Okienko transferowe lato 2012

[Witek46]

wg. Smagorowicza nie ino on w tej kwestii do mie żodnym guru nie jest a jo mo co do tego poważne obawy stare przysłowie o dwóch srokach ciagnietych za ogon już nie roz pokazało jak sie takie rzczy konczą.

jak gra reprezentacja to nie gra liga, więc gdzie tu widzisz jakiś konflikt interesów?

Jak gra reprezentacja, to reszta ligi trenuje, utrzymuje lub wypracowuje formę. Tu widzę konflikt interesów; aczkolwiek sądzę, że takie dwie funkcje da się połączyć.

rozumiem, że jak piłkarza powołują do kadry to też koliduje klubowi bo nie trenuje z nimi?

Problem, że widocznie nie rozumiesz. Zastanów się jeszcze raz kto, kogo, gdzie i kiedy trenuje i zastanów się jaki jest sens tego co napisałeś

[Roni2580]

wg. Smagorowicza nie ino on w tej kwestii do mie żodnym guru nie jest a jo mo co do tego poważne obawy stare przysłowie o dwóch srokach ciagnietych za ogon już nie roz pokazało jak sie takie rzczy konczą.

jak gra reprezentacja to nie gra liga, więc gdzie tu widzisz jakiś konflikt interesów?

Jak gra reprezentacja, to reszta ligi trenuje, utrzymuje lub wypracowuje formę. Tu widzę konflikt interesów; aczkolwiek sądzę, że takie dwie funkcje da się połączyć.

rozumiem, że jak piłkarza powołują do kadry to też koliduje klubowi bo nie trenuje z nimi?

Problem, że widocznie nie rozumiesz. Zastanów się jeszcze raz kto, kogo, gdzie i kiedy trenuje i zastanów się jaki jest sens tego co napisałeś

Jak to jest, że czym człowiek głupszy tym bardziej przemądrzały. Drogi kolego, Dyja to trener przygotowania fizycznego, czyli trening na który głównie kładzie się nacisk przed sezonem i między rundami czyli w okresie gdy reprezentacja nie gra. W pozostałej części sezonu, treningi kondycyjne to głównie indywidualne przygotowania piłkarzy, wracających po kontuzji, czy jakieś dotrenowania. Czyli, nie ma konfliktu interesu między pracą w reprezentacji a pracą w klubie (co świetnie pokazano już w kilku związkach). A sens tego co napisałem jest taki, że w klubie w czasie przerwy reprezentacyjnych głównie trenuje się taktykę, więc skoro zabiera się piłkarza na reprezentację to znaczy, że ma braki w taktyce drużyny i powinno to kolidować oczywiście według Twojego rozumowania.

[Witek46]

wg. Smagorowicza nie ino on w tej kwestii do mie żodnym guru nie jest a jo mo co do tego poważne obawy stare przysłowie o dwóch srokach ciagnietych za ogon już nie roz pokazało jak sie takie rzczy konczą.

jak gra reprezentacja to nie gra liga, więc gdzie tu widzisz jakiś konflikt interesów?

Jak gra reprezentacja, to reszta ligi trenuje, utrzymuje lub wypracowuje formę. Tu widzę konflikt interesów; aczkolwiek sądzę, że takie dwie funkcje da się połączyć.

rozumiem, że jak piłkarza powołują do kadry to też koliduje klubowi bo nie trenuje z nimi?

Problem, że widocznie nie rozumiesz. Zastanów się jeszcze raz kto, kogo, gdzie i kiedy trenuje i zastanów się jaki jest sens tego co napisałeś

Jak to jest, że czym człowiek głupszy tym bardziej przemądrzały. Drogi kolego, Dyja to trener przygotowania fizycznego, czyli trening na który głównie kładzie się nacisk przed sezonem i między rundami czyli w okresie gdy reprezentacja nie gra. W pozostałej części sezonu, treningi kondycyjne to głównie indywidualne przygotowania piłkarzy, wracających po kontuzji, czy jakieś dotrenowania. Czyli, nie ma konfliktu interesu między pracą w reprezentacji a pracą w klubie (co świetnie pokazano już w kilku związkach). A sens tego co napisałem jest taki, że w klubie w czasie przerwy reprezentacyjnych głównie trenuje się taktykę, więc skoro zabiera się piłkarza na reprezentację to znaczy, że ma braki w taktyce drużyny i powinno to kolidować oczywiście według Twojego rozumowania.

Teraz zrozumiałem, że zdaniem kolegi Dyja pracował tylko przed sezonem i między rundami. To jeszcze mnie tylko oświeć, co Dyja będzie robił na zgrupowaniach reprezentacji? Bo z twojego wywodu wynika, że jest tam w ogóle niepotrzebny.

[spyru]

Dyja jest potrzebny kiedy nie ma ligi, nie na odwrót.

[scouser]

Jankes za rok będzie warty 0.

tak, jeśli nie przedłużą z nim kontraktu ale jeśli będzie decyzja że zostaje to podejrzewam że przedłużą a wtedy jego wartość będzie większa niż dziś wartość Piecha

[atleticomadryt]

Jankes za rok będzie warty 0.

tak, jeśli nie przedłużą z nim kontraktu ale jeśli będzie decyzja że zostaje to podejrzewam że przedłużą a wtedy jego wartość będzie większa niż dziś wartość Piecha

Waldek powola, go do rep. razem z Arkiem, to wartosc finansowa wzrosnie nie tylko na rynku transferowym, ale takze jakosciowo-sportowym w Ruch-u.
To jest proces i warto, go powolac jak, to robi trener Lowe.
Jest mlody i z perspektywami, a wlasnie Polska liga i niekompetentni trenerzy z innych klubow marnuje wiele talentow.Pozniej jest narzekanie na zanizony poziom reprezentacji, ale i ligi.

[ Post napisany za posrednictwem urzadzenia mobilnego ]

[HullCityFC]

A jak Jankes będzie chciał odejść?

[Roni2580]

wg. Smagorowicza nie ino on w tej kwestii do mie żodnym guru nie jest a jo mo co do tego poważne obawy stare przysłowie o dwóch srokach ciagnietych za ogon już nie roz pokazało jak sie takie rzczy konczą.

jak gra reprezentacja to nie gra liga, więc gdzie tu widzisz jakiś konflikt interesów?

Jak gra reprezentacja, to reszta ligi trenuje, utrzymuje lub wypracowuje formę. Tu widzę konflikt interesów; aczkolwiek sądzę, że takie dwie funkcje da się połączyć.

rozumiem, że jak piłkarza powołują do kadry to też koliduje klubowi bo nie trenuje z nimi?

Problem, że widocznie nie rozumiesz. Zastanów się jeszcze raz kto, kogo, gdzie i kiedy trenuje i zastanów się jaki jest sens tego co napisałeś

Jak to jest, że czym człowiek głupszy tym bardziej przemądrzały. Drogi kolego, Dyja to trener przygotowania fizycznego, czyli trening na który głównie kładzie się nacisk przed sezonem i między rundami czyli w okresie gdy reprezentacja nie gra. W pozostałej części sezonu, treningi kondycyjne to głównie indywidualne przygotowania piłkarzy, wracających po kontuzji, czy jakieś dotrenowania. Czyli, nie ma konfliktu interesu między pracą w reprezentacji a pracą w klubie (co świetnie pokazano już w kilku związkach). A sens tego co napisałem jest taki, że w klubie w czasie przerwy reprezentacyjnych głównie trenuje się taktykę, więc skoro zabiera się piłkarza na reprezentację to znaczy, że ma braki w taktyce drużyny i powinno to kolidować oczywiście według Twojego rozumowania.

Teraz zrozumiałem, że zdaniem kolegi Dyja pracował tylko przed sezonem i między rundami. To jeszcze mnie tylko oświeć, co Dyja będzie robił na zgrupowaniach reprezentacji? Bo z twojego wywodu wynika, że jest tam w ogóle niepotrzebny.

masz problem z czytaniem, Dyja pracuje w trakcie sezonu, żeby formę utrzymać, i z tymi zawodnikami, którzy wracają po kontuzji ale nie jest to tak istotne jak przed sezonem, czy między rundami, i wystarczy, że przygotuje odpowiedni plan, nie musi tego nadzorować osobiście. W reprezentacji to troche inaczej niż w klubie (gdzie większość zawodników ma rozegrane tyle samo meczów) przyjeżdżają zawodnicy którzy rozegrali 20 meczów i tacy którzy grali w 5 musi odpowiednio każdemu dobrać trening.

[chorzowski_rsl]

Kikut unos

[19krz20]

skad te info??

[Paveel]

Marcin Kikut nowym piłkarzem Ruchu Chorzów!



29- letni obrońca podpisał dziś kontrakt z Ruchem Chorzów. Marcin Kikut będzie reprezentował „Niebieskie” barwy przez najbliższe dwa lata.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że trafiłem do chorzowskiego klubu. W końcu to aktualny wicemistrz Polski. Poza tym to niezwykle silna, dobrze zorganizowana i bardzo ambitna drużyna, która nie spoczywa na laurach, tylko wciąż wyznacza sobie nowe cele. To też wpłynęło na moją decyzję. Mam nadzieję, ze moja gra doda jeszcze jakości zespołowi i swoją dobrą postawą dołożę swoją cegiełkę do sukcesów, które z pewnością w tym sezonie wywalczymy – podkreśla „Kiki”.

- Marcin to bardzo doświadczony zawodnik, dlatego cieszymy się, że dołączył do naszej ekipy. Jesteśmy przekonani, że szybko zaaklimatyzuje się w Chorzowie i wkomponuje w zespół, co sprawi, że już wkrótce będzie mocnym elementem naszej defensywy – dodaje dyrektor sportowy Ruchu Chorzów Mirosław Mosór.

Marcin Kikut swoją przygodę z piłką rozpoczął w Pogoni Barlinek. Wiosną 2001 roku trafił do Amiki Wronki, z której w 2006 roku przeszedł do Lecha Poznań. W ekstraklasie rozegrał dotąd 153 spotkania i strzelił 7 bramek. Z Kolejorzem wywalczył mistrzostwo Polski Super Puchar Polski (sezon 2009/2010) oraz Puchar Polski( sezon 2008/2009).

[Lukas89]

No to witamy Marcina. Zawsze jakaś alternatywa jest. Oby tylko nie było jak z Hazokiem...


Powodzenia.

[aju]

No to witamy Marcina. Zawsze jakaś alternatywa jest. Oby tylko nie było jak z Hazokiem...


Powodzenia.

Oby kontuzje go omijały, bo "lubił" spedzać czas u lekarzy.

[bluefil]

No to witamy Marcina. Zawsze jakaś alternatywa jest. Oby tylko nie było jak z Hazokiem...


Powodzenia.

Oby kontuzje go omijały, bo "lubił" spedzać czas u lekarzy.

Czechow sprowadzac, dzisiaj pokazali jaki poziom reprezentuja, a finansowo sa znacznie tansi!

[spyru]

Wszystko fajnie, pięknie. Po stronie ubytków mamy Grzyba, Abbota, Burligę i Grodzickiego, po stronie nabytków Sadloka, Sultesa, Pankę, Kuświka i Kikuta. Na wszystkich pozycjach wydaję się być konkurencja, tyle że największa na prawej obronie, a na lewej wcale. Djokic, Lewczuk, Kikut i Szyndrowski to są zawodnicy prawonożni i w zasadzie ich nominalnymi pozycjami jest prawa obrona. Kadra wydaje się być zamknięta, więc trzeba się bujać z tym co mamy. Mimo wszystko 6 obrońców to trochę mało.