Dobry mecz, piękne bramki.
Druga połowa - cóż grobowy nastrój udzielił sięi piłkarzom i trochęodpuścili...
Mamy jednak WICEMISTRZA!!!!! kto by się spowiedział, aczkolwiek w tym sezonie mistrzostwo było dosłownie na wyciągnięcie ręki...

Zabrakło trochę konsekwencji, wiary w niektórych meczach.
Nie uważam, że mecz w Krakowie był podłożony. Śląsk walczył na maksa (brutalne faule), strzelił bramkę raczej nie do obrony. Wisłą również grała nieźle.Pretensje tylko do siebie.
Wiem, że każdy czuje niedosyt, ale wierzę że w końcu po świetnym sezonie będziemy piąć się w górę (i piłkarsko i organizatorsko) i że nie będzie to ostatni tak udany sezon w nadchodzących latach.
Panowie działacze: NIE SPIEPRZCIE TEGO WSZYSTKIEGO!
NIEBIESCY- JESTEŚCIE wiceMISTRZAMI!!! GRATULACJE

Niebieskie serce od 1988 R.
NOWY STADION DLA RUCHU!!!
"PRECZ z polityczną poprawnością!"