Działania zarządu i innych pracowników klubowych

[Adam1983]

A ja nadal podtrzymuje swoje zdanie, ze promocja to promocja...dzisiaj w Lidlu kupisz kartofle po 1,5 za kilo, a jutro po 80 groszy...i nikt sie z tego powodu nie ciepie...że jak ten mo taniej to temu co wczorej przeołacił w ramach rekompensaty należy liter coca coli

[Thoth]

ja ino takie działania maja potem skutki w ilości zakupionych karnetów i zadziwiajacy wydaje sie potem fakt wylewania zali przez pracowników klubu ze wykupiono INO 1000 bądź 2000 karnetów takze niech nikt nie bezie zdziwiony że ta liczba zamiast co roku wzrastać jak jest w innych klubach u nos o roku bydzie spadać zgodnie z zasadą że w tym klubie wszystko jest na opak. Nie żebych sie czepioł ale pamietom że kupujac karnet na sezon 2009/10 nabywcy mieli brać udział w losowaniu 3 miejsc na udział w kolacji czy obiadzie w knajpie z wybranym przez siebie zawodnikiem takze kupujac karnet w lipcu przez cały sierpień jeszcze było słychac o tej nagrodzie w wrześniu słuch zanikł wałek jak ch** no chyba że sie myla i sa szcześliwi wygrani w kozdym razie chodzi mi o to że w tym klubie "fachowcy" na dzien dzisiejszy nie maja zodnego pomysłu na polityka karnetowo klubu kero jest na poziomie klubu 2 abo 3 ligi .

[Roni2580]

A ja nadal podtrzymuje swoje zdanie, ze promocja to promocja...dzisiaj w Lidlu kupisz kartofle po 1,5 za kilo, a jutro po 80 groszy...i nikt sie z tego powodu nie ciepie...że jak ten mo taniej to temu co wczorej przeołacił w ramach rekompensaty należy liter coca coli

Jeśli w tym Lidlu kupiłbyś 30 kg kartofli w worku po 1,50 kg a następnego dnia byłyby sprzedawane kartofle z tego worka na kilogramy po 80 gr kg to zapewniam Cię, że następnym razem nikt nie kupi tych ziemniaków w worku. Teraz odpowiedz sobie na pytanie komu bardziej powinno zależeć na karnecie w dobie internetu gdzie 2 kliknięcia pozwalają na kupno biletu bez wyjścia z domu? Zarządowi, który dzięki ich sprzedaży dostaje dodatkowe środki przed sezonem czy kibicom?

[przemo79]

Ci co kupują karnet co sezon i na cały sezon a nie na runda dali będą kupowac czy będzie to za 200 czy za 300zł tylko Ci któży łażą od święta np z żabolami lub jadą na jeden lub dwa wyjazdy i dają zarobic innym zawsze będą narzekac,a u siebie nie łażą bo niby ich nie stac,ciekawe ilu z nich wybiero się na Śląsk.Jo kupuja karnet na cały sezon i nie narzekom bo narazie momy czwroto drużyna w lidze a może będzie jeszcze lepiej.Dlatego skończcie marudzic że ktoś jest oszukany.Dobrze że zarząd coś robi żeby
frekwencja się poprawiła przynajmniej w młynie !!!

[Thoth]

ci co kupuja dalej byda kupowac no ja ale nowych nie bydzie i liczba karnetowiczów zamiast wzrastać bydzie durch ta samo abo bydzie nawet spadać.

[jurek]

ku... wos nie idzie czytac!
Wom nie zalezy coby na Ruch przylazilo wiycyj ludzi? Kupiles karnet to fajnie bo cie bylo stykac i dol zes trocha piniyndzy na swój klub!
Do tego nie musisz doladowywac karty co szpil i to scheiss egal czy we kasie czy bez neta, mosz spokoj, na prezentacja se wleziesz za friko
Jo mom karnet bo miolech tela kasy zeby kupic i nie szkamrom ze inni wlezom tonij bo jo byda kichol doladowania i mie to juz zadowalo

[OLSZA]

ku... wos nie idzie czytac!
Wom nie zalezy coby na Ruch przylazilo wiycyj ludzi? Kupiles karnet to fajnie bo cie bylo stykac i dol zes trocha piniyndzy na swój klub!
Do tego nie musisz doladowywac karty co szpil i to scheiss egal czy we kasie czy bez neta, mosz spokoj, na prezentacja se wleziesz za friko
Jo mom karnet bo miolech tela kasy zeby kupic i nie szkamrom ze inni wlezom tonij bo jo byda kichol doladowania i mie to juz zadowalo

DOKŁADNIE!!! Jo kupuja karnet nie poto zeby zaoszczedzic kilka zl, tylko dla wygody , a niektorzy tu o 20 zl by sie wadzili masakra....

[Thoth]

problem w tym ze takich jak ty jest 1000 moze gdyby richtig szło zaoszczedzić te 20 zeta (nie godom że to jedyne rozwiązanie sa inne programy lojalnościowe i promocyjne)takich jak ty było by 5000 abo wiecej. no ale skoro celem zarzadu jest żeby co sezon karnetów sprzedawało sie 1000 sztuk to zawsze bydymy sie burzyć że mimo 4 miejsca w tabeli pismaki beda wiecznie godac o tzw. wielkiej trójce.

[Witek46]

A ja nadal podtrzymuje swoje zdanie, ze promocja to promocja...dzisiaj w Lidlu kupisz kartofle po 1,5 za kilo, a jutro po 80 groszy...i nikt sie z tego powodu nie ciepie...że jak ten mo taniej to temu co wczorej przeołacił w ramach rekompensaty należy liter coca coli

Nie mówimy o promocji lecz o karnecie. Tak więc przykład jest z d… wzięty. Posiadacze karnetów muszą otrzymywać więcej korzyści niż kupujący pojedyńcze bilety, bo inaczej nie będą ich kupować. A sprzedaż jak największej ilości karnetów powinna być priorytetem klubu, bo daje większą stabilizację, a nie jest.

[RudaSlaska7]

kupując kartofle w lidlu te kartofle juz mosz w doma a szpil dopiero bydzie za 3 tygodnie najblizszy

[jurek]

kupując kartofle w lidlu te kartofle juz mosz w doma a szpil dopiero bydzie za 3 tygodnie najblizszy

ale biletow (teoretycznie) poradzi braknac na jakis szpil a w karnecie mosz sicher ze wleziesz

[Adam1983]

A ja nadal podtrzymuje swoje zdanie, ze promocja to promocja...dzisiaj w Lidlu kupisz kartofle po 1,5 za kilo, a jutro po 80 groszy...i nikt sie z tego powodu nie ciepie...że jak ten mo taniej to temu co wczorej przeołacił w ramach rekompensaty należy liter coca coli

Nie mówimy o promocji lecz o karnecie. Tak więc przykład jest z d… wzięty. Posiadacze karnetów muszą otrzymywać więcej korzyści niż kupujący pojedyńcze bilety, bo inaczej nie będą ich kupować. A sprzedaż jak największej ilości karnetów powinna być priorytetem klubu, bo daje większą stabilizację, a nie jest.

A co jeśli cena biletów podrożała o 10 zeta na sztuce ??? Wtedy byś był zadowolony, bo by się okazało że karnet wyszedł Cie jeszcze taniej niż sobie to wyobrażałeś. Nie róbcie z tego takiego szumu, to sie dotyczy tylko 2 sektorów, kilkuset miejsc...założe się, że większość krzykaczy w tej dyskusji maja karnety pokupywane na inne sektory, a młyn to znają ino z widzenia i słyszenia.

[Thoth]

tu nie łazi ino o 2 sektory tu łazi ogólnie o klimat ze polityka karnetowa w klubie Ruch Chorzów S.A. jest na fest niskim poziomie.

[Witek46]

A ja nadal podtrzymuje swoje zdanie, ze promocja to promocja...dzisiaj w Lidlu kupisz kartofle po 1,5 za kilo, a jutro po 80 groszy...i nikt sie z tego powodu nie ciepie...że jak ten mo taniej to temu co wczorej przeołacił w ramach rekompensaty należy liter coca coli

Nie mówimy o promocji lecz o karnecie. Tak więc przykład jest z d… wzięty. Posiadacze karnetów muszą otrzymywać więcej korzyści niż kupujący pojedyńcze bilety, bo inaczej nie będą ich kupować. A sprzedaż jak największej ilości karnetów powinna być priorytetem klubu, bo daje większą stabilizację, a nie jest.

A co jeśli cena biletów podrożała o 10 zeta na sztuce ??? Wtedy byś był zadowolony, bo by się okazało że karnet wyszedł Cie jeszcze taniej niż sobie to wyobrażałeś. Nie róbcie z tego takiego szumu, to sie dotyczy tylko 2 sektorów, kilkuset miejsc...założe się, że większość krzykaczy w tej dyskusji maja karnety pokupywane na inne sektory, a młyn to znają ino z widzenia i słyszenia.

O, właśnie nieświadomie wyjaśniłeś po co, między innymi, kupuje się karnet. Brawo! Gdyby klub zamierzał podnosić ceny biletów w trakcie sezonu, to jego sprawa i ryzyko ale zdecydowanie byłoby to korzystne dla karnetowiczów i mogło by stanowić zachętę, na przyszłość, bo jeszcze większe grono kibiców zainteresowanych stałą ceną, kupowało by karnety. Ale działając w przeciwną stronę i obniżając ceny w trakcie sezonu, robi z posiadaczy karnetów frajerów i zniechęca do takiego zakupu w przyszłości. Kiedy klub podnosi ceny biletów w trakcie rozgrywek, to nikogo nie krzywdzi (co najwyżej siebie, jeśli przesadzi), kiedy obniża, to poszkodowani są ci którzy powinni być najważniejsi, a korzyści uzyskają ci, którzy bilety kupują pojedyńczo lub na wybrane mecze. (A potem jeszcze okaże się, że tych tanich biletów też nikt nie kupuje, bo frekwencja i tak nie rośnie wraz z obniżką ceny). To jest chyba oczywiste i nie wiem po co niektórzy się upierają przy swoim zdaniu, skoro ono przeczy logice handlu i zasadom marketingu.

[jurek]

Witek ale zarzad nic nie zamierzol, pisol Bogas ze to chopcy poszli i zalatwili bo im zalerzy zeby mlyn sie zapelnil, w naszym klubie ni ma zodnyj polityki biletowyj ze juz o marketingu lepij nie godac