Karnety i bilety w sezonie 2011/2012

[gerhat]

Ozor oczywiście że chcemy że było lepiej ale na tym stadionie i przy tej infrastrukturze niewiele da się zrobić w kwestii zwiekszenia ilości punktów do nabycia biletów. W klubie też sie nie przelewa fianansowo więc nie wymagaj że do kozdego potencjalnego kibica przyjdą do domu czy szkoły i będa prosić żeby bilet kupił. Moim zdaniem cała dyskusja bez sensu, radujmy się że było nas tyle ilu było i namawiajmy w swoim oteczeniu na kolejene mecze bo na temat tego jak pownno być wylano już tu tysiace czy miliony interenetowych czcionek, których mam wrażenie oprócz nas samych nikt w klubie nie czyta.

Mam wrazenie że to forum nie skupia sie na tym że 6,5 tys stworzyło fajną atmosferę na meczu tylko na tym że 200 osób odeszło spod kas. Kibice postarali sie bielty za 5,-zł, piłkarze postarali sie o dodatkowe 30 min szpilu za 0,-zł i to są największe wydarzenia z wczoraj a nie to że ktoś się wjebał w kolejkę a komuś nerwy puściły, bo o tym że będą kolejki i zmiesznaie w dniu meczu na tym akurat forum pisano zawczasu. Jak ktoś jest zapobiegliwy i przewidujacy to sobie doskonale dał radę. Jak ktoś buja w obłokach (akurta nie do ciebie) a potem sie tu skarży że były kolejki i że wolno szło jest mało poważny.

[heli]

no tak sie dziwnie złożyło że nie miałem kiedy wyrobic karty - ja wiem ze pretensje moge miec tylko do siebie ale po to byłem pod stadionem ponad dwie godziny przed meczem zeby ja wyrobic, wyrobiłbym gdyby nie Ci którzy przychodza 45 min i wjebuja sie do kolejki, to juz nie chodzi o mnie tylko o tych własnie pikników którzy stoja w kolejce i widza ze sa frajerami bo przyjda "prawdziwi fanatycy kumaci" i ich wyciulaja, potem sie dziwimy ze na meczu jest 4 tys ludzi,

ale przeca do wejścia nie trzeba było karty ino karnet, więc po co miołeś niby coś wyrabiać, jo od początku mom karnet i jeszcze w życiu nie musiołech mieć karty kibica, bo dla karnetowców to karnet jest kartą kibica i to karnet był doładowywany zawsze obojętnie czy puchar, a teraz po prostu dali możliwość doładowania karnetu na puchar przez net więc trocha nie rozumia tego, że nie miałeś możliwości wyrobić karty. Żeby ci się jeszcze nie okazało, że skuli wyrobienia karty poszły ci w eter szpile naładowane na karnet, bo wiem, że jak kiedyś przed bodjże meczem w pucharze gość w kolejce doładowoł karta a potem dopiero powiedzioł, że on mo też karnet to mu musieli na nowo ten karnet nabijać bądź odblokowywać.

[gerhat]

heli zdaje sie że TomSky niy mioł ani karty kibica ani kartnetu na tyn sezon, tak przynajmniej wyniko z tego co napisoł

[wojt]

Potrochu wszyscy macie rację, ale tak rózowo w innych polskich klubach nawet tych na które się powołujecie też nie ma. Na szpil z cypryjczykami na Wiśle gdzie nie obowiązywały karnety kumpel stał po bilet UWAGA 5 i pół godziny! Co w żadnym wypadku nie tłumaczy tego że organizacja sprzedaży biletów i kart w meczach gdzie jest więcej niż 5 tysięcy jest u nas conajmniej słaba.

[TomSky]

heli zdaje sie że TomSky niy mioł ani karty kibica ani kartnetu na tyn sezon, tak przynajmniej wyniko z tego co napisoł

dokładnie tak jest ale mom za to bilet na Wisła ;-)

[gerhat]

to do zobaczenia w Krakau

[Ozor]

Aż 35 tysięcy ludzi nabyło już karty kibica Lechii Gdańsk i to nawet pomimo tego, że do końca rundy jesiennej bieżącego sezonu będzie można wciąż kupować bilety bez wymogu jej posiadania.

w sumie nie o nas ale kto wie co będzie.

[spyru]

U nas każdy by kupił w ostatnim tygodniu przed ich wprowadzeniem. A nie, odeszliby z kolejki i na forum napisali, że klub ma ich w du*** bo mało stanowisk.

Na tym właśnie polega ta subtelna różnica.

[heli]

w takim razie źle żech zrozumioł sory,
ale jo błednie jak widać zakładom, że po pierwsze szpile, a po drugie net..., sory za uszczypliwość ,

[Patrykk]

ale ja tak samo sporo czasu ogladam mecze Ruchu i zapewniam ze nie jestem kibicem za 5zł ale zależy mi na tym aby stadion był jak najbardziej zapełniony-dlatego nie wszystkich mierzę swoją miarką.
Liczba takich ludzi jest mocno ograniczona i na tym klub kapitału nie zrobi.Trzeba szukac innej drogi i wszystko jest dobre co poprawi frekwencję ,zysk i pozytywne zainteresowanie Ruchem.

100% racji! Należy zrobić wszystko by polepszyć standard zakupu biletów i wchodzenia na mecz, a akurat na Ruchu jest do zrobienia bardzo dużo i to za małe pieniądze. I naprawdę nie rozumie minimalistów, którzy tu piszą, że przy naszej infrastrukturze i przy naszym stanie finansów nic nie można zrobić. Nie wiem gdzie Wy pracujecie, ale idę o zakład że w państwowym, że macie tego typu myślenie.
Kilka przykladów:

a)otwarcie dodatkowej kasy/kas tylko i wyłącznie do wyrabiania kart

b)jeżeli brakuje budek biletowych, zakup kontenera kasowego( jednorazowy koszt to kilka tysięcy czyli zwrot gwarantowany po sprzedaży około 150 dodatkowych biletów). Jest też opcja sprzedaży biletów z samochodu - stara nyska koszt 200zł?

c)w przypadku meczy, gdzie z góry wiadomo, że bedzie więcej kibiców otwarcie dodatkowych dwóch/trzech kas(godzina pracy kasjera to około 15zł - dajmy im nawet zarobić 25zł za godzinę, czyli koszt jednego biletu.
3 osoby x 2h x 25zł = 150zł! Ile straciliśmy biletów przez fakt, że potencjalni klienci poszli do domu na ostatnim meczu??? Ilu straciliśmy kibiców od czasu gdy zaczęły się jaja z kartami, gdy co mecz chodziło około 10tyś? Frekwencja spadła o około 4/5 tyś, gdzie wielu wyleczyło się na długie lata. Wbijcie sobie w Wasze głowy, że olbrzymia część kibiców stanowiących wysoką frekwencję na stadionie to zwykłe pikniki nie skore do poświęceń, które muszą mieć w miarę normalne warunki na wejście na mecz. Dalej taki pikol przyprowadza np. swojego syna, który wciąga się w klimat(bo stadion jest pełny z super dopingiem)i po kilku meczach syn zaczyna już sam chodzić na mecze bez ojca pikola, stając się fanatykiem, wciągając dalej swoich kumpli. Jest trównież masę osób starszych, którzy nagle podczas opróżniania np. sobotniej flaszki stwierdzają, że idą jutro na mecz bo dawno nie byli i w niedzielne popołudnia doznają szoku, bo stanie w dwu godzinnej kolejce ich przerasta. I niech nikt mi nie pisze, że mam przyjść dzien wcześniej po bilet, bo mogę mieć tysiące argumentów na to by nie mieć na to poprostu czasu, lub chęci, bo Ruch nie jest np. dla mnie ten NAJ. Internet z nas wszystkich potencjalnych kibiców ma tylko garstka a i tak wielu z tych co go mają nie ma konta by zrobić przelew, albo poprostu się boją lub nie potrafią zrobić przelewu. Zakodujcie sobie w głowach, że nie każdy jest fanatykiem skłonnym do stania w kolejkach, przyjeżdżania na Cichą kilka razy, by wyrobić kartę, kupić bilet i w koncu zobaczyć upragnioną kopaninę siedząc na betonie i płacąc za to wszystko 25zł, plus koszty paliwa. Oczywiście możemy im nawbijać od pikników i przepędzić, tylko wtedy w dalszym ciągu będzie nas magiczne 5 tysięcy.
Przy takiej garstce kibiców klub powinien zapewnić sprawne wejście z maksymlanie godzinnym czekaniem, choć i to wg mnie jest o wiele za długo przy tych 5 tysiącach.
Jeżeli otwarlibyscie swój biznes, pozwolilbyście swoim klientom na 2 godzinne czekanie w kolejce??? nie wydaje mi się!

d) Z opcji kosztujących trochę więcej mozna by np wprowadzić doładowanie karty przez sms-a. Nie wiem ile to kosztuje, ale chyba nie aż tyle skoro wiele firm tak działa. W naszym przypadku napewno by się to sprawdziło bo telefon ma prawie każdy tylko pytanie czy ktoś z góry już nad tym myślał, przeliczał??? chyba nie.

e) Wprowadzenie sprzedaży kart, lub doładowania na fc, gdzie zajmowaliby się tym wyznaczeni zaufani kibice, czyli kosztów nie byłoby prawie żadnych, bo robiliby to za darmo. Krótkie szkolenie, protokół przekazania urządzenia, które wróciłby z powrotem na stadion w dniu meczu, tak by nie generować kosztów zakupu dodatkowych urządzeń.

I tak dalej i tak dalej i tak dalej... Może wszystkie pomysły wysyłajmy na klubowego maila, wraz zwyliczeniami, skoro nie czytają forum?(w co nie wierzę) Może to pomoże?

Stawecki i reszta powinni za to odpowiedzić!

I jeszcze zakup myszki komputerowej do laptopa by dziołszka się nie motała z obsługą w standardowy sposób używając palca

[jurek]

Patrykk 100% racji
Cały czas powtarzam że to nie idzie o nas czyli tę garstkę ludzi którzy są zawsze ale o potencjalnych nowych kibiców
którzy nie wiedzą jakie są realia. Tracimy ich systematycznie od kilku lat od momentu wprowadzenia identyfikatorów (2008 chyba?)
już wtedy sie robiły raje bo za każdym razem gro ludzi wyrabiało papierkowe, później karty kibica itd
My nie lamentujemy nad sobą, my byliśmy jesteśmy i będziemy ale niech te mądre głowy siedzące w klubie zaczną kalkulować na miare swoich poborów bo ten klub potrzebuje pieniędzy które sukcesywnie odchodzą spod kas!

[Thoth]

dokładnie. wiekszosć ludzi z tego forum jest regularnie na szpilach i jak keryś napisze swoje obserwacje typu że widzioł ludzi odchodzacych spod kas którzy po 2 godzinach stania w kolejce nie widzac perespektyw mieli dojść zaroz odzywo sie jakos madro gowa uswiadamiajaco wszystkich co juz to wiedza i nie mieli problemu z wejsciem na stadion że jest net i trza sie było kupic bilet przez net
jurek ID były wprowadzone sezon 2007/08 i w momencie ich wprowadzenia był spadek fest frekwencji w porównaniu do I ligi. Ale najlepsze było to że wtedy tych ID nie trza było wprowadzać to był ino wymysł (klimka??, sobstyl?? nie wiem kogo) zeby sie nachapać no ale lepiej było mieć jednorazowo 15 zeta od ID niz publika na poziomie 8 koła. Rozumia że jest mus i KK musi być bo są jakies przepisy ale jak sie nie myla to z ID byli my pierwszym klubem kery to wprowadził i i przez długi czas jedynym. Jak potrzebny był to wynalazek swiadczyły WDŚ 2008 kiedy nie trza było ID żeby wleźć na szpil a wystarczyło wpisać numer Pesel. Zeby tak pracownicy klubu byli do przodu z wynajdowaniem sponsorów jak z wyskakiwaniem przed szereg z ID to było by dobrze.

[gerhat]

ludzie mówicie o działaniach długookresowych które nie do końca mają sens na tym stadionie skoro wiadomo ze za długo/niedługo przeneisiemy sie na Śląski a od pomysłu bieltu za 5,-zł na ŁKS do meczu było raptem 5 dni i zgoda że główny ciężar promowania tego meczu wzięli kibice na siebie a nie klub ale cza docenić to że nom, te ceny obniżyli więc na jeden mecz nikt nie będzie kupował konternerów, przebudowywał płoty (bo kaj ten kontener postawić), zatrudniał kasjerów (nojlepij na cały etat ze średniom krajowom), kupował maszynki itp itd
Jo osobiście nawet bych nie chcioł żeby klub wydowoł kasa na takie ciulstwa jak kontener czy nyska bo to jest kasa wyciepnięto w błoto, lepij ta kasa zainwestować na usprawnienie sprzedaży internetowej bo niestety dla niektórych entuzjastów prowizorki przyszłość to są zakupy przez ineternet a nie z nyski czy kontenera i to jest jedno z lepszych posunięć dzialaczy, którzy mają wiele za uszami ale akurat nie to.

Jedyny pomysł godny uwagi to wydzielenie kasy tylko do wyrabaiania kart kibica a w pozostalych tylko doładowanie, tylko miejcie świadomość że zaroz znajdom sie tacy co napisozm na forum że o kant dupy to rozczaś bo on przyszoł po bilet do siebie i KK do freli i musioł w dwóch rajach stoć po czym forumowi specjaliści od wiedzenia jak jest najlepiej zaś bydom sie sam wyżywać jakich to momy niueudolnych działaczy i znojdom rozwiązanie - klub mo kupić nyska do tego co przyszoł z frelom po bilet i KK

[Thoth]

takie słowa i opinie to woda na młyn dla tzw. działaczy w końcu mogą siedziec i ch*** robić tzn cały czas siedzą i ch*** robia ( w zdecydowanej wieksości) ale w koncu może sie to odbywać za ogólnym pozowleniem i błogosławieństwem co niekerych 2 lata minie jak z bicza trzasnoł i jak nadejdzie już ta "wielko chwila" z przenosinami na SŚ bydymy jak zwykle czornej du*** abo jeszcze gorzej bo jesli to prowda że oprócz 2 baniek pozyczki z miasta klub chce jeszcze nastepne 5 baniek pożyczyc to nie bydzie co na SŚ przenosic bo już widza jak oddaja te 7 baniek (połowa swojego kapitału) a głowny wlasciciel (opiekun??) groszem nie smierdzi.

[Patrykk]

ludzie mówicie o działaniach długookresowych które nie do końca mają sens na tym stadionie skoro wiadomo ze za długo/niedługo przeneisiemy sie na Śląski a od pomysłu bieltu za 5,-zł na ŁKS do meczu było raptem 5 dni i zgoda że główny ciężar promowania tego meczu wzięli kibice na siebie a nie klub ale cza docenić to że nom, te ceny obniżyli więc na jeden mecz nikt nie będzie kupował konternerów, przebudowywał płoty (bo kaj ten kontener postawić), zatrudniał kasjerów (nojlepij na cały etat ze średniom krajowom), kupował maszynki itp itd
Jo osobiście nawet bych nie chcioł żeby klub wydowoł kasa na takie ciulstwa jak kontener czy nyska bo to jest kasa wyciepnięto w błoto, lepij ta kasa zainwestować na usprawnienie sprzedaży internetowej bo niestety dla niektórych entuzjastów prowizorki przyszłość to są zakupy przez ineternet a nie z nyski czy kontenera i to jest jedno z lepszych posunięć dzialaczy, którzy mają wiele za uszami ale akurat nie to.

Jedyny pomysł godny uwagi to wydzielenie kasy tylko do wyrabaiania kart kibica a w pozostalych tylko doładowanie, tylko miejcie świadomość że zaroz znajdom sie tacy co napisozm na forum że o kant du** to rozczaś bo on przyszoł po bilet do siebie i KK do freli i musioł w dwóch rajach stoć po czym forumowi specjaliści od wiedzenia jak jest najlepiej zaś bydom sie sam wyżywać jakich to momy niueudolnych działaczy i znojdom rozwiązanie - klub mo kupić nyska do tego co przyszoł z frelom po bilet i KK

co to znaczy za niedługo? sezon, rok, dwa a może trzy??? Moje propozycje kosztują grosze i choćby ze względu na minimalne koszty i możliwość sprzedaży biletów wszystkim chętnym, którzy danego dnia wybiorą się na mecz warto je wprowadzić. Koszt kontenera zwróci się z nawiązką po jednym meczu! Gdzie go postawić? a choćby na trawie koło parkingu hotelu, czy w dowolnym miejscu z drugiej strony płotu wzdłuż linii kas - rzeczywiście problem niesamowity.
Kasjera zatrudnić na umowę o dzieło, lub na zlecenie, koszt jednego pracownika na 2h to kilkadziesiąt złotych.
Rzeczywiście 200zł za nyske to OGROMNA kasa wyrzucona w błoto, jeżeli ten prymitywny a zarazem rozwiązujący w jakiejś częsci pomysł zaakceptuje ktoś z klubu jestem gotów wyłożyć w żywej gotówce na nyskę z własnej kieszeni Prymitywny stadion=prymitywne ale skuteczne metody zakupu biletu.
Mamy kibiców głównie wywodzących się z biedoty i przede wszystkim im trzeba zapewnić "prymitywne" sposoby zakupu biletu, bo oni nie mają neta/konta. Zresztą zakup biletu na Ruchu przez internet akurat wygląda dobrze i raczej nic tu na dzień dziesiejszy nie trzeba poprawiać. Zresztą budowę publiki na SS musimy zacząć już DZIŚ!!! Już dziś, choćby nawet dlatego by wypracować sobie skuteczny schemat sprzedaży karnetów/biletów dla 20000/30000 tysięcy widzów.
Sprawa o której piszesz na końcu też jest prosta do załatwienia. Nad dodatkowym kontenerem wystawić dużą tablicę: SPRZEDAJEMY TYLKO DOŁADOWANIA DO NOWO WYROBIONYCH KART, czy coś w tym stylu.
Pisząc wyżej że masz dużo znajomych w klubie zastanawiam sie po Twoich postach czy czasem nie jesteś jedynym z działaczy, prezentujesz dokładnie ten sam sposób myslenia(nie myslenia)