Działania zarządu i innych pracowników klubowych

[ukasz77]

to czemu nie były w sprzedaży jak były produkowane?całe to lotto to śmiech na sali

[Marketing]

Panowie, te polówki według katalogu Lotto, nie były polówkami piłkarskimi. Lotto dzieli swoj sprzęt sportowy (ubrania) temetycznie piłkarzom takie, siatkarzom takie, golfiarzom takie....itd, dlatego nigdy nie były w sprzedaży
Z całą pewnościa nie są już produkowane ale specjalnie dla Panów sprawdzę, jak dostały się do Ruchu.

pozdRawiam

[forrest]

spadły z tira

[gerhat]

albo z Outletu w Stambule

[jabolgo]

Choćby nawet był jego właścicielem. (Niczego nie sugeruję, bo nie wiem, ale jeśli nie Paterman, to kto inny?)

Tez mam podobne odczucia. Czy to jest wlasciciel 570 000 akcji ktorych nie kupilo 4Energy a sprzedal Varexpol po bardzo korzystnej cenie? Za taka przysluge tez chcialbym jakas posadke :-)

[pedro-sbl]

Szanowna Pani Marketing
jestem zapewne dużo starszym kibicem niż większość użytkowników tego forum. Do tej pory z Panią nie rozmawiałem ale teraz pozwolę sobie przekazać Pani pewną radę.
Proszę się zanadto nie identyfikować z pracą i współpracownikami. Pracy nie należy lekceważyć, przeciwnie, wykonywać ją trzeba solidnie, sumiennie, z największym zaangażowaniem. Ale proszę się nadmiernie nie identyfikować z firmą, szefami i współpracownikami. Zdziwi się Pani jak często będzie z nimi w różnych konfiguracjach, aliansach lub konfliktach, jak często wasze drogi nie będą wspólne.
Praca to nie ślub. Nie jeden raz będzie ją Pani zmieniać, a najbardziej oddani pracownicy są często na pierwszej pozycji do odstrzału.
Spostrzeżenie to potwierdziłem podczas wieloletniej pracy zawodowej i obowiązywało w różnych środowiskach. Sądzę, że nie inaczej jest w Ruchu S.A.
Życzę powodzenia i więcej dystansu.

Szanowny Panie zgadzam się w zupełności , praca to nie ślub, nawet męża można zmienić )
nie jestem emocjonalnie związana z żadną firma w której pracowałam/pracuje, nie sądzę abym była kiedykolwiek oddana firmie, a w kilku już pracowałam i pewna jestem, że moje doświadczenie zawodowe jest starsze od wielu użytkowników tego Forum ale
nie rozumiem dlaczego Forumowicze wiedzą lepiej np. o rekrutacji

pozdrawiam serdecznie

Zanim zacznie Pani wyzywac kogos od chamow, moze warto popatrzec wstecz. Czymu wogle istnieje tako zakladka na oficjalnyj zajcie jak 'praca'? Czy byl ostatnio oglaszany nabor na stanowiska w marketingu? To jo Pani powiym, niy byl. Natomiast, z informacji jakie wyszly z klubu wiym, ze przyjento nowe osoby do marketingu.

Co do formy mojego postu. Ok mogymy sie szkryflac ą ę przez bibułkę. Jeśli to Panią usatysfakcjonuje:

Moim zdaniem osoby pracujące w dziale marketingu w Ruchu Chorzów, źle wypełniają swoje obowiązki związane z pracą dla tego zasłużonego klubu. Uważam, że ów dział charakteryzuje brak kreatywności i ciągłości działań. Równie szkodliwy na marketingowe funkcjonowanie klubu w moim odczuciu, jest brak określonych strategii podejmowanych działań. Po sposobie rekrutacji nowych pracowników, można wywnioskować, że nie ma on na celu wyłonienia najzdolniejszych jednostek z rynku pracy, a zapewnienie jej osobom, które mają pewne powiązania z pracownikami klubu. Wątpliwy jest także sentyment do klubu, wśród pracowników działu marketingu. Jak wiemy, klub piłkarski jest wyjątkową organizacją i cechy takie jak: wymieniony sentyment czy oddanie są niezmiernie ważnymi wartościami, którymi powinni sie charakteryzować pracownicy klubu.

Jest to tylko kilka, pobieżnych uwag/zarzutów mojej skromnej osoby w stosunku do pracowników zatrudnionych w dziale marketingu, jakże ważnym dla prawidłowego działania nowoczesnego klubu piłkarskiego.

Głęboko wierzę, iż przeprowadzona w kulturalny i konstruktywny sposób konfersacja pomiędzy zainteresowanymi, wpłynie na lepsze poznanie mechanizmów działających w klubie piłkarskim Ruch Chorzów.

Z poważaniem,

pedro-sbl

[pedro-sbl]

Panowie, te polówki według katalogu Lotto, nie były polówkami piłkarskimi. Lotto dzieli swoj sprzęt sportowy (ubrania) temetycznie piłkarzom takie, siatkarzom takie, golfiarzom takie....itd, dlatego nigdy nie były w sprzedaży
Z całą pewnościa nie są już produkowane ale specjalnie dla Panów sprawdzę, jak dostały się do Ruchu.

pozdRawiam

Widzę, że tutaj panowie pytają o polówki. Na pewno będą się fantastycznie prezentować na polach Pszczyny czy Siemianowic Śląskich, jak by nie było niebieskich miast. Jako sympatyk golfa chciałbym zwrócić uwagę na formę zastosowaną przez Panią. Pisze się i odmienia raczej golfistom a nie zaproponowane przez Panią golfiarzom. Myślę, że warto zwrócić uwagę na tę podstawową sprawę, ponieważ golf jest prężnie rozwijającym się sportem na Śląsku, po za tym maj miesiącem matur.

[grzechub]

Panowie, te polówki według katalogu Lotto, nie były polówkami piłkarskimi. Lotto dzieli swoj sprzęt sportowy (ubrania) temetycznie piłkarzom takie, siatkarzom takie, golfiarzom takie....itd, dlatego nigdy nie były w sprzedaży
Z całą pewnościa nie są już produkowane ale specjalnie dla Panów sprawdzę, jak dostały się do Ruchu.

pozdRawiam

Widzę, że tutaj panowie pytają o polówki. Na pewno będą się fantastycznie prezentować na polach Pszczyny czy Siemianowic Śląskich, jak by nie było niebieskich miast. Jako sympatyk golfa chciałbym zwrócić uwagę na formę zastosowaną przez Panią. Pisze się i odmienia raczej golfistom a nie zaproponowane przez Panią golfiarzom. Myślę, że warto zwrócić uwagę na tę podstawową sprawę, ponieważ golf jest prężnie rozwijającym się sportem na Śląsku, po za tym maj miesiącem matur.

Pedro najpiyrw sie poprow ta konfersacja,a potym poprawiej ta babka z marketingu

PozdRo

[Marketing]

Panowie, te polówki według katalogu Lotto, nie były polówkami piłkarskimi. Lotto dzieli swoj sprzęt sportowy (ubrania) temetycznie piłkarzom takie, siatkarzom takie, golfiarzom takie....itd, dlatego nigdy nie były w sprzedaży
Z całą pewnościa nie są już produkowane ale specjalnie dla Panów sprawdzę, jak dostały się do Ruchu.

pozdRawiam

Widzę, że tutaj panowie pytają o polówki. Na pewno będą się fantastycznie prezentować na polach Pszczyny czy Siemianowic Śląskich, jak by nie było niebieskich miast. Jako sympatyk golfa chciałbym zwrócić uwagę na formę zastosowaną przez Panią. Pisze się i odmienia raczej golfistom a nie zaproponowane przez Panią golfiarzom. Myślę, że warto zwrócić uwagę na tę podstawową sprawę, ponieważ golf jest prężnie rozwijającym się sportem na Śląsku, po za tym maj miesiącem matur.

Tak, poprawna pisownia to [ golfistom ], przepraszam.
Natomiast słowo "golfiarze" panuje w gwarze golfistów, dlatego troszkę się zapędziłam.

[marek79]

Ale może to są polówki dla fanatyków Volkswagena Golfa czyli Golfistów

[forrest]

już sam fakt że kibice się upominają o takie polówki powinien dać do myślenia w klubie że trzeba takie wydać bo to co jest to pożal sie boże... bez badania rynku widać że jest popyt

[Mirek]

A ja mam prośbę: czy może Pani w jak najszybszym czasie przekazać nam z jakiego powodu nasz klub nie dostał licencji?

[jabolgo]

A ja mam prośbę: czy może Pani w jak najszybszym czasie przekazać nam z jakiego powodu nasz klub nie dostał licencji?

Pewnie trzeba poczekać na pismo z PZPN z uzasadnieniem decyzji.

[Ozor]

znowu to samo ,rzygac sie chce

[Mirek]

pewnie są wielce zaskoczeni, bo wszuystko miało być ok.
Nawet Widzew ma licencję...