Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
-
Raulito
- Posty: 1592
- Rejestracja: 22 sie 2005, o 12:40
- Lokalizacja: Pszczyna
-
Kontakt:
#661
Post
autor: Raulito » 26 mar 2011, o 21:30
jajo pisze:Abbott, może jest wolny, może nieskordynowany, ale skojarz nasze najgroźniejsze akcje:
- Janoszka po klepie sam na sam
- Olszar po piętce sam na sam
- Piech po strąceniu głową sam na sam
Może nie wszystko to było tak czytelne sam na sam, ale nasze najgroźniejsze sytuacje.
We wszystkich piłkę zagrywał Abbott!
hehe bo to jest poprostu taki typ zawodnika !
co niektorzy mowiac napastnik mysla - "Niedzielan"
a Abbott jest od tego zeby przytrzymac pilkrze z przodu dac dychnac defensywie a przede wszystkim wypracowywac sytuacje szybszym zawodnikom np zgranie pilki glowa + oczywiscie stwarzac zagrozenie przy stalych fragmentach gry.
Taki zawodnik stwarza duzo szersze pole manewru Fornalikowi co do doboru odpowiedniej taktyki pod danego przeciwnika.
PSZCZYNA Moim miastem RUCH Moim klubem!!!
-
west72
- Wspiera "Wielki Ruch"

- Posty: 1725
- Rejestracja: 30 lip 2004, o 13:33
-
Kontakt:
#662
Post
autor: west72 » 26 mar 2011, o 21:48
Nie byłem ,nie widziałem ale taki przeciwnik i wynik to dobry kubeł zimnej wody.Przed meczem z Legią mam nadzieje ,że wyzwoli podwójną sportową złość w naszych piłkarzach i spowoduje,że przywieziemy co najmniej punkt z Wa-wy.Cieszy powrót Nykiela i Pula,wierza że od deRbów zoboczyliśmy inny RUCH w naszej lidze bardziej podobny do tego z Jesieni zeszłego sezonu.Niestety czołówka ukraińskiej ligi to przepaść zarówno finansowa jak i sportowa w porównaniu z Ekstraklasą ale lepiej przegrać z Austrią i Karpatami niż ograć jakiś słaby zespół ze Słowacji czy Czech.Takie potyczki sprowadzają nasze gwiazdki na ziemię i pokazują ile jeszcze nam do średniaków europejskich brakuje.Sparingi są dla trenerów i wynik jest mniej istotny ale licza na poprawa skuteczności w następnym meczu

Naszym Honorem Jest Nasz Klub! RUCH Chorzów LEGENDA BEZ KOŃCA
-
miedza
- Posty: 1441
- Rejestracja: 13 maja 2009, o 21:58
- Lokalizacja: Chorzów
-
Kontakt:
#663
Post
autor: miedza » 26 mar 2011, o 22:58
Raulito pisze:jajo pisze:Abbott....
Może nie wszystko to było tak czytelne sam na sam, ale nasze najgroźniejsze sytuacje.
We wszystkich piłkę zagrywał Abbott!
hehe bo to jest poprostu taki typ zawodnika !
Wg mnie to zawodnik sprowadzony na wykonczenie akcji, dostawienie nogi, znalezienie sie pod torem, strzal z 8 metrow, kepa itp, chop umi sie znoleźć pod torem i mo potencjał by to wykorzystać. Trenuje z nami miesiąc, dejcie mu jeszcze 2 tydnie i pokoże swojo optymalno forma i jestech przekonany, że Waldek mo do niego miejsce w zespole w odpowiedniej minucie gry i miejscu...
-
kattowitz
- Posty: 1758
- Rejestracja: 27 cze 2007, o 20:20
- Lokalizacja: Katowice
-
Kontakt:
#664
Post
autor: kattowitz » 27 mar 2011, o 15:56
Karpaty Lwów dla Ruchu jak Himalaje
Ukraiński zespół zawstydził niebieskich nie tylko grą, ale i klubowym budżetem.Ruch może tylko pomarzyć o dziesięciu milionach euro na bieżące wydatki.
Zespół ze Lwowa przyjechał do Polski dzięki decyzji Olega Kononowa. Trener Karpat w roku 1995 zagrał trzy mecze w niebieskiej koszulce.
Ukraińcy pewnie wygrali. Działacze Ruchu stwierdzili, że taka nauczka - po zwycięskich Wielkich Derbach Śląska - dobrze zrobi drużynie przed wyjazdowym meczem z Legią.
Do składu chorzowskiej drużyny po dłuższej przerwie wrócili Krzysztof Nykiel i Michał Pulkowski, którzy w ostatnich tygodniach leczyli kontuzje. Niebieskim tak spodobał się sparing z Karpatami, że planują współpracę i rewizytę.
Wojciech Todur: Chciał Pan zagrać z Ruchem, żeby odwiedzić stare kąty?
Oleg Kononow: Szukałem wartościowego sparingpartnera. Robert Adaszyński [menedżer - przyp.red.] zaproponował Ruch i okazało się, że to był bardzo dobry wybór. W Chorzowie spędziłem tylko kilka miesięcy, ale poznałem tutaj wielu świetnych ludzi.
Z kim Pan utrzymuje kontakt do dziś?
Z trenerem Jerzym Wyrobkiem. Minęło kilkanaście lat, a ja mam wrażenie, że byłem na tym stadionie wczoraj...
Tak mało się zmieniło?
Stadion rzeczywiście wygląda jak przed laty.
Co zadecydowało o wygranej Karpat?
Wynik nie był ważny. Cieszę się, że mogłem sprawdzić kilku młodych piłkarzy. Zawodników, którzy wracają do zdrowia po kontuzjach. Nie zagraliśmy w najsilniejszym składzie. Siedmiu piłkarzy oddałem do różnych reprezentacji.
Kto sponsoruje zespół ze Lwowa?
Mamy bogatego właściciela. Prowadzi różne interesy, ale najważniejszym jest handel paliwami [ukraińscy dziennikarze stwierdzili, że biznesmen utrzymuje klub z procentów od oszczędności, które zgromadził w szwajcarskich bankach - przyp.red.].
Jakie macie cele na ten sezon?
Z Szachtarem Donieck czy Dinamem Kijów trudno nam się równać. Walczymy jednak o miejsce w pierwszej piątce i awans do eliminacji Ligi Europejskiej. Prowadzę Karpaty od 2008 roku. To świetne miejsce do pracy. Dobrzy piłkarze, przyjaźni kibice.
Ile osób ogląda wasze mecze?
Dziesięć, piętnaście tysięcy... A jak przyjedzie Szachtar to i trzydzieści tysięcy!
Wyróżniłby Pan kogoś w drużynie Ruchu?
Podobał mi się ten ruchliwy napastnik [Arkadiusz Piech - przyp.red.]. Ile ma lat? Dwadzieścia sześć? Ciekawy piłkarz.
Będzie rewanż?
Zapraszam do Lwowa! W październiku będziemy otwierać nowy stadion. Byłoby miło zagrać na nim z Ruchem
GW Katowice
Jeszcze nom Piecha zapierdzielom
A może nawiązać bliższą współprace między oboma klubami?
-
Lukas89
- Posty: 7311
- Rejestracja: 23 kwie 2006, o 11:56
-
Kontakt:
#665
Post
autor: Lukas89 » 27 mar 2011, o 16:00
No,żeby komuś nie przyszło do głowy,żeby Nam Piecha do Karpat sprzedawać..
Rewanż we Lwowie? ciekawa sprawa

-
Cwajka
- Posty: 1195
- Rejestracja: 29 lip 2009, o 20:00
- Lokalizacja: Cwajka
-
Kontakt:
#666
Post
autor: Cwajka » 27 mar 2011, o 16:11
konkret wyjazd
UN'08
-
domin11hks
- Posty: 923
- Rejestracja: 31 mar 2005, o 13:12
- Lokalizacja: Chorzów
-
Kontakt:
#667
Post
autor: domin11hks » 28 mar 2011, o 08:55
Raulito pisze:jajo pisze:Abbott, może jest wolny, może nieskordynowany, ale skojarz nasze najgroźniejsze akcje:
- Janoszka po klepie sam na sam
- Olszar po piętce sam na sam
- Piech po strąceniu głową sam na sam
Może nie wszystko to było tak czytelne sam na sam, ale nasze najgroźniejsze sytuacje.
We wszystkich piłkę zagrywał Abbott!
hehe bo to jest poprostu taki typ zawodnika !
co niektorzy mowiac napastnik mysla - "Niedzielan"
a Abbott jest od tego zeby przytrzymac pilkrze z przodu dac dychnac defensywie a przede wszystkim wypracowywac sytuacje szybszym zawodnikom np zgranie pilki glowa + oczywiscie stwarzac zagrozenie przy stalych fragmentach gry.
Taki zawodnik stwarza duzo szersze pole manewru Fornalikowi co do doboru odpowiedniej taktyki pod danego przeciwnika.
Właśnie nie widziałem tego na ostatnim sparingu żeby Abott coś z przodu przytrzymał każda piłka odbijała mu się od nogi jak od drewna a to ze parę górnych piłek wygrał to przy jego warunkach fizycznych nie powinno dziwić, zero walki z jego strony, zero strzałów, zero odegrań, przyjęcie to miał na 2 metry to ja się pytam co to jest za napadzior ?
ps. ja mom 190 wzrostu to się też nadaj bo też umia skakać i strącić gowa bala raz na jakiś czas

-
jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"

- Posty: 10736
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
-
Kontakt:
#668
Post
autor: jajo » 28 mar 2011, o 10:12
jak zero odegrań jak powyżej Ci wymieniłem 3 takie na sam na sam prawie?
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
-
marek79
- Posty: 7504
- Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
-
Kontakt:
#669
Post
autor: marek79 » 28 mar 2011, o 11:05
jajo pisze:jak zero odegrań jak powyżej Ci wymieniłem 3 takie na sam na sam prawie?
Abbott nowo kobyła tego forum?
-
Mirek
- Wspiera "Wielki Ruch"

- Posty: 11999
- Rejestracja: 23 lis 2003, o 12:59
-
Kontakt:
#670
Post
autor: Mirek » 28 mar 2011, o 11:38
E tam niedługo Pulkowski wraca

-
hantio
- Posty: 121
- Rejestracja: 19 mar 2008, o 22:06
- Lokalizacja: Chorzów
-
Kontakt:
#671
Post
autor: hantio » 28 mar 2011, o 12:22
Szansa mu dać trzeba, ale jego przyjęcie podnosiło ciśnienie.
Malinowski bardzo dobrze, ale pierwsza bramka wpadła, bo mu centymetrów brakło do wybicia. Obawiam się, że o jest za niski na stopera...
Szkoła matematyki GAUSS - korepetycje i kursy z matematyki - Chorzów, Śląsk
-
domin11hks
- Posty: 923
- Rejestracja: 31 mar 2005, o 13:12
- Lokalizacja: Chorzów
-
Kontakt:
#672
Post
autor: domin11hks » 28 mar 2011, o 12:39
jajo pisze:jak zero odegrań jak powyżej Ci wymieniłem 3 takie na sam na sam prawie?
no godom ci że przez 90 minut przy tych warunkach fizycznych też dam rady 3 razy odegrać/zgrać gowa dobra bala co nie zmienia faktu że 95 % procent bali stracił przez brak przyjęcia. Oczekuja od niego więcej ostatnio mnie nie zachwycił i tak jak ci godom napadziora rozlicza sie z bramek ino jak je zdobyć jak się nie oddaje strzału na bramka, jak sie nie biega i nie walcz. Ręka w górze to nie wszystko

pozdro
-
19aRtuR20
- Posty: 8387
- Rejestracja: 1 mar 2008, o 22:56
-
Kontakt:
#673
Post
autor: 19aRtuR20 » 28 mar 2011, o 13:50
domin11hks pisze:jajo pisze:jak zero odegrań jak powyżej Ci wymieniłem 3 takie na sam na sam prawie?
no godom ci że przez 90 minut przy tych warunkach fizycznych też dam rady 3 razy odegrać/zgrać gowa dobra bala co nie zmienia faktu że 95 % procent bali stracił przez brak przyjęcia. Oczekuja od niego więcej ostatnio mnie nie zachwycił i tak jak ci godom napadziora rozlicza sie z bramek ino jak je zdobyć jak się nie oddaje strzału na bramka, jak sie nie biega i nie walcz. Ręka w górze to nie wszystko

pozdro
to w takim razie wiela mosz lot? czemu zes zmarnowol szansa byc fusbalerem? a moze zes je mody i dopiero bydziesz?
ps. jak mosz inne warunki fizyczne to mozesz inaczy wykorzystac cechy (np. jak niski to zostac nowym Piechem)
nie kazdy napastnik mo szczylac tory - niektory mo za zadanie odciazyc drugiego napastnika - wziac obronce na siebie i zrobic miejsce innemu zaowdnikowi, odegrac bal, do tego sie wrocic do srodka pola po bal, walczyc z obroncami, trocha sie poprzepychac z niymi
-
domin11hks
- Posty: 923
- Rejestracja: 31 mar 2005, o 13:12
- Lokalizacja: Chorzów
-
Kontakt:
#674
Post
autor: domin11hks » 28 mar 2011, o 15:00
mom 24 lata groł zech kiedyś w bala ale postawiłem na co innego trenowałem od 10 roku życia do 22 roku życia i trocha się na bali znom

a tak wracając do tematu do dobrze wiem że są różnego rodzaju zawodnicy w tym napastnicy.. ale wiem też ze jak komuś bala odskakuje na 2 metry przy przyjęciu to coś tu jest nie tak tym bardziej że w Angli gra sie siłowo ja ? czyli presing na napastniku jest ? a nasz Aboot w tym sparingu nie umioł przyjąć bali z chopem na plecach tyla... a powinnien to umieć robić.. pobiegać też nie pobiegoł.. i niczym sie nie wyróżnił dlatego jak narazie jestem zawiedzony.
-
BoRo
- Posty: 376
- Rejestracja: 29 paź 2010, o 19:45
- Lokalizacja: Chorzów
-
Kontakt:
#675
Post
autor: BoRo » 28 mar 2011, o 17:05
Lukas89 pisze:No,żeby komuś nie przyszło do głowy,żeby Nam Piecha do Karpat sprzedawać..
Rewanż we Lwowie? ciekawa sprawa

Bardzo ciekawo

Tak w ogóle to Lwów fajne miasto
