#2
Post
autor: -Marek- » 24 sie 2004, o 09:13
"[Mam nadzieje ,że przkaże Pan Panu Wojewodzie wyrazy mojego najszczerszego oburzenia z powodu niedopuszczenia stadionu Ruchu Chorzów dla publiczności (decyzja z dnia 23.08.2004).Powody jakie kierowały decyzją świadczą o traktowaniu kibiców Górnego Śląska przez Pana Wojewodę ze szczególną dozą niechęci a może nawet wrogości.Czy Pan Wojewoda zdaje sobie sprawę ,że stawia go ta decyzja w bardzo negatywnym świetle wśród fanów piłki na Śląsku?
Swoją śmieszną decyzą powoduje ,że obraz Gorola mieszkańca Sosnowca i jego pochodzenie zza Brynicy utrwala się w naszych Śląskich oczach jako wroga naszego regionu i ludzi ,którzy czują się Ślązakami.
Dla nas kibiców Ruchu Chorzów a dla mnie w szczególności od wczoraj stał się Pan symbolem "sosnowieckiego chama" ,symbolem człowieka ,którego wizerunek był w naszych śląskich rodzinach traktowany zawsze z pogardą i wrogością.Wczoraj przekaonałem się ,że słusznie."
Bardzo dobrze napisane,ale jego to i tak nie ruszy.aj ja od siebie zycze mu zeby aby zdechlo mu to co najbardziej kocha
Bez wyrazów szacunku.Wierny kibic Ruchu Chorzówsize=18][/size]