Transfery 2010/2011

[scaneRboy]

żeby nie było... na interesy trzeba patrzeć "per-saldo". Jak już sie trzymać szczegółow, to jest kilku zawodników, za których zapłaciliśmy, a nic z nich dobrego nie było. Że tylko wspomnę Pana anginę - faktem jest, ze to są po prostu koszty - po prostu rubryka w rachunku zysków.
A czy Sobiech by poszedł za milion ojro, gdyby nie było u nas Niedzielana???? Tego nikt nie wie. Liczy sie całość i efekt końcowy, który nie wygląda źle.

Przygnębiająca jest za to awantura na walnym zgromadzeniu (o której pisał dziennikzachodni), która moim zdaniem wskazuje na to, że ubiegły sezon i występ w pucharach to był szczyt możliwości obecnych właścicieli Ruchu, a to od razu przekłada się na osłabienie drużyny i nikłe szanse na następnych Sobiechów, bo nawet, jeśli już są w klubie (gdzieś w MESIe lub młodzikach), to i tak nie będą mieli przy kim się wypromować.

[ewald]

Prawda jest taka, że ja jako kibic od jakiegoś czasu nie widzę żadnej strategii transferowej/rozwoju kadry Ruchu. I wreszcie żadnych planów - ani A, ani B, ani C. Skoro planem A było zatrzymanie Niedzielana/Sobiecha, a to nie wyszło - szybko wdrażamy plan B, C, by zmiennicy mogli szybko wejść i wdrożyć się w zespół. A to wygląda tak, że budzimy się z ręką w nocniku i - o ku***, okienko transferowe się kończy!

Trochę z innej beczki - mówiło się, że stawiamy na młodzież - kupiono Ferugę, Sobczaka, Struskiego (wszyscy przychodzili jako ci, którzy w perspektywie 2-3 lat będą stanowić o sile Ruchu). W pierwszym składzie dziś nie ma żadnego (Feruga i Sobczak mieli kilka przebłysków, ale szybko one zgasły i dziś grają tam, gdzie grają... W przypadku Struskiego jest trochę ciężej, bo mamy dwóch dobrych i klasowych bramkarzy). Krótko później młodzi Niebiescy zdobili mistrzostwo ME - ilu z nich dziś obija się przynajmniej o pierwszy skład? Co najwyżej kilku.
Zastanawiam się co jest jego problemem? Czy poziom tych piłkarzy (którzy bądź co bądź, ale powinni już być ukształtowanymi piłkarzami dobijającymi się skutecznie do pierwszego składu) jest naprawdę tak niski, że lepsi są 30-kilku letni - nie obrażając nikogo - emeryci. No a jak już się ich wprowadza do gry to na ostatnich kilka minut.

[COBRA]

pierwszy na odstrzał dla mnie w tym klubie to M.Mosór. Tragedia transferowa...prezes jest jaka jest, każdy wie, że to marionetka, jak zagrają tak tańczy i ona tu mało o czym decyduje. Tylko żeby w tym klubie się coś zmieniło to musi być zmiana właściciela, a to nie taka prosta sprawa skoro klub odniósł przypadkowy (nie każdy sie musi ze mną zgadzać) sukces czyli awans do LE, ważne że jest ,,fajnie".

Dokladnie ,wiec nie ma co liczyc na wywalenie Mosora czy chocby pani Mrozik bo to Niebieska rodzina towarzystwo wzajemnej adoracji,rączka rączke myje.poprostu jest Fajnie a co ma byc to będzie:)

[Ozor]

Prawda jest taka, że ja jako kibic od jakiegoś czasu nie widzę żadnej strategii transferowej/rozwoju kadry Ruchu. I wreszcie żadnych planów - ani A, ani B, ani C. Skoro planem A było zatrzymanie Niedzielana/Sobiecha, a to nie wyszło - szybko wdrażamy plan B, C, by zmiennicy mogli szybko wejść i wdrożyć się w zespół. A to wygląda tak, że budzimy się z ręką w nocniku i - o ku***, okienko transferowe się kończy!

Trochę z innej beczki - mówiło się, że stawiamy na młodzież - kupiono Ferugę, Sobczaka, Struskiego (wszyscy przychodzili jako ci, którzy w perspektywie 2-3 lat będą stanowić o sile Ruchu). W pierwszym składzie dziś nie ma żadnego (Feruga i Sobczak mieli kilka przebłysków, ale szybko one zgasły i dziś grają tam, gdzie grają... W przypadku Struskiego jest trochę ciężej, bo mamy dwóch dobrych i klasowych bramkarzy). Krótko później młodzi Niebiescy zdobili mistrzostwo ME - ilu z nich dziś obija się przynajmniej o pierwszy skład? Co najwyżej kilku.
Zastanawiam się co jest jego problemem? Czy poziom tych piłkarzy (którzy bądź co bądź, ale powinni już być ukształtowanymi piłkarzami dobijającymi się skutecznie do pierwszego składu) jest naprawdę tak niski, że lepsi są 30-kilku letni - nie obrażając nikogo - emeryci. No a jak już się ich wprowadza do gry to na ostatnich kilka minut.

Problemem w Polsce są układy na linii menadżer-dyrektor sportowy (jesli jest)-trener,zastanawiające jest jak łatwo wypromowac zawodnika który w porównaniu z jego kolegą z zachodniej europy czy bałkanów nawet nie potrafi dobrze przyjąc piłki.
Wystarczy dostac sie pod skrzydła tych czołowych alfonsów którzy opłacają pseudodziennikarzy aby po każdym udanym dotknięciu piłki robiono z ich podopiecznych gwiazdy.
Każdy trener lub dyrektor sportowy w tym kraju ma swiadomosc że prędzej czy pózniej znowu trafi na menadżera swojego najlepszego zawodnika ,jest układ ,dlatego nikt nowy nie mając poparcia czołowego alfonsa niewiele zdziała.

[suszi]

Z całym szacunkiem, ale ten kto widział oba mecze Piasta w tym sezonie nie mówiłby że Smektała to jedynie alternatywa dla kogokolwiek z obecnego składu Ruchu.

Niestety Piast go nie puści, za bardzo chcą wrócić do EX (ale oczywiście mogę się mylić)

Normalnie wezmę cie do tego mojego klubu co bede zakładał jako skauta

Nie stać cię synek. Ale tu mosz tyla skautów że na pewno kogoś wybieresz. Głowa do góry

O i już mom idealnego kandydata. Wysyłej oferta:

jesli trafic do nas maja grajki pokroju Smektaly to ja dziekuje. Juz nawet Canal derbow nie chce pokazac....Pokaza nas tej jesieni max 4 razy (Wisla, Legia, Amica i moze z DyskoPolo). A za rok z naszego chujowego stadionu relacji juz nikt nie zrobi.

Wole chyba II lige, odejscie klimka, smaganowicza i calej tej ferajny i ludzenie sie, ze moze sie jakos uda od poczatku to poskladac. Pewnie nic sie nie zmieni, a kopel pewnie w 2011 bedzie dalej prezydentem

[bogas1985]

Goncerze, Iwany, Kaliciaki i wiele innych pilkarskich dziwadel jak Ludzinski czy Cwielong blyszczaly na zapleczu Ekstraklasy. Smektala mial okazje pokazac sie w Ekstraklasie i spierdolil z niej z hukiem. Wzmaciajmy sie dalej rezerwowymi Lecznej, czy pilkarzami spadkowiczow to daleko zajedziemy.

[lukasz1]

Co wy chcecie od Ćwielonga? Od kiedy gra na lewym skrzydle jest bardzo dobry. Dynamiczny, nienajgorszy drybling, zwrotny. W Śląsku radzi sobie dobrze!

[R1]

Ujek zostoł bez roboty

[gerhat]

to niech się ciotka martwi a nie ty

[Lukas89]

Ruch chce ściągnąć Polaka z Holandii.

Na liście piłkarzy, których Śląski klub chce ściągnąć, znalazł się Michał Janota. Zawodnik w czerwcu podpisał kontrakt z holenderskim drugoligowcem DVV Go Ahead Eagles.20-latek dwa lata temu związał się z Feyenoordem Rotterdam. jednak niewiele tam pograł, a ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w drugiej lidze w Excelsior Rotterdam.

Na początku tego roku Janotę chciał sprowadzić Lech Poznań, ale w końcu klub z Wielkopolski zrezygnował z transferu. Latem młody zawodnik przebywał na testach w Lechii Gdańsk, ale ostatecznie związał się z holenderskimi „Orłami", które za kilka dni rozpoczynają rozgrywki ligowe.

Dla chorzowskiej drużyny priorytetem jest znalezienie bocznego pomocnika oraz napastnika, a reprezentant młodzieżówki może grać zarówno na skrzydle, jak i z przodu.


- W sparingach w drużynie Eagles występowałem jako podwieszony napastnik - mówi nam Janota. - Na razie jeszcze nie otrzymałem oferty z Chorzowa. Jeśli taka się pojawi, zastanowię nad nią - dodaje piłkarz, który wolałby grać w polskiej ekstraklasie niż w drugiej lidze holenderskiej.

Ruch zainteresowany jest także pomocnikiem Piasta Gliwice Jakubem Smektałą, który świetnie sobie radzi w I lidze. Działacze z Gliwic zapewniają jednak, że zawodnik nie jest obecnie na sprzedaż. Nie chcą osłabiać drużyny, która walczy w tym sezonie o powrót do ekstraklasy.

źródło: Przegląd Sportowy, sports.pl

[_pnwk_]

gerhat Mistrz ciyntyj riposty.
Te posty juz znodły miejsce w dziale "A po meczu..."
Tymat chyba kozdy sie domyśło

Widać wg naszych speców srodkowy ofensywny pomocnik nom je niy poczebny,yno skrzidło i napad.
Mozno zamierzajom yno krzidłami grać ??

[rafraf32]

08-11

Źródło: SPORT / SportSlaski.pl

Miroslav Poliacek będzie trenował w Chorzowie przez kilka dni. 27-letni pomocnik niecały miesiąc temu był bardzo blisko Podbeskidzia Bielsko-Biała, ale ostatecznie z transferu nic nie wyszło.




Sfinalizowanie kontraktu przez "Górali" odwlekało się ze względu na nieporozumienia na linii piłkarz - dotychczasowy zespół, czyli Tatran Presov. I transfer nie doszedł do skutku. Obecnie Słowak jest "wolnym" zawodnikiem. Na koncie ma ponad 100 występów w ekstraklasie w swoim kraju. Strzelił w niej 12 goli. Grał też w lidze czeskiej.

Wczoraj natomiast kadrę "Niebieskich" opuścili 19-letni Paweł Lesik i 20-letni bramkarz Damian Matras. Obaj pojawili się na zajęciach GKS-u Tychy i niewykluczone, że zostaną do II-ligowca.

[heli]

pozbycie się Lesika w kontekście kontuzji Jakubowskiego trocha dziwne jak dla mnie

[Kotlet]

Nie stać cię synek. Ale tu mosz tyla skautów że na pewno kogoś wybieresz. Głowa do góry

Jo jest jak Wojciechowski - moga wszystko

[Jacek_db]

Może coś wyjdzie z tych rozmów, testowania. Janota moim zdaniem jest przyszłościowym graczem. Od 2006 roku był w juniorach Feyernordu i na pewno duzo się tam nauczył, Warto byłoby go sprowadzić