Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Zablokowany
Wiadomość
Autor
adamas
Posty: 349
Rejestracja: 25 cze 2007, o 21:30
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#136 Post autor: adamas » 10 lip 2010, o 09:50

OMG. Wg mnie powinniście jakieś skargi oficjalnymi kanałami strzelić. W końcu nastał kapitalizm i "nasz klient, nasz pan"... Prosta zasada: płacę i wymagam.

Bo jeśli mówicie o tym tylko na forum, to prawdopodobnie nikt tam na górze nawet sobie nie zdaje sprawy z tego, jak działają ich podwładni. Nie da się niczego zmienić, jeśli nie ma się o tym wiedzy.
SEMPER FIDELIS - ZAWSZE WIERNY

gregor
Posty: 719
Rejestracja: 30 wrz 2002, o 20:12
Lokalizacja: Katowice-Janów
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#137 Post autor: gregor » 10 lip 2010, o 10:32

jabolgo pisze:
gregor pisze:Dziś pewien gościu który nie chcioł podać nazwiska oświadczył ze jak mi się nie podobo to mom karnetu nie wyrabiać i na mecze nie łazić :hurra:
a poszło oto że się zapytołech co robią z naszymi danymi osobowymi skoro co roku musza wypisywać jedno i to samo bo co roku kupuja karnet :szok:
a jeszcze lepsze było to że nawet nikt nie spytoł się czy moje miejsce bydzie wolne, czy zaś kupia karnet ino zaskoczyli mnie tekstem że miejsce które miałem o 3 lat zostało już zarezerwowane i mom se wybrać inne :mur:
Ludzie pracujący w tym klubie to porażka
acha dodom ze chiołech wyrobić kara kibica dla syna ale oświadczyli mi że musi przyjechać osobiści bo fotki z legity mu nie zeskanują :ok:
To witaj w klubie ludzi zauroczonych pracownikami odbierającymi telefony w spawie karnetu.
Oczywiście kiedy odbierają telefon jest tylko "Słucham" bez niczego ani informacji do jakiego działu się dodzwoniłeś z kim rozmawiasz nic.
Dzwoniłem wczoraj z pytaniem czy mogę liczyć na te same miejsce na karnecie co rok temu. Pan odpowiada że tak moje miejsce będzie 2 tygodnie zarezerwowane. Następnie informuję go że moje miejsce podoba mi się bardzo ale jest jedno jeszcze lepsze o rząd wyżej i najchętniej zamienił bym je na tamto. Pan po drugiej stronie przechodzi na Ty (to normalne że jak rozmawiasz przez telefon z nieznajomą osobą to po 2 pytaniach przechodzisz na TY) i informuje że muszę poczekać 2 tygodnie i jak nikt nit kupi wtedy mogę go brać. Ja uświadamiam pana po drugiej stronie że w ten sposób nie mam żadnej pewności czy mojego miejsca mi ktoś nie wykupi. Na co pan odpowiada cytuję :"Wy tam za dużo na tej głównej kombinujecie" Po tym tekście szczena opada mi na zol dopytuję tylko czy JUŻ można płacić kartą czy jeszcze nie opanowali tej nowinki technicznej. Pan odpowiada że można kartą a nawet PAYPALEM !!!

No ale co tam przecież trzeba się troszku ukorzyć żeby dostąpić zaszczytu posiadania karnetu na ukochany Ruch. ;) Na Arsenalu trzeba średnio 5 lat czekać z tego co kiedyś czytałem.

Dzisiaj kupując karnet dziołcha co to sprzedaje była b. okej synek burkliwy ale kulturalny i pomocny. Załatwiłem w 15 min.
To tobie powiedzieli że miejsce czeka 2 tygodnie a moje poszło w pierwszy dzień sprzedaży sami sobie zaprzeczają :wsciekly:
[img]http://republika.pl/zamkowa/Ruch/69.gif[/img]

Awatar użytkownika
jabolgo
Posty: 588
Rejestracja: 21 sty 2009, o 16:59
Lokalizacja: Manhattan
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#138 Post autor: jabolgo » 10 lip 2010, o 10:35

I czekało bo widziałem na monitorze że było białe czyli wcześniej zarezerwowane. Ja siedze na TD sektor B.
Z jugador, 19aRtuR20, scaneRboy, gerhat, alek900, Mirek, Chudy81, kattowitz, buli19R20, tommy tauzen, adamo_R i Bogutschutz vel BOGUCICE jestem na TY a Dorcia to męczyzna :)
Dlaczego pisząc do osób obcych zawracam się per pani/pan? Bo tak mnie wychowano. Bo tak jest kulturalnie. Bo taki mam styl bycia. :)
Forum to nie rynsztok tutaj też obowiązują zasady savoir vivre.
Pana puchu ignoruję. KIBICE NIE ZNAJĄCY SWOJEJ PRZESZŁOŚCI NIE MAJĄ PRZYSZŁOŚCI.
Były akcjonariusz Ruch Chorzów S.A. sprzedał(się) za garść srebrników 200 akcji.

Awatar użytkownika
jabolgo
Posty: 588
Rejestracja: 21 sty 2009, o 16:59
Lokalizacja: Manhattan
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#139 Post autor: jabolgo » 10 lip 2010, o 10:37

adamas pisze:OMG. Wg mnie powinniście jakieś skargi oficjalnymi kanałami strzelić. W końcu nastał kapitalizm i "nasz klient, nasz pan"... Prosta zasada: płacę i wymagam.

Bo jeśli mówicie o tym tylko na forum, to prawdopodobnie nikt tam na górze nawet sobie nie zdaje sprawy z tego, jak działają ich podwładni. Nie da się niczego zmienić, jeśli nie ma się o tym wiedzy.
Niestety mam wrażenie że to właśnie ktoś z góry odbiera telefon.
Z jugador, 19aRtuR20, scaneRboy, gerhat, alek900, Mirek, Chudy81, kattowitz, buli19R20, tommy tauzen, adamo_R i Bogutschutz vel BOGUCICE jestem na TY a Dorcia to męczyzna :)
Dlaczego pisząc do osób obcych zawracam się per pani/pan? Bo tak mnie wychowano. Bo tak jest kulturalnie. Bo taki mam styl bycia. :)
Forum to nie rynsztok tutaj też obowiązują zasady savoir vivre.
Pana puchu ignoruję. KIBICE NIE ZNAJĄCY SWOJEJ PRZESZŁOŚCI NIE MAJĄ PRZYSZŁOŚCI.
Były akcjonariusz Ruch Chorzów S.A. sprzedał(się) za garść srebrników 200 akcji.

JoK3r
Posty: 881
Rejestracja: 18 sty 2008, o 21:05
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#140 Post autor: JoK3r » 10 lip 2010, o 11:00

jak w kazdej powaznej firmie odbieranie telefonu powinno wygladac tak: Ruch Chorzow SSA, Jan Kowalski dzial marketingu przy telefonie, w czym moge pomoc?
i gada to szybko i wyraznie, ale im sie nie chce co jest normalne w tym klubie

Awatar użytkownika
jabolgo
Posty: 588
Rejestracja: 21 sty 2009, o 16:59
Lokalizacja: Manhattan
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#141 Post autor: jabolgo » 10 lip 2010, o 12:20

JoK3r pisze:jak w kazdej powaznej firmie odbieranie telefonu powinno wygladac tak: Ruch Chorzow SSA, Jan Kowalski dzial marketingu przy telefonie, w czym moge pomoc?
i gada to szybko i wyraznie, ale im sie nie chce co jest normalne w tym klubie
Może też być tak że na jednej linii odbierają telefony wewnętrzne oraz zewnętrzne i facet dokładnie nie wie z kim będzie gadał więc mu się nie chce klepać formułki ale jest to podejście b. nieprofesjonalne.

Tak na marginesie jak już wytykam błędy i uchybienia to do tych drugich zaliczam też wypowiedź miłej pani sprzedającej karnety o której pisałem wcześniej. Kupując mój zwróciłem uwagę iż obecnie nie opłaca się kupować karnetu sezonowego gdyż nie jest on w żaden sposób premiowany (pomijam 10 zł na ponowne wyrobienie go) a muszę wcześniej zabulić dwa raz więcej pieniędzy. Na co pani odparła że tak jest i że oni [oni w sensie obcy, nie w sensie ta pani z kimś jeszcze] w tym sezonie tak wymyślili pod siebie żeby zarobić więcej kasy. Więc zaraz w mojej głowie pojawiło się pytanie: To gdzie pani do cholery pracuje skoro oni tak sobie wymyślili [no chyba że pracuje w MORiS-ie to ja przepraszam].
Można było odpowiedzieć że faktycznie przeoczono ten aspekt i że temat ten będzie jeszcze podejmowany [choć nic w tym kierunku nie robimy ;) ]. Zawsze lepiej brzmi niż nadawanie na bliżej niezidentyfikowanych onych.

Wiem że to jest już czepianie się szczegółów ale bycie profesjonalnym klubem piłkarskim notowanym na giełdzie do czegoś chyba zobowiązuje.
Z jugador, 19aRtuR20, scaneRboy, gerhat, alek900, Mirek, Chudy81, kattowitz, buli19R20, tommy tauzen, adamo_R i Bogutschutz vel BOGUCICE jestem na TY a Dorcia to męczyzna :)
Dlaczego pisząc do osób obcych zawracam się per pani/pan? Bo tak mnie wychowano. Bo tak jest kulturalnie. Bo taki mam styl bycia. :)
Forum to nie rynsztok tutaj też obowiązują zasady savoir vivre.
Pana puchu ignoruję. KIBICE NIE ZNAJĄCY SWOJEJ PRZESZŁOŚCI NIE MAJĄ PRZYSZŁOŚCI.
Były akcjonariusz Ruch Chorzów S.A. sprzedał(się) za garść srebrników 200 akcji.

Awatar użytkownika
jalboss
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1347
Rejestracja: 12 sie 2002, o 07:50
Lokalizacja: gdzieniegdzie!
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#142 Post autor: jalboss » 10 lip 2010, o 21:32

Trochę offtop - Czytam tu co niektórych i tak na marginesie zastanawiam się ilu z tych jakże kulturalnych i pełnych profesjonalistów wytykających błędy ludziom z marketingu nie leje czasem po kątach na szpilu zamiast odczekać grzecznie w kolejce do toi toi-a?

Ale wracając do tematu. Wolę zapłacić za karnet mając świadomość że za moje pieniądze dostaję to co chcę czyli karnet. A nie obietnice niewiadomo czego tak jak to było w ubiegłym sezonie - miały być zamknięte spotkania z piłkarzami dla karnetowiczów, miały być wspaniałe obiady z wybranym zawodnikiem z drużyny itd. A co było? NIC.
NIEBIESCY KIBICE MÓWIĄ...

Kujav
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 832
Rejestracja: 24 cze 2009, o 17:11
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#143 Post autor: Kujav » 10 lip 2010, o 22:16

jalboss pisze:Trochę offtop - Czytam tu co niektórych i tak na marginesie zastanawiam się ilu z tych jakże kulturalnych i pełnych profesjonalistów wytykających błędy ludziom z marketingu nie leje czasem po kątach na szpilu zamiast odczekać grzecznie w kolejce do toi toi-a?

Ale wracając do tematu. Wolę zapłacić za karnet mając świadomość że za moje pieniądze dostaję to co chcę czyli karnet. A nie obietnice niewiadomo czego tak jak to było w ubiegłym sezonie - miały być zamknięte spotkania z piłkarzami dla karnetowiczów, miały być wspaniałe obiady z wybranym zawodnikiem z drużyny itd. A co było? NIC.
Zgadam się w 100 %. Zwisają mi spotkania, stałe miejsce, kolor smyczy czy innych dodatków, ja mogę stać na jednej nodze lub siedzieć na obsranym krześle (choć prawie nigdy nie siedzę), dla mnie liczy się ta chwila, tych 11 chopów na boisku, ten ukochany Ruch.

A niekierzy się tutaj zachowują jak bajtle co im ktoś kredki zajebał. :cenzura: :cenzura:
Mój głos rozsądku, wszyscy spuszczali wzrok:

https://ibb.co/0tL0xPD

https://www.youtube.com/watch?v=eix_F8y4S5U

buli19R20
Posty: 2379
Rejestracja: 26 wrz 2008, o 09:34
Lokalizacja: ŚWIONY
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#144 Post autor: buli19R20 » 10 lip 2010, o 23:33

Kujav ino ze niekiere nie mają 20 lot a 50 czy 60 są po ciezkim dniu w robocie czy moze poprostu mają zły dzien i dlatego wazne dla nich jest ze jak przyjdą na mecz to se siedną w dobrym miejscu a nie jak to ma miejsce na 10 przyleziesz 90 min przed meczem a i tak Ci sie wj***e przed ciebie jakis ciul i zadowolony z zycia jo rozumia spytej sie czy mozesz sie tam stanąc i czy nieprzeszkadzom a nie bez pytanie i zadowolony z zycia albo bedzie kultura na boisku w naszych szeregach albo 2 ligo witaj bo potencjalni nabywcy biletów po 2 takich ekscesach na 3 mecz nie przyjdą

marek79
Posty: 7504
Rejestracja: 12 sty 2008, o 23:35
Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#145 Post autor: marek79 » 11 lip 2010, o 10:26

buli19R20 pisze:Kujav ino ze niekiere nie mają 20 lot a 50 czy 60 są po ciezkim dniu w robocie czy moze poprostu mają zły dzien i dlatego wazne dla nich jest ze jak przyjdą na mecz to se siedną w dobrym miejscu a nie jak to ma miejsce na 10 przyleziesz 90 min przed meczem a i tak Ci sie wj***e przed ciebie jakis ciul i zadowolony z zycia jo rozumia spytej sie czy mozesz sie tam stanąc i czy nieprzeszkadzom a nie bez pytanie i zadowolony z zycia albo bedzie kultura na boisku w naszych szeregach albo 2 ligo witaj bo potencjalni nabywcy biletów po 2 takich ekscesach na 3 mecz nie przyjdą

ale co z tym wspolnego mo Zarzad? co mo kultury uczyc kibicow, robic lekcje, pogadanki ?

buli19R20
Posty: 2379
Rejestracja: 26 wrz 2008, o 09:34
Lokalizacja: ŚWIONY
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#146 Post autor: buli19R20 » 11 lip 2010, o 11:16

ja mogę stać na jednej nodze lub siedzieć na obsranym krześle (choć prawie nigdy nie siedzę), dla mnie liczy się ta chwila, tych 11 chopów na boisku, ten ukochany Ruch.


wiec ja Ci napisałem ze nie jkazdy ma sie tak fajnie jak ty jo tez moga siedziec na obsranym zicu i wogole ale poza koncem swego nosa widza tez starszych i tych kiery są bardziej ekskluzywni :P o ile na naszym estadio moze byc jakos ekskluzywnosc :P

o to mi chodzi

Kujav
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 832
Rejestracja: 24 cze 2009, o 17:11
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#147 Post autor: Kujav » 11 lip 2010, o 11:21

buli19R20 pisze:ja mogę stać na jednej nodze lub siedzieć na obsranym krześle (choć prawie nigdy nie siedzę), dla mnie liczy się ta chwila, tych 11 chopów na boisku, ten ukochany Ruch.


wiec ja Ci napisałem ze nie jkazdy ma sie tak fajnie jak ty jo tez moga siedziec na obsranym zicu i wogole ale poza koncem swego nosa widza tez starszych i tych kiery są bardziej ekskluzywni :P o ile na naszym estadio moze byc jakos ekskluzywnosc :P

o to mi chodzi
Oczywiście ma się to rozumieć, nie miałem zamiaru obrażać osób tego typu (w pełni ich rozumiem), tylko wiem po sobie, że wielu młodych narzeka na wszystko a najlepsze co mogliby zrobić to zacząć od siebie, co do kultury kibiców ciężka sprawa, upomnie się jakiegoś zje... to albo z pyskiem albo z pięściami, ja tam z chęcią bym mu kulturalnie wyperswadował, ale z nimi tak nie można, a inny sposób na stadionie w grę nie wchodzi, bo raz nikt normalny nie chce mieć problemów z prawem a dwa nikt noRmalny nie chce zakazu stadionowego dostać. Kibicami musimy się zając My - Kibice, jak większość komuś zwróci uwagę to już wieksza siła przebicia za tym idzie niż moja samodzielna gadka.

P.S. Starszy jestem niż 20 ;).
Ostatnio zmieniony 11 lip 2010, o 11:35 przez Kujav, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój głos rozsądku, wszyscy spuszczali wzrok:

https://ibb.co/0tL0xPD

https://www.youtube.com/watch?v=eix_F8y4S5U

Awatar użytkownika
jabolgo
Posty: 588
Rejestracja: 21 sty 2009, o 16:59
Lokalizacja: Manhattan
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#148 Post autor: jabolgo » 11 lip 2010, o 11:32

Kujav pisze:
jalboss pisze:Trochę offtop - Czytam tu co niektórych i tak na marginesie zastanawiam się ilu z tych jakże kulturalnych i pełnych profesjonalistów wytykających błędy ludziom z marketingu nie leje czasem po kątach na szpilu zamiast odczekać grzecznie w kolejce do toi toi-a?

Ale wracając do tematu. Wolę zapłacić za karnet mając świadomość że za moje pieniądze dostaję to co chcę czyli karnet. A nie obietnice niewiadomo czego tak jak to było w ubiegłym sezonie - miały być zamknięte spotkania z piłkarzami dla karnetowiczów, miały być wspaniałe obiady z wybranym zawodnikiem z drużyny itd. A co było? NIC.
Zgadam się w 100 %. Zwisają mi spotkania, stałe miejsce, kolor smyczy czy innych dodatków, ja mogę stać na jednej nodze lub siedzieć na obsranym krześle (choć prawie nigdy nie siedzę), dla mnie liczy się ta chwila, tych 11 chopów na boisku, ten ukochany Ruch.

A niekierzy się tutaj zachowują jak bajtle co im ktoś kredki zajebał. :cenzura: :cenzura:
To że panu zwisają warunki w jakich ogląda się mecz pańska sprawa, ale mi oraz większości nie zawisają.

Co ma sikanie po kątach do marketingu? Ludzie z marketingu muszą być mili i kulturalni to jest część ich pracy za to dostają wynagrodzenie!
Z jugador, 19aRtuR20, scaneRboy, gerhat, alek900, Mirek, Chudy81, kattowitz, buli19R20, tommy tauzen, adamo_R i Bogutschutz vel BOGUCICE jestem na TY a Dorcia to męczyzna :)
Dlaczego pisząc do osób obcych zawracam się per pani/pan? Bo tak mnie wychowano. Bo tak jest kulturalnie. Bo taki mam styl bycia. :)
Forum to nie rynsztok tutaj też obowiązują zasady savoir vivre.
Pana puchu ignoruję. KIBICE NIE ZNAJĄCY SWOJEJ PRZESZŁOŚCI NIE MAJĄ PRZYSZŁOŚCI.
Były akcjonariusz Ruch Chorzów S.A. sprzedał(się) za garść srebrników 200 akcji.

Awatar użytkownika
jalboss
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1347
Rejestracja: 12 sie 2002, o 07:50
Lokalizacja: gdzieniegdzie!
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#149 Post autor: jalboss » 11 lip 2010, o 11:41

jabolgo pisze:Co ma sikanie po kątach do marketingu? Ludzie z marketingu muszą być mili i kulturalni to jest część ich pracy za to dostają wynagrodzenie!
To ma, że najtrudniej wymaga się od siebie a najłatwiej od innych...
NIEBIESCY KIBICE MÓWIĄ...

Awatar użytkownika
jabolgo
Posty: 588
Rejestracja: 21 sty 2009, o 16:59
Lokalizacja: Manhattan
Kontakt:

Re: Karnety i bilety w sezonie 2010/2011

#150 Post autor: jabolgo » 11 lip 2010, o 12:01

jalboss pisze:
jabolgo pisze:Co ma sikanie po kątach do marketingu? Ludzie z marketingu muszą być mili i kulturalni to jest część ich pracy za to dostają wynagrodzenie!
To ma, że najtrudniej wymaga się od siebie a najłatwiej od innych...
Idąc pana tokiem rozumowanie nikt nie powinien nikomu zwracać uwagi.
Piłkarzom nie można zwrócić uwagi że grają słabo bo sami nie jesteśmy piłkarzami. Kiedy piłkarze balują i zawalają mecze też trzeba siedzieć cicho bo któż z nas nie pije? Trenerowi nie można zarzucać kiepskich zmian bo sami nie mamy papierów trenerskich. Itd itp..

UWAGA to są tylko przykłady. Ja nie chcę zwalniać trenera ani zawodników. Z pracy obecnego dotychczas jestem więcej niż zadowolony i uważam go za jednego z najlepszych.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2010, o 12:48 przez jabolgo, łącznie zmieniany 2 razy.
Z jugador, 19aRtuR20, scaneRboy, gerhat, alek900, Mirek, Chudy81, kattowitz, buli19R20, tommy tauzen, adamo_R i Bogutschutz vel BOGUCICE jestem na TY a Dorcia to męczyzna :)
Dlaczego pisząc do osób obcych zawracam się per pani/pan? Bo tak mnie wychowano. Bo tak jest kulturalnie. Bo taki mam styl bycia. :)
Forum to nie rynsztok tutaj też obowiązują zasady savoir vivre.
Pana puchu ignoruję. KIBICE NIE ZNAJĄCY SWOJEJ PRZESZŁOŚCI NIE MAJĄ PRZYSZŁOŚCI.
Były akcjonariusz Ruch Chorzów S.A. sprzedał(się) za garść srebrników 200 akcji.

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot], kroy, pko, WolnyLogin i 42 gości