Remes Puchar Polski 2009/10

[roman3411]

Baran niech już wy***rdolą jak mo tak grac , Janoszka prawo noga mo do podpierania , Sobiech już myślami zagranicą , a tu jeszcze trzeba obronic przynajmniej te 3 miejsce o puchary a nasi grajki już są myślami NA WAKACJACH , normalnie i POJEBAŁO

[roman3411]

z takimi ciulami przegrac mecz o finał aż ręce opadają , 100% PUCHAR DLA JAGI

[roman3411]

może JAGA podaruje nom 3 punkty z ligi za to że w finale zagro z Pogonią

[Slawko]

Żałośni jesteście.
Ruch nie jest jeszcze drużyna, która może jechać na dowolny szpil i w ataku pozycyjnym rozdupić rywala. A właśnie w ataku pozycyjnym wczoraj był klucz do zwycięstwa. Gramy za***iście w lidze ale mamy tam też dużo szcześcia, poza tym mało która ekipa ligowa muruje tak bramke jak wczoraj Pogoń. Zagraliśmy w 1 połowie niezły szpil, w drugiej już gorzej.
Nikogo nie usprawiedliwiam, ale jak słyszę bluzgi na Fornalika, Sobiecha i kilku innych to wydaje mi się, że albo jestem na innym forum, albo Ruch ma coraz więcej zakompleksionych małolatów, żeby nie użyć mocniejszych słów.

Gramy dalej w lidze i jakkolwiek się ten sezon zakończy, to będzie za***isty sukces, przede wszystkim Waldka Fornalika i drużyny, którzy z niczego zrobili COŚ.

[gb30]

http://www.youtube.com/watch?v=oU-n3N_4nNE" onclick="window.open(this.href);return false;

[MNCH]

jaki pozycyjmy mozna było sie cofnac i ich z kontry 4-4-2 w tym układzie RUCH WSZYSTKICH LEJE .PS i nikt nie jest załosny takie momy odczucia i tyle .Po prostu jak jest robota spieprzona to trzeba ja tak nazwac

[L.G]

Niy rozumia czymu nagle niy wolno ZA TYN KONKRETNY szpil krytykować Fornalika.
Nikt inny jak tylko on spierdoloł tyn szpil, tak 11- wyjściowom, jak zmianami.
A wpuszczenie Piecha w 88 minucie to kulminacja gupoty i pokaz bezradności.

Gańba i ch**. Żodno godka tego niy zmienii. A sztukom jest dolecieć do mety, a niy prowadzić przez wiykszość dystansu, po to by sie wy***rdolić na prosty drodze.

Niy wiym czy pamiyntocie kto w poprzedni sezonie boł rewelacjom sezonu, kto boł przimierzany do trenera repry i jak ta drużyna i tyn tryner wyglondają dzisioj.

Oby tyn sezon, niy ból takim samym łabyńdzim śpiywym jak podobnie spierdolony sezon 1999/2000, po kerym szybkim krokym poszlimy w strona katastrofy.

Ale mi ku***sko smutno

[Scypion]

jaki pozycyjmy mozna było sie cofnac i ich z kontry 4-4-2 w tym układzie Ruch WSZYSTKICH LEJE .PS i nikt nie jest załosny takie momy odczucia i tyle .Po prostu jak jest robota spieprzona to trzeba ja tak nazwac

Jakby my sie cofli i czekali na nich to moglibymy sie przez 90 minut nie doczekac. Trocha bardziej na spokojnie pamietajmy, ze nasi pojechali na drugi koniec Polski kilkadziesiat godzin po ciezkim meczu z legia, w ktorym wypluli pluca, za co wszysycy chcielismy nosic ich na rekach, tymczasem murarze przygotowywali sie tylko do tego meczu. Zawalilismy ten dwumecz wilokrotnie u siebie majac sledzia na widelcu i nie dokonczajac sprawy, na wyjezdzie wystawiajac 1 napastnika, wpuszczajac slabego zajaca, pudlujac z 3 metrow, bedac p[ewnymi awansu jeszcze przed meczem. Zal pozostal ogromny bo jak ktos wyzej pisal, i mnie zdazylo sie kilkakrotnie, byla szansa na zdobycie TROFEUM. Miejsce na podium moze cieszyc jakichs cieniasow z amici czy gks katowice co nigdy mistrzami nie byli. Idzcie na wystawa do Muzeum zobaczycie cos czego na wspolczesnym kibicom Ruchu brakuje jak diabli - TROFEA.

Mom nadzieja, ze zdobydymy majstra, a jesli nie to jednak jakies medale zawisna na szyjach naszych graczy. Calym sezonem zasluzyli na to zeby nie wyjsc z niego z pustymi rekami.

[Thoth]

finał przegrany niestety w Chorzowie, nie chodzi już nawet o nie wykorzystane sytuacje, ale łatwo stracona bramka ustawiła wszystko. dziwi tylko postępowanie Fornalika i jak tu niektórzy pisali "dziwne" ustawienie wyjściowe raczyj niezbyt ofensywne w sytuacji gdy wiemy na 100% ze momy do odrobienia tor i pogoń sie zamuruje czyzby odpuscilismy Puchar? nie chce mi sie w to za ch*** wierzyć bo z takimi pasterzami jak pogoń Ruch powinien spokojnie przejśc. Na legia takie ustawienie było dobre bo wiadomo było ze legia bedzie zespołem który nie bedzie mimo wszystko na Cichej unikoł gry ale na pogoń w sytuacji kiedy momy gonic wynik smiem twierdzić ze poszli małym nakładem sił i widzac niewykorzystane sytuacje u nos doszli do wniosku ze chćby nie wiem co tyn jedyn tor udo im sie wkulać niestety nastapiła przykro pomyłka dziwne jest pchanie na chama do składu Grodzickiego, przecież w szpilu z legia system obrony Nykiel, Stawarczyk, Sadlok, Jakubowski za***iście funkcjonowoł wiadom tradycyjnie po prawyj lepiej jak na lewyj a tu dup wraco do składu "wspaniały" Grodzicki kery w kozdym kontakcie z bala przyprowadzo o palpitacje serca i nastepny mecz dupcy bez sensu z sedzia i chyto zaś kolejno kartka za nic dalszym ciagiem takiego ustawienia sa strzały z dystansu "lewego obrońcy" Sadloka kery widzac nieporadnośc formacji przednich naszej druzyny próbuje coś zrobic pora razy z jakim skutkiem wszyscy widzieli nazwisko Baran pomina bo jest to juz nasty szpil w kerym tyn człowiek jest najsłabszym ogniwem drużyny, zmartwiła mnie postawa naszej prawyj strony bo ostatnie szpile duetu Nykiel Grzyb to jazda na maxa niestety wczoraj gra tego duetu była cieniem tego co ostatnio prezentowali Janoszka chyba za bardzo uwierzył ze juz jest mega gwiazda, Pulkowski przyzwoita 1 połowa wiadomo bez fajerwerków ale to Baran był do zmiany niz on. Straka najlepszy zawodnik na boisku, Matko solidnie na bramie choc wkurwił mnie 2 razy robiąc jakieś dziwne parady w lufcie w momencie kiedy bala leci metr od tora choć w drugiej sytuacji to chyba rykoszet był wiec walczył żeby nie było rogu. Zajac delikatnie mówiac mecz totalnie nieudany, Świerblewski i Piech za krótko zeby cokolwiek powiedzieć ale te zmiany ofensywne zdecydowanie spóźnione. Co do Sobiecha to mysle że zarząd powinien zdecydowac sie czy synek ostaje czy odchodzi. jasno sprawa na stół!!! codziennie czytomy kaj Sobiech pódzie przoduja w tym artykuły poznanskiej amiki i chyba już po lekku powinno sie dać im do zrozumienia czy owe 2 mln są to propozycja powalajaca na kolana czy nie, bo widać ze te całe zamieszanie wokól jego osoby źle na niego wpływo a synek mo 19 lot, gdy lewandowski przełaził do amiki nie było takiej jazdy bo był z niższej ligi a tu jest godka o czołowym strzelcu 3 druzyny ekstraklasy i oby nie zrobili mu wielkiej krzywdy bo juz teraz chyba synek zaczyno sie w tym wszystkim po lekku gubic. kożdy wywiad z nim nie dotyczy tego jak groł ino kaj przendzie klub powinien roztoczyc jakis parawan ochronny przed mediami do niego. co Niedzielana szkoda że nie zagroł ale widać jeszcze nie jest na 100% gotowy a szkoda by było żeby zaś przypadkowo oberwoł w sznupa i nie zagroł do konca sezonu bo jak wszyscy widzieli w szpilu z legia starć na kepa nie unikoł a nie jestech lekarzem ale mysla ze nie mo tam wszystkich kości dobrze pozrostanych. szkoda finału ale co zrobic teraz pozostaje mi zyczyc powodzenia Jagielloni i zdobycia PP.

[HKSADIK]

Niy rozumia czymu nagle niy wolno ZA TYN KONKRETNY szpil krytykować Fornalika.

Wolno krytykowac,ale nie bluzgac.Sam trenera za ten wczorajszy mecz krytykuje,bo zupelnie nie trafil,ani z ustawieniem,ani ze zmianami-nikt mi nie powie,ze ten mecz nie byl wczoraj do wygrania,a to co sie dzialo w drugiej polowie to az szkoda gadac,bo to zamiast my atakowac,miec super okazje to Pogoń przewazala i byla bliska zdobycia bramki...Ktos powie,ze to my zaczelismy ryzykowac,grac odwazniej,ale jakos tego nie widzialem.
Jestesmy lepsza duryzna pod wzgledem pilkarskim niz Pogoń,w pierwszej polowie udalo ich sie przez jakis czas zamykac na ich polowie i dlatego ta porazka tak boli...Po co ten Baran na boisku zostal(oby nie przedluzyl kontraktu!),to juz lepiej Lisowskiego dac,bo on moze przynajmniej podac potrafi.
No coz,zal jest,ale mam nadzieje,ze pilkarze pokaza charakter w piatek.Bardzo wazny mecz nas czeka.Nie mozemy zostac z niczym!

[L.G]

dziwne jest pchanie na chama do składu Grodzickiego

jeszcze dziwniejsze jest trzimanie na chama na placu Barana, a ściąganie Pulkowskiego.

ech, zresztą szkoda godki

[marek79]

http://www.youtube.com/watch?v=oU-n3N_4nNE

statystycznie na jednego naszego kibica przypadało 1.5 policjanta

Waldek obroł dobro taktka na poczatek szpilu 4-5-1 kiero miała polegac na strzelenio tora i grze z kontry. To niy jego wina ze przy stworzony okazji Janoszka niy trefio na pusty tor i taktyka niy zdała egzaminu. To samo sie tyczy zmiany Sobiecha na Świerblewskiego. To niy była zmiana napastnika na pomocnika w sensie dosłownym, bo Sobiech zlozł, wszedł Świerblewski na skrzydło a do ataku poszoł Janoszka i wtedy przeszli my na 4-4-2. Fakt ze trocha póżno bo bodajze w 77 minucie ,a w 88 to przeszli my na 3-4-3 po wejsciu Piecha.

Juz widza tyn szpil z Lechym kaj od 1 minuty bydom leciały bluzgi na naszych grajków , że ambicji niy mają i som myślami za granicą i na wczasach.

[Thoth]

marek79 wybocz ale taktyka sie ustawio od sytuacji na boisku na mecz wychodzymy ze strata 1 tora i w ustawieniu defensywnym liczymy na szybkie walniecie tora chyba powinno być ze wychodzymy ofensywnie a jak już tego tora ciulnymy to przeciepujemy sie na defensywa. poza tym gra z kontry przy gonieniu wyniku to dobry pomysł...

[west72]

frajersko przegrany dwumecz z "ogórkami".Nawet jak u nos nie szło, to w Szczecinie trzeba było wygrać i nic nos nie tłumaczy,ani brak skuteczności,ani sędzia ani zło taktyka Waldka.Różnica w umiejętnościach czysto piłkarskich była w obu meczach po naszej stronie tak widoczna,że wstydem było jej nie wykorzystać co nam się niestety udało. Mom dalej nadzieja,że nie po to wywalili my Legia z PP i ograli w lidze,żeby oddać jej trzeci plac na finiszu ligi.Odpadnięcie z PP to wbrew pozorom też dużo strata kasy bo jak nie sie myla to za awans do finału wpadło by pół bańki z miasta Chorzowa i jakaś kasa PZPN ,pewnie dość pokaźno z Taurona,co w naszym skromnym budżecie też jest nie bez znaczenia. wyglądo na to ,że nie RUCH a Jaga sprawi sobie i swoim kibicom prezent na Jubileusz i tego też bardzo szkoda

[Martinezku]

za awans do finału wpadło by pół bańki z miasta Chorzowa

Niy wiym wiela miasto uobiecauo ale wczora żech suyszou że zdobywca PP w sumie erbnie kole bańki.