Coś żeś pomyloł Dziesiona. Jak Śląsk ni mo wygranej na wyjeździe a kilka porażek to nie moze mieć dodatniego bilansu bramkowego:)
A co do szpilu. Śląsk przyjedzie strasznie osłabiony. Już mocno osłabieni grali wczorej - na ławce rezerwowych ino 4 zawodników mieli. Według moich obliczeń nie zagro z nami za kartki oprócz Sotirovicia (to pewne - czerwona) tez Pepe:). Czyli dodatkowo praktycznie nie maja ataku. Nie wiem jak z innymi zawodnikami u nich, ilu ewentualnie wraco za karki czy po kontuzjach.
Pewne jest jedno - Śląsk oprócz osłabień gro dramatyczno padaka w tej rundzie. Jest pewne, że nie mając u nos do dyspozycji nikogo solidnego do ataku, bydom cały szpil grac antyfutbol. Dopóki bydzie 0:0 bydzie ino podawanie do tormana i wybijanie bali do przodku i na ausy. Dlatego moim zdaniem Waldi powinien postawić na atak od poczatku - mimo powrotu do gry posadzic na ławie Barana, a niech w środku gro Pulo ze Straką. Trza zaryzykować i szybko szczelić tora. Jak sie to udo to potem myśla, że jak zagromy tak jak na Craxie to tory posypia sie jak z rogu obfitości, a nom po szpilu bydom jajca smakować jak nigdy:). Trza ich ino szybko napocząć:)
Śląsk nom nie lezy, wiec trza zagrac zdecydowanie - dokładnie na odwrót niż to co z Bełchatowem. Wtedy tez Waldi po mistrzowsku ustawił druzyna wiedząc, jaki potencjał mioł GKS w srodku i ataku. Teraz przeciwnik słaby i bez ataku - trza wiec ostro postawic na atak:).
Trocha ch...owa data i godzina szpilu., ale nikogo nie może tam zabraknąć - kto nie przyjdzie tyn szczewo:). Dlo mnie to po prostu jedna chaja z żoną wiecej:). Może sie do na wstrzimanie przed świetami i przinajmniej roz nie byda wysłuchiwoł - licza na to

Panie, zmiłuj się nad nami...