[21 kolejka] Ruch Chorzów - GKS Bełchatów
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6680
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Najważniejsze trzy punkty.
Po meczu z Legią pisałem, że bardzo będe zadowolony jakby tak wygrywali w lidze czyli mimo nie najlepszej gry i wymęczonego 1-0 to jednak 3 punkty na naszym koncie.
Co napisać o meczu? No cóż super to w naszym pojedynku mecz nie był, brakowało szczególnie celnych podań i strzałów w końcowej fazie akcji, bo niby pare razy wyszliśmy z ładną akcją, ale albo niecelne podanie, albo nieudany drybling powodował nie oddawanie groźnych strzałów. Właściwie w pierwszej połowie to dwa takie były jeden przypadkowy główka z daleka lobikiem pod lata i drugo świetnie przyjąta bal przez Sobiecha i strzał przy słupku, reszta akcji to albo się kończyło nie celnym dośrodkowaniem, albo strzałem kaj bal lecioł 10 na godzina.
W drugiej połowie wyglądało to podobnie.
Dryblingi zresztą to coś co robiło zdecydowaną różnice na korzyść Bełchatowian u nas właściwie tego nie było, a u nich Wróbel czy Małkowski robili z naszymi defensorami co chcieli, naszczęście w końcowym rezultacie to nasz styl, a może jego brak okazał się skuteczny.
Drugo sprawa kero wołała o pomsta, to fakt, iż nie mal kożdo bala wybito czy to przez naszych obrońców, czy przez obrońców Bełchatowian, kończyła się przejęciem Gks-u. Nasz środek Pulkowski Baran zagrali w tym meczu bardzo słabo, z drugie strony czy w obliczu kontuzji jesteśmy jakoś lepiej go w stanie ustawić, nie wiem. Ale to był słaby mecz zarówno Pula jak i Barana
Jedynie co można napisać pozytywnego to widać, że częściowo po tych urazach krystalizuje się 11 i mimo nie najlepszej gry jesteśmy w stanie z bardzo dobrą drużyną zdobyć trzy punkty.
Po meczu z Legią pisałem, że bardzo będe zadowolony jakby tak wygrywali w lidze czyli mimo nie najlepszej gry i wymęczonego 1-0 to jednak 3 punkty na naszym koncie.
Co napisać o meczu? No cóż super to w naszym pojedynku mecz nie był, brakowało szczególnie celnych podań i strzałów w końcowej fazie akcji, bo niby pare razy wyszliśmy z ładną akcją, ale albo niecelne podanie, albo nieudany drybling powodował nie oddawanie groźnych strzałów. Właściwie w pierwszej połowie to dwa takie były jeden przypadkowy główka z daleka lobikiem pod lata i drugo świetnie przyjąta bal przez Sobiecha i strzał przy słupku, reszta akcji to albo się kończyło nie celnym dośrodkowaniem, albo strzałem kaj bal lecioł 10 na godzina.
W drugiej połowie wyglądało to podobnie.
Dryblingi zresztą to coś co robiło zdecydowaną różnice na korzyść Bełchatowian u nas właściwie tego nie było, a u nich Wróbel czy Małkowski robili z naszymi defensorami co chcieli, naszczęście w końcowym rezultacie to nasz styl, a może jego brak okazał się skuteczny.
Drugo sprawa kero wołała o pomsta, to fakt, iż nie mal kożdo bala wybito czy to przez naszych obrońców, czy przez obrońców Bełchatowian, kończyła się przejęciem Gks-u. Nasz środek Pulkowski Baran zagrali w tym meczu bardzo słabo, z drugie strony czy w obliczu kontuzji jesteśmy jakoś lepiej go w stanie ustawić, nie wiem. Ale to był słaby mecz zarówno Pula jak i Barana
Jedynie co można napisać pozytywnego to widać, że częściowo po tych urazach krystalizuje się 11 i mimo nie najlepszej gry jesteśmy w stanie z bardzo dobrą drużyną zdobyć trzy punkty.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
-
- Posty: 2414
- Rejestracja: 13 kwie 2009, o 21:03
- Lokalizacja: Siemce
- Kontakt:
Brawo za walka. Tak jak godol wczesni Fornalik momy druzyna wojownikow i to bylo dzis widac na boisku. Ino Szeryf do ty ukladanki niy pasuje i trocha Pulo sie traciol. A jak ktos narzeko po takim szpilu i w dodatku wygranym niy z byle kim to powiniyn sie pierdolnonc gowom o sciana. Szacunek za wynik
I chcymy wiyncy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

-
- Posty: 633
- Rejestracja: 10 lis 2009, o 15:23
- Lokalizacja: (D) - Chorzow
- Kontakt:
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 26 cze 2007, o 22:34
- Kontakt:
miałem nie pisać ale jednak napisze w ciągu jednego tygodnia wygrywamy z Legia która ma nowego trenera i wiadomo ze każdy będzie chciał się pokazać remisujemy w składzie takim jaki każdy widział po paru dniach również w nie najmocniejszym składzie wygrywamy z zawsze mocnym i bijącym się o czołówkę Bełchatowem a niektórzy na forum narzekają?? Panowie czego wy oczekujecie... gry Barcelony..??
Wielki plus za to spotkanie 3 pkt zostają u Nas i najważniejsze ze wciąż jesteśmy blisko czołówki pozdRo...
P.S Wygrywamy z Legia przepraszam za błąd zapatrzyłem się na inny wynik dzisiejszego meczu i z rozpędu napisałem... jeszcze raz sorrki za pomyłkę
Wielki plus za to spotkanie 3 pkt zostają u Nas i najważniejsze ze wciąż jesteśmy blisko czołówki pozdRo...
P.S Wygrywamy z Legia przepraszam za błąd zapatrzyłem się na inny wynik dzisiejszego meczu i z rozpędu napisałem... jeszcze raz sorrki za pomyłkę
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, o 23:46 przez Niebieski, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 25 lis 2009, o 08:50
- Lokalizacja: Ruda1
- Kontakt:
-
- Posty: 881
- Rejestracja: 18 sty 2008, o 21:05
- Kontakt:
co Ty godosz chopie, Baran jest cichym bohaterem tego szpilu, najwiecej mial przejec pilki najwiecej tez faulowal, walczyl na calym boisku o balheli pisze:
Drugo sprawa kero wołała o pomsta, to fakt, iż nie mal kożdo bala wybito czy to przez naszych obrońców, czy przez obrońców Bełchatowian, kończyła się przejęciem Gks-u. Nasz środek Pulkowski Baran zagrali w tym meczu bardzo słabo, z drugie strony czy w obliczu kontuzji jesteśmy jakoś lepiej go w stanie ustawić, nie wiem. Ale to był słaby mecz zarówno Pula jak i Barana
Szeryf, kolejny bezbarwny szpil w jego wykonaniu, po wejsciu powinien targac a lazil choby tam grol od poczatku
-
- Posty: 4080
- Rejestracja: 5 lip 2007, o 13:07
- Lokalizacja: KOCHŁOWICE
- Kontakt:
-
- Posty: 420
- Rejestracja: 7 sty 2008, o 18:11
- Lokalizacja: Aalen
- Kontakt:
-
- Posty: 379
- Rejestracja: 10 wrz 2005, o 08:46
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Niebieski z Legią my wygrali!
Trza było do konca ogladac a nie isc na piwo 
Co do dzisiejszego szpilu to szkoda ze nie było Piecha! Synek mo chyba nojwięcej ambicji z aktualnej kadry
Zajac na plus, Janoszka troszke za mało ambitnie, Baran ponizej swojego poziomu!
Podziekowania dla Pilarza za kilka udanych interwencji w trudnych momentach!
Nojważniejsze ze momy 3 pkt!
Oby tak do konca!


Co do dzisiejszego szpilu to szkoda ze nie było Piecha! Synek mo chyba nojwięcej ambicji z aktualnej kadry




-
- Posty: 7913
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
- Lokalizacja: Klimzowiec
- Kontakt:
jestem daleki od narzekania /pisałem wyżej/, ale jedna rzecz mi się nie podobała. Na jesień sporo bramek zdobywaliśmy po akcjach skrzydlami. Dzisiaj dośrodkowania nie były zbyt groźne. Nie można tego tlumaczyć brakiem Niedzielana, Straki czy kogoś innego, bo do takich sytuacji dochodziliśmy.
Piłka z boków była dogrywana albo za krótko (Grzyb), albo wysoko nad głowami zawodników w polu karnym (Zając lub Janoszka). Tak jak mówie, nie narzekam, tylko mówie, co można poprawić grając tym składem w następnych meczach.
Piłka z boków była dogrywana albo za krótko (Grzyb), albo wysoko nad głowami zawodników w polu karnym (Zając lub Janoszka). Tak jak mówie, nie narzekam, tylko mówie, co można poprawić grając tym składem w następnych meczach.
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 3 lip 2006, o 17:08
- Lokalizacja: z piekła rodem
- Kontakt:
- Rly
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 570
- Rejestracja: 8 sie 2008, o 22:10
- Lokalizacja: Zawodzie
- Kontakt:
W 100 % się zgadzam , dodałbym do tego jeszcze Sadloka który miał bodajże 2 dośrodkowania ( tyle zapamiętałem ) jedno z lewej nogi jedno z prawej i oba całkowicie zepsuł .scaneRboy pisze:jestem daleki od narzekania /pisałem wyżej/, ale jedna rzecz mi się nie podobała. Na jesień sporo bramek zdobywaliśmy po akcjach skrzydlami. Dzisiaj dośrodkowania nie były zbyt groźne. Nie można tego tlumaczyć brakiem Niedzielana, Straki czy kogoś innego, bo do takich sytuacji dochodziliśmy.
Piłka z boków była dogrywana albo za krótko (Grzyb), albo wysoko nad głowami zawodników w polu karnym (Zając lub Janoszka). Tak jak mówie, nie narzekam, tylko mówie, co można poprawić grając tym składem w następnych meczach.
Ktoś mógłby w końcu wziąć się za te rzuty wolne , bo po pozbyciu się dwóch najlepszych w tej kategorii czyli Balaza i Brzyskiego , nie mamy w drużynie nikogo kto potrafiłby zamienić rzut wolny z 20 metrów na bramkę , lub porządnie dośrodkować z 30/40 m .
"Uganda? To są jakieś jaja. Albo te inne afrykańskie drużyny, pełętają się tam po buszu, ale w rankingu są przed nami. To jest zabawa! "
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 31 sie 2009, o 11:10
- Lokalizacja: Osiedle MonitoRowane - Bytków
- Kontakt:
- ch-R
- Posty: 2260
- Rejestracja: 7 wrz 2005, o 08:20
- Lokalizacja: Chorzów
Piech by wloz gdyby Baran nie dostoł czerwieni a tak to tyn ............nie powiem kto musioł wypełniać dziura w środku .hydroxy pisze:Oczywistym błędem było wpuszczenia tego statysty Szeryfa. Za Zajca mioł wlyź Piech
****************
Mahatma Gandhi
Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
Mahatma Gandhi
Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
-
- Posty: 7913
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
- Lokalizacja: Klimzowiec
- Kontakt:
to jest troche inna historia, wg mnie wynika z tego, że pozycje zmienił Nykiel po odejściu Brzyskiego. Z takim ustawieniem Sadlokowi raczej ciężko sie bedzie grało "atakującego obrońcę". Fornalik mówił, że Nykiel gra na lewej obronie z konieczności "w interesie drużyny" i tak to wygląda. Potrafimy sie obronić, ale chlopcy nie mogą pokazać wszystkich swoich mozliwości.Rly pisze:dodałbym do tego jeszcze Sadloka
ps. troche to pogmatwałem, ale ci co uważnie śledzą sprawy pewnie sie polapią, o co mi biega
"Jak Ruch będzie wygrywał, to więcej do szczęścia mi nie trzeba" - Gerard Cieślik w ostatnim wywiadzie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Mikoruch i 60 gości