#150
Post
autor: Witek46 » 3 paź 2009, o 22:17
Byłem, widziałem i wreszcie zwyciężyłem (-liśmy). Duża przewaga, spokojna, pewna gra. Odra nie miała najmniejszych szans na nawiązanie równej gry. Gdy tylko próbowała zaatakować, dostawała kontrę. Szkoda 2-3 nie wykorzystanych sytuacji, bo wtedy wynik oddawał by różnicę poziomów pomiędzy zespołami.
Chcę jednak zwrócić uwagę na pewną niepokojącą, a mnie osobiście drażniącą manierę jaka dotyka niektórych naszych piłkarzy, a w największym stopniu Sadloka. Jeśli nam idzie i mamy przewagę, dekoncentrują się i w efekcie popełniają niepotrzebne błędy. Sadlok jest młody, bardzo zdolny i w formie. Słusznie czuje się pewnie, ale odnoszę wrażenie, że czasem lekceważy rywala, a tego robić nie wolno, raz z szacunku, a dwa z wyrachowania. Bo wtedy zaczyna grać gorzej i mniej pewnie. Ale jestem pewien, że jak jeszcze nabierze doświadczenia, to mu to przejdzie.