Żenująca postawa kibiców (niektórych na szczęście)

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
PRASKI

Żenująca postawa kibiców (niektórych na szczęście)

#1 Post autor: PRASKI » 10 kwie 2004, o 20:49

Witam, tak sobie siedziałem na tym szpilu i słuchałem odzywów coniektórych... Krytykować łatwo każdego można, ale samemu coś zdziałać gorzej. Każdy (no prawie) z naszych kopaczy to ułom i niech spier... Pytam: kto wtedy ma za nich grać? Młodziki? Jak jeden z drugim taki mądry, to dlaczego nie przyszedł na casting? Szansa była, mogłeś pokazać jaki jesteś sportowiec... Jest to dla mnie i dla wielu ŻENUJĄCE, przecież to są nasi piłkarze! Wiadomo, że czasem zdarzy się gorszy okres, ale od czego są kibice prawdziwi?
Po meczu jakiś bamberek z wąsikiem miał pretensje do Wyrobka, zamienił z nim kilka ostrych zdań przy wyjściu. Co biedny Wyrobek ma zrobić, jeśli on ma taką kadrę?! Zresztą powiedział to temu panu bambrowi, więc nie wińcie Wyrobka, bo gość dla Chorzowa zrobił wiele i szacunek mu się należy, a teraz robi co może...
Wychodząc ze stadionu widziałem jak Waldek Fornalik wsiada do samochodu z żoną i synem... Po tym co usłyszałem od jakiegoś zjeba stwierdziłem, że takich debili to na stadion nie powinno się wpuszczać. Tekst: Fornalik spier... do Zabrza, żabolu jeb..., wyp...., zabieraj bracika i spier... Brak mi słów. Chyba nie trzeba pisać ile Waldek zrobił dla klubu, jakim jest teraz wysokiej klasy trenerem z wspaniałą historią trenowania Wisły, Górnika pospołu z wieloma znanymi trenerami. Do tego Waldek był tam z żoną i dzieckiem. pi***olnął by se wgłowę 8 razy jeden z drugim zanim coś podobnego z gęby mu wypłynie ponownie... Ciekawe co by powiedział, jak Waldek by zaczął trenować naszych (co jest prawdopodobne, choćby wymieniając Fornalaka, który - moim zdaniem - jest zbyt chamski i wylgarny wobec swych podopiecznych, ale mniejsza o to... Fornalik wrócił by popatrzeć na "stare śmieci" i nie jest już żabolem, wykonywał swoją pracę jak każdy z nas, a żadna praca nie śmierdzi! Sam 4/5 miesiąca spędzam w Warszawie i nikt nie nazywa mnie jakoś warszawiakiem czy gorolem, choć z miejsca swej pracy raczej dumny nie jestem, ale nie o to tu chodzi...
Tym akcentem kończę i życzę Wesołych i mam nadzieję nie usłyszeć podobnych epitetów pod adresem naszych, dla których mamy być 12 zawodnikiem a nie raz jesteśmy kulą u nogi. Zastanówcie się co robicie. Ze swojej strony proponuję może jakieś spotkanie z kopaczami i trenerem, by przekazali jedni i drudzy co kogo boli i co chce kto od kogo, czego oni od nas oczekują by było lepiej, we wspólnej sprawie, by razem jakoś wrócić jak najszybciej do ektraklasy...

Niebieska
Posty: 421
Rejestracja: 30 gru 2003, o 14:33
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#2 Post autor: Niebieska » 10 kwie 2004, o 20:53

Bardzo dobry tekst, nic dodać nic ująć. Tylko czy trafi do tych co powinien :roll: PozdRawiam

KK
Posty: 1440
Rejestracja: 10 sie 2002, o 13:58
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#3 Post autor: KK » 10 kwie 2004, o 20:55

Jakbym mial gabaryty Bolka to kilka typow z trybuny by pofurgalo... Mendy jedne zakompleksione, ktore przychodza tylko po to zeby wyzyc prywatne frustracje z przeciagu calego tygodnia.
Jak widze poczatek meczu, nasi zaczynaja walczyc a tu juz jazda i jeki niezadowolenia. DO ch*** TO II LIGA JEST! A niektorzy ogladaja Premiership w C+, zaplaca 25 zl i robia szambo...
Tego od Fornalika to bym za szlapy na OMEDZE powiesil

niebieski78

#4 Post autor: niebieski78 » 10 kwie 2004, o 21:08

stary taka Polska mentalnosc jeden buc z drugim zaplaci te 20 zet i se mysli ze moze wszystko je***y pan swiata ... jak slysze w 3 min "Bartos wy***rdalaj Bartos zmiana" to rece opadaja taki kraj nic nie zrobisz I rozumie ze mozna sie wnerwic na Sukera w trakcie dugiej pol i domagac zmiany ale czasem to wydaje mi sie ze niektorzy to maja centralnie w du*** jak kto i dla kogo gra byle go zj***c Jestem pewien ze to efekt tego ze koles cale zycie walil konia w kiblu i marzyl zeby grac w bale jezdzic fajnym autem i miec fajna panne a skonczyl w hucie ozenil sie z maszkara z placu jezdzi bana na Ruch i tu moze uzewnetrzniac swoje kompleksy Do dzis pamietam brudnego po***a co wyzywal rok temu zone Bizackiego od ku*** ... a potem pojechal po Bogusi za to ze stanela w jej obronie

Gość

#5 Post autor: Gość » 10 kwie 2004, o 21:08

bo część naszych kibicow to ci***... taka jest prawda, dzisiaj większość drużyny zostawiła płuca i serce na boisku i za to im chwała, a takim bluzgającym "widzom" (nazywanie ich kibicami to przesada) ch** w dupe :!:

Awatar użytkownika
Ozor
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 11457
Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
Lokalizacja: CHII
Kontakt:

#6 Post autor: Ozor » 10 kwie 2004, o 21:14

Idiotów wszędzie pełno dlaczego na stadionie miało by byc inaczej?.Jak gosc pi***oli farmazony to zjebka albo w ryj i sprawa rozwiązana.

Awatar użytkownika
Adi-Żory
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1480
Rejestracja: 11 sie 2002, o 22:20
Lokalizacja: ŻoRy
Kontakt:

#7 Post autor: Adi-Żory » 10 kwie 2004, o 21:19

Bardzo dobry tekst Bodzio.
Nic dodac, nic ujac.
PozdRo.

Awatar użytkownika
Ozor
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 11457
Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
Lokalizacja: CHII
Kontakt:

#8 Post autor: Ozor » 10 kwie 2004, o 21:22

A przykladem dla niektórych krzykaczy niech jest postawa Szyndrowskiego dwa bardzo dobre mecze w jego wykonaniu. W poruwnaniu z tym co gral w zeszłym roku to poezja.

miedza

#9 Post autor: miedza » 10 kwie 2004, o 21:38

Dokładnie - przeprosiny Waldkowi się należą za to chamstwo, mam nadzieję że ktoś się sprawą zajmie...
Co do sponsorowania, to szczerze powiedziawszy, gdybym miał kasę, to bym w ten klub nic nie wsadził z wiadomego powodu, tylko i ciągle tego samego... a takimi kategoriami myślą potentaci finasowi stety - niestety.

Awatar użytkownika
amra
Posty: 419
Rejestracja: 11 sie 2002, o 20:30
Lokalizacja: Königshütte
Kontakt:

#10 Post autor: amra » 10 kwie 2004, o 21:59

łysy ty chyba łzisz na inksze szpile:D
Bo jo od 1 szpilu z piastem widza wielki zaangażowanie 87,5% nazego 24 osobowego składu.W dzisiejszym szpilu chopcy ciśli przez 70 minut!!!!!!!
tego już downo nie było!!!!!!
Kupa z nich łostawioła dużo zdrowia i nerwów na boisku i to trzeba docenić
nie można ich ciągle op***dalać i sie do nich dopierdlac.
Popatrzcie jako jest nasza murawa - kiedyś chluba teroz prawie hasiok:(
Zacznijmy chwolić tych co na to zasługuja a opiredlaajmy tych co coś konkrtnie zjebiom
[b][size=167][color=blue] NASZYM HONOREM JEST NASZ KLUB[/color][/size][/b]

[img]http://img55.imageshack.us/img55/7136/naforum0tp.jpg[/img]
[img]http://img233.imageshack.us/img233/1124/narod5zv.jpg[/img]

Viro

#11 Post autor: Viro » 10 kwie 2004, o 22:10

mi sie podobal Bartos nie poznaja synk
3 dobry szpil w jego wykonaniu
Szyndrowski dobrze chociaz czasem duzo niedokladnych podan
Mariusz dobry szpil zrobil to co do niego nalezalo
Mosor jak zwykle pewny mocny punkt
Nowak - wstrzymam sie z ocena do zobaczenia w tv tych bramek bo moglbym byc zbyt krytyczny

Awatar użytkownika
Patton
Posty: 4499
Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
Lokalizacja: Valhalla
Kontakt:

#12 Post autor: Patton » 10 kwie 2004, o 22:31

Krzysiek - chodze czasami w przerwie pod trybune, to daj znac - wiesz, ze mi jest wszystko jedno i moge paru tam uspokoic i powiedziec co o nich mysle. Eh szkoda gadac, ja sie juz nie denerwuje nawet... :roll:
Słowem, jesteśmy skazani na przeciętność...

Gość

#13 Post autor: Gość » 10 kwie 2004, o 22:46

Ludzie z "blaszoka" przylaza zeby se pokrzyczec. niektorzy nawet nie widza boiska bo sa slepi ale ryczenie stalo sie tardycja. Pier... na Wyrobka to lekka przesada i chetnie bym chciol poznac tego pseudopiknika. najbardziej slychac na murawie blaszok mozna tylko sobie wyobrazic jaka to wywiera presje na pikarzy.

Zle sie dzieje poniewaz pilkarze boja sie podchodzic aby podziekowac za mecz. Nie wiem ale na tych mlodych to na pewno zle sie odbije.

Awatar użytkownika
Goscioo
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1304
Rejestracja: 16 lis 2003, o 08:51
Lokalizacja: Piekary Śl. / Kępno
Kontakt:

#14 Post autor: Goscioo » 10 kwie 2004, o 23:39

a dzis mnie powalil na łopatki jeden z kibicow w sektorze nr 6 .... schodzi Dawid Bartos a on wyjezdza z haselkiem "to chyba Bizak jest"
bez komentarza ....

KK
Posty: 1440
Rejestracja: 10 sie 2002, o 13:58
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#15 Post autor: KK » 11 kwie 2004, o 00:14

AMra dobrze godosz! Kurde niektorzy nie widza ze czesc pilkarzy daje z siebie maksa! Przeciez to bylo juz widac z Cracovia! Craxa schodzila czysciutko, a nasi utaplani od glow do kostek w blocie, ze numerow nie szlo odczytac.
To jest drugo liga i tu jest bardzo wazno walka! A co niektorzy oczekuja technicznej gry i 10 Gorawskich na placu.
Prawie wszyscy chopcy daja z siebie wszystko, ale zawsze czegos zabraknie... Gdyby jeszcze kilku pozostalych doswiadczonych tez tak zapierniczalo to bysmy wygrywali.
Nowak - zero gry na przedpolu. Wedlug mnie popelnil blad/bledy ale jakos nie wierza w pewne poza boiskowe sprawy. Nie wiem moga sie mylic...
Mosor - kolejny dobry mecz. Jakos glosow krytyki nie slychac teraz... Moskit gra jak najlepiej umie, kieruje kolegami, a bez niego to ja nie widze obrony
Szyndrowski i Jarczyk - obaj calkiem dobrze. Szyndrowski juz drugi mecz na naprawde przyzwoitym poziomie i jest dla mnie duzym zaskoczeniem
Bartos - super asysta przy drugim golu Mariusza. Swietny mecz
Blazejewski - na dobrym poziomie, duzo walczy, a dopiero pokaze co tak naprawde potrafi...
Fornalik - wezcie mi tego chopa! Waldek jakby zloz z trybuny to by gorzyj nie zagrol.
Malinowski - a mi sie Malina dzisiej podobol. Szarpol, kilka tych rajdow przedniej marki, niezle nawet rozdzielol pilka. Tylko zabraklo tego z czego slynie. Ze strzalow z dystansu. Dzis wogole takiego nie oddol.
Balul - poprawnie
Suker - patrz Fornalik.
Śrutwa - zrobil co do niego nalezalo. I nie pierniczcie mi ze gdyby strzelil w pierwszej polowie na 2:0 to by my wygrali 3:0. Jakies herezje! Rownie dobrze moglibymy przegrac 2:3... Mariusz lotol za 5 Sukerow, a nie znom i nie widziolech napastnika kery wykorzystuje wszystkie sety

Zmiany zas to moim zdaniem nieporozumienie. Czemu Cwielong wszedl za Bartoa a nie za Sukera? Na pomocy Pepe miol duzo wiecje problemow, a w ataku poszarpol by z Mariem, bylby realnym zagrozeniem w przeciwienstwie to powolnego i drewanianego Sukera (JEGO ERA SIE NA CICHEJ SKONCZYLA!)
A Mizia? Pamietom jak wloz chyba przy 1:0 w meczu Ruchu ze Szczaxa i my stracili zaroz po jego wejsciu gola... Wczoraj jak pojawil sie przy linii jakos mi sie to przypomnialo :(
MI SIE RUCH ZA WYJATKIEM KILKU GRACZY PODOBA. TO NIE TO CO ZA ERY JAMROZOW I WIEchOWSKICH. Tylko jeszcze te zwyciestwa zeby co kilka kolejek byly :?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot], HullCityFC, Wilk i 57 gości