jaca22 pisze:Ja nie piszę, że to ma być prezes kibiców ale fachowiec i osoba kompetentna w kręgach piłkarskich.
jakieś nazwiska? bo mnie się kojarzą osoby kompetentne w kręgach piłkarskich z takimi nazwiskami jak Koźmiński, Rogala, Łach, Tomaszewski, Sterjlau, Engel i inne spadochroniarze. Po co ci prezes kompetentny w kręgach pikarskich? żeby załatwiać mecze, sedziów, omijać regulaminy i licencje?
Wiem, wiem zaraz będzie polewka że mnie się tylko z takimi osobami kojarzy kompetencja w sprawach piłkarskich.
Nie, sa jeszcze Śrutwa, Gilewicz, Bednarz, Brzęczek, Magiera itd. czyli młode pokolenie, ale czy oni mają być prezesem? do czego miałyby się przydać ich kompetencje? do załatwienia dobrych zawodników? za co? za ich prywatną kasę czy za darmo? jak załatwią Małkowskiego, Zielińskiego, Baszczyńskiego, Banasia, Wosia za darmo to nich zostaną skautami. Po co im przedrostek prezes, skoro załatwią wszystko za darmo.
Ok. może zatrudnią więcej kasjerek, to byłoby dobre posunięcie, ale to decyzja na poziomie Hermanowicza a nie prezesa. Co jeszcze mogliby zrobić ci prezesie kompetentni w kregach piłkarskich? wchodzić do szatni? rugać trenera? ustalać skład i taktykę? a może wejść na boisko, wszak jubilat niedokończony.
A co do twojej sobstylowej grypy to doł byś już spokój bo staje się to nudne, nie wystarczy ci informacja że będa zmiany w zarządzie, to powiedział Klimek i Paterman i powiem ci to też jo (wiem że to cie najmniej obchodzi), kto ci to ma jeszcze powiedzieć Tusk? czy Kaczyński w orędziu?
Odkąd Ruch jest SSA powrót do starych czasów jest niemożliwy.
Krystian R. przyspawał się do Ruchu mimo że ten nie był jego własnoiścią, nie zaplacił za niego ani złotówki z prywatnej kieszeni a mimo to przez kilka lat nie chciał oddać Ruchu.
Obecnie jest właściciel i nieważne czy nazywa się Klimek czy X, kupił akcje tego klubu za kilka milionów, kolejne kilka włożył w spłatę długów i nawet jak jest niewesoło za darmo tego nie odda. Bo komu miałby oddać Ruch za darmo? piekarzowi? restauratorowi?, cieśli dołowemu? kominiarzowi? akizytorowi reklam? Równie dobrze może sam doprowadzić do upadku ten klub jak kazdy z wymienionych nie dysponujacy poważnym groszem.
W momencie gdy pojawi się jakiś poważny inwestor to oczywiście sprzeda, ale wówczas będzie chiał osiągnąc jak najlepszą cenę. Normalna zasada kupiecka. Czy ktoś z tutaj piszących oddałby swoją miłość za którą dodatkowo zapłacił 5 mln zł za darmo??? Gupich nie ma.
Tak już będzie zawsze, sami walczyliśmy o to aby Ruch był spółką akcyjną i należy szanować te reguły, bo innych nie ma. Komuna i bycie prezesem/właścicielem/władcą po linii partii, stowarzyszenia, spóldzielni czy innego "zjednoczenia" se ne wrati.