Ruch Chorzów na GPW !!!

[alek900]

pisząc miliony miałem na myśli to co gadali z zarządu (ile tam miało być tego? 2 mln? 3? nie pamietam) to by napewno na pensje wystarczyło

[palladyn]

panowie ciezko sie przyznac ale taka jest prawda RUCH to tytanic!
1czemu nie bylo wigiliji w klubie -brak funduszy!
2panowie mam problem ! potrzebuje 2 tys zl na zjazd pzpn w brukseli
takie odpowiedzi byly w klubieprzy przy spotkaniu pana klimka z kibicami! jestem zagorzalym kibicem nie jedno widzialem dziekuje klimkowi ze nas wyciagnol z dolku ale wiem ze to poczatek konca pilkrze brak wyplat itp co dalej??????

[Pavlique]

Jak słysza taki pierdy że Ruch to titanic to mie hajna biere; zamiast takie pierdy pociskać lepij zrobiymy jak sie na maksa sprężymy i na WDŚ przidymy w KOMPLECIE!!! coby wszyskie bilety wykupić; wszak to MY som nojwiynkszym sponsorem tego klubu!!!!!

[wolfik]

Z forum RAŚ

Wychodzi więc na to, że stałem się właścicielem małego kawałeczka mojego ukochanego klubu. Dziś rano złożyłem zlecenie kupna akcji Ruchu z limitem ceny 2 zł. Początkowo kurs akcji utrzymywał się powyżej tej ceny, ale później spadł (ostatecznie do 1,84) więc pewnie moje zlecenie zostało zrealizowane. Na razie "nie widzę" jeszcze moich akcji w systemie transakcyjnym mBanku, ale pewnie jutro rano się tam pojawią.
Zachęcam wszystkich kibiców Niebieskich (i nie tylko) do zakupu akcji. Jeśli będzie nas wielu to władza w klubie będzie należeć do kibiców. Na razie większość w spółce ma Mariusz Klimek i kilku innych dużych akcjonariuszy, ale w pewnym momencie, po kolejnych emisjach akcji, ich udział w akcjonariacie będzie sukcesywnie malał aż spadnie poniżej 50%. Wtedy praktycznie dalej będzie sprawował władzę, ale teoretycznie istnieje niebezpieczeństwo, że resztę wykupi jakiś hochsztapler a'la Ptak czy Koźmiński. Jednak jeśli akcje posiadać będzie duża część kibiców Ruchu tego niebezpieczeństwa nie będzie a kibice ci (jeśli oczywiście się dogadają między sobą) będą mieli podobny wpływ na politykę klubu jak obecnie mają kibice Barcelony...
Jest jeszcze inny powód do nabycia akcji Ruchu: w czasach kryzysu finansowego, po miesiącach spadków na giełdach, będzie można na nich naprawdę sporo zarobić. Może nie w okresie kilku miesięcy, ale na przestrzeni 2-3 lat z pewnością.

W chwili obecnej akcjonariat Ruchu wygląda tak:
- Mariusz Klimek (członek Rady Nadzorczej) – 4 666 000 akcji (serii A, B, C, D, F, G), które stanowią 46,27% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy,
- Dariusz Smagorowicz (przewodniczący Rady Nadzorczej) – 2 332 647 akcji (serii A, E, F, G, H), które stanowią 23,13% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy,
- Edward Podbioł – 1 000 000 akcji (serii D), które stanowią 9,92% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy,
- pozostali akcjonariusze, w liczbie 26 – 2 085 369 akcji (A, B, C, D, E, F, H), które stanowią 20,68% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy.
Wychodzi więc na to, że 3 największych akcjonariuszy ma prawie 80% wszystkich akcji, a więc praktycznie pełnię władzy w spółce. Jednak z zapowiedzi Zarządu wynika, że w najbliższym czasie możemy się spodziewać kolejnych emisji, w których nie będą uczestniczyć (nie będą kupować nowych akcji) najwięksi akcjonariusze. Czyli ich udział w akcjonariacie będzie się sukcesywnie zmniejszał aż pewnego dnia spadnie pewnie poniżej 50%. Oczywiście taka wielkość i tak praktycznie zapewnia pełnię władzy ponieważ reszta akcjonariuszy jest na tyle rozdrobniona, że bardzo trudno im się dogadać i wypracować jakieś wspólne stanowisko w konkretnej kwestii. Tak to wygląda w praktyce w zdecydowanej większości spółek, a im większa spółka tym mniejszy pakiet wystarcza do sprawowania władzy. W przypadku spółek-gigantów wystarcza czasem tylko kilkunastoprocentowy udział w akcjonariacie, gdyż reszta akcjonariuszy ma zazwyczaj po 0,000000 ileś tam procenta akcji. Ale takie przedsiębiorstwo jak Ruch Chorzów jest wyjątkowe. Wyjątkowe, gdyż budzi emocje dużej grupy społecznej jak żadne inne. Chodzi mi oczywiście o środowisko kibicowskie, które tym różni się od potencjalnych akcjonariuszy innych spółek, że jest bardzo dobrze zorganizowane, szczególnie pod kątem przepływu informacji. Kibice korzystają z forów internetowych, potrafią bardzo szybko się skrzyknąć nie tylko by zorganizować "wyjazd" na mecz, ale również w innych sprawach. Nie trudno sobie wyobrazić, że pewna grupa kibiców zainwestowałaby w akcje Ruchu. Zbliża się termin Walnego Zgromadzenia. Za pomocą forów internetowych kibice-akcjonariusze wymieniają między sobą poglądy i ustalają wspólne stanowisko w najważniejszych kwestiach. Dzięki temu Zarząd będzie z pewnością zaskoczony faktem, że musi się liczyć ze zdaniem małych akcjonariuszy, gdyż będą oni (jak w żadnej innej spółce) doskonale zorganizowani.
Ile potrzeba by mieć wpływ na politykę spółki? Załóżmy, że zdobycie pełni władzy w spółce jest w dającej się przewidzieć przyszłości nierealne. Ale prawo mówi, że 20% akcjonariuszy ma prawo do wyznaczenia własnego przedstawiciela w Radzie Nadzorczej spółki. Załóżmy też dla naszych obliczeń, że spółka wyemitowała nowe akcje zwiększając kapitał o 25%. Czyli łączna ilość akcji wyniesie 12 605 020 sztuk. Załóżmy też, że cena akcji wzrośnie (w stosunku do kursu z wczoraj - 1,55) o 50%. Kurs akcji wyniesie więc 2,34 zł. By zatem zdobyć te 20% potrzeba 2 521 004 akcji razy 2,34 zł czyli 5 899 149 zł. Kwota gigantyczna, ale jeśli założymy, że 3 tysiące osób zainwestuje w akcje muszą wyłożyć średnio po 1 966,38 zł. W dalszym ciągu kwota dość duża, ale jeśli założymy, że wśród kibiców jest trochę przedsiębiorców i innych dobrze sytuowanych osób, które mogą zainwestować nawet po 10 000 zł, inni mogą zainwestować tylko po 100 czy 200 zł. Tak więc wcale nie jest to tak bardzo nierealne jak mogłoby się wydawać początkowo. Liczba 3 tys. osób, które zainwestują w Ruch początkowo wydaje się nierealna, ale praktycznie to tylko 1/3 widzów, które przychodzą na stadion. Nie wydaje mi się aż tak bardzo nierealne by co trzeci kibic kupił jakieś akcje. A wtedy może kibice nie będą jeszcze rządzić klubem, ale z ich stanowiskiem Zarząd będzie się musiał liczyć.

Bardzo ciekawe. i kto to jest Edward Podbioł?:)

[Lukas89]

Podbioł to jakiś dość duży biznesmen pewnie.. jak wpisze sie go w google to sporo stron wyskakuje, i sporo akcji posiada/posiadał...

[Pawel]

Czy pan Janusz Paterman też ma jakieś akcje?

[dzikidzik]

to co kibice??? huuuurrraaaaa przejmujemy wladze w klubie?? my nie umiemy zebrac 20k na oprawe na derby a co niektorzy marza o 20% akcjonariatu...

[FredyKruger]

Panie, Panowie
Na wczorajszej sesji tj 21.01 br nastapiła wielkopomna chwila. Kurs akcji naszego ukochanego klubu przełamał psychologiczny poziom 1 zyla. W końcówce sesji zdecydowana przewage uzyskali niedzwiedzio nastawieni inwestorzy i ustawili kurs zamknięcia na poziomie 0,96 zł. Droga cennego walora do poziomu 0,01 zł została otwarta.

Co do wypowiedzi <dzikidzik> informuję, iz do obrotu na rynku New Connect w warśafie, zostało dopuszczonych zaledwie kilkanascie procent całości kapitału akcyjnego. Zatem, nawet w przypadku deprecjacji kursu akcji do poziomu 0,01 PLN, nikt i nic nie jest w stanie zagrozić pozycji w klubie panów Klimka i Smagorowicza razem do kupy wziętych

serdecznie pozdrawiam

[jaca22]

http://www.newconnect.pl/index.php?page ... _index=RCW

[smiet]

Do zainteresowanych:

http://www.newconnect.pl/?page=get_ebi_file&id=888

Przyjemnej lektury.

[Patton]

Przyjemna to ona nie jest

Zwracamy także uwagę, iż sytuacja ekonomiczno – finansowa jednostki nie jest zadowalająca
i wyłącznie skuteczne prowadzenie działań naprawczych, pozwoli na prowadzenie działalności
w niezmienionym zakresie i formie, w dającej się przewidzieć przyszłości. W związku z ujemną
wartością kapitałów własnych, na podstawie art. 397 Kodeksu spółek handlowych ( Dz. U. z 2000 r.
Nr 94 poz. 1037, z późniejszymi zmianami ) zarząd obowiązany jest niezwłocznie zwołać walne
zgromadzenie celem powzięcia uchwały dotyczącej dalszego istnienia spółki.

[jalboss]

Ale... Jest fajnie!!!

Jak sie poczyta o ewentualnych zagrożeniach i porówna z tym co się teraz w klubie dzieje (np. problem z kasami na ostatnim szpilu) to można powiedzieć, że zarząd to jeden wielki sabotaż w celu rozwalenia spólki i Ruchu Chorzów.

[FredyKruger]

Sytuacja w firmie sponsora i zarazem jednego z głównych akcjonariuszy Ruchu Chorzów wyglada tak, to czego możemy sie sie spodziewać??? Skoro sami dla siebie szukaja inwestora, w takim razie, o sensownym inwestorze dla Niebieskich mozemy zapomnieć.
No coment!

Będziemy ciężko pracować, by odrobić ubiegłoroczną stratę
Natalia Wojciechowska Parkiet

rozmowa „parkietu” z Dariuszem Smagorowiczem, wiceprezesem Pronox Technology, dystrybutora sprzętu IT

Ostatnie walne zgromadzenie akcjonariuszy przegłosowało zmiany w radzie nadzorczej i zapowiedziało je w zarządzie. To wzbudziło podejrzenia, że między udziałowcami tli się spór. Czy to prawda?

Nie, zapewniam, że nie ma żadnego konfliktu. Odwołanie z rady Macieja Sosińskiego wynika z tego, że ma wejść do zarządu. Był prezesem kilka lat temu. Uważam, że powrót do zarządu głównego akcjonariusza (ma 24,8 proc. udziałów – red.) w trudnej dla spółki sytuacji jest pozytywnym sygnałem.

W 2008 r. Pronox miał 30 mln zł straty. Tłumaczył ją przede wszystkim gwałtownym załamaniem kursu złotego. Czy udało się poprawić strategię zabezpieczania kursu?

Pozamykaliśmy wszystkie pozycje walutowe. Nie mamy już żadnych kontraktów forward i swapów walutowych, które przyczyniły się do straty, bo zakładały, że trend będzie inny, że złoty będzie się umacniał. Zmniejszyliśmy też import towarów, staramy się więcej kupować w Polsce. Odrobienie tak dużej straty – a jest to pierwszy ujemny wynik w historii spółki – może zająć Pronoksowi nawet trzy lata. Zapewniam jednak, że będziemy ciężko pracować nad odbudowaniem pozycji.

Czy wielu klientów Pronoksu stało się niewypłacalnych? Firma musiała utworzyć 8 mln zł rezerw na należności.

Te należności są zabezpieczone i nie ma ryzyka, że przepadną. Zauważamy jednak pogorszenie dyscypliny płatniczej u naszych klientów. Zdarzają się bankructwa. Myślę, że problem zatorów płatniczych robi się coraz bardziej powszechny w tej branży. Ci, którzy mówią, że go nie ma, albo nie mają pojęcia o sytuacji, albo mijają się z prawdą.

A jaka jest sytuacja Pronoksu pod tym względem? Czy płynność finansowa jest zagrożona? Na koniec roku zadłużenie grupy w bankach zwiększyło się o 69 proc., do 97,8 mln zł.

Sytuacja nie jest dobra, ale ustabilizowała się. Nie jest tajemnicą, że mamy opóźnienia w regulowaniu zobowiązań handlowych. Natomiast na bieżąco obsługujemy kredyty bankowe i zobowiązania wobec instytucji państwowych. Z bankami przeprowadziliśmy już rozmowy dotyczące restrukturyzacji zadłużenia. Wszystkie kredyty udało nam się przebudować, o czym informowaliśmy w raportach bieżących. Spotkaliśmy się naprawdę z dużym zrozumieniem ze strony instytucji finansowych, zwłaszcza PKO BP i DnB Nord Bank Polska.

Czy zadłużenie grupy się zmniejszyło?

Nie, to będzie długi proces. Teraz skupiamy się na zmianie sposobu finansowania aktywów. W tym celu rozmawiamy z dwoma funduszami (irlandzkim i brytyjskim), które inwestują w nieruchomości. Chcemy sprzedać nieruchomości należące do naszego centrum logistycznego w Dąbrowie Górniczej, a następnie je wynająć. Na inwestycję w Dąbrowie zaciągnęliśmy kredyt inwestycyjny 32 mln zł. Dzięki tej operacji pozyskalibyśmy około 25 mln zł środków obrotowych. Zmniejszamy też koszty finansowe dzięki temu, że udostępniamy powierzchnie biurowe w naszych budynkach w Katowicach. W maju przeniesiemy całkowicie działalność do Dąbrowy i wtedy w pełni skomercjalizujemy biurowiec i centrum logistyczne w Katowicach.

Kiedy transakcja zostanie zrealizowana?

Liczymy, że podpiszemy umowę w ciągu dwóch – trzech miesięcy. Powodzenie tego planu będzie kluczowe dla tegorocznych wyników Pronoksu. Natomiast za kilka tygodni zaprezentujemy całościowy plan restrukturyzacji grupy, który jest przygotowywany we współpracy z renomowaną kancelarią prawniczą.

Jakich wyników spodziewa się Pan w tym roku, jeśli uda się sprzedać centrum logistyczne?

Do opublikowania planu restrukturyzacji nie mogę się na ten temat wypowiadać.

Co będzie zawierał plan?

Skupia się na redukcji kosztów osobowych i zmianie finansowania inwestycji. Redukcję etatów rozłożyliśmy w czasie, bo nie możemy sobie pozwolić na zwolnienia grupowe.

Czy Pronox szuka inwestora?

Zgłaszają się do nas instytucje finansowe i fundusze. Rozmowy są na wstępnym etapie. Nie podpisaliśmy listów intencyjnych, dlatego niewiele więcej mogę powiedzieć.

Dziękuję za rozmowę
PARKIET

[Ozor]

Prowadził slepy kulawego.

[smiet]

FYI

Zarząd Spółki Ruch Chorzów S.A. z siedzibą w Chorzowie informuje, iż w dniu 27.04.2009 roku otrzymał zawiadomienie od Przewodniczącego Rady Nadzorczej - Dariusza Smagorowicza z dnia 22 kwietnia 2009 roku o nabyciu 554.755 akcji Ruch Chorzów S.A. Przed dokonaniem transakcji pan Dariusz Smagorowicz posiadał 2.332.647 akcji Ruch Chorzów S.A., które stanowiły 23,13% kapitału zakładowego i odpowiadały 2.332.647 głosom na WZA. W wyniku transakcji liczba posiadanych akcji uległa zwiększeniu do 2.887.402 sztuk, co stanowi 28,63% kapitału zakładowego i odpowiada 2.887.402 głosom na WZA.