Dziadostwo zarządu

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
ENDZA
Posty: 527
Rejestracja: 6 lut 2005, o 19:04
Lokalizacja: Chorzow
Kontakt:

#316 Post autor: ENDZA » 10 gru 2008, o 09:54

slavo pisze:
ENDZA pisze:NAJWAZNIEJSZA JEST TRADYCJA
http://miasta.gazeta.pl/k...o_tradycji.html
Najrzetelniejsza jest "wyborcza"
zaś najmodniejsze sranie do własnego gniazda.

"wigilia il la muert" (nawet jeśli na tej "wigilii" jest tylko symbolicznie przedstawiciel)
To jest jeszcze tradycja czy już tylko pozory ?
Dla niektórych Ruch to nie tylko aktywa i pasywa...

valderama
Posty: 375
Rejestracja: 1 lut 2008, o 09:02
Kontakt:

#317 Post autor: valderama » 10 gru 2008, o 13:26

Robią na siłę z Ruchu produkt, który można opakować w obojętnie jaki sposób byle ktoś to kupił. Smutne jest to wszystko, ale niestety takie są obecnie realia. Mimo wszystko będę miał w sercu do końca życia wszystkie te osoby, które tworzyły ten klub nie dla pieniędzy ale dla dobra niebieskiej rodziny. Niech sobie rezygnują z tradycji, zmieniają nazwy, biją brawa na konferencjach ... tylko ciekawe kto będzie mówił o nich dobrze za 5-10 lat. RUCH to kibice.

Lukas89
Posty: 7311
Rejestracja: 23 kwie 2006, o 11:56
Kontakt:

#318 Post autor: Lukas89 » 10 gru 2008, o 14:11

Jeszcze raz o wigilii.(Tym razem wg Pawła Czado)

Tutaj ten sam temat..tylko opisany przez skrytykowanego przeze mnie ostatnio (sam nie wiem czemu-przyznaje !) Pawła Czado ...
Obrazek

Awatar użytkownika
wolfik
Posty: 2119
Rejestracja: 3 cze 2003, o 23:44
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#319 Post autor: wolfik » 10 gru 2008, o 14:36

A ja pamietam za bajtla jak mnie ojciec brał do kawiarenki. To było duże przeżycie. Wszedzie tyle pucharów i piłkarze też tam sie pojawiali. Spotkanie opłatkowe to też zawsze była taka nasza piękna tradycja. Tak jak noworoczny trening Cracovii tak zawsze była wigilia na Ruchu. To takie szczegóły nieistotne dla funkcjonowania klubu, ale właśnie one czyniły z Ruchu klub wyjatkowy.
Jest mi bardzo przykro, że o moim ukochanym klubie, po ostatnim meczu mówi się nie w kontekście wydarzeń na boisku, a chuligańskich wybryków – mówi ikona „Niebieskich” Gerard Cieślik. Ci ludzie nie są prawdziwymi sympatykami Ruchu i nie zależy im na sportowych sukcesach. Mam nadzieję, że poniosą konsekwencje swojego zachowania i zostaną objęci zakazem stadionowym. Chcę też dodać, że prawdziwi kibice Ruchu, to osoby, które wspierają swój klub, utożsamiają się z nim i nie narażają go na utratę dobrego imienia i niepotrzebne koszty.

Awatar użytkownika
Scypion
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 8038
Rejestracja: 20 sie 2003, o 17:57

#320 Post autor: Scypion » 10 gru 2008, o 15:16

Watpia ze Sobstyl to czyto, wiec moze warto szukac innej drogi by tej zarozumialej gorolicy uzmysliowic roznica miedzy Ruchem a amica czy groclinem :zly:

grzej
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 2421
Rejestracja: 21 lut 2004, o 23:36
Lokalizacja: Tam gdzie mnie nie ma
Kontakt:

#321 Post autor: grzej » 10 gru 2008, o 18:35

Teoria wymyślona.

Niektórzy są bardzo słabi psychicznie, po tym jak w zeszłym roku na spotkaniu z kibicami na trybunie głównej została wybuczana, wygwizdana za podwyżkę cen biletów itp postanowiła, że więcej z kibicami nie chce mieć do czynienia, bo jej do pięt nie dorastamy, my prostacy, niewykształceni, tylko po slunsku umiemy godac i lona nie bydzie sluchac jak jom besztomy.

Mamy kupować bilet i siedzieć cichutko...
historiaruchu.pl

slavo
Posty: 1589
Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
Lokalizacja: szczewogród
Kontakt:

#322 Post autor: slavo » 10 gru 2008, o 19:27

ENDZA pisze: Dla niektórych Ruch to nie tylko aktywa i pasywa...
a dla innych artykuł co coś dłuższego niż tytuł (choć większość w tym temacie potwierdza główne założenia wykładane na dziennikarstwie - cel newsa musi być realizowany w tytule i dwóch pierwszych zdaniach).
Nic dziwnego, że w tym kraju tak dobrze przędą brukowce.
Dla jeszcze innych ani tytuł, ani zawartość nie jest ważna - ważna jest wykładnia pewnej lansującej się odstawionej na boczny tor wyroczni.

Zadziwiający jest typowy dla komunistycznych gadzinówek ton w jakim ostatnio GWno lansuje pewnego pana.
I tak mamy o zamkniętej ( a tak naprawdę plajtującej bo będącej wciąż w poprzedniej epoce kawiarence), o "wigilii" co to się niby nie odbyła, (pomimo tego że jednak się odbyła)

: "Spotkanie było organizowane bardzo szybko, ale to dlatego, że chcieliśmy, żeby wzięli w nim udział piłkarze pierwszej drużyny. Zaraz po zakończeniu rundy rozjeżdżają się oni po Polsce. Rok temu, gdy klubowa wigilia odbyła się później, to zespół reprezentował tylko Wojciech Grzyb. Tym razem byliśmy wszyscy razem


więc co jest tak naprawdę upadkiem tej rzekomej tradycji ? To, że nie wzięli w niej udziału ci, których widziałby tam wyrocznia - Śrutwa
wolfik pisze:i piłkarze też tam sie pojawiali
a próbowałeś sobie odpowiedzieć dlaczego się przestali pojawiać ?
Może nie da się w tym biznesie jechać na samym sentymencie. Dawni piłkarze, którym nie przeszkadzał wystrój rodem z gieesu i stoliki ze stołówki pkp, są i będą coraz starsi i coraz więcej czasu będą spędzać w ciepłych laciach zamiast w zapyziałej kawiarence, żyjącej jedynie ze "staczy korytarzowych". Młodsi piłkarze obejrzą sobie raz czy dwa puchary i pójdą do knajpy, która nie zatrzymała się w epoce wczesnego Rogali.
Tak, kawiarenka pada ale to nie wina zarządu Ruch SSA, tylko "zarządu" kawiarenki

Wracając do tematu "wigilii" - niżej cytuję mądry (wg mnie wyczerpujący temat tradycji) wpis-komentarz z blogu p. Czado
scaneRboy pisze: Wszystko zależy od tego, co się rozumie przez tradycję. Wigilii szkoda, Pan Cieślik - wiadomo ikona klubu - nie ma dyskusji, ale... co oznacza okreslenie "ludzie tradycyjnie związani z klubem" i czym się różni od określenia "ludzie, którzy pozostawili po sobie długi" - Jak bym był Panem Klimkiem, to nie wiem, czy zaprosiłbym na imprezę ludzi, po których sprzątam w klubie od trzech lat z własnej kieszeni. Przypomnijmy co się mówilo jeszcze nie tak dawno - w zarządzie klubu zasiadało ponad 40 osób, których działalność polegała na dyskusjach o piłce przy grillu na ogródkach w niedziele.
Tak więc, jedną z "tradycji" Ruchu jest permanentny brak kasy - jeśli tak ją rozumieć, to trzeba z nią jak najszybciej skończyć!

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10274
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#323 Post autor: gerhat » 10 gru 2008, o 20:30

W temacie Wigilii powiem krótko - KARPIE GŁOSU NIE MAJĄ

Wigilia była, były władze klubu i zawodnicy.
Zawiedzeni byli zawodnicy sami się stawiają w roli karpii, bo na przeciętnym ligowym meczu jakoś nie widać tych byłych zawodników na trybunach - tak zalezy im na codzień na tej tradycji. Cięzko do trzech ich czasami zliczyć. A trzech pominietych to żadna strata, zwłaszcza że ten jeden co powinien być, nie mógł być, a ten drugi co obsmarowuje Ruch w mediach na każdym kroku dostołby od klubu hasie i łoskrabiny :hyhy:

Awatar użytkownika
rufus_pol
Posty: 140
Rejestracja: 23 wrz 2006, o 22:26
Lokalizacja: katowice
Kontakt:

#324 Post autor: rufus_pol » 10 gru 2008, o 20:50

Śrutwa to od czasu jak go wyciep Wleciał non stop mniej lub bardziej sra w swoje gniazdo. Nawet jeśli jest błąd - a przecież być może jeszcze zostanie zorganizowana wigilia w pozniejszym terminie z udziałem m. in. Pana Cieślika, na ktorej poprostu pilkarzy by nie moglo być bo sie rozjezdzają na świeta, to sie takich cyrków nie robi publicznie.

A jeszcze co do Śrutwy to wydaje mi się ze tylko kwestia czasu jak sie ogłosi (zostanie wybrany) przywódcą buntu 'kibiców' do zarządu (p. Sobstyl ) - ciągłe sranie do swojego gniazda co sie bardzo podoba narzekaczom ktorzy wiecznie widzą same bledy, problemy i wymyslaja idiotyczne pomysły jak ten ostatni z logiem kibiców, pisaniem bzdur ze u nas to juz prawie tak jak na Legii :przestraszony: itd
GÓRNY
Śląsk

Obrazek

Awatar użytkownika
Scypion
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 8038
Rejestracja: 20 sie 2003, o 17:57

#325 Post autor: Scypion » 11 gru 2008, o 08:46

Ale jak co do czego przyjdzie to częsc ludzi i tak pojdzie za Srutwa bo mo rzekomo niebieskie serce...moze murawe zas zniszcza w ramach protestu albo Klimkowi auto porysują? Nie podobaja mi sie rzeczy kiere robo Sobstyl w relacjach z kibicami, ale jakby na to nie patrzec som my w innym miejscu niz w wiadomym okresie kiedy wiadome osoby trzesly tym klubem. Sobstyl niech robi to co najwyrazniej umi - trzymo kasa, a ktos inny powinien byc w klubie od relacji z kibicami i nie mom na mysli obrazonego za odstawienie na boczny tor maciciela Srutwy kiery nie umi przejsc obojetnie obok okazji powciepywanio na Ruch.

ENDZA
Posty: 527
Rejestracja: 6 lut 2005, o 19:04
Lokalizacja: Chorzow
Kontakt:

#326 Post autor: ENDZA » 11 gru 2008, o 11:28

slavo napisał/a:
a dla innych artykuł co coś dłuższego niż tytuł (choć większość w tym temacie potwierdza główne założenia wykładane na dziennikarstwie - cel newsa musi być realizowany w tytule i dwóch pierwszych zdaniach).


Slavo-ostatni inteligentny synek na tym forum. Reszta to ciemnogród,którym manipulują pismaki...


slavo napisał/a:
Zadziwiający jest typowy dla komunistycznych gadzinówek ton w jakim ostatnio GWno lansuje pewnego pana.


Czasami mam wrazenie,ze dla niektórych sensem istnienia na tym forum jest dokopanie Mariuszowi


slavo napisał/a:
"Spotkanie było organizowane bardzo szybko, ale to dlatego, że chcieliśmy, żeby wzięli w nim udział piłkarze pierwszej drużyny. Zaraz po zakończeniu rundy rozjeżdżają się oni po Polsce. Rok temu, gdy klubowa wigilia odbyła się później, to zespół reprezentował tylko Wojciech Grzyb. Tym razem byliśmy wszyscy razem


Uwierz mi teoria wymyslona na prędko.Kasy nie ma i tyle...

A tak na marginesie od pół roku bardzo mało słychac o "Niebieskiej Rodzinie",czyzby
nowy marketingowy kierunek klubu...

RudaSlaska7
Posty: 4080
Rejestracja: 5 lip 2007, o 13:07
Lokalizacja: KOCHŁOWICE
Kontakt:

#327 Post autor: RudaSlaska7 » 11 gru 2008, o 11:41

moze ktos przypomniec czy byla w przerwie zimowej prezentacja druzyny ?
mie sie zdowo ze byla na trybunie - zero atmosfery.
czy bydzie w tym sezonie? oby . ale pewnie zas bydzie w lato na trybunie z 400 ludzi :przestraszony:

scaneRboy
Posty: 7913
Rejestracja: 4 wrz 2008, o 08:31
Lokalizacja: Klimzowiec
Kontakt:

#328 Post autor: scaneRboy » 11 gru 2008, o 12:07

[quote="ENDZA"]
Uwierz mi teoria wymyslona na prędko.Kasy nie ma i tyle...
[quote]

Po czynach (transferach) poznamy. W razie czego mamy prospekt emisyjny.

slavo
Posty: 1589
Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
Lokalizacja: szczewogród
Kontakt:

#329 Post autor: slavo » 11 gru 2008, o 12:47

ENDZA pisze: Slavo-ostatni inteligentny synek na tym forum. Reszta to ciemnogród,którym manipulują pismaki...
Czemu zaraz manipulują, wykorzystują to czego ich nauczono na studiach. Czysta socjotechnika. W twoim przypadku sprawdza się w 100 %.
Czasami mam wrazenie,ze dla niektórych sensem istnienia na tym forum jest dokopanie Mariuszowi
:rotfl: I podstępem zmuszają go srania we własne gniazdo przy byle okazji.
Uwierz mi teoria wymyslona na prędko.Kasy nie ma i tyle...
Daruj sobie ta przedszkolną ekonomię. Zupka dla całej kadry wychodzi drożej niż dla jednego przedstawiciela.
A tak na marginesie od pół roku bardzo mało słychac o "Niebieskiej Rodzinie"
i bardzo dobrze. Skończy się chory sen wariata i nieformalne stosunki w klubie, który ponoć ma być profesjonalny !!!

ENDZA
Posty: 527
Rejestracja: 6 lut 2005, o 19:04
Lokalizacja: Chorzow
Kontakt:

#330 Post autor: ENDZA » 11 gru 2008, o 14:29

slavo pisze:
ENDZA pisze: Slavo-ostatni inteligentny synek na tym forum. Reszta to ciemnogród,którym manipulują pismaki...
Czemu zaraz manipulują, wykorzystują to czego ich nauczono na studiach. Czysta socjotechnika. W twoim przypadku sprawdza się w 100 %.

To będzie ta tradycyjna wigilia ,czy nie?Bo spotkanie piłkarzy z Zarządem to jednak nie to samo...
Czasami mam wrazenie,ze dla niektórych sensem istnienia na tym forum jest dokopanie Mariuszowi
:rotfl: I podstępem zmuszają go srania we własne gniazdo przy byle okazji.

W Twoim miemaniu (skoro Ruch to firma) nie uważasz ,ze akcjonariusz ma prawo do wypowiadania sie publicznie o swojej firmie?
Uwierz mi teoria wymyslona na prędko.Kasy nie ma i tyle...
Daruj sobie ta przedszkolną ekonomię. Zupka dla całej kadry wychodzi drożej niż dla jednego przedstawiciela.

Slavio-ekonomista,socjotechnik,manipulator... az tak dobrze? Czy moze przyrost formy nad trescią?
A tak na marginesie od pół roku bardzo mało słychac o "Niebieskiej Rodzinie"
i bardzo dobrze. Skończy się chory sen wariata i nieformalne stosunki w klubie, który ponoć ma być profesjonalny !!!
Super tylko, ze narazie mamy Hawaji na koniach,Gwiazdora zamiast Dzieciątka i sponsora...za dwa tygodnie

Ps Nie odpisuj I tak nikt nikogo nie przekona....

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 50 gości