Za miesąc start i co?
-
- Posty: 421
- Rejestracja: 30 gru 2003, o 14:33
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
[quote="PePeK"] i piszecie ze potrzebne jest bezpieczenstwo na stadionie, wydaje mi sie nasz stadion jest w miare bezpieczny... Ostatnio spotkalem kumpla. pytal sie mnie jak tam na RUCHU a ja mu powiedzialem przyjdz na mecz i zobaczysz. a on mi odpowiada: przyjde z synem na mecz i mam sie nasluchac tych co cochwila rycza ku*** itp. wiec mi sie wydaje ze tu bardziej chodzi o kulture na stadionie a nie o bezpieczenstwo! [/quote]
Zgadzam się z Tobą, nasz stadion jest "w miarę bezpieczny", na razie, zobaczymy co będzie po meczu z Cracovią, a o jeżeli chodzi o kulturę na stadionie to również powinno jej być więcej. Przede wszystkim jesli chodzi o doping, dopingować powinno sie swoja drużynę a nie przeciwnika, bo to nie pomaga ani naszym zawodnikom, ani nie przeszkadza przeciwnikowi, ma chyba tylko na celu wkurzenie kibiców przyjezdnych, a juz wogóle nie rozumiem jak na każdym meczu pojawia się stara spiewka o Legii, przecież to nie ma nic do rzeczy, Legia nawet nie gra w naszej klasie rozgrywkowej. Co to ma za sens?
Zgadzam się z Tobą, nasz stadion jest "w miarę bezpieczny", na razie, zobaczymy co będzie po meczu z Cracovią, a o jeżeli chodzi o kulturę na stadionie to również powinno jej być więcej. Przede wszystkim jesli chodzi o doping, dopingować powinno sie swoja drużynę a nie przeciwnika, bo to nie pomaga ani naszym zawodnikom, ani nie przeszkadza przeciwnikowi, ma chyba tylko na celu wkurzenie kibiców przyjezdnych, a juz wogóle nie rozumiem jak na każdym meczu pojawia się stara spiewka o Legii, przecież to nie ma nic do rzeczy, Legia nawet nie gra w naszej klasie rozgrywkowej. Co to ma za sens?
-
- Posty: 1243
- Rejestracja: 4 maja 2003, o 12:22
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Pamietam derby (derby :? dla mnie juz derby z ta druzyna nie istnieja) z Górnikiem Z. Kiedy przed meczem p. Cieślik prosil o kulturalny doping z oby dwoch stron... żabole na nas ciagle najezdzali jeszce wyciagli transparent " Ruch [ale ze mnie gangster netowy ;( ] brudne cwele" albo cos takiego. A od nas w ich strone nie polecialy zadne bluzgi... potem jak zobaczyli ze my ich lekcewazymy to sie im chyba znudzilo i bylo koniec z bluzgami.
-
- Posty: 421
- Rejestracja: 30 gru 2003, o 14:33
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
[quote="Wiking Eryk"]Tak, bylo to zdecydowanie zaproszenie na nasza strone, ale nie koniecznie tylko z tym tematem tylko ogolnie
[/quote]
W takim razie chętnie skorzystam, ale dopiero jak będę miała internet w domu, czyli za ok. 3 tygodnie, bo mnie z pracy wywalą.

W takim razie chętnie skorzystam, ale dopiero jak będę miała internet w domu, czyli za ok. 3 tygodnie, bo mnie z pracy wywalą.
Ostatnio zmieniony 9 lut 2004, o 14:18 przez Niebieska, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 421
- Rejestracja: 30 gru 2003, o 14:33
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Też pamietam jeden taki mecz na Ruchu, choc nie wiem czy było to z Górnikiem czy inną druzyną, tez nie daliscie się sprowokować, choć przyjezdni robili co mogli, ja siedziałam na jedynce i widziałam młyn przez cały czas, wtedy byłam dumna, że Ruch ma takich kibiców, chciałabym, same takie mecze oglądać pod kątem dopingu. Wtedy na meczach byłyby całe rodziny z dziećmi, z których za parę lat wyrosłyby nowe gwiazdy Ruchu lub Wasi następcy na trybunach.
- wolfik
- Posty: 2119
- Rejestracja: 3 cze 2003, o 23:44
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Co do tych przeklenstw to dzieci w szkole sie wytsarczajaco nasluchaja, takze te "ku***" na mecze wieksze wrazenia robia na rodzicach niz na tych bajtlach, takie czasy... :roll:
Jesli chodzi o bezpieczenstwo to media bardzo koloryzuja sprawe. Mam wielu znajomych, ktorzy uwazaja ze na mecze chodza sami chuligani, chcacy sie tylko napieprzac, ci ludzie stadion widuja w telewizji, a wiadomosci na ten temat czerpia z programow typu Uwaga na TVN. Chociaz nie wiem czy na mecz z Cracovia alobo Łks-em poszedlbym z dzieckiem
Wg mnie frekwencje moga poprawic tanie karnety np 40zl na cala runde no i bilety rodzinne np.ojciec, matka + 2 dzieci za 20 zl
Jesli chodzi o bezpieczenstwo to media bardzo koloryzuja sprawe. Mam wielu znajomych, ktorzy uwazaja ze na mecze chodza sami chuligani, chcacy sie tylko napieprzac, ci ludzie stadion widuja w telewizji, a wiadomosci na ten temat czerpia z programow typu Uwaga na TVN. Chociaz nie wiem czy na mecz z Cracovia alobo Łks-em poszedlbym z dzieckiem
Wg mnie frekwencje moga poprawic tanie karnety np 40zl na cala runde no i bilety rodzinne np.ojciec, matka + 2 dzieci za 20 zl
-
- Posty: 421
- Rejestracja: 30 gru 2003, o 14:33
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
[quote="wolfik"]Tak naprawde klub powinien sie tym zajac: tansze bilety, darmowy wstep dla dzieci i kobiet, tanie karnety do mlyna czy na krzeselka, pilkarze dobra gra tez by mogli nas zachecic do chodzenia na mecze :roll:[/quote]
TRAFIŁEŚ W SEDNO. Ja może rozwine troche tamat biletów. Otóż, powinny obowiązywać przede wszystkim [b]jasne kryteria kto i za ile może bilet kupić i te kryteria powinny być przestrzegane[/b]. Teraz wygląda to tak.
Po zamontowaniu krzesełek na sektorach 4,5,6, chciałam kupić ulgowy bilet dla kobiet, na sektor 1, bo tam właśnie chodziłam, ale okazało się, że już nie ma ulgowych dla kobiet, ktoś musiał krzesełka sfinansować, pogodziłam się z tym i kupowałam więc całe, a potem się okazało, że jednak są, jak któregoś dnia poszłam zapytać do innej kasy.
Poza tym chciałam kiedyś wziąć na mecz 4-letniego chrześniaka, na krzesełka, więc wcześniej zapytałam czy takie dzieci moga wejść za darmo czy na bilet ulgowy i dowiedziałam się, że na krzesełka nie ma ulg, i nawet za takie dziecko trzeba zapłacić pełną cenę. Obłęd, nie muszę mówić, czy go wzięłam.
Dalej, przy kasach nie ma żadnej kontroli nad tym kto i za ile bilet kupuje, kobieta mogłaby kupic ulgowy dla siebie i 5 facetów i nikt by sie nie spytał dla kogo ta reszta. Sama to kiedyś, wstyd się przyznać :oops: wypróbowałam, kupując bilet ulgowy dla siebie i męża. Podsunął mi tą myśl kolega, którego kiedyś spotkaliśmy przed meczem, powiedział: "po co Wy kupujecie cały bilet, ja zawsze wchodzę na ulgowy, przecież w kasie nie pytają, a przy bramkach nie sprawdzają, bo jest automat." Stwierdziłam więc, że jeśli Klub leci w kulki, to vice versa, ale teraz zrozumiałam, że to nie tak, że są w klubie (wśród kibiców) ludzie, którzy robią wszystko, żeby Ruch nie zginął, a ja świadomie czy nieświadomie im w tym przeszkadzam i działam na szkodę klubu.
Wreszcie nie może być tak, czego byłam świadkiem, żeby uprzywilejowane grupki szturmowały bramę, a słuzby porządkowe karnie ją przed nimi otwierały, [b]albo wszyscy płacimy za bilety, albo wszyscy wchodzimy za darmo.[/b].
[size=18]A powinno być: [/size]każdy kto wchodzi na stadion i chce kupic bilet ulgowy, powinien pokazać identyfikator bądź legitymację szkolną. Zdaję sobie sprawę, że wymaga to otwarcia większej ilości kas i sprawniejszej obsługi, bo długie stanie w kolejkach nikomu dobrze nie robi. Przede wszystkim, kasy powinny być otwarte wcześniej przed meczem, bardziej powinna być rozwinieta przedsprzedaż, no i MY KIBICE nie czekajmy na ostatnią chwilę żeby bilet kupić. A tanie karnety to też bardzo dobry pomysł czy darmowy wstęp dla kobiet i małych dzieci, ale realia jakie są takie są i nie spodziewam się takiego gestu ze strony władz klubowych.
To chyba tyle na temat biletów, ciekawe czy macie jakieś inne spostrzeżenia, czy się ze mną zgadzacie, czekam na Wasze głosy, piszcie.
TRAFIŁEŚ W SEDNO. Ja może rozwine troche tamat biletów. Otóż, powinny obowiązywać przede wszystkim [b]jasne kryteria kto i za ile może bilet kupić i te kryteria powinny być przestrzegane[/b]. Teraz wygląda to tak.
Po zamontowaniu krzesełek na sektorach 4,5,6, chciałam kupić ulgowy bilet dla kobiet, na sektor 1, bo tam właśnie chodziłam, ale okazało się, że już nie ma ulgowych dla kobiet, ktoś musiał krzesełka sfinansować, pogodziłam się z tym i kupowałam więc całe, a potem się okazało, że jednak są, jak któregoś dnia poszłam zapytać do innej kasy.
Poza tym chciałam kiedyś wziąć na mecz 4-letniego chrześniaka, na krzesełka, więc wcześniej zapytałam czy takie dzieci moga wejść za darmo czy na bilet ulgowy i dowiedziałam się, że na krzesełka nie ma ulg, i nawet za takie dziecko trzeba zapłacić pełną cenę. Obłęd, nie muszę mówić, czy go wzięłam.
Dalej, przy kasach nie ma żadnej kontroli nad tym kto i za ile bilet kupuje, kobieta mogłaby kupic ulgowy dla siebie i 5 facetów i nikt by sie nie spytał dla kogo ta reszta. Sama to kiedyś, wstyd się przyznać :oops: wypróbowałam, kupując bilet ulgowy dla siebie i męża. Podsunął mi tą myśl kolega, którego kiedyś spotkaliśmy przed meczem, powiedział: "po co Wy kupujecie cały bilet, ja zawsze wchodzę na ulgowy, przecież w kasie nie pytają, a przy bramkach nie sprawdzają, bo jest automat." Stwierdziłam więc, że jeśli Klub leci w kulki, to vice versa, ale teraz zrozumiałam, że to nie tak, że są w klubie (wśród kibiców) ludzie, którzy robią wszystko, żeby Ruch nie zginął, a ja świadomie czy nieświadomie im w tym przeszkadzam i działam na szkodę klubu.
Wreszcie nie może być tak, czego byłam świadkiem, żeby uprzywilejowane grupki szturmowały bramę, a słuzby porządkowe karnie ją przed nimi otwierały, [b]albo wszyscy płacimy za bilety, albo wszyscy wchodzimy za darmo.[/b].
[size=18]A powinno być: [/size]każdy kto wchodzi na stadion i chce kupic bilet ulgowy, powinien pokazać identyfikator bądź legitymację szkolną. Zdaję sobie sprawę, że wymaga to otwarcia większej ilości kas i sprawniejszej obsługi, bo długie stanie w kolejkach nikomu dobrze nie robi. Przede wszystkim, kasy powinny być otwarte wcześniej przed meczem, bardziej powinna być rozwinieta przedsprzedaż, no i MY KIBICE nie czekajmy na ostatnią chwilę żeby bilet kupić. A tanie karnety to też bardzo dobry pomysł czy darmowy wstęp dla kobiet i małych dzieci, ale realia jakie są takie są i nie spodziewam się takiego gestu ze strony władz klubowych.
To chyba tyle na temat biletów, ciekawe czy macie jakieś inne spostrzeżenia, czy się ze mną zgadzacie, czekam na Wasze głosy, piszcie.
-
- Posty: 421
- Rejestracja: 30 gru 2003, o 14:33
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Do moderatorów
[b]Do moderatorów[/b], nie mam pojęcia czy to jest dobre miejsce na tą wypowiedź, jesli uważacie, że nie to może utwórzcie jakiś nowy post i ją przenieście, ciekawa jestem opinii innych na ten temat, a boje się, że ten temat postu nie jest zbyt wyrazisty i wiele osób, które miałyby cos do powiedzenia odnośnie tej kwestii tu sie nie pojawi. Pozdrawiam. Czekam na odpowiedź i reakcję co zrobić z tym fantem.
- Slawko
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1782
- Rejestracja: 15 lis 2003, o 11:59
- Kontakt:
Zgodze sie z wolfikiem co do tych karnetow. Rzeczywiscie jakby byly one tanie to frekwencja moglaby sie troche podniesc. Ale nie rozumiem czemu bys nie wzial dziecka na mecz z np. Cracovia (w Chorzowie), juz pomijajac te przeklenstwa to kiedy ostatnio dzialo sie cos powaznego u nas?? A jesli by sie cos mialo dziac to napewno nie na trybunie, 10 czy np. 1.
Niebieska to wszystko co napisalas o biletach mialoby sens jakbysmy mieli prawdziwy stadion a nie betonowe schody... :?
Niebieska to wszystko co napisalas o biletach mialoby sens jakbysmy mieli prawdziwy stadion a nie betonowe schody... :?
"Popularność Ruchu na Śląsku nie zna granic" - Przegląd Sportowy, 1934r.
-
- Posty: 421
- Rejestracja: 30 gru 2003, o 14:33
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
- Slawko
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1782
- Rejestracja: 15 lis 2003, o 11:59
- Kontakt:
Te krzeselka to tylko i wylacznie prowizorka. A chodzilo mi o to, Niebieska, ze po pierwsze na nasz "stadion" i tak czesc ludzi wchodzi przez np. dziury w plocie, a po drugie postaw sie w sytuacji czlowieka ktory ma do wyboru ogladanie meczu w domu, albo stanie na betonowych schodach, bez dachu w zimnie i wogole bez calej infrastruktory stadionowej. Ogolnie chodzi mi o to ze najpierw miejmy stadion z prawdziwego zdarzenia a potem sie martwmy o ceny biletow itp.Niebieska pisze:Krzesełka powinny się wkrótce pojawić na kolejnych sektorach, ale nie bardzo rozumiem co mają betonowe schody do tego co napisałam, proszę rozwiń swoją wypowiedź.
"Popularność Ruchu na Śląsku nie zna granic" - Przegląd Sportowy, 1934r.
- Zoltan
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 313
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 19:50
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Slawko napisal:
jesli mialbym patrzec na to zeby sie pojawil na Cichej stadion juz nie klasowej ale europejskiej klasy to niewiem czy dozylbym i na żywo jakis mecz zobaczyl!!!!
pozdrawiam
ps: jaki kraj takie stadiony i ich infrastruktury:)
to w takim razie Slawko na naszym wspanialym obiekcie bedzie 0 frekwencja na trybunach bo jest zimno!!!!! brudno!!!! i ponuro!!!! a do tego krzeselka to nie krzeselka tylko prowizorka!!!!!!!!!!Te krzeselka to tylko i wylacznie prowizorka. A chodzilo mi o to, Niebieska, ze po pierwsze na nasz "stadion" i tak czesc ludzi wchodzi przez np. dziury w plocie, a po drugie postaw sie w sytuacji czlowieka ktory ma do wyboru ogladanie meczu w domu, albo stanie na betonowych schodach, bez dachu w zimnie i wogole bez calej infrastruktory stadionowej. Ogolnie chodzi mi o to ze najpierw miejmy stadion z prawdziwego zdarzenia a potem sie martwmy o ceny biletow itp.
jesli mialbym patrzec na to zeby sie pojawil na Cichej stadion juz nie klasowej ale europejskiej klasy to niewiem czy dozylbym i na żywo jakis mecz zobaczyl!!!!
pozdrawiam
ps: jaki kraj takie stadiony i ich infrastruktury:)

- Slawko
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1782
- Rejestracja: 15 lis 2003, o 11:59
- Kontakt:
Jasne ze Tobie, mnie i wszystkim ktorzy chodza regularnie na szpile to nie przeszkadza ze brudno i zimno. Chodzilo mi o zwyklych ludzi - nie zapalonych kibicow czy fanatykow - im to napewno przeszkadza. I masz racje jesli chodzi o takich ludzi to u nas jest zerowa frekwencja. Piszesz ze jaki kraj takie stadiony, ale jednak w niektorych miastach (Belchatow, Poznan, Ostrowiec Św.) mozna bylo zmodernizowac obiekty. A my sposrod klubow pierwszoligowych i kilku z drugiej ligi mamy najgorszy stadion.
"Popularność Ruchu na Śląsku nie zna granic" - Przegląd Sportowy, 1934r.
-
- Posty: 851
- Rejestracja: 21 sie 2002, o 20:12
- Lokalizacja: paryz
- Kontakt:
- Patton
- Posty: 4499
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
- Lokalizacja: Valhalla
- Kontakt:
A ja troche z innej beczki. Niebieska, z calym szacunkiem dla Ciebie.... bylem na murawie na derbach z Piastem, a jakos nie wydaje mi sie, zebym byl glupkiem - moze dla Ciebie jestem, ale nie wiesz w jakim celu tam bylem itd. Nie osadzaj, a nie bedziesz osadzona... Pozdrawiam 8)
Słowem, jesteśmy skazani na przeciętność...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], jajo, kibol-siem-ce, krzysiek..., Lothar Ślązok, nołnejm i 85 gości