Ruch Chorzów - Śląsk WROCŁAW ul. Cicha 6, Chorzów 11.11.2008

[19aRtuR20]

Mnie teraz śmieszy ta ankieta w tym temacie.

jako pRawdziwy kibic Ruchu tako opcja przed meczem nie istnieje - zawsze o 3pkt - a przed meczem tym bardziej nie myslec o porazkach

[MkF]

Martwi mnie, że 5 minut po meczu Jezierski z bananem na twarzy chodził po trybunie i rozmawiał chyba z rodziną. Po porażce mógłby przynajmniej jakieś pozory zachować, a nie uśmiechac od ucha do ucha.

to jest grajek wogule nieutożsamiajacy sie z klubem niestety... jak w 2lidze w sezonie ktorym awansowalismy to po porazce ze Śląskiem 0-1 we Wrocławiu bylo to samo ! wszyscy schodzili ze spuszczonymi glowami a Jezierski tak choby trefil 6 w totka jest takie zdjecie w galeri z tamtego szpilu!!

[heli]

Dobra po serii kilku katastrofalnych meczy czas na pełniejszą analize
Po pierwsze, moim zdaniem to właśnie zmiana trenera rozdupiła tą drużyne, może Radolski trzymał ich krótko za morde co się nie podobało piłkarzom, ale jak wida jak dostali troche swobody to wystarzyło raptem na dwa mecze.

Po drugie jakoś za Radolskiego miało się wrażenie że z meczu na mecz się rozkręcają, tak za Pietrzaka z meczu n amecz jest co raz gorzej.

Po trzecie co do kozłów ofiarnych było ich kilku jak grał Fabus to on, teraz Pepe, wcześniej Adamski, a prawda taka, ze cała drużyna gra kijowo. W dzisiejszym meczu jedynie Pilarz i Grodzicki nie zeszli poniżej jakiegoś poziomu.

Po czwarte zarzucano Radolskiemu defnsywną taktykę, a co teraz mamy ultradefensywną. Dalej gramy 4-5-1. Ino trzech pomocników to do nie dawna byli obrońcy, a czwarty ten niby kreujący gre to pomocnik defensywny. Moim zdaniem odbijają się czkawką te rozszady w składzie. Moim zdaniem czas wrócic do sprawdzonego ustawienia. Bez Barana w pomocy, a może i w składzie z Brzyskim w obronie, a zpomocnikami z prawdziwego zdarzenia oczywiście na anszą miare.

Po piąte z Pietrzaka musi byc super motywator po poprotu po wyjściu z szatni grają "super" nie pirwszy raz niestety to samo było z Arką i w kilku jeszcze meczach

Po szóste mam wrażnie, że atmosfera jst gęsta bo kilka razy miałem wrażenie, że pomiędzy gracxzami są wzajemne niesnaski i zamiast po stracie zapirdalac presing by odebrac bala to zazynają dyskusje między sobą.

Dobra to na razie tyle co do emczu to tak jak mozna było wyczyta wcześniej Baran dno, chop nie umie zagra piłki do przodu ino w bok albo do tyłu, Sadlok słabo i to niestety drugi mecz z rzędu. Współpraca skrzydeł bardzo słaba, zarówno Brzyski Nykiel jak i Grzyb Zając dużo nie porozumien i dużo nie celnych podań. Najlepiej się tu w czasie sezonu układała współpraca Brzyski-Ćwielong i Jakubowsk-Grzyb, a Zająca do środka. Czasami to się miało wrażei, że to chopcy na placu grają. Grzybowi odskakuje piłk a po przyjciu na 5 metrów, ktoś prowadzi drybling i jest taki zapatrzony na bala, że bez wiekszego nacisku wyłazi na aus, strzały po 15 metrów od xelu (Pulo i Brzytwa) kiksy Sadloka, a najbardziej wkurzające że nie ma u nas żadnego ruchu do piłki czeka aż doniego doleci, a przeciwnik, albo ją przecina, albo ma kupe czasu by sę ustawic to samo było we wcześniejszych meczach

[chorzowski_rsl]

ku*** wszyscy bronicie tego Ćwielonga choby niewiem kto to bol.i wkurwio mnie jeszcze jedne czymu trener i pilkarzyki godaja ze umia wygrywac pokozali to w meczu z Lechem,ze mecz im wyszol a Lech tego dnia miol slabszy dzien?jak by Lech zagrol z nami tak jak w niedziela na Lechii to spusciliby nom taki wp***dol ze do konca sezonu niezapomnieliby o tym!

[DIDI]

I tym sposobym, po tym prawie szpilu zaczynomy walka o utrzymanie ( jak zwykle). Miernota, kalectwo, minimalizm, partactwo, dziadostwo itd itp......... jo wybredny niy ma ale na to do k u r w y nydzy sie zaglondać niy do, z tym co te prawie kopacze prezentujom niy nadowajom sie na III liga w Burkina Faso. To nie jest piłka nożno to co na placu pokazuzjom , niy wiym co to je ale na 100% niy gra we fussball. Koga sam wyróżniać ?? Nikogo !! Vican by ich za taki szpil nagrodzioł - ołów do kapsów i zadupiać na trybuna po schodach tam a nazod, a zamiast geldtagu sucho bryła chlyba. Ani jedyn szpil od poczontku sezonu, powtarzom ani jedyn szpil niy zagrali tak jak sie gro w piłka, bo to z Lechym było wylotane zwyciynstwo. Momy mniyj jak przeciyntnych prawie piłkarzy co niy potrafiom kulnoć cylnie bala z "A" do "B" i spomnicie moje słowa - jak my sie w tym roku utrzimiemy to wdupia niy ino jedna pora laci ale zarozki 10.
Czorno to widza - oprócz Zająca - wszyscy do wymiany ( Grzibek niech łostanie - za "zasługi" no i monyj Sadlok bo mody) . To je moje karlusiki kochane poleku niy tragedio to je dramat !! Łosz ku*** takiego dziadostwa to jak dugo na tym świecie żyja niy oglondoł, to mo być fussball ?? to mo być Ruch ?? pi***ola tako zbiyranina przipadkowych pseudograjków. Boła już kolyjka cudów, ale nojwiynkszym cudym bydzie jak sie utrzimiemy. Kończa po zaczynom z nerwów poleku beblać, pra ? Wkurwiołch sie i tela

Nie uwazosz ze to lekko przesada?Na co wy liczycie na puchary?To bylo pewne ze gromy o utrzimanie i NARAZIE to dobrze wyglondo.
Jak jo to widza:
Baran do obrony
Balaz na lewo pomoc
Fabus do ataku
Zajac na prawo pomoc
w srodku pomocy Nowacki na rozgrywka i Szeryf na 6tka

[www.przegladligowy.pl]

Oto link do zdjęć z meczu Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław

http://www.przegladligowy.pl/galeria.html

[adamku]

heli,

[Hageno]

Jedyny plus tego szpilu to chyba lepszo postawa anizeli ta co nasi zaprezyntowali ze Arka.

[Harpo]

pokozali to w meczu z Lechem,ze mecz im wyszol a Lech tego dnia miol slabszy dzien?jak by Lech zagrol z nami tak jak w niedziela na Lechii to spusciliby nom taki wp***dol ze do konca sezonu niezapomnieliby o tym!

błąd - Lech grał otwartą piłkę, myśmy kontrowali i efekt: 2-0.
Niestety, NIE POTRAFIMY grać z drużynami (słabszymi!) które przyjeżdżają się bronić i czekają tylko na jakiś błąd. Mecz z Arką i Śląskiem to jasno pokazał.

ktoś wyżej przyponiał, że za Radolskiego większość wciep i rogów pachniała bramką. A teraz?

[Radzio]

A jo wom powiym że jak je ciu..to orkiestra to dyrygynt ch.ja zrobi!!

Jakby zebrać do kupy oba szpile i liczyć sztyry połówki to yno 3-cio (piyrszo z ślonskiym) była jako tako. Reszta to ni ma co komyntować 3x .

Z arkom to wszyscy jak jedyn pokozali że we fusbal to nie poradzom grać .
Ze ślonskiym miolech nadzieja na rehabilitacja - nic z tego .

Tera majom pora dni na zastanowiynie sie nad sobom i wyciongniyńcie wniosków bo jak nastympny szpil bydom w ciu..a lecieć to lepij jakby se dali pokój ze fusbalym .

PS.

Tych kibiców co bardzij sie interesowali hajom i siedzieli plecami do murawy w drugij połowie pozdrawiom i proponuja sie zastanowić nad sobom. Bo abo kibicuja drużynie abo ida sie prać a niy widownia robić plecami do murawy. A poty na necie bardzij ważne je to kto z kim i po co

[jajo]

Grodzicki, dobry mecz?
a kto tam nieudolnie skakał do głowy z Szewczukiem przy 1:0? Fakt, że w tym momencie Sadlok krył luft na środku pola karnego. No i jeszcze przekręcony razem z Grzybkiem przez Gancarczyka. Niestety mecz Grodzickiego to nie był. Dwa poważne błędy, jak na stopera zdecydowanie za dużo

[grzej]

Pretensje możemy mieć tylko do trenera który wystawio skład taki a nie inny i on powinien być rozliczany z tego że pakuje ciągle na murawa zawodników (wg. klucza tylko sobie znanego) którzy nie powinni się tam w ogóle znaleźć...

Zgadzam się z tą wypowiedzią. Myślę, że piłkarze to widzą i na pewno atmosfera przez to lepsza nie jest.

[ObeRschlesien]

Powiem tak ci co pluja i ryceli na Pepka od ch.. i t d

NIE JESTESCIE KIBICAMI RUCHU !!!! SAMI SIE WYPIERDOLCIE NA BUKOWO !!!!

PRZYPOMINOM PARU LUDZIOM ZE TO SYNEK Z CHORZOWA !!!!

ŻEBY TAK JECHAC PO SWOIM !!!!!

[f@n]

to jest taki nasz Chorzowski klimat, nie pierwszy raz kibice się popisali.
bardzo wymagająca i bardzo prostolinijna publiczność, jak jest dobrze to O.K. a jak nie idzie to od chuji wbijają.
można być zdenerwowanym zdegustowanym słabą grą ale nie można tak lecieć naszym piłkarzom.
żółta kartka dla kibiców

[Dżem]

Chcecie żeby Ruch wygrywoł każdy szpil to dejcie kasa.Jak mnie takie coś nerwuje,masarka niby niebieski fanatyzm a po przegranym szpilu wyciepują pół zespołu i sie plują znawcy od siedmiu boleści co ch** a nie na taktyce sie znają.