Piast Gliwice - Ruch Chorzów

Wiadomość

#76 Post autor: **tedeus63** » 24 paź 2008, o 22:50

panowie a jo wom powiym ino 1 zecz wygrywejmy u siebie i z kozdego wyjazdu przywiyzmy punkcik i bycie super nie rozumia tych troszka nazekających ))))) prawie odczarowalimy wioska wodzislaw i tyn przeklęty stadion )))) pozdro do wszystkich NIEBIESKICH TYLKO RUCH

#77 Post autor: **slavo** » 24 paź 2008, o 22:50

19aRtuR20 pisze:co do Pepe to nie rozumia ludzi kerzy najezdzaja na niego z tekstami wy***rdalaj itp

oprócz Ciebie, chyba nikt tu nie napisał "wy***rdalaj"

19aRtuR20 pisze:Grzybkowi zebrac kapitana i do rezerw go

Po co te pretensjonalne (histeryczne) tony. Nikt, przed Grzybkiem nie był wieczny (choć jeden się bardzo starał), Grzybek też wieczny nie będzie. Co nie jest zresztą żadną wadą tym bardziej winą. Musisz się z tym pogodzić, że lepszy już raczej nie będzie.
Uważam, że Nykiel już bardziej nadaje się na tą pozycję - a najważniejszy jest Ruch, a nie jakakolwiek persona

#78 Post autor: **Lukas89** » 24 paź 2008, o 23:04

prawie odczarowalimy wioska wodzislaw i tyn przeklęty stadion

a jak wiadomo.. Prawie robi dużą różnicę.

#79 Post autor: **MkF** » 24 paź 2008, o 23:09

mecz bez histori ! ale z tego bagna szlo przywiesc 3 pkt. w sutyuacji cwielonga mysle ze wiele innych grajkow by strzelilo !! czemu akurat cwielongowi trafiaja sie te setki i wszystko marnuje!! ile jeszcze musi zj***c setek zeby usiadl na lawe.. brak slow teraz wjebane na wisle...

#80 Post autor: **Komik** » 24 paź 2008, o 23:17

Dzisiaj baaaardzo cieniutko.Jedyne co ostatnio dobrze funkcjonuje to para stoperów.Ale w przodzie.....cisza.Czy może mi ktoś powiedzieć,czy nasi grają wg. jakiejkolwiek taktyki,bo jeżeli w ciągu 10 minut 5-6 akcji jest kończonych w identyczny(idiotyczny) sposób,czyli daleki wykop do,i tutaj ciekawostka,bramkarza Piasta to coś tu kurna jest nie tak!Obawiam sie,że Lech to był tylko "wypadek"przy pracy.

#81 Post autor: **slavo** » 24 paź 2008, o 23:31

Przeklety Wodzislaw, ostatni raz tam jada:P bo nigdy tam nie wygromy

nie pamiętam meczu ligowego w II lidze sezonu 1987/88 ale w pucharze w 1988 chyba było 0:2 dla Ruchu, więc może przestańmy sami sobie wmawiać klątwę

#82 Post autor: **19aRtuR20** » 24 paź 2008, o 23:44

slavo pisze:
19aRtuR20 pisze:co do Pepe to nie rozumia ludzi kerzy najezdzaja na niego z tekstami wy***rdalaj itp
oprócz Ciebie, chyba nikt tu nie napisał "wy***rdalaj"

19aRtuR20 pisze:Grzybkowi zebrac kapitana i do rezerw go
Po co te pretensjonalne (histeryczne) tony. Nikt, przed Grzybkiem nie był wieczny (choć jeden się bardzo starał), Grzybek też wieczny nie będzie. Co nie jest zresztą żadną wadą tym bardziej winą. Musisz się z tym pogodzić, że lepszy już raczej nie będzie.
Uważam, że Nykiel już bardziej nadaje się na tą pozycję - a najważniejszy jest Ruch, a nie jakakolwiek persona

z Grzybkiem to byly przyklady co beda pisac "prawdziwi" kibice

(w tym cytacie Twoim wylazi ze jo tak godom

)

a co do Pepe to rzeczywiscie racja

tego slowa nie bylo .... ale czytajac inne to wiadomo co jest na mysli

[/quote]

#83 Post autor: **adamku** » 24 paź 2008, o 23:44

niektóre teksty tu poprostu powalają
jak wogóle można tak mówić na swoich piłkarzy? co my są z Legii?

mecz ogólnie słaby ale nie upatrywałbym tu aż tak słabej postawy naszych grajków, zauważcie że wiele mocnych drużyn miała kłopoty z piastem - wisła, lech.. więc i nam było z nimi ciężko
Pepe to bardzo doby zawodnik dużo biega i jest go wszędzie pełno co za tym idzie zostawia dużo zdrowia na boisku ale oczywiście na kogoś trzeba najeżdżać bo bez tego to co poniektórzy byli by chorzy

Panowie nie można tak!

#84 Post autor: **Lutz** » 24 paź 2008, o 23:50

adamku pisze:Pepe to bardzo doby zawodnik dużo biega

Hehehehe i padosz że to styknie ? Postow mie na plac tyż byda dużo lotoł. Z całym szacunkiym ale czasami szkryflosz takie pierdoły że aż gowa boli.

#85 Post autor: **slavo** » 24 paź 2008, o 23:53

adamku pisze:Pepe to bardzo doby zawodnik dużo biega

to może niech wystartuje w maratonie.

adamku pisze:ale oczywiście na kogoś trzeba najeżdżać bo bez tego to co poniektórzy byli by chorzy

Nie, należy go pochwalić, że raczył biegać, a te zmarnowane sytuacje ? Co tam. Nie bądźmy drobiazgowi. Co nam z tego. Grunt, że zrobił nam uprzejmość i sobie biega, bo przecież po meczu musi zjechać na poziom 600 - nocna zmiana, żeby rodzinę wyżywić.

#86 Post autor: **aju** » 25 paź 2008, o 00:08

Jak ktos mi powie ze Cwielong jest dobrym graczem to ......
Może jest dobrym , ale w chwili obecnej tzn...od jakiegoś czasu znajduje sie w dołku. Jego kariera w Wiśle zakończyła sie, mam nadzieje ze nie z jego własną. Ja go pamietam jak w 2 lidze u siebie ze Slaskiem zdobywał bramki i to jakie a teraz to jedynie cień tamtego zawodnika.

#87 Post autor: **shogi22** » 25 paź 2008, o 03:54

a jo wam powiem Pepe to jest dobry grajek!!!
biego, robi duzo zamiesznia wsrod obroncow... i taki chop jest pomocny druzynie, nawet jak nie strzelo(narazie)!!!

a co powiecie o kicaju??? chop jest dobry, czy nie??
co bala to spalony!!!
lecz jego musza w dwoch pilnowac, bo to kicaj (wszyscy w lidze znaja jego szybkosc)...

do tego wszystkiego brakuje nam chopa w stylu Srutwa i w tym cala bolaczka... kicaj i pepe to dobrzy grajkowie!!!

ps. proponuje skonczyc pi***olenie o mizernosci... co z was za kibice??
po szpilu z kolejorzem to kazdy z was wylizywal im podaszwy z zachwytu, a teraz???

#88 Post autor: **Pavlique** » 25 paź 2008, o 10:03

JO niy mog być na szpilu wiync niy widziołch go myśla jednak że zwalani całyj winy na jednego chopa to troszka przesada - przy całyj moji rezerwie do Ćwielonga - ło czym wielu wiy....
A co do Wodzisławia na nostympny szpil biera tam moja - wygrano pewno - kumaci wiedzom o co idzie

Pzodr

#89 Post autor: **Lutz** » 25 paź 2008, o 11:45

shogi22 pisze:ps. proponuje skonczyc pi***olenie o mizernosci... co z was za kibice??
po szpilu z kolejorzem to kazdy z was wylizywal im podaszwy z zachwytu, a teraz?

A takiego czegoś to jo już wcale niy rozumia. Twoim zdaniym powinni my napisać - za***isty szpil , Cwielong prawie jak Maradona , a te przemyślane, przebojowe, szybkie i przedewszystkim skuteczne akcje przeprowadzane z dokładnościom zegara marki Omega to już miodzio. Po tym szpilu moga śmiało pedzieć idymy na meistra , niy ma na nos mocnych !! Ino jak sie to mo do prowdy i rzeczywistości ?
Jo pisza coch widzioł , a widziołch katastrofa fussball a czasami nawet to fussball niy boł i gupotom je okłamywanie samych siebie - no chyba że sie je szczewo to i z czornego robi sie na chama biołe.
Z Lechym zagrali ofiarnie , poprawnie i skutecznie - to sie ich pochwoliło, teroz zagrali dziadostwo to chyba logiczne je, że słowa krytyki im sie noleżom, abo niy ?

PS. Jo już chyba richtig je za stary i miechym ciulniynty bo zaczynom poleku coroz to mniyj rozumieć.
Gruss

#90 Post autor: **spyru** » 25 paź 2008, o 12:05

Sęk w tym że jeden i drugi mecz zagrali podobnie. Z tą różnicą że z Lechem mogli grać z kontry ( z Piastem już nie ) i mecz sie idealnie ułożył. I tu i tu stworzyli niewielką ilość sytuacji.
Jakby w Wodzisławiu strzelili bramke to jestem przekonany zeby to wygrali.
Mamy narazie średnią drużyne i tyle. Ta krytyka która teraz na nich spada to wypadkowa balona który sami napompowaliście po wygranej z Lechem.

Forum kibiców Ruchu Chorzów

Piast Gliwice - Ruch Chorzów

Kto jest online