GKS Bełchatów-Ruch Chorzów...04.10.2008 godz. 17:30
- szogun
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1183
- Rejestracja: 28 kwie 2008, o 23:03
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Weźcie się troche uspokojcie.
Robicie panika jakby to był pierwszy mecz ktory Ruch tak gra. Przeciez od poczatku sezonu prezentujemy padline a z Lechią i Polonią to były "cufale". Taka prawda, cośmi się wydaje ze w porownaniu do poprzedniego sezonu to prezentujemy sie slabiej i czeka nas znowu walka o utrzymanie.
Co do Pietrzaka - nic nie wniosl w gre naszego zespolu, zbyt czeste roszady w skladzie (Sobiech, Sobczak, Balaz), to nie wrozy nic dobrego. Trza teraz wszedzie bic sie chocby o punkt bo przed nami ciezkie mecze i kazda zdobycz dobra.
Robicie panika jakby to był pierwszy mecz ktory Ruch tak gra. Przeciez od poczatku sezonu prezentujemy padline a z Lechią i Polonią to były "cufale". Taka prawda, cośmi się wydaje ze w porownaniu do poprzedniego sezonu to prezentujemy sie slabiej i czeka nas znowu walka o utrzymanie.
Co do Pietrzaka - nic nie wniosl w gre naszego zespolu, zbyt czeste roszady w skladzie (Sobiech, Sobczak, Balaz), to nie wrozy nic dobrego. Trza teraz wszedzie bic sie chocby o punkt bo przed nami ciezkie mecze i kazda zdobycz dobra.
-
- Posty: 691
- Rejestracja: 11 sty 2008, o 09:33
- Lokalizacja: Niebieska Ruda Śląska
- Kontakt:
No to mogymy sie poleku nucić pieśń "zmiana trenera, w Chorzowie zmiana trenera"
To co dzisioj zagrali, to jest tragedia.
Momy ino 1 dobro okazja do zdobycia bramki przez całe 90 min, co jeszcze 90% udziału w tej akcji mieli obrońcy (Grzyb, Baran) i strzał Brzyskiego prosto w tormana...
Bełchatów sie klepoł nos jak chcioł, a nasze "grajki" ino lotali za tym balym
Szkoda godac...
To co dzisioj zagrali, to jest tragedia.
Momy ino 1 dobro okazja do zdobycia bramki przez całe 90 min, co jeszcze 90% udziału w tej akcji mieli obrońcy (Grzyb, Baran) i strzał Brzyskiego prosto w tormana...
Bełchatów sie klepoł nos jak chcioł, a nasze "grajki" ino lotali za tym balym

Szkoda godac...
[size=200][color=blue]WIDZEWSKIE CHOJNY & NIEBIESKA RUDA ŚLĄSKA ![/color][/size]
[img]http://www.niebiescy.pl/images/sygnatury/ruch_Widzew_01.jpg[/img]
http://rap-port.wrzuta.pl/audio/ghTvTzVvIE/ <---cała prawda o PZPN'ie
[img]http://www.niebiescy.pl/images/sygnatury/ruch_Widzew_01.jpg[/img]
http://rap-port.wrzuta.pl/audio/ghTvTzVvIE/ <---cała prawda o PZPN'ie
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 4 gru 2005, o 09:25
- Kontakt:
Ja napiszę krótko. Może z pozytywów - gra obrony wygląda coraz lepiej.
A teraz proza życia. Jak można było dopuścić, żeby Ruch został bez ofensywnych pomocników i przynajmniej jednego rasowego napastnika. Zając - słabiutki, Nowacki - dno. Trzeba dotrwać do końca rundy. I co dalej? Nie wiem sam. Niech się Pan Klimek martwi bo to jego kasa idzie w błoto.
A teraz proza życia. Jak można było dopuścić, żeby Ruch został bez ofensywnych pomocników i przynajmniej jednego rasowego napastnika. Zając - słabiutki, Nowacki - dno. Trzeba dotrwać do końca rundy. I co dalej? Nie wiem sam. Niech się Pan Klimek martwi bo to jego kasa idzie w błoto.
-
- Posty: 4804
- Rejestracja: 31 gru 2003, o 11:44
- Lokalizacja: Pless-Stadt
- Kontakt:
-
- Posty: 1435
- Rejestracja: 4 lip 2008, o 21:56
- Kontakt:
- Hmmm...
- Posty: 461
- Rejestracja: 25 cze 2007, o 23:28
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Kontakt:
a moze robiemy panika bo Ruch gro tak od poczatku sezonu??szogun pisze:Robicie panika jakby to był pierwszy mecz ktory Ruch tak gra.
jedyny plus meczu to kontuzja Pepe tak wiec nie byda musil go jakis czos ogladac

"...w latach 1922-1939 Śląsk miał swój sejm i skarb, a niewielkie województwo dawało ok. 46 proc. polskiego PKB. Tylko co dziesiątą wytworzoną tu złotówkę przekazywano Warszawie. Śląsk mógł samodzielnie zaciągać pożyczki zagraniczne i sam udzielał pożyczek rządowi. Był bogaty, szczególnie na tle reszty kraju. Autonomię oficjalnie zniesiono w 1945 r. dekretem KRN (w 1939 r. zlikwidował ją Hitler). ..."
- wojt
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1810
- Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
- Lokalizacja: Piekary Śl.
- Kontakt:
Minęło 8 kolejek i można zrobić małe podsumowanie, bo ponad 1/4 sezonu za nami. Pierwsze co się ciśnie na usta to to, że nie ma żadnego, ale to żadnego progresu w grze drużyny w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego sezonu. Za cufalskie zwycięstwa z Polonią i Lechią możemy dziękować Bogu. Jedyny dobry mecz to wygrana z beznadziejną Cracovią. Ja już nie mam nadziei na dobrą gre w tym składzie personalnym. Trzeba naciułać ile się da punków do grudnia żeby zima była w miarę spokojna i liczyć na udane ruchy personalne w przerwie. Do zobaczenia na Lechu!
- szogun
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1183
- Rejestracja: 28 kwie 2008, o 23:03
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 7520
- Rejestracja: 1 lip 2004, o 13:52
- Kontakt:
ejj moze bys nie obrazal,co?ja pi***olniety nie jestem...Dżem pisze:Co niekiere są pierdolnięte sam Ruch zagroł dobry mecz
no,jak to byl dobry mecz,to spoko,obrazaj dalej...Dżem pisze: Ruch zagroł dobry mecz
Moze obrona jeszcze jako tako funkcjonowala,to ofensywa kuleje na calej lini...Jesli tak bedziemy grac,to nie wygramy zadnego meczu na wyjezdzie.
Pokaz bezradnosci...
Ten Bełchatów wcale taki mocny nie był,śmiało moglismy zdobyc jakis punkt..
-
- Posty: 1037
- Rejestracja: 31 gru 2006, o 17:57
- Lokalizacja: z horroru
- Kontakt:
-
- Posty: 10253
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
dobrze, że w ekstraklasie są jeszcze Piast, ŁKS i Górnik.
Za 2 tygodnie może być "łomot", ale wierzę, że nie będzie.
Jak nie ma wiary w wygraną to i o remisie nie można myśleć. Zespół wygląda jak zlepek piłkarzy, ale nie drużyna ekstraklasy. Poprawną grą w ataku przez kilka minut meczu się nie wygra.
Zespół po odejściu Radolskiego jeszcze się przestawia do myśli taktycznej Pietrzaka i aktualnie jest rozregulowany (tak sobie to przynajmniej tłumaczę). Martwi mnie, że w zespole jest zbyt mało ambicji w grze (porównując np. z meczem z Cracovią), a i Bełchatów wyglądał na szybszy i świeższy od Niebieskich.
Cóż, 4 wyjazdy, 1 punkt, 0 goli, a w lidze to już bez gola 180 minut...
Za 2 tygodnie może być "łomot", ale wierzę, że nie będzie.
Jak nie ma wiary w wygraną to i o remisie nie można myśleć. Zespół wygląda jak zlepek piłkarzy, ale nie drużyna ekstraklasy. Poprawną grą w ataku przez kilka minut meczu się nie wygra.
Zespół po odejściu Radolskiego jeszcze się przestawia do myśli taktycznej Pietrzaka i aktualnie jest rozregulowany (tak sobie to przynajmniej tłumaczę). Martwi mnie, że w zespole jest zbyt mało ambicji w grze (porównując np. z meczem z Cracovią), a i Bełchatów wyglądał na szybszy i świeższy od Niebieskich.
Cóż, 4 wyjazdy, 1 punkt, 0 goli, a w lidze to już bez gola 180 minut...
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
-
- Posty: 267
- Rejestracja: 6 mar 2007, o 22:54
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
- jalboss
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1347
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 07:50
- Lokalizacja: gdzieniegdzie!
- Kontakt:
Ci co wołają żeby zwolnic trenera niech się centralnie pier***lną w łeb.
Tu nawet Murinio nic by nie zrobił bo grajki nie mają formy, taktyki, sił itp.
Jedynie trzeba dotrzymac do zimy i dobrze przepracować okres przygotowawczy do wiosny. A potem walczyc o jak najwyższe miejsce.
Oby Lech nas olał....
Tu nawet Murinio nic by nie zrobił bo grajki nie mają formy, taktyki, sił itp.
Jedynie trzeba dotrzymac do zimy i dobrze przepracować okres przygotowawczy do wiosny. A potem walczyc o jak najwyższe miejsce.
Oby Lech nas olał....
NIEBIESCY KIBICE MÓWIĄ...
-
- Posty: 3839
- Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 18 sie 2008, o 21:57
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Prawda jest taka, że chyba niepotrzebnie po wygranych z ligowymi średniakami wszyscy popadali w euforię;
Mecz z Jagiellonią u siebie, teraz wyjazd w Bełchatowie;
A przed nami Wisła, Lech czy Legia i te drużyny pokażą nam nasze miejsce w szeregu;
Znaczna część piłkarzy jest zupełnie bez formy (Balaz, Nowacki czy Fabus, a ostatnio nawet Zając jakiś taki niemrawy);
Być może popełniono błąd gdzieś w przygotowaniach, jednak z drugiej strony w mediach pojawiają się głosy o zaległościach finansowych w Ruchu
A to ich z pewnością nie motywuje do gry.
Mecz z Jagiellonią u siebie, teraz wyjazd w Bełchatowie;
A przed nami Wisła, Lech czy Legia i te drużyny pokażą nam nasze miejsce w szeregu;
Znaczna część piłkarzy jest zupełnie bez formy (Balaz, Nowacki czy Fabus, a ostatnio nawet Zając jakiś taki niemrawy);
Być może popełniono błąd gdzieś w przygotowaniach, jednak z drugiej strony w mediach pojawiają się głosy o zaległościach finansowych w Ruchu

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Mavo1920 i 52 gości