RUCH Chorzów : Polonia Warszawa 20.09.08 godz. 19:45 !!!

[Lutz]

A mi sie wydaje ze wynik nei pokazuje tego co bylo na boisku przegrali my 3-0 i ino toym sie godo ale nei grali az tak tragicznie

Kule bele toś ty na II połowie we szynku boł abo co żeś tego niy widzioł ? A łostatnie 15 min ci krótko opowiym : Dyskopolowców było na placu 21, a nos ( no monyj ) ze 5 + Pilarz.
Przikro o tym tak pisać, ale niestety tako je prowda.

Z Jagom bydzie lepi

[NBS]

niektórym tutaj chyba przydałby się kubeł zimnej wody


krytyka dla niektorych zawodnikow jest calkowicie zbedna, chłopaki w I połowie grali całkiem ciekawy i dobry futbol, będą stroną równorzedną bądź nawet przeważającą.
O całym meczu zadecydowały indywidualne błędy szeryfa, barana i nykla.
Nie murowaliśmy bramki przy stanie 0:0, gralismy niezle w srodku pola.

Tak jak ktoś wczesniej w przerwie tego meczu tutaj na forum powiedzial ze zadecyduje jeden cios, niestety nie byl on wystosowany przez nasza drużynę.

Szkoda kibiców, szkoda błędów obrońców.
Musimy szukac punktów z Jagiellonią.

Pozdro

Dokładnie. Pierwsza połowa dobra w naszym wykonaniu w drugiej znowu indywidualne błędy i wynik jest jaki jest. Tragiczna tylko końcówka meczu w naszym wykonaniu. Gra o wiele lepsza niż za Radolskiego ze słabszą Odrą. Nie zapominajmy, że graliśmy z Groclinem jednym z kandydatów do mistrzostwa, który kadrę ma lepszą. Groclin wygrał zasłużenie aczkolwiek nie powinien wygrać tak wysoko...
Takie sytuacje jakie miał Ćwielong trzeba wykorzystywać jeśli się myśli o górnej części tabeli...

[rf.]

a ja moze napisze krociotka relacyjke kibicowska, bo nie wiem gdzie napisac, ew ktos przeniesie.
Stoimy sporo czasu przed meczem pod stadionem, nie chca wpuszczac, ani wypuszczac. Mowimy wszyscy albo nikt. Nas podobno 380 (?) . Psow od ch*** , szotgany, konie , polewajki itd. Z rozpoczeciem meczu zaczynamy jako tako dopingowac, a na hasla"kto nie skacze ten z policji"czy cos w ten desen psy reagowaly gazem i od razu dostawali komende "palki w dlon"( xD ). Zaczelo padac ,wiec chcielismy jechac do domow, ale byly klopoty z wyjsciem, jak juz pisalam. Czesc psow zachowala sie w miare "spoko", ale coz, przelozeni rządza. A pozniej ze to kibice demoluja stolice czy zabijaja widelcami. Co sie dalej dzialo, nie wiem, ale podobno nic wiekszego poza gazem i napinaniem. PILKA NOZNA DLA KIBICOW!

[milanos]

[youtube]http://youtube.com/watch?v=TH0ED-K8ahg[/youtube]

[ObeRschlesien]

Kule bele toś ty na II połowie we szynku boł abo co żeś tego niy widzioł ? A łostatnie 15 min ci krótko opowiym : Dyskopolowców było na placu 21, a nos ( no monyj ) ze 5 + Pilarz.
Przikro o tym tak pisać, ale niestety tako je prowda.

Wypowiedz trenera Zielinskiego na Niebiescy.pl teraz przeczytolem i pisze otym samym co jo napisałem nie wiecej cytat "Wynik jest trochę mylący, może trochę za wysoki" czyli nie wiecej chodzi mi oto samo ze " wynik nie pokazuje tego co bylo na boisku " czyli co Zielniski tyz był w szynku a moze w kiblu ? bez odbioru i komentowania ....

[Kirek]

Po tej relacji gościu w studio powiedział ze czego tu sie spodziewać jak my są zbieraniną graczy którzy sie nie umieli poradzić w swoich byłych klubach. I tak analizujac nasz skład.

Pilarz - podstawowy zawodnik Odry, mozna przyznać że nie odstaje poziomem od reszty bramkasrkiej ligowej śmietanki
Nykiel - Chciany i owszem ale w 3 ligowym Radomiaku jak sie nie myle
Grodzicki - niechciany w Bełchatowie, co smutne najlepszy nasz aktualnie obrońca, który na dodatek łapie kontuzje.
Baran - od moment powołania poziom 2 ligi
Grzyb - 3 lata temu przychodził jako podstawowy zawodnik jak ze silnej Odry, tylko że teraz jest 3 razy słabszy
Szeryf - Niechciany w Lechu
Brzyski - niechciany w Koronie
Jakubowski - niechciany albo w Jadze albo w Łks-ie (nie pamietam skad przychodził)
Nowacki - sredniak ligowy z jak że silnej Odry po kontuzji żenada
Cwielong - od 1,5 roku zawodnik Wisły z czego rok niebawem spędzi u nas na wypożyczeniu, ewidentnie silny punkt w taktyce i wizji Maćka Skorży
Zając - przyszedł bo zapewniliśmy mu emeryturke, fakt że nie dawno jeszcze chciała go Wisła sprawia że można go nazwać 1 ligowym dobrym piłkarzem.

i tu pytanie czym aktualnie różnimy się sportowo od .... Odry ? chyba tylko tym że nie pozbywamy sie tak łatwo zawodników z pierwszej 11

Prawda jest taka że jak systematycznie nie zaczniemy kupować piłkarzy to bedziemy w drugiej połowce tabeli (nie spadniemy bo są slabsze drużyny: łks, jaga), przynajmniej w tym roku.

[kattowitz]

Pierwszo połowa wyrównano w drugiej my nie istnieli tako jest prowda. Ale nie robia z tego tragedii. Zgodza się z przedmówcami że momy skład na środek tabeli a polonia (albo raczej groclin) nom to dzisiaj pokozała - poprostu mają lepszy skład. Ale wierza w ta drużyna że jeszcze nie roz mile nos rozczaruje. Piszecie że Ćwieląg na ława a mnie sie wydowało z przebiegu spotkania że ten synek mo ciąg na bramka a że mu nie wychodzi to inno sprawa. Zając to inno sprawa on chyba jest za szybki bo co podanie do niego to spalony i to nie tylko w tym spotkaniu. Brzyski na duży +. Jakubowski zagubiony. Grzybek tylko w pomocy poprostu nie nadaje się na obrońcę. Mom nadzieja że kontuzja Grodzickiego to nic poważnego bo dzisiej rozegroł dobry szpil. Czemu Adams wchodzi dopiero w drugiej połowie? To że my byli na 5 placu do tej kolejki to był cufal i nasze apetyty wzrosły ale nie czarujmy się nasze miejsce w tabeli jest na miejscach od 8 - 10. Z jagom pewnie wygromy ale z lechem, wisłom, legią momy szmary.
Co do kibiców którzy nie zostali wpuszczeni na stadion to uważom że to skandal na skala ogólnopolsko, zaczynomy być państwem policyjnym. Kibice polonii zachowali się jak ostatnie gnoje (patrz ostanie zachowanie kibiców Widzewa ).
Ogólnie życza wszystkim więcej wiary ale tej realistyczej a nie pobożnych życzeń.
Pyrsk

[19Cryer20]

Ah szkoda, że przgroli my i że nos na stadion niy wpuścili... Ale cuż... bywało gorzej.

PyRsk

[spyru]

A mówiłem ze remis biore w ciemno
ch** W DUPE POLICJI

[kamilo1920]

Po tej relacji gościu w studio powiedział ze czego tu sie spodziewać jak my są zbieraniną graczy którzy sie nie umieli poradzić w swoich byłych klubach. I tak analizujac nasz skład.

Pilarz - podstawowy zawodnik Odry, mozna przyznać że nie odstaje poziomem od reszty bramkasrkiej ligowej śmietanki
Nykiel - Chciany i owszem ale w 3 ligowym Radomiaku jak sie nie myle
Grodzicki - niechciany w Bełchatowie, co smutne najlepszy nasz aktualnie obrońca, który na dodatek łapie kontuzje.
Baran - od moment powołania poziom 2 ligi
Grzyb - 3 lata temu przychodził jako podstawowy zawodnik jak ze silnej Odry, tylko że teraz jest 3 razy słabszy
Szeryf - Niechciany w Lechu
Brzyski - niechciany w Koronie
Jakubowski - niechciany albo w Jadze albo w Łks-ie (nie pamietam skad przychodził)
Nowacki - sredniak ligowy z jak że silnej Odry po kontuzji żenada
Cwielong - od 1,5 roku zawodnik Wisły z czego rok niebawem spędzi u nas na wypożyczeniu, ewidentnie silny punkt w taktyce i wizji Maćka Skorży
Zając - przyszedł bo zapewniliśmy mu emeryturke, fakt że nie dawno jeszcze chciała go Wisła sprawia że można go nazwać 1 ligowym dobrym piłkarzem.

i tu pytanie czym aktualnie różnimy się sportowo od .... Odry ? chyba tylko tym że nie pozbywamy sie tak łatwo zawodników z pierwszej 11

Prawda jest taka że jak systematycznie nie zaczniemy kupować piłkarzy to bedziemy w drugiej połowce tabeli (nie spadniemy bo są slabsze drużyny: łks, jaga), przynajmniej w tym roku.

w 100 % sie zgadzom!
chwdp!!!

[heli]

Jesteśmy średniakami i może ni ektórzy dzieki temu meczowi przjrzą n aoczy i to nie mówie o działączach trenerach czy piłkarzach, ale o części kibiców, którzy już nas widzieli na pudle. Którzy pisali ż mamy piłkarzy na pierwszą 5 (ktoś pisał, że on zna umijętności wszystkich graczy i uważa, że my miejsca conajmniej w 5 jak dziś to pamietam bo jeszcze pytałem jakie kryterium przyjął, że tak jednoznacznie był w stanie uszeregowac drużyny., a teraz znów wpisy jak to mamy samych niechcianych, słąbych bez formy etc. etc.. Skrajności to chyba to co jak wida wiekszoś kibiców popada co chwile. Albo drugie wytłumaczenie, ze na forum są dwie grupy kibiców jedna co tylko czeka na potkniecia i wtedy głosno wszędzie się wpisuje widą już kataklizmy, i druga przeciwna do nich co po pojedynczym zwycięstwie przeżywa orgazm jakby conajmniej lige mistrzów zdobywaliśmy. A trzeciej umiarkowanej zdroworozsądkowej, która owszem cieszy się po zwycięstwie, smuci po porażkach, ale jednak nie popada w skrajności, kórej powinno by najwięcej jest najmniej.

Miejsc pewnie zajmiemy i tak lepsze niż w zeszłym roku, ale do czołówki póki co dzieli nasz duży dystans, w zeszłym roku bodajże z kims z czołówki powiedzmy pierwszą piątką to wygraliśmy chyba tylko z Groclinem pierwszy mecz, I teraz raczej nie wiele się chyba zmieni, czyli z czołówką za wiele punktów nie zdobędziemy, owszem jakiś pojedynczy(e) mecz(e) moze i wygramy, ale raczej tylko tyle.

Teraz co do meczu z Polonią, cho tylko krótko po szerzej się będe mógł wypowiedzie jak zobazcze jakąś powtórke w canale, zastanowiło mnie dlaczego tak bardzo Pietrzak namieszał w skladzie 7 potencjalnch obrońców, a w przodzie brak wysokiego napastnika obojętnie czy Sobczak czy Fabus.

No cóż mam nadzieje, że wygramy wszystkie mecze z drużynami w naszym zasięgu a już za tydzień na pewno taki mecz co należy wygrac

[josceline]

mozna naszych kopaczy okreslic mianem takim:
grac potrafia ale niechca !! dostaja bramke to jest po meczu, albo im psychika slabnie albo nie lubie grac pod gorke ..druga bramka gdzie 3 zawodnikow wogole nie idzie za balym !!!

NIE GRAJĄ Z POŚWIĘCENIEM, BRAK ZAANGAŻOWANIA

jeden Brzyski to za mało ... Adamski juz wczoraj kiksował, moze im trzeba psychologa albo na chwile bez kasy pochodzić ??

[daniel1222]

brakuje kogoś takiego jak Mikulenas kiedyś on może nic nie grał ale dostał piłke strzelił bramke z prawie każdej pozycji i o to chodzi u napastnika a teraz wszyscy za bardzo chcą i nie wchodzi wogóle. Pepe - ile razy można strzelać obok bramki w 6 meczach? Zając - podobno taki szybki a nie umie sie urwać obrońcy tylko w każdym meczu łapie po kilka spalonych... jakby napastnicy coś strzelali z tych okazji co mieli to obrona też by lepiej grała bo wiedziała by że jak im coś nie wyjdzie to może liczyc na napastników

[Lukas89]

Tak na spokojnie dzisiaj..

Teraz trzeba się przygotować na tragedie która będzie w meczu z Wisła,Lechem i Legią.. tak żeby później nie było tego co teraz jak dostaniemy znów z 4-5 bramek..

Są drużyny które są od Nas lepsze nie tylko na papierze ale przede wszystkim na boisku..

I tylko,żeby z drużynami z którymi teoretycznie dajemy rade było dobrze.. Żeby im sie wreszcie chciało grać...

[radzion]

co do samego meczu, za duzo zech nie widziol bo durs jakis kiepskich puszczali ale od poczatku

przyznam szczerze ze liczylem sie z tym ze przegramy w warszawie, zreszta jako chyba nieliczny jak nie jedyny zdobolch punkty za ten mecz w typerze, narazie nie mamy jeszcze zespolu ktory bedzie walczyl o miejsca 1-5 a polonia takowy ma, trzeba mierzyc sily na zamiary, martwi to ze po raz kolejny dajemy sobie wpakowac 3 bramy na wyjezdzie, obrona to dalej nasz najslabszy punkt i z tym cos pietrzak musi zrobic, moze w koncu sadlok dostanie szansa,
o wynik meczu z jaga bych sie nie martwil , zreszta z odra my tyz dostali szmary a potym sie podnieslismy i wygrali, u siebie gramy zupelnie inaczej i to wlasnie mecze u nas sa kluczowe, o ludzi tyz sie nie martwia bo i tak przida,
niemniej jednak potrzeba zmian, mysla ze powoli bedzie pietrzakowi zaskakiwac ta gra ktora planuje, zaden trener nawet ten ktory poniekad z druzyna jest caly czas ale patrzy na to z boku nie jest w stanie w ciagu 2-3 dni czy nawet tygodnia odmienic calkowicie obraz druzyny, przyklad mielismy w piatek kiedy zaby przegraly ze slaskiem, tam tez mysl kasperczaka zaskoczy podobnie jak u nas z pietrzakiem, ale zeby bylo widac efekty potrzeba ze 2-3 tygodni i mysle ze z jaga bedzie to zupelnie inaczej wygladac a pozniej miejm y nadzieje w koncu wygrana na wyjezdzie z badz co badz bardzo przecietnym belchatowem