
Nasi rzecznicy prasowi
- spyru
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 5084
- Rejestracja: 13 lis 2003, o 19:47
- Kontakt:
-
- Posty: 1549
- Rejestracja: 20 paź 2007, o 09:40
- Lokalizacja: Chorzów-Klimzowiec/FCD-Ulm
- Kontakt:
-
- Posty: 1034
- Rejestracja: 29 lip 2006, o 23:22
- Kontakt:
-
- Posty: 737
- Rejestracja: 29 wrz 2003, o 16:28
- Lokalizacja: Cho(R)zów
- Kontakt:
Do niektórych powyższych postów -> 
Pisanie, że w Ruchu będzie "jedna baba mniej", jest nie na miejscu. Jeżeli nie widziało się funkcjonowania klubu od środka, to lepiej sie wstrzymajcie z takimi komentarzami.
Bo ja w Ruchu nie spotkałem osoby o tak profesjonalnym podejściu jak ona i jest mi naprawdę żal, że Danka z Ruchu odchodzi...

Pisanie, że w Ruchu będzie "jedna baba mniej", jest nie na miejscu. Jeżeli nie widziało się funkcjonowania klubu od środka, to lepiej sie wstrzymajcie z takimi komentarzami.
Bo ja w Ruchu nie spotkałem osoby o tak profesjonalnym podejściu jak ona i jest mi naprawdę żal, że Danka z Ruchu odchodzi...
-
- Posty: 1034
- Rejestracja: 29 lip 2006, o 23:22
- Kontakt:
Ja Jej profesjonalizmu i ambitnego podejscia nie neguje. Uwazam tylko, ze klub pilkarski to nie miejsce, w ktorym najwiecej powinny miec do powiedzenia kobiety. Bo jak slysze, ze pol stadionu to ma byc sektor rodzinny, a klub to instytucja charytatywna, to uwazam, ze zle sie dzieje.Robson pisze:Pisanie, że w Ruchu będzie "jedna baba mniej", jest nie na miejscu. Jeżeli nie widziało się funkcjonowania klubu od środka, to lepiej sie wstrzymajcie z takimi komentarzami.
Bo ja w Ruchu nie spotkałem osoby o tak profesjonalnym podejściu jak ona i jest mi naprawdę żal, że Danka z Ruchu odchodzi...
14
- ch-R
- Posty: 2260
- Rejestracja: 7 wrz 2005, o 08:20
- Lokalizacja: Chorzów
Do wszystkich co twierdza ze dobrze ze odeszła i teksty typu " jedna bab mniej " to powiem tyla że ta " baba trzymała prawie wszystko w swoich rękach , robiła co mogła , robiła nawet wiecej niż to co od rzecznika prasowego sie wymaga !!!
Dzieki Danka
Dzieki Danka
****************
Mahatma Gandhi
Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
Mahatma Gandhi
Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1354
- Rejestracja: 3 lut 2008, o 20:58
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
- radzion
- Posty: 3850
- Rejestracja: 23 wrz 2002, o 13:08
- Lokalizacja: Świony
- Kontakt:
- 19HKS20
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1320
- Rejestracja: 11 lis 2006, o 13:20
- Kontakt:
-
- Posty: 1549
- Rejestracja: 20 paź 2007, o 09:40
- Lokalizacja: Chorzów-Klimzowiec/FCD-Ulm
- Kontakt:
- ch-R
- Posty: 2260
- Rejestracja: 7 wrz 2005, o 08:20
- Lokalizacja: Chorzów
-
- Posty: 137
- Rejestracja: 9 sty 2008, o 10:59
- Lokalizacja: Z Ruchu
- Kontakt:
-
- Posty: 805
- Rejestracja: 24 mar 2003, o 16:19
- Lokalizacja: Niebieskie Południe
- Kontakt:
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6680
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Jak mom być szczery to jak nie zauważyłech jej na konferencji z Owsiakiem to si etak najpierw pomyślałech, że chyba długo u nos już nie zabawi, poem jednak sie to tłumaczyłech jakimś urlopem czy czymś takim, teraz jednak widza, że pierwsze przeczucie mnie nie myliło.
No cóż mom nadzieja, mimo wszystko że to nie zaden konflikt był przyczyną odejścia, bo jeżeli ja to szczerze, myśla, że to nie ta osoba odeszła. Ale myśla że raczej do szerszej wiadomości nie zostanie podany powód jeżeli będzie on perioratywny dla otoczki klubu.
Może miała swoje sprawy i tyla.
Dla mnie sprawa jest prosta jak ktoś jest profesjonalistą i wie co robi to wszystko jedno czy chop czy baba bele wykonywać swoje obowiązki dobrze. A p. Drabik na pewno je tak wykonywała, przynojmniej jo nie kojarza jakiejś sytuacji, gdy można byłoby jej zarzucić brak profesjonalizmu w tym co robiła.
A na koniec tak mi wpadło do głowy nie dawno sie hajtała może spodziewo sie potomka i wolałaby mniej stresująco robota.
Ale hipotez może być w piguły. W każdym razie wielkie dzięki za praca.
No cóż mom nadzieja, mimo wszystko że to nie zaden konflikt był przyczyną odejścia, bo jeżeli ja to szczerze, myśla, że to nie ta osoba odeszła. Ale myśla że raczej do szerszej wiadomości nie zostanie podany powód jeżeli będzie on perioratywny dla otoczki klubu.
Może miała swoje sprawy i tyla.
Dla mnie sprawa jest prosta jak ktoś jest profesjonalistą i wie co robi to wszystko jedno czy chop czy baba bele wykonywać swoje obowiązki dobrze. A p. Drabik na pewno je tak wykonywała, przynojmniej jo nie kojarza jakiejś sytuacji, gdy można byłoby jej zarzucić brak profesjonalizmu w tym co robiła.
A na koniec tak mi wpadło do głowy nie dawno sie hajtała może spodziewo sie potomka i wolałaby mniej stresująco robota.
Ale hipotez może być w piguły. W każdym razie wielkie dzięki za praca.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: arcio, Google [Bot], heli, nołnejm i 45 gości