Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 2 marzec 2008 g. 16:00

Wiadomość

#451 Post autor: **wojt** » 4 mar 2008, o 11:42

Ale pi***olisz Lutz nie wiem czyś był na szpilu i czy żeś w fusbal kiedykolwiek groł. Przy porywającym wietrze ty chcesz zeby piłkarze grali długie 40 metrowe podania- super z Ciebie kołcz. Pewnie Lubański, Piechniczek ,Michniewicz ,Mielcarski, Szymkowiak ch*** się znają na fusbalu w porównaniu z tobą i napewno tylu szpiłow nie widzieli ale jo podzielom ich zdanie a nie twoje. To między innymi dlatego że już mnie w Polsce stać na satelita i oglądom szpile w całej europie i wież mi że Barcelona to nie była ale solidny waleczny nieustępliwy i szybki jak na wichure i boisko zlewane od dwoch dni wodą futbol ,napewno tak. Ze wzgędu na ilości kibiców i świetny mecz mogę ten szpil zaliczyć do 4 największych wydażeń związanych z Ruchem na których byłem.
1. Ruch-Wałbrzych 4-1 1989
2.Górnik-Ruch 1-2 1989
3.Ruch-Bełchatów PP Warszawa 1-0
Nie dajmy się zwariować przez niektórych nudziarzy i wiecznych zmierzluchów jak Zarzeczny. Wygraliśmy z krupniokami przy 42 tys ludzi przy świetnym dopingu i bardzo dobrej grze. Doping też wg mnie był super i należy pamiętać że w takiej liczbie na Śląskim byliśmy pierwszy raz. Jak będziemy mieć 5 meczów za sobą przy takiej widowni możemy narzekać na brak zgrania dopingu i inne pierdoły które co chwile komuś przeszkadzaja. Nie potrafimy się cieszyć z Wielkiego naszego sukcesu zarówno sportowego , medialnegojak i marketingowego. Proponuję wszsytkim wrócic do starych tematów na forum np tu- http://www.forum.niebiescy.pl/viewtopic ... sc&start=0 i poczytać jak to niedawno było z dopingiem, kibicami i zaangażowaniem zawodników.
A dla młodych i tych z krótką pamięcią i żabolom którzy uważają że u nich na RUSwelta zawsze chodziło tysiące kibiców porównanie z roku 97 czyli nie tak dawno. Ciekawe są frekwencje na meczach 4 drużyn właściwie sąsiadujących ze sobą w tabeli czyli grających pewnie podobną piłkę a dzisiaj z największą frekwencją-- Lech .żabole, Wisła i Ruch http://www.90minut.pl/liga.php?id=550

#452 Post autor: **arcio** » 4 mar 2008, o 11:49

no to czas powspominać

RELACJA z MECZU

#453 Post autor: **slavo** » 4 mar 2008, o 13:28

Ja, ja Lutz we Vaterlandzie, to kurczaki po cztery kitki mają, a na każdym ziarenku ryżu sitodrukiem napisane jest : "Guten appetit".
No i oczywiście w żadnej bundeslidze nigdy nie ma słabych meczy, zawsze wszyscy grają na maksa, wszystkie podania są długie i celne wszystkie, okazje wykorzystane, wszystkie sam na sam wybronione i są tylko same mocne drużyny, a każda z nich zostaje mistrzem, bo przecież jak w takich okolicznościach ktoś może przegrać... i tylko Lutz wnosi do tej oazy doskonałości i szczęśliwości ożywczy powiew polskości - wieczne biadolenie, narzekanie i doszukiwanie się wszystkiego najgorszego nawet w chwili się coś udaje.
Pozdrowienia.

Wojt - respect

#454 Post autor: **VALKIRIA** » 4 mar 2008, o 13:31

Fest fajnie że mi ktoś na pytanie odpowiedzioł...

#455 Post autor: **pokrzywa85** » 4 mar 2008, o 13:40

echm... też słyszałam

ale kapa nieziemska

wstyd!!!!!!!!!!!!!!

bogas1985 · #456 Post autor: **bogas1985** » 4 mar 2008, o 13:52

Niekerzy to nawet po wygraniu LM beda narzekac

#457 Post autor: **ch-R** » 4 mar 2008, o 14:16

Lutz, Jak to jest ze wszystkim szpil sie podobol a Tobie nie ? Eksperci z canal + uznali ten szpil jako najlepszy szpil jaki transmitowali w tej edycji OE ale to jesze nic ten szpil podobol sie nawet mojemu fatrowi i ujkowi a ich zadowolic to ciężko uwierz mi

#458 Post autor: **gerhat** » 4 mar 2008, o 14:19

Jo na razie zanotowoł ino dwie wypowiedzi że poziom był darymny, Kasperczaka i Lutza, o ile tyn pierwszy cisnie się na coacha szczew, po tym jak spier .... z PNA do Zobrzo w dresie i z reklamówką bo mu chcieli w Senegalu "podziynkować" za odpowiednio wysoki poziom.
Kasperczak obniżając poziom Derbów wiadomo że mo swój interes bo przy niskiem poziomie meczu Wieczorek jest jeszcze bardzij winny porażki.

Tylko nie wiem kaj się ciśnie i w co gro Lutz

bogas1985 · #459 Post autor: **bogas1985** » 4 mar 2008, o 14:29

tak z nudow przegladnalem najstarsze tematy na tym forum. Od Rogalika poprzez zale Srutwy, koszulki Grzyba az po wejscie Klimka. Ci co narzekaja niech poczytaja co działo się w latach 2002-2004 na tym forum. 4 lata temu, gdymi ktos powiedzial ze bedzie tak jak teraz pi***olnal bym go w leb za glupoty. Bylo fatalnie, teraz jest lepiej, a bedzie za***iscie

Juz nie ma odwrotu. Nasz Ruch musi byc WIELKI

#460 Post autor: **SODA's** » 4 mar 2008, o 14:35

Lutz pisze:Po piyrsze respect - szczewa rozjebane i to sie liczy po drugie : może jo żyja w innym świecie , oglondom inkszy fussbal, ale fto tyn szpi określo jako porywajonce widowisko to on jeszcze dobrego fussball szpilu niy widzioł. Jak to mioł być jedyn z nojlepszych szpili Ruchu i niy tylko Ruchu a cały Polski ligi to sie niy dziwia że tak Polski fussball klubowy na arynie miyndzynarodowy tak wyglondo jak wyglondo.
Jak to mioł być bardzo dobry szpil to jo sie pytom jak wyglondajom te słabe ?
Oprócz poru akcji jo tam nic niy widzioł , bardzo dużo przypadkowości, żodnych dalekich ( na 30,40 m) podań, mało akcji z klepki, mało szybkość, do mie zwykło kopanina na poziomie od III do IV lig zachodnich. Jo sie dziwia ino czymu te mutanty som wyży od nos w tabeli ? Dyć to je katastrofa. Niy żebych sie czepioł , ale tako je prowda i rzeczywistość Polskiej ligi. Jednym słowym jakbych niy boł kibicym Ruchu to przestoł bych tyn szpil oglondać po piyrszy połowie. Na arenie miyndzynarowdowy ani my ani "wszeschmocno" ( w Polski lidze) Wisła z takim fussballym niy momy nic do szukanio.

Bezcenne - zoboczyć ryje szczew po tym szpilu.

Lutz przegiolś pała, teraz mosz u mie pr***ebane ,fachowcy ku***

#461 Post autor: **Tomasz** » 4 mar 2008, o 14:42

co do dopingu to jo mom pora zaszczerzen, nie chodzi o to ze nie rowno czy cos, bo jak jo stol w piyrszym sektorze to tych 37 czy 38 zech ledwo slyszol, ino ze moim zdaniym za duzo bluzgania (to mi sie najbardzi nie podobalo), po co wyzywomy zaboli i inkszych, powinny my spiywac o ruchu. po drugie za duzo cichych myszek kere stoja i nie spiywaja jak nie chcecie spiewac to idzcie do dom albo schowejcie sie pod dach! ... no i jedna sprawa organizacyjno z biletami, nie dalo sie wlyzc na sektory a na dole wolne miejsca siedace boly, niekere ludzie som nieodpowiedzialne stana w przejsciu na wierchu i juz niy patrzom czy ftos wlezie czy nie, ochorna stadionu powinna stoc przy wejsciu i patrzec na bilet tak jak to jest na reprezentacji, a jak rzech sie wcis na ta jedynka bo w moi 36 juz nie bylo miejsca ta baba ochrony byla tako przerazono jakby ftos chciol jom zabic.....ogolnie mecz super chopcy zagrali za***iscie atmosfera 100 razy lepszo jak na reprezentacji i oprawa zajebisto!!!!! ... mom w robocie kolegi zabola, kery siedzial miyndza niebieskimi kajs na koronie... smiol sie ze my ryceli Atletico Madryt. jak rzech mu pedziol, ze nasze kibice byli w mardycie a grupa atletico byla u nos to mu szczyna opadla i juz wiyncy nic nie pedziol.. szkoda ze apatorem tak wszylo

....... deRby do NOs

#462 Post autor: **VALKIRIA** » 4 mar 2008, o 14:58

Tomasz pisze: szkoda ze apatorem tak wszylo ......

Tego mi najbardzij szkoda, jeśli to serio tak wyglądało to... nieźle... gańba ! Ktoś chyba ich powinien przeprosić

Oni dość długo pod Sayonarą stali, podszedł ktoś w końcu do nich choćby się przywitać ??

#463 Post autor: **valderama** » 4 mar 2008, o 15:12

VALKIRIA pisze:
Tomasz pisze: szkoda ze apatorem tak wszylo ......
Tego mi najbardzij szkoda, jeśli to serio tak wyglądało to... nieźle... gańba ! Ktoś chyba ich powinien przeprosić

Oni dość długo pod Sayonarą stali, podszedł ktoś w końcu do nich choćby się przywitać ??

mam nadzieje że sprawa będzie wyjaśniona i przedstawione będą wszystkie szczegóły (narazie może nie komentować)

#464 Post autor: **Simone** » 4 mar 2008, o 15:14

Mnie ogolnie martwia nasi sasiedzi zza miedzy ...

Tak sobie poczytalem z ciekawosci kilka ich wypowiedzi i sie nie zawiodlem :

Tam niejaki amigo (moj blazen faworyt) wmawia ciemnogrodowi uwaga ze bylo ich 16 tys
a oni mu klaszcza

ktos podliczyl ze bylo nas 21,5 tys na derbach a ich w Zabrzu 22 tys - dwa razy klamstwo a oni klaszcza

Ten ich klub jest wart ich kibicow , do klubu pokroju Legii nigdy nie mialem szacunku wrecz sie troche brzydze ale kibice mogliby byc inni - nie sa Nieliczne wyjatki przepraszam

Ogolnie tragedia intelektualna i jakies nie wiem zacofanie i zakompleksienie

Jedyne co sa w stanie przyznac to to ze byli slabsi na boisku bo dowod jest namacalny , tam gdzie moga chociaz troche mataczyc zawsze to zrobia

Przykre ze dookola taka hilwka

#465 Post autor: **VALKIRIA** » 4 mar 2008, o 15:20

valderama pisze: mam nadzieje że sprawa będzie wyjaśniona i przedstawione będą wszystkie szczegóły

Też mam taką nadzieję

valderama pisze: (narazie może nie komentować)

W sumie masz rację...

Forum kibiców Ruchu Chorzów

Ruch Chorzów - Górnik Zabrze 2 marzec 2008 g. 16:00

Kto jest online