Bizak w Wodzisławiu

Wiadomość

#31 Post autor: **gerhat** » 4 lis 2003, o 09:07

Ja mam podobne zdanie jak marcyk, wprawdzie Srutwa w ostatnich meczach strzela i walczy, jednak błąd tkwi gdzie indziej. Oprócz wyprzedania pomocy, głównym błedem ostatnich lat było ustawianie drużyny pod dwóch napastników Srutwy i Bizaka i od dwóch lat mniej wiecej mści się to na nas. Każdy duet ma swój koniec i ten skończył sie mniej więcej w meczu z Amicą, który zremisowaliśmy 2:2 i awansowalismy do grupy mistrzowskiej. Od tego czasu ta dwójka juz nie zagrała dobrego meczu.
A przecież byli młodzi zdolni: Włodarczyk, który strzalał bramki na zawołanie, Skwara który ponoć był za mały dla Ruchu, ale nie jest za mały aby strzelać w Łęcznej i nie dostawał biegunki przed włoskim bramkarzem. Postawiono na wariant koleżeński gdzie S popierał B i odwrotnie. To niestety się mści.
Chwała Srutwie za to co robi dzisiaj, gdyż jako jeden z nielicznych wierzy jeszcze że, da się to odbudować ale nalezy uczciwie powiedzieć, ze gdyby wcześniej szukano jego nastepcy i Bizaka, wielu problemów bysmy dziś nie mieli.

Sorry dla kibiców, dla których Mario jest idolem, przypinam mu łatkę, ale nie ma dla mnie świętości, staram się być obiektywny.

#32 Post autor: **marcyk** » 4 lis 2003, o 10:24

gerhat przybijom Ci piontka- wszystko w tymacie tego duetu, musymy sie siednoc kedys przy piwku.
niynalegom na te spotkanie ale kedys wcesni czy pozni jak do tego dojdzie, oby jak bydymy godac na tymat I ligi w kontekscie naszego RUCHU niycz bylo spiywac "Ale to juz bylo i nie wroci wiecej"i zyczenie moje
rogala i spola budzcie sie.

#33 Post autor: **Patton** » 4 lis 2003, o 13:37

Marcyk - widzisz, jakie moje texty sa dobre, ze je kazdy zrzyna

Co do Maria... Panowie, ja rowniez jestem za tym, zeby zmienic napastnikow itd, ale na dzien dzisiejszy to Mariusz ciagnie ten wozek i liczy sie to co jest teraz, a nie jakis mecz z Amika... Poza tym jest aspekt pozaboiskowy. Na spotkanie z nami nie przyszedl inny pilkarz z corka i zona, tylko Mariusz - poswiecil nam sporo czasu, dalej mozemy z nim dogadywac pewne sprawy, czesc kasy na oprawe mamy dzieki niemu tez. Mnie tez niektore osoby nienawidza, niektore lubia. Taki los kazdego czlowieka i nikt tego nie zmieni. Ale dla mnie Mario jest symbolem Ruchu i mam nadzieje, ze niedlugo bedzie pelnil znacznie ciekawsza funkcje w klubie, co wydaje mi sie wyjdzie nam wszystkim na dobre. Pozdrawiam !!

#34 Post autor: **gerhat** » 4 lis 2003, o 14:57

Jak najbardziej Patton też masz rację. Ja nie mam pretensji do Bizy czy Maria za to, że grali tak długo, a raczej do decydentów (zarząd, dyrektor sportowy, trenerzy), że wcześniej nie zbudowali alternatywy dla tego duetu. Zrozumiałe jest, że nikt zdrowo myślący nie może się pozbyć obu naraz ale dobrze ze zaczyna ta mysl dojrzewać. Zresztą Wyrobek przyznał mi kiedys rację, że to był błąd. On nie ma konkurencji na ich pozycjach nawet na treningu, nie mówiąc już o tym że mógłby wystawić kogoś wzamian w meczu. Co do przyszłości Maria jestem jak najbardziej za tym, żeby on ciagnał ten wózek po partaczu Rogali. I to jak najszybciej, bo III ligę to ma w Bytomiu. Na boisku Mario juz nam I ligi nie wygra, chociażby dołozył jeszcze 200% ambicji. Więc lepiej niech ją włoży w zbudowanie silnego klubu.
Czego mu, Tobie i nam życzę.

#35 Post autor: **Wilus** » 4 lis 2003, o 16:40

Gerhat i Patton trudno sie z wami nie zgodzic. Mario na pewno jest juz postacia kultowa w Ruchu i taka osoba zawsze miejsce w tym klubie znajdzie ( chocby jako zarzadzajacy klubem ). W tej chwili faktycznie jak zauwazyl Patton Srutwa jest jednym z nielicznych, ktorzy w to co robia wkladaja serce i ambicje i miejmy nadzieje, ze tak dalej pozostanie. Gerhat zauwazyl natomiast, ze bledem jest brak alternatywy dla Bizy i Mariusza. IMO Mariusz nie zawsze ma sily aby grac pelne 90 minut. Niekiedy warto by bylo miec kogos w zastepstwie, kto zmeczylby obrone a Mariusz wchodzac z lawki moglby byc jako swiezy zawodnik bardzo grozny. Problemem Ruchu jest brak takich zawodnikow,bo np taki Suker bylby slabszy od Mariusza nawet jakby ten gral tydzien bez przerwy. Faktycznie tak jak godo Gerhat nie ma mlodych, ktorzy mogliby zastapic Mariusza w tej chwili a przy okazji jeszcze sie wiele od niego nauczyc. Moze przerwa zimowa to zmieni i doczekamy sie kogos do ataku.

#36 Post autor: **Konrad** » 5 lis 2003, o 07:11

Nie chciałem zakłądać nowego tematu

Za 90minut.pl:

Ruch chce pozyskać czterech piłkarzy

Ruch Chorzów chce pozyskać zimą czterech piłkarzy. Trenerzy intensywnie szukają pomocników oraz stopera.
- Mamy na oku kilku zawodników. To utalentowani piłkarze, żaden nie przekroczył jeszcze 26. roku życia. Nazwiska? Za wcześnie. Nie chcemy ułatwiać zadania innym. Ledwie tylko powiedzieliśmy, że interesujemy się Markiem Powiecko, to zaraz ustawiła się po niego kolejka [piłkarzem interesują się też Odra Wodzisław i Zagłębie Sosnowiec - przyp. red.] - mówi Krystian Rogala, prezes Ruchu.

W Ruchu na pewno nie zagrają już Araan Lines i Marek Matuszek. Pierwszemu kończy się w grudniu kontrakt, z Matuszkiem umowa zostanie rozwiązana za porozumieniem stron.

Na Cichej mówi się, że z Chorzowem pożegna się też Edward Cecot.

- Kontrakt mam ważny do czerwca przyszłego roku i na razie nic nie wskazuje, żebym go nie wypełnił. Do końca rundy jesiennej zostały trzy mecze. Dograjmy je, a potem zobaczymy. Cały czas wierzę, że awans jest możliwy. Mamy teraz ciężkie spotkanie z Radomskiem. RKS gra fajną piłkę, wszyscy ich chwalą. Liczę jednak, że trzy punkty zostaną jednak w Chorzowie - mówi piłkarz. Mimo oferty z Wodzisławia, w Chorzowie może też pozostać Krzysztof Bizacki, a także przesunięty na razie do rezerw Mariusz Masternak.

Cały czas trwają prace nad przekształceniem klubu w spółkę akcyjną. Wiosną Ruch ma grać już pod szyldem SSA.

- Sprawa jest złożona i pośpiech nie jest tu wskazany. Potencjalni udziałowcy co pewien czas spotykają się z drużyną, informują o postępie prac - mówi prezes.

#37 Post autor: **Patton** » 5 lis 2003, o 11:15

hmmm, a swistak siedzi i zawija w te sreberka............ :roll:

#38 Post autor: **marcyk** » 5 lis 2003, o 12:57

a sreberka podobno byly kradzione.

czoRny · #39 Post autor: **czoRny** » 5 lis 2003, o 13:01

A W PRZYSZLYM ROKU WILIJO MO W MAJU TREFIĆ

Gość · #40 Post autor: **Gość** » 5 lis 2003, o 17:37

rogala pisze:- Sprawa jest złożona i pośpiech nie jest tu wskazany. Potencjalni udziałowcy co pewien czas spotykają się z drużyną, informują o postępie prac - mówi prezes.

niestety to kłamstwo! ale ja nic nie powiedziałem

#41 Post autor: **Zoltan** » 5 lis 2003, o 18:34

no tez i niczego innego sie po panu rogali niespodziewalem ino klamstwa he

jednym slowem norma:D :lol: pozdrawiam

Robert · #42 Post autor: **Robert** » 26 lis 2003, o 22:57

Bizak w Wodzisławiu ha z taka grom to go nawet do 3 ligi niewezmom

blumen · #43 Post autor: **blumen** » 29 lis 2003, o 09:21

gerhat - masz rację !!!
Natomiast dziwi mnie stwierdzenie ze ten czy tamten zawodnik powinien grać w RUCHU za swe " zasługi " tylko co by powiedzieli
gdyby tak za swe "zasługi" chciał zagrać p. CIEŚLIK ??? (oczywiście
to żart)
SZACUNEK I PAMIĘĆ DLA WSZYSTKICH ZASŁUŻONYCH a nie miejsce na murawie - niestety wszystko kiedyś się kończy.

#44 Post autor: **Byzy** » 18 sty 2004, o 21:57

Powodzenia BIZA!!!

RYBNIK · #45 Post autor: **RYBNIK** » 24 sty 2004, o 18:05

Robert pisze:Bizak w Wodzisławiu ha z taka grom to go nawet do 3 ligi niewezmom

Witam wszystkich

Oj cos mi sie zdaje ze sie mylisz i pewnie jeszcze zobaczysz go strzelajacego duzo bramek dla Oderki bo jak pewnie wiecie w Wodzisławiu juz nie jeden zawodnik sie odrodził m.in. Saganowski..........

Pozdro

Forum kibiców Ruchu Chorzów

Bizak w Wodzisławiu

Bizak w Wodzisławiu

Re: Bizak w Wodzisławiu

Kto jest online