Jak jeszcze kiedyś będziesz miał takie 100% info to może ogłaszaj je gdzie indziej a nie rób ludzi za ch***...Simone pisze: Mecz o godzinie 17.00 na 100 % w Canal + Wszyscy co go posiadaja do telewizorow , a Niebiescy grac , niech cala Polska zobaczy jak 14 krotny Mistrz Polski zmierza do ekstraklasy
Pogoń - Ruch
- vahanara
- Posty: 672
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 12:05
- Lokalizacja: oldBytków
- Kontakt:
- wojt
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1810
- Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
- Lokalizacja: Piekary Śl.
- Kontakt:
Gwoli ścisłości - C+ rejestrował mecz (wystąpili do klubu o przygotowanie zaplecza techniczego - były jego wozy transmisyjne i cała ekipa - łącznie z sympatycznąvahanara pisze:Jak jeszcze kiedyś będziesz miał takie 100% info to może ogłaszaj je gdzie indziej a nie rób ludzi za ch***...Simone pisze: Mecz o godzinie 17.00 na 100 % w Canal + Wszyscy co go posiadaja do telewizorow , a Niebiescy grac , niech cala Polska zobaczy jak 14 krotny Mistrz Polski zmierza do ekstraklasy

Ja nawet na powtorki nie trafilem...
Co do wyniku
niebieski78: masz racje. tez sie trochw wkur... na Wyparle, bo czy faul czy nie, ale pilke i tak powinien bronic, a nie sie glupio patrzyc...
I wbrew temu, co niektorzy mysla, wynik meczu uwazam za sprawiedliwy. Z jednej strony Pogon zremisowala ten mecz szczesliwie, bo nie mozna inaczej powiedziec, kiedy do 80 min przegrywalo sie 0:2... Z drugiej strony Ruch tez zremisowal mecz szczesliwie, bo pilke uderzana przez Gajewskiego w ostatnich minutach juz widzialem w bramce...
Co do pracy sedziego byla ona fatalna. Ja jestem pewny ze pierwszej bramki dla Ruchu nie powinno byc, Wy macie watpliwosci co do rzutu karnego, wiec tak czy tak wynik meczu brzmialby 1:1, czyli... sprawiedliwie.
Pozdrawiam!

Co do wyniku
niebieski78: masz racje. tez sie trochw wkur... na Wyparle, bo czy faul czy nie, ale pilke i tak powinien bronic, a nie sie glupio patrzyc...
I wbrew temu, co niektorzy mysla, wynik meczu uwazam za sprawiedliwy. Z jednej strony Pogon zremisowala ten mecz szczesliwie, bo nie mozna inaczej powiedziec, kiedy do 80 min przegrywalo sie 0:2... Z drugiej strony Ruch tez zremisowal mecz szczesliwie, bo pilke uderzana przez Gajewskiego w ostatnich minutach juz widzialem w bramce...
Co do pracy sedziego byla ona fatalna. Ja jestem pewny ze pierwszej bramki dla Ruchu nie powinno byc, Wy macie watpliwosci co do rzutu karnego, wiec tak czy tak wynik meczu brzmialby 1:1, czyli... sprawiedliwie.
Pozdrawiam!
-
- Posty: 2615
- Rejestracja: 8 paź 2002, o 21:36
- Lokalizacja: Katowice/Pruszkow/London Zdroj
- Kontakt:
Sorki za odswiezenie tego "starocia" ale pamietacie pewnie jak nasi koledzy ze Szczecina murem stali za Ptakiem , w jego zapewnienia etc.
Oto jak wyglada to teraz
za onetem:
Pogoń: Klub straci nazwę?
Po werdykcie Urzędu Patentowego, który potwierdził że godło i logo klubu są własnością stowarzyszenia MKS Pogoń, działacze zapowiadają, że stanowczo będą upominać się o dywidendę ze sprzedaży pamiątek klubowych.
Grożą też wystąpieniem ze Sportowej Spółki Akcyjnej Pogoń.
W Szczecinie, w wielu sklepach można nabyć towar ze znakiem Pogoni. Zapalniczki, szaliki, koszulki kubki, parasolki, zapachy do samochodów - to tylko drobna część asortymentu, na którym znajduje się logo morskiego klubu. Na sprzedaży wspomnianych wyrobów zarabiają wyłącznie ich producenci i handlowcy.
”To po prostu nie fair. Nie zamierzamy pobierać haraczu, ale zwykła przyzwoitość powinna nakazywać, aby pewien procent od utargu trafiał do stowarzyszenia” - twierdzi Krzysztof Waszak, wiceprezes MKS Pogoń.
MKS Pogoń jest w fatalnej sytuacji finansowej. Stowarzyszenie jest poważnie zadłużone. Zarząd skierował do prokuratury donos na poprzednie władze. Obecni działacze MKS Pogoń twierdzą, że ogromne zadłużenie stowarzyszenia (sięgające kilku milionów złotych) to efekt między innymi niegospodarności poprzedników.
Tymczasem w strukturach stowarzyszenia działa kilka grup młodzieżowych, które grają pod szyldem MKS Pogoń. To, że piłkarscy adepci mogą rozwijać swoje umiejętności, jest głównie zasługą ich rodziców i nielicznych sponsorów, wspierających stowarzyszenie.
Miasto ani spółka Antoniego Ptaka, której stowarzyszenie umożliwiło korzystanie z nazwy "Pogoń”, nie przekazali w tym roku do MKS ani złotówki.
”Mieliśmy obiecane, że z każdego sprzedanego biletu na mecz II-ligowej Pogoni dostaniemy złotówkę. Wszystkie pieniądze miały być przeznaczane na szkolenie młodzieży. Tymczasem nie otrzymaliśmy ani grosza” - twierdzi Piotr Huegel, prezes MKS Pogoń.
”Mamy nadzieję, że pan Ptak zacznie wywiązywać się ze swoich zobowiązań wobec stowarzyszenia. Jeżeli nie, możemy posunąć się do drastycznych kroków - nawet włącznie z wystąpieniem ze spółki. Wówczas II-ligowa dziś drużyna nie będzie mogła używać nazwy Pogoń” – mówi Huegel.
Antoni Ptak, właściciel Pogoni bagatelizuje sprawę. Twierdzi, że nie było mowy o przekazywaniu złotówki z każdego biletu.
„Jeżeli jest jakiś konflikt trzeba go będzie załagodzić. Jestem przekonany, że dojdziemy do porozumienia” - uspokaja właściciel MKS Pogoń SSA.
Ps.
Text rowniez do Nas na przestroge przez Ptakami , Gondorami , Begdasami , Bullerami i innymi zakalami
Oto jak wyglada to teraz
za onetem:
Pogoń: Klub straci nazwę?
Po werdykcie Urzędu Patentowego, który potwierdził że godło i logo klubu są własnością stowarzyszenia MKS Pogoń, działacze zapowiadają, że stanowczo będą upominać się o dywidendę ze sprzedaży pamiątek klubowych.
Grożą też wystąpieniem ze Sportowej Spółki Akcyjnej Pogoń.
W Szczecinie, w wielu sklepach można nabyć towar ze znakiem Pogoni. Zapalniczki, szaliki, koszulki kubki, parasolki, zapachy do samochodów - to tylko drobna część asortymentu, na którym znajduje się logo morskiego klubu. Na sprzedaży wspomnianych wyrobów zarabiają wyłącznie ich producenci i handlowcy.
”To po prostu nie fair. Nie zamierzamy pobierać haraczu, ale zwykła przyzwoitość powinna nakazywać, aby pewien procent od utargu trafiał do stowarzyszenia” - twierdzi Krzysztof Waszak, wiceprezes MKS Pogoń.
MKS Pogoń jest w fatalnej sytuacji finansowej. Stowarzyszenie jest poważnie zadłużone. Zarząd skierował do prokuratury donos na poprzednie władze. Obecni działacze MKS Pogoń twierdzą, że ogromne zadłużenie stowarzyszenia (sięgające kilku milionów złotych) to efekt między innymi niegospodarności poprzedników.
Tymczasem w strukturach stowarzyszenia działa kilka grup młodzieżowych, które grają pod szyldem MKS Pogoń. To, że piłkarscy adepci mogą rozwijać swoje umiejętności, jest głównie zasługą ich rodziców i nielicznych sponsorów, wspierających stowarzyszenie.
Miasto ani spółka Antoniego Ptaka, której stowarzyszenie umożliwiło korzystanie z nazwy "Pogoń”, nie przekazali w tym roku do MKS ani złotówki.
”Mieliśmy obiecane, że z każdego sprzedanego biletu na mecz II-ligowej Pogoni dostaniemy złotówkę. Wszystkie pieniądze miały być przeznaczane na szkolenie młodzieży. Tymczasem nie otrzymaliśmy ani grosza” - twierdzi Piotr Huegel, prezes MKS Pogoń.
”Mamy nadzieję, że pan Ptak zacznie wywiązywać się ze swoich zobowiązań wobec stowarzyszenia. Jeżeli nie, możemy posunąć się do drastycznych kroków - nawet włącznie z wystąpieniem ze spółki. Wówczas II-ligowa dziś drużyna nie będzie mogła używać nazwy Pogoń” – mówi Huegel.
Antoni Ptak, właściciel Pogoni bagatelizuje sprawę. Twierdzi, że nie było mowy o przekazywaniu złotówki z każdego biletu.
„Jeżeli jest jakiś konflikt trzeba go będzie załagodzić. Jestem przekonany, że dojdziemy do porozumienia” - uspokaja właściciel MKS Pogoń SSA.
Ps.
Text rowniez do Nas na przestroge przez Ptakami , Gondorami , Begdasami , Bullerami i innymi zakalami
My name is prince and i'm funky
17.11.11 - kolejny fan Niebieskich przychodzi na swiat :-)
17.11.11 - kolejny fan Niebieskich przychodzi na swiat :-)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości