3.06.07 Godz 17:00 Lechia Gdańsk-Ruch Chorzów
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 6 maja 2006, o 09:15
- Lokalizacja: Königshütte
- Kontakt:
- Martinezku
- Posty: 250
- Rejestracja: 31 sie 2006, o 10:30
- Lokalizacja: z Hajduk
- Kontakt:
-
- Posty: 181
- Rejestracja: 16 sie 2003, o 12:36
- Lokalizacja: BYKOWINA-KATOWICE BRYNÓW
- Kontakt:
A ich bramka padła po sfallowaniu naszego tormana.Lechisci żarli trowa i szłapy naszych fusbalerów, w 2 polowie to lechiastan01 pisze:"Ruch strzelił nam bramkę RĘKĄ !!! paranoja jakaś...to jest właśnie Polska liga... "
"no żesz k***a ręką wyjął piłę bąkowi z rękawic.
i ten drukarz z pzpn to uznał."
"Wróciłem z meczu i co mogę powiedzieć Nasi walczyli, ale gra im się nie układała...do tego straciliśmy bramkę strzeloną ręką (jak ktoś ogląda retransmisję, to wyraźnie widać). Sędzia jakiś "inny", razem z jednym liniowym.
Kibice Ruchu przybywają w drugiej połowie i oczywiście od razu prowokacja. Od nas wybiega prawie cały łuk przy klatce, a Ruchu już nie ma...Wkracza Policja, na całym stadionie czuć gaz. oczywiście również strzelano, bop jak inaczej. Zamiast ładować w tych co sprowokowali, to lepiej w nas. Na koniec poszły też w Ruch armatki wodne, a potem poszedłem już do domu"
"sedzia pozbawil nas szans awansu
bramka ewidentnie strzelona reka "
"no bylem widzialem.....mecz jak mecz okradli nas po golu reka ale gdyby nie Baczek to by znami bylo krucho.A co do policji no to byla pelna prowokacja i dostali za swoje.No a kibice Ruchu no to ekstraklasa tylu ich bylo ze tylko pogratulowac.
To tylko parę opinii z forum kibiców Lechii po meczu.
nie wytrzymała kondycyjnie i my mogli strzelic jeszcze 3 tory ale nietstety nasi 100% nieskuteczności.pilkarsko do wyrozniena Adamski, Sokół,klon(Domzalski)Klaker,Pulkowski reszta w miara dobrze z wyjatkiem totalnego dna to Jezierski,łŁudziŃskii Jakbowski.Co do naszych kibiców to żol mi ich fes, jechali cały dzień i co poniekerzy to zobejżeli ino 10 min, a zadymyto bład w organiacji całego meczu
- Grzegorz
- Posty: 296
- Rejestracja: 7 paź 2003, o 20:53
- Lokalizacja: Piosek
- Kontakt:
- m-p
- Posty: 1105
- Rejestracja: 31 sie 2002, o 17:39
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
-
- Posty: 666
- Rejestracja: 18 cze 2003, o 21:18
- Lokalizacja: Piekary Sl.
- Kontakt:
-
- Posty: 338
- Rejestracja: 17 lip 2004, o 09:49
-
- Posty: 666
- Rejestracja: 18 cze 2003, o 21:18
- Lokalizacja: Piekary Sl.
- Kontakt:
PS. Może niy powinien zech tego co powyży pisać, ale niystety, takie jest życie i taka jest nasza piłka nożna wraz z sędziami i jak na razie z PZPN-em.stan01 pisze:Uważam, że jeżeli facet w czarnej koszuli jest gamoń, to należy wykorzystać wszystkie możliwe sytuacje do zdobycia bramki bo w innym szpilu, inny gamoń w czarnej koszuli może nie uznać prawidłowo zdobytej bramki-jak to nieraz bywało.
-
- Posty: 10254
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
"Autorem" gola jest Jezierski. Bramkarz Lechii na pewno nie skierował piłki do własnej bramki,a ruch ręką wykonał Jezierski.
Komentarz sprawodzawcy: "Tym razem siła razy ramię się nie sprawdziło". Jasnowidz? Po chwili jego słowa nabrały zupełnie innego znaczenia.
Współczuję Lechii, że w takich okolicznościach stracili gola, mimo że na wygraną z Ruchem nie zasłużyli.
Komentarz sprawodzawcy: "Tym razem siła razy ramię się nie sprawdziło". Jasnowidz? Po chwili jego słowa nabrały zupełnie innego znaczenia.
Współczuję Lechii, że w takich okolicznościach stracili gola, mimo że na wygraną z Ruchem nie zasłużyli.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
TYLKO RUCH
Myśla że 2 tysiące naszych kibiców pokazalo że jesteśmy najlepsi!!!!!!!!!!!!! Szacunek dla tych co pojechali, oraz szczególnie podziękowania dla Widzewa i Torunia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :flaga:
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10739
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
- Marc_MC
- Posty: 460
- Rejestracja: 22 sie 2002, o 01:50
- Lokalizacja: Düsseldorf - Świętochłowice
- Kontakt:
http://rapidshare.com/files/35141002/Le ... .06.07.rarMartinezku pisze:Jak możecie to wciepcie to tysz kajś indzi bo tam jest durch fol
36711 KB
!

Ruch Chorzów - Legende ohne Ende.
---------------------------------------------------------------------------------------------
Pjyrszo zajta Ruchu 1998-2004:
http://www.Ruch-Chorzow.soccer.com.pl, http://www.Ruch-Chorzow.de
Pjyrszy roz na Ruchu: 09.03.1978 (Ruch - ŁKS 2:2)


---------------------------------------------------------------------------------------------
Pjyrszo zajta Ruchu 1998-2004:
http://www.Ruch-Chorzow.soccer.com.pl, http://www.Ruch-Chorzow.de
Pjyrszy roz na Ruchu: 09.03.1978 (Ruch - ŁKS 2:2)


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], Rickenn10 i 67 gości