Czy EURO 2012 to szansa dla stadionu Ruchu?
Za te pieniadze utopione w Slaski mogly byc cztery pozadne klubowe stadiony w Chorzowie ,katowicach ,bytomiu i zabrzu. To byloby okolo 60mln na stadion , wiec moglyby to byc dosc pozadne obiekty o pojemnosci np 25-30tys! A gdyby dolozyc do kazdego stadionu po 20-40mln to cztery stadiony na Euro juz bylyby! I tym powinna sie zajac prokuratura, bo pieniadze poszly na cos co zadko kiedy czemus sluzy, a juz najzadziej jako stadion pilkarski!!!
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6680
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
jak mam być szzcery, to nie wydaje mi sie z prostej przyczyny, teraz niektórzy zrozumieli, że Chorzów nie może występować jako miasto, ale musi być reprezentowany jako województwo czy aglomeracja, a więc też i jako całość bedą dzielone ewentualne pieniądze, a że 100mln pójdzie na stadion leżący w Chorzowie, to moim zdaniem nikt sie nie zgodzi, by kolejne miliony poszły na inwestycje w stadion leżący w tym mieście(oczywiście z tych pieniędzy przeznaczonych na euro), a raczej jeżeli już będzie taka okazja to zostaną wyremontowane inne stadiony (nie orientuje sie jakie warunki muszą spełniać takie boiska treningowe,), w miasach, które bedą sie najbardziej udzielać przy realizacji projektu obok Chorzowa. Takie mam wrażenie. Niestety jak nie znajdą się prywatni inwestorzy, którzy byli by w stanie nawet powolnie, ale jednak do przodu remontować nasz stadion, to wszystko skazuje na to, ze będziemy skazani na Śląski, bo widać, ze miasto nie mal za wszelką cene chce nas tam przeprowadzić.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
- Bytom20
- Posty: 868
- Rejestracja: 26 lut 2006, o 10:40
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Ja ino jakie stadiony ?heli pisze:jak mam być szzcery, to nie wydaje mi sie z prostej przyczyny, teraz niektórzy zrozumieli, że Chorzów nie może występować jako miasto, ale musi być reprezentowany jako województwo czy aglomeracja, a więc też i jako całość bedą dzielone ewentualne pieniądze, a że 100mln pójdzie na stadion leżący w Chorzowie, to moim zdaniem nikt sie nie zgodzi, by kolejne miliony poszły na inwestycje w stadion leżący w tym mieście(oczywiście z tych pieniędzy przeznaczonych na euro), a raczej jeżeli już będzie taka okazja to zostaną wyremontowane inne stadiony (nie orientuje sie jakie warunki muszą spełniać takie boiska treningowe,), w miasach, które bedą sie najbardziej udzielać przy realizacji projektu obok Chorzowa. Takie mam wrażenie. Niestety jak nie znajdą się prywatni inwestorzy, którzy byli by w stanie nawet powolnie, ale jednak do przodu remontować nasz stadion, to wszystko skazuje na to, ze będziemy skazani na Śląski, bo widać, ze miasto nie mal za wszelką cene chce nas tam przeprowadzić.
Masz na myśli gks u ? W 3 lidze lepszy stadion im nie jest potrzebny. Bez napinki.
Drugi który leży najbliżej Stadionu Śląskego to Nasz stadion.
Jeśli chodzi o stadion poloni to niestety jego nie idzie zmodernizować czyli np. dobudować trybuny z przodku i zadku tak jak u Nas jest to możliwe.
- Patton
- Posty: 4499
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 22:59
- Lokalizacja: Valhalla
- Kontakt:
- Bytom20
- Posty: 868
- Rejestracja: 26 lut 2006, o 10:40
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Tutaj nie ma dużego problemu. Zobacz sobie jak Nasze trubuny są oddalone od boiska. Trybuny powinny być blisko boiska tak by widoczność z nich była bardzo dobra.ishateR pisze:ciekawi mi jak oni chca nom wybudowac na Cichej w miejsce sektora gosci nowo trybuna... bo chyba za mało miejsca tam je... chyba ze nom ja wybuduja nad autostrada tak jak stadion Ajaxu :lol:

Trybuna za bramką po resekcji sektora 2 3 4 5 spokojnie się mieści.
Powinna być ale nie będzie :lol: :lol:
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2007, o 15:02 przez Bytom20, łącznie zmieniany 3 razy.
ishateR pisze:ciekawi mi jak oni chca nom wybudowac na Cichej w miejsce sektora gosci nowo trybuna... bo chyba za mało miejsca tam je... chyba ze nom ja wybuduja nad autostrada tak jak stadion Ajaxu :lol:
Spokojnie spokojnie wszystko sie zmiesci.
Wystarczy trybuny dosunac do miejsc gdzie sa teraz linie bramkowe i problem z glowy.
Panowie,
Może niektórzy czytali mój artykuł we wczorajszej wyborczej, jeśli nie to odsyłam na: http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,4080301.html
W skrócie: w artykule pisze o tym, że nie ma sensu pakować kolejnych setek milionów w Stadion Śląski, bo zadaszenie stadionu oznacza de facto jego koniec. Gdy powstaną nowe stadiony w innych miastach, a powstaną choćby rząd miał pielęgniarkom nie płacić przez rok czasu, bo nie narażą się na międzynarodowy skandal, na Śląskim nie odbędzie się już żadna impreza. Zamiast tego lepiej wybudować nowy stadion od podstaw, mniejszy, po to by mógł służyć też drużynom klubowym. Bo co Ruch będzie miał z Euro i zadaszenia Śląskiego? Z zadaszenia Śląskiego nic, bo jak dziś nie chcemy tam grać, tak nic się nie zmieni i nadal będzie się tam źle grało i oglądało. Niebezpieczeństwo jest takie, że na stadion Ruchu nie będzie przez nastepne 10 lat żadnej kasy. Bo każda inastytucja, czy to Ministerstwo Sportu czy Sejmik Wojewódzki będą powtarzali to samo: Chorzów już dostał setki milionów złotych na stadion, teraz są inni w kolejce. Po zadaszeniu Śląskiego Chorzów trafia na sam koniec kolejki po kasę. i żadne boisko trenigowe na Euro to nie powstanie, bo bnoiska treninagowe są przy Śląskim, a jeśli Chorzów dostanie pieniądze na Ślaski to już nie dostanie na nic innego. Zostaje kasa miasta. Wiemy już jakie są plany prezydenta: zadaszyć trybunę naprzeciw trybuny głównej. Postawią nam dach w stylu AKS. Marcowe i listopadowe mecze będziemy mogli grać na Śląskim, bo będzie miał podgrzewaną murawę. A jak mówi prezydent po co w mieście 2 podgrzewane murawy. Zresztą prezydnet będzie naciskał na spełnienie swego największego marzenia czyli zupełnego przeniesienia Ruchu na Śląski. W podaniach po licencje na gre w OE wszystko będzie ok.: zadaszenie jest, oświetlenie jest, podgrzewana murawa jest (na Śląskim). Sam pan Klimek nie udźwignie gry przez kilka lat w OE. Trzeba sponsora. A czym go przyciągnąć, co mu zaoferować? Napis na dachu z blachy falistej? Trybuna główna nie ma nawet loży gdzie taki sponsor mógłby sobie posiedzieć, zaprosić partnerów biznesowych itd. a bez sponsora w OE długo nie pogramy. W piątek zastępca redaktora naczelnego wyborczej katowickiej napisał, żeby Śląski zburzyć i na jego miejscu zbudować nowy stadion. Może być. Ale lepszym miejscem z powodów komunikacyjnych, społecznych (i historii Ruchu) jest zbudować stadion na skraju Batorego. Ruch jest klubem z Batorego i jak już się przeprowadzał to z Batorego na Batory. Zaproponowałem miejsce przy zajezdni tramwajowej za Armii Krajowej na granicy Batorego i Załęża. (ma to też plusy społeczne - -miasto zapomniałao o wschodnim Batorym, o Biadaczu, o Armii Krajowej, gdyby był tam stadion musiałby zacząć dbać o tą dzielnicę) Zdaję sobie sprawę, że dla wielu ciężko jest przełknąć pomysł gry na jednym stadionie z gieksą. Też tego nigdy sobie nie wyobrażałem. Ale w polityce nie ma sentymentów, przy rozdawaniu kasy tym bardziej. Teraz jest jedyny moment gdy i zarząd województwa i rząd chcą kasą sypnąć. Na sam stadion Ruchu nie dadzą, i w perspektywie dziesięciu lat dawać nie będą. A kasy jest sporo i razem z naciskiem lokalnych mediów można powalczyć o nowy mniejszy Śląski, na którym mógłby grać Ruch. Taki stadion przyciągnąłby nowych sponsorów, na taki stadion wróciliby kibice, taki stadion przyciągnąłby nowych kibiców. W Kielcach – mieście bez tradycji piłkarskich nowy stadion zwiększył frekwencję na koronie o prawie 100%. Jedyna szansa na nowy stadion dla Ruchu to nowy Śląski. Jeśli gieksa chciałaby tam grać to moim zdaniem trudno, niech gra. San Siro jest tak samo świątynią dla Milanu co dla Interu, a to kluby z dłuższa tradycją niż Ruch. Alianz Arena jest tak samo lubiana przez kibiców Bayernu co TSV. Dzielenie stadionu z gieksą nie oznacza żadnej zgody ani tym bardziej sztamy. Niech zostanie tak jak jest. Nie będziemy ich spotykać. Zachowamy na Cichej nasze obiekty, nasza kawiarenkę, a klub będzie miał wreszcie gdzie trenować. Nie będzie scen, że Wleciał na treningu krzyczy na Barana „Grzesiu, ale delikatnie rób te wślizgi bo mi murawę dziurawisz”. Nowy stadion byłby stadionem Górnego Śląska. Zaproponowałem patrona Ernesta Wilimowskiego. Propozycja nowe Sląskiego miała swoich zwolenników i przeciwników na forum Wyborczej. Proszę was o przemyślenie co jest lepsze dla Ruchu. Upieranie się, że z gieksiarzami za nic nie będzie dzielenia stadionu i szukanie pieniędzy na stadion przy Cichej. Czy naciskanie na budowę nowoczesnego nowego Śląskiego, który byłby dumą i Chorzowa i Ruchu. Jak ktoś wie skąd wziąć kasę na nowy stadion przy Cichej to niech pomysł przedstawi. Wszyscy się do tego pomysłu przyłączymy i zrobimy wszystko co się d,a żeby tą kasę zdobyć. Jeśli jednak takich pomysłów nie ma, zachęcam do konstruktywnej krytyki mojego pomysłu. Trezba się zastanowić na co są większe szanse.
Z niebieskim pozdrowieniem
Grzegorz Kopaczewski
Może niektórzy czytali mój artykuł we wczorajszej wyborczej, jeśli nie to odsyłam na: http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,4080301.html
W skrócie: w artykule pisze o tym, że nie ma sensu pakować kolejnych setek milionów w Stadion Śląski, bo zadaszenie stadionu oznacza de facto jego koniec. Gdy powstaną nowe stadiony w innych miastach, a powstaną choćby rząd miał pielęgniarkom nie płacić przez rok czasu, bo nie narażą się na międzynarodowy skandal, na Śląskim nie odbędzie się już żadna impreza. Zamiast tego lepiej wybudować nowy stadion od podstaw, mniejszy, po to by mógł służyć też drużynom klubowym. Bo co Ruch będzie miał z Euro i zadaszenia Śląskiego? Z zadaszenia Śląskiego nic, bo jak dziś nie chcemy tam grać, tak nic się nie zmieni i nadal będzie się tam źle grało i oglądało. Niebezpieczeństwo jest takie, że na stadion Ruchu nie będzie przez nastepne 10 lat żadnej kasy. Bo każda inastytucja, czy to Ministerstwo Sportu czy Sejmik Wojewódzki będą powtarzali to samo: Chorzów już dostał setki milionów złotych na stadion, teraz są inni w kolejce. Po zadaszeniu Śląskiego Chorzów trafia na sam koniec kolejki po kasę. i żadne boisko trenigowe na Euro to nie powstanie, bo bnoiska treninagowe są przy Śląskim, a jeśli Chorzów dostanie pieniądze na Ślaski to już nie dostanie na nic innego. Zostaje kasa miasta. Wiemy już jakie są plany prezydenta: zadaszyć trybunę naprzeciw trybuny głównej. Postawią nam dach w stylu AKS. Marcowe i listopadowe mecze będziemy mogli grać na Śląskim, bo będzie miał podgrzewaną murawę. A jak mówi prezydent po co w mieście 2 podgrzewane murawy. Zresztą prezydnet będzie naciskał na spełnienie swego największego marzenia czyli zupełnego przeniesienia Ruchu na Śląski. W podaniach po licencje na gre w OE wszystko będzie ok.: zadaszenie jest, oświetlenie jest, podgrzewana murawa jest (na Śląskim). Sam pan Klimek nie udźwignie gry przez kilka lat w OE. Trzeba sponsora. A czym go przyciągnąć, co mu zaoferować? Napis na dachu z blachy falistej? Trybuna główna nie ma nawet loży gdzie taki sponsor mógłby sobie posiedzieć, zaprosić partnerów biznesowych itd. a bez sponsora w OE długo nie pogramy. W piątek zastępca redaktora naczelnego wyborczej katowickiej napisał, żeby Śląski zburzyć i na jego miejscu zbudować nowy stadion. Może być. Ale lepszym miejscem z powodów komunikacyjnych, społecznych (i historii Ruchu) jest zbudować stadion na skraju Batorego. Ruch jest klubem z Batorego i jak już się przeprowadzał to z Batorego na Batory. Zaproponowałem miejsce przy zajezdni tramwajowej za Armii Krajowej na granicy Batorego i Załęża. (ma to też plusy społeczne - -miasto zapomniałao o wschodnim Batorym, o Biadaczu, o Armii Krajowej, gdyby był tam stadion musiałby zacząć dbać o tą dzielnicę) Zdaję sobie sprawę, że dla wielu ciężko jest przełknąć pomysł gry na jednym stadionie z gieksą. Też tego nigdy sobie nie wyobrażałem. Ale w polityce nie ma sentymentów, przy rozdawaniu kasy tym bardziej. Teraz jest jedyny moment gdy i zarząd województwa i rząd chcą kasą sypnąć. Na sam stadion Ruchu nie dadzą, i w perspektywie dziesięciu lat dawać nie będą. A kasy jest sporo i razem z naciskiem lokalnych mediów można powalczyć o nowy mniejszy Śląski, na którym mógłby grać Ruch. Taki stadion przyciągnąłby nowych sponsorów, na taki stadion wróciliby kibice, taki stadion przyciągnąłby nowych kibiców. W Kielcach – mieście bez tradycji piłkarskich nowy stadion zwiększył frekwencję na koronie o prawie 100%. Jedyna szansa na nowy stadion dla Ruchu to nowy Śląski. Jeśli gieksa chciałaby tam grać to moim zdaniem trudno, niech gra. San Siro jest tak samo świątynią dla Milanu co dla Interu, a to kluby z dłuższa tradycją niż Ruch. Alianz Arena jest tak samo lubiana przez kibiców Bayernu co TSV. Dzielenie stadionu z gieksą nie oznacza żadnej zgody ani tym bardziej sztamy. Niech zostanie tak jak jest. Nie będziemy ich spotykać. Zachowamy na Cichej nasze obiekty, nasza kawiarenkę, a klub będzie miał wreszcie gdzie trenować. Nie będzie scen, że Wleciał na treningu krzyczy na Barana „Grzesiu, ale delikatnie rób te wślizgi bo mi murawę dziurawisz”. Nowy stadion byłby stadionem Górnego Śląska. Zaproponowałem patrona Ernesta Wilimowskiego. Propozycja nowe Sląskiego miała swoich zwolenników i przeciwników na forum Wyborczej. Proszę was o przemyślenie co jest lepsze dla Ruchu. Upieranie się, że z gieksiarzami za nic nie będzie dzielenia stadionu i szukanie pieniędzy na stadion przy Cichej. Czy naciskanie na budowę nowoczesnego nowego Śląskiego, który byłby dumą i Chorzowa i Ruchu. Jak ktoś wie skąd wziąć kasę na nowy stadion przy Cichej to niech pomysł przedstawi. Wszyscy się do tego pomysłu przyłączymy i zrobimy wszystko co się d,a żeby tą kasę zdobyć. Jeśli jednak takich pomysłów nie ma, zachęcam do konstruktywnej krytyki mojego pomysłu. Trezba się zastanowić na co są większe szanse.
Z niebieskim pozdrowieniem
Grzegorz Kopaczewski
- ch-R
- Posty: 2260
- Rejestracja: 7 wrz 2005, o 08:20
- Lokalizacja: Chorzów
Kopa , jak po meczu z Anglia zaczeli Slaski remontowac to juz wtedy mówilem ze to jest chory pomysł bo to było do przewidzenia ze to tak sie skończy . A teraz Kupe kasy sie tam wpakowało i co teraz? Kopel tez powinien sie pluc bo wpakowal kupe kasy w nasz stadion moim zdaniem tez bez sensu ale to taka juz tradycja 

****************
Mahatma Gandhi
Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
Mahatma Gandhi
Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
- Bytom20
- Posty: 868
- Rejestracja: 26 lut 2006, o 10:40
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Myślisz że taki stadion przyciągnie kibiców. Mylisz się jeżeli będziemy dzielić stadion z gieksą wielu w tym ja nogi na takim stadionie nie postawie. Jeżeli już Nasze estadio naprawde nie spełniałoby wymogów tzn. realnie groziłby Nam spadek znowu do 2 ligi z powodu braku licencji. Wtedy zawsze pozostaje Stadion Śląski. Zgadzam się w pełni z tym co napisałeś stadion Śląski po wybudowaniu stadionów we Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku, Warszawie pójdzie w odstawke. Już nawet reprezentacja nie będzie na nim chciała grać. Dlaczego mamy go od razu wyburzać czy on jest złym stadionem. Tyle milionów ile zostało wpakowane w ten stadion i teraz wyburzać
Przypomne iż obok tego stadionu jest boisko ze sztuczna murawą, jest sala gimnastyczna w hotelu, siłownia, szatnie z prawdziwego zdarzenia plus sam stadion z oświetleniem. Jeszcze niedawno remontowaliśmy ten stadion a teraz mamy go wyburzyć i budować mniejszy stadion w innym miejscu żeby go dzielić z gieksą
Musisz też wziąśc pod uwage że nie wiadomo czy gieksa wyjdzie z tej 3 ligi (jak nie wyjdzie frekwencja spadnie tam i bedzie tradycyjnie przychodzić max 3 000 ludzi) a taki stadion jaki mają w zupełnosci na 3 lige starczy. Podobnie ma się z Ruchem jeśli nie wejdziemy (wypluć) ten stadion który mamy w zupełności Nam starczy.


- ch-R
- Posty: 2260
- Rejestracja: 7 wrz 2005, o 08:20
- Lokalizacja: Chorzów
Mysle ze powinni zburzyc te stare trybuny na Ślaskim i zbudowac takie same co ta nowa trybuna wtedy bedzie blizej do murawy tak samo z trybunami za bramkami polaczyc to w jedna calosc i wtedy dach , pojemnosc sie zmniejszy i wtedy bylbym za tym by Ruch tam mógł grac.
****************
Mahatma Gandhi
Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
Mahatma Gandhi
Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.
Ludzie, Wy chyba nie wiecie, o jakim ciężkim szmalu mówicie... Wybudować to, zburzyć tamto, przybliżyć trybunę itd.
Stadion Śląski to jest nasze dziedzictwo, z cała jego historią i mankamentami i faktem, że jak na dzisiejsze czasy, jest mało funkcjonalny.
Osobiście ja - scaneRboy uważam, że gdyby takie potężne pieniądze władować w szkolenie młodzieży, promocję drużyny i klubu, moglibyśmy całkiem realnie myśleć o regularnym grywaniu w lidze mistrzów.
Pomyślcie, budżet Ruchu to jest podobno (mogę się mylić) około 7mln zł, a w Stadion Śląski już władowano 140 mln zł i jeszcze będzie dach (podobno 15 mln).
Mogę się mylić co do liczb, ale napewno zachowałem skalę porównawczą.
Dlatego ze spokojem przyjmuję perspektywę gry na Śląskim, ale... to mymaga conajmniej takiej samej inwestycji w wartość sportową klubu oraz długoletniego planu rozwojowego.
Stadion Śląski to jest nasze dziedzictwo, z cała jego historią i mankamentami i faktem, że jak na dzisiejsze czasy, jest mało funkcjonalny.
Osobiście ja - scaneRboy uważam, że gdyby takie potężne pieniądze władować w szkolenie młodzieży, promocję drużyny i klubu, moglibyśmy całkiem realnie myśleć o regularnym grywaniu w lidze mistrzów.
Pomyślcie, budżet Ruchu to jest podobno (mogę się mylić) około 7mln zł, a w Stadion Śląski już władowano 140 mln zł i jeszcze będzie dach (podobno 15 mln).
Mogę się mylić co do liczb, ale napewno zachowałem skalę porównawczą.
Dlatego ze spokojem przyjmuję perspektywę gry na Śląskim, ale... to mymaga conajmniej takiej samej inwestycji w wartość sportową klubu oraz długoletniego planu rozwojowego.
-
- Posty: 741
- Rejestracja: 24 sie 2003, o 14:56
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 76 gości