19 marca - RUCH Chorzów - POLONIA W. godz.18:30

[Patrykk]

Przegrali po raz kolyjny jak frajery bez walki i koncypcji! Jo i tak byda na kozdym szpilu, ale napewno im niy byda dziynkowoł za tako padlina. Jak 8 grajków po raz kolyjny przełazi obok szpilu to jo tyz mom ich w żici! Jo kochom Ruch a niy tych coponiyktórych ciuli, kierym sie wydaje ze załapali sie do klubu co by sezon łodrobić w dobrym klubie z atmosferom i kaj sie ino regularanie wyplaty dostaje! ważne co by niy byc bez klubu przez sezon, pra?

Z cołym szacunkiym do Klimka, ale zodyn z niego marketingowiec jak niy widzi co zrobiła tak jego podwyzka biletów. Na jedynie na jesiyń bolo w ci*** bajtli, kaj łone som teroz? Jak Ruch niyby idzie na awans ( :? ) to wiadomo ze cza łebków na stadion sciongac bo to łoni bydom za kilka lat robic frykwencja, a to je nojlepszy wiek co by by z bajtli robic prziszłych fanatyków!
I terozki je nojlepszy czas bo som (czy raczyj boły wyniki) a łoni wdupili bilety za 15 zł. Skond bajtel z biydnyj rodziny mo wzionsc 2 złote?, skond taki modzik 13-15-17 letni uczoncy sie mo wzionsc 15 zł???? :shock: Nikt nawet niy pomysloł co by zrobic jedyn tanszy bilet na te 3 szpile kiere boły we 2 tydnie a potym płaczom ze mało frekwencja - ino tak dalyj a wszystko po raz kolyjny rozdupiom

[Karlus z Katowic]

A ja ściągnąłem na szpil trzech kumpli, w tym dwóch gieksiarzy (a co, niech zasilają kase klubu), z czego jeden przyszedł z pięcioma pannami.
Polonia była o klasę lepsza i spokojnie mogło być 0:4. Błędy w przygotowaniach do rundy są ewidentne. Dodatkowo zawodzi taktyka - wobec gry pressingiem Ruch jest bezradny. Już z Groclinem widać było brak koncepcji (trzeba było grać na 0:0). Mam nadzieję, że Wleciał nie uwierzył w swój trenerski geniusz po meczu pucharowym z Wisłą, bo błędy warsztatowe, które popełnia, są rażące. Jeżeli w tym sezonie Ruch nie awansuje, a konkurencja jest mocna, to właśnie Wleciał będzie największym przegranym.
Oby niebieska machina nabrała rozpędu, bo przeznaczeniem Ruchu jest być wielkim europejskim klubem, a nie kelnerem w II polskiej lidze.

[L.G]

brawo panie Wlecialowski rozpierdziela pan pomalu druzyna bylo ok to eksperymenta odpierdzielasz !!!!! za przygotowanie do sezonu tyz brawa wszyscy bez wyjatku ruszaja sie jak muchy w smole !!!!! Makuch grol wszystki mecze w Ruchu i grol dobrze a ty go na lawka sadzosz .adamski katastrofa to jest chop na 3 liga , Pulkowski nastympny walczak po Makuchu i tyz na lawce siedzi !!!!!! ku..rna niy strzimia tys je chyba slepy !!!! Bonk tragedia podobno mody Babiaz dobrze gro Dzikija stol pol meczu na srodku boiska , Grzybek tyz slaby Domzalski siedzie na lawie OBUDZ SIE WLECIALOWSKI !!!!!!

Ciynżko sie niy zgodzić. Kero to już bramka spierdzielono przez Adamskego, a Bonk ? Bonk szkoda odki. Niy wiym czy łon komuś dopłaco, że w piyrwszym składzie wyłazi. Zero ambicji, zero umiejyntności - razym zero !!
Pulkowski nawet jak mo słaby mecz to przinajmi gryzie trowa. Dwa mecze w kerych Pulo niy wyloz w podstawowy Janikowo i wczoraj. Dwa najgorsze mecze w sezonie.
Co do Jakubowskego sie niy zgodza, niy mioł z kim ofensywie, bo Grzib wyraźnie bez formy ale żodyn tor niy jego, w defensywie na pewno lepi łod Adamskego, Klaczki i Osy.
Wniosek - dać keregoś z modych (Babiarz, Haftkowski) do pary Pulkowi, dać Nykiela do pary Sokołowi, dać łodpocząć Grzibowi


ps. Sokół - szacunek

[ch-R]

Jo ino powiem ......jakie kibicowanie tako gra ... tako prowda my chyba tez sie jeszcze nie obudzili po zimie wiec nie mogymy miec pretensji do grajkow ten doping to jest tragiczny w porownaniu do jesieni .

[bluefil]

Na temat meczu i wyniku sie nie wypowiadam. Coz zdarza sie. Polonia byla lepsza, szybsza, skuteczniejsza, a to klucz do sukcesu.

Kibicowsko-tragedia. Znow jakies debilne przyspiewki na legie kilku najebanych, podlapywane przez reszte 10 i sie zaczyna. Gorole raus-ta przyspiewka ma sie jak piernik do wiatraka!!!! Jakby gorole mieli isc raus to polowa skladu naszego by musiala isc do szatni, a co lepsza polowa trybun!!!
Jak ten czarnoskory pilkarz schodzil, to oczywiscie debile na 10 jechali uuuuu, odwracam sie i myslalem, ze to jakies mlodziki, a to dorosly facet i na moja uwage, zeby przestal, bo to tylko kary dla klubu, cos tam pyskowal. DNO DNO DNO. Doping powinien byc robiony tylko przez mlynowego, ale piosenki powinny byc intonowane bez dlugich przerw, bo inaczej zawsze jakis pijaczek wyskoczy z legi to stara......Na kazde takie gorole raus i inne legie, mlyn powinien zaczynac porzadny doping, zeby idiotow przekrzyczec!!!
Ludzie trzeba skonczyc z tym antydopingiem, bo na razie to tylko to umiecie!!!

[Darek]

W/g mnie to,ze przegrali to trudno stało sie. Problem polega w stylu jakim to zrobili. Brak koncepcji gry moim zdaniem gra z meczu na mecz jest gorsza!!. To co wyrabia Bonk w pomocy to tragedia tak samo Adamski w obronie. Czy tego 'Wleciał " nie widzi ?. Zresztą cos jest nie tak w przygotowaniach skoro każdą runde gramy cienko na poczatku dopiero potem to wygląda lepiej. To przeciez nie pierwszy sezon gdzie rozpoczynamy w kiepskim stylu. Pozdrawiam

[gerhat]

Czułem to niestety w kościach i nie podniecałem się wynikami czołówki z weekendu bo po tych trzech meczach widać, że nie jesteśmy jeszcze w formie. Jak trafnie zauwazył Simone przede wszystkim brak nam szybkości i to jest podstawa. W sytuacjach, w których tracilismy bramki było widac jak na dłoni jaką mizerny speed mają nasi obrońcy.
To samo dotyczy innych zawodników w polu, przez ten brak szybkości nawet jak cos uda się stworzyć to zawsze ktoś z przeciwników zdąży zablokować strzał (Łudziński), wybić cos końcami palców (Mikulenas), wybić z pustej (Grzyb), dostawic noge przez co piłka przechodzi nad poprzeczką lub zablokowac centrę, podanie itp itd.

Indywidulanie nie mom zamiaru nikogo tu piętnować bo czy Nykiel zagro lepiej od Bonka, a czy Ecik lepiej od Mikiego to sa tylko czcze gadania i mogom spowodować jeszcze wieksze rozbicie drużyny. Jak większość drużyny nie jest w gazie to jednym chopem meczu się nie wygro. Licza że forma a przede wszystkim szybkość przyjdzie najdalej za 3 tygodnie kiedy pomału będą się decydować losy awansu. Puki co jedyne co bym zalecał to zmiana taktyki, zamiast ciepanie się z motykom na słońce, pograc troche z głową, na stałe fragmenty na wybicie przeciwnikia z uderzenia., wiadomo że po tych meczach przeciwnicy już wiedzą ze mogą nas ograc na szybkości i ciepnmom się do szybkiego ataku, jak się ich przetrzymie to spuchnom i wtedy siły na boisku sie wyrównają.

Taraz trudny teren w Opolu, patrząc na to co się dzieje za oknem, albo będzie bagno albo pójdzie jak po lodzie, oby to drugie.

ps.
wszystkim płacypitom :lol2: co się juz odwrócili i jadą tu po Niebeiskich jak po staryj szkapie (nawet w trakcie szpilu) proponuja podnieśc ceny biletów do 50,-zeta

[Patrykk]

Jo ino powiem ......jakie kibicowanie tako gra ... tako prowda my chyba tez sie jeszcze nie obudzili po zimie wiec nie mogymy miec pretensji do grajkow ten doping to jest tragiczny w porownaniu do jesieni .

niy mogymy miec pretensji do grajków??? niy łobudzili sie???
co mo wspólnego doping z grom? doping napewno pomogo, ale to niy jest argumynt!
Tako amica niy miała dopingu i potrafiła grać w piywszyj lidze z sukcesami
Prawie dobrze żes napisoł ino na opak mo być "......jako gra takie kibicowanie... "
To ze niy ma wyniku moga sie pogodzić, bo niy zawsze je niydziela, ale jak ni ma walki i zaangażowanio i jakies nowe ci*** niszczom cało jesienno praca tamtyj drużyny to mom dość
My sie powinni obudzić i ich zj***c za wczasu bo sie obudzymy na jesień zas w drugiyj lidze

[scanerboy]

Myślę, że wszyscy musimy zapomnieć o jesieni, bo zdaje się, że wszyscy żyjemy w wielkim samozachwycie. Jesień była piękna, ale już BYŁA - teraz mamy wiosne i trzeba walczyć, a nie myśleć, że wszysko nam się należy.

Wbrew wszystkim powiem, że druga połowa wczorajszego meczu przyniosła iskierkę nadzieji. Nie można pisać, że oddaliśmy mecz bez walki, bo to nie jest prawda i za to naszym chłopakom wielkie dzięki, a że nie dali rady, trudno, Polonia grała mądrze a my nie mamy wystarczającej formy.

Moim zdaniem to samo dotyczy kibiców. W drugiej połowie pewne kwestie się dla niektórych wyjaśniły. Każdy poszedł tam, gdzie czuje się najlepiej. Młyn to młyn, prosta to prosta a dziesiona - cóż, gdzieś się podział jej klimat: pełno pijanych, jakiś dwóch mądrali rzucało hasłami typu: "nie mów tak brzydko, bo cię na forum op***dolą". Dlaczego nie potrafimy skoncentrowac się na dopingu, po prostu nie wiem. Naprawdę, wg mnie 2-3 piosenki, reszta do bluzgi i na dokładkę udawanie małp - trudno to nazwac dopingiem. W drugiej połowie wg mnie powoli dziesiona zaczynała być dziesioną, szkoda, że już przegrywaliśmy 2-0 i zamiast dopingu były pyskówki z młynem. GDZIE SIĘ PODZIAŁ KLIMAT Z MACZU Z JAGIELLONIĄ??? Wierzę, że i na boisku i na trybunach wszystko wróci do tego stanu, w którym czulismy się silni i było nam fajnie.

[L.G]

Indywidulanie nie mom zamiaru nikogo tu piętnować bo czy Nykiel zagro lepiej od Bonka

może niy ta pozycja, żeby porównywać.
No i jeszcze jedna uwaga co do "niy wiymy". Owszem niy wiymy jak zagro Hafkowski, Babiarz, Nykiel, Domżalski. Za to doskonale wiymy jak "zagro" Bonk czy Adamski. I o ile Wleciał zaryzykowołby wystawiajonc tych wymiynionych wyży, o tyle wystawiajonc tych dwóch może być na 100% pewny, że piyrwszy niy zagro nic po za spacerowaniem i odsuwaniym sie od chopa i bali, a drugi gwarantuje conajmi dwa, trzi blyndy na poziomie B-klasy zwykle brzemiynne w skutkach

[vinc84]

co do strony kibicowskiej: gdyby "staro gwardia" czyt. 10, zmienila swoja mentalnosc to doping wyglodol by zupelnie inaczej (mimo ch.... gry i pogody, chorych gardel pustych bajtlikow) bo loni nie potrafia tego zniesc ze ktos moglby ich prowadzic po roz kolejny szacunek do Bogasa jeszcze 2 przegrane szpile tfu tfu i na cichej bydzie naprowde cicho :roll:

[gerhat]

łowca, jo mom o grze Bonka i Adamskiego podobne zdanie do twojego ale nie mom zamiaru zastepować trenera i dyktowac kto sam zagro napewno lepiej na danej pozycji (Miki i Łudziński wczoraj nos w ataku nie zbawili), a prostej alternatywy dla Bonka raczej nie ma, bo ta co była zdaje się że wczoraj zagrała jeszcze gorzej i zakończyła mecz z kontuzją. Wiym tyż, że eksperymynty na kluczowyj pozycji rozgrywajacego w meczach o punkty (a raczej dwójki rozgrywających bo Ruch w poprzedniej rundzie groł przemiennie parą Pulo/Bonk) to zmiana oblicza i stylu drużyny. Jak to wyglądo w praktyce widzieli my wczoraj.
Bonk jest himeryczny, zawsze taki był i po słabym meczu potrafił zagrac bardzo dobrze i na odwrót. W tej kwestii niewiele sie zmieniło od jesieni i jedna porazka nie powinna powodować rewolucji, bo jak się mo koncepcja (wątpliwe żeby Wleciał jej nie mioł), to nie powinno się skokać z kwiotka na kwiotek.

wg. mnie Adams gro tragicznie, ale to jedna sprawa, w typowanie nastepcy się nie bawia, bo to równie kluczowa pozycja

[ch-R]

Jo ino powiem ......jakie kibicowanie tako gra ... tako prowda my chyba tez sie jeszcze nie obudzili po zimie wiec nie mogymy miec pretensji do grajkow ten doping to jest tragiczny w porownaniu do jesieni .

niy mogymy miec pretensji do grajków??? niy łobudzili sie???
co mo wspólnego doping z grom? doping napewno pomogo, ale to niy jest argumynt!
Tako amica niy miała dopingu i potrafiła grać w piywszyj lidze z sukcesami
Prawie dobrze żes napisoł ino na opak mo być "......jako gra takie kibicowanie... "
To ze niy ma wyniku moga sie pogodzić, bo niy zawsze je niydziela, ale jak ni ma walki i zaangażowanio i jakies nowe ci*** niszczom cało jesienno praca tamtyj drużyny to mom dość
My sie powinni obudzić i ich zj***c za wczasu bo sie obudzymy na jesień zas w drugiyj lidze

Zjebej som siebie zes nie rycol glosno (czyli kibicowol).
A tak objektywnie to to byl nawet ładny mecz walki jo to tak po ochlonieci pisza choc z bledami w naszej ekipie grajacej.
Mysle ze z Opolem muszymy to brac bardzij na spokojnie bo my za szybko chcemy awansowac a to sie tak nie do.....

[sebaro]

Żeby troche uspokoić co po niektórych : dzisiaj narzekamy na grę ( normalne :roll: ) a przed spotkaniem z Odrą będziemy pełni optymizmu i wiary w Naszych Piłkarzy ( normalne :roll: )
Co do samej gry. Boli mnie tylko brak zaangażowania i chęci do gry - może to efekt zmęczenia okresem zimowym . Graliśmy na stojąco nawet przy stanie 0:2 i w przewadze 1 zawodnika
Nie widziałem gry skrzydłami a przy stałych fragmentach gry - brak koncepcji. Nie oceniam poszczególnych piłkarzy bo gra cały zespół i wygrywa/przegrywa cały zespół.
Najważniejsze, że za kilka dni kolejny mecz , kolejne nerwy i WIELKA WIARA w zwycięstwo :niebiescy:

[Simone]

Ktos tu napisal na temat sektora rodzinnego ...

Rzeczywiscie w zeszlej rundzie pekal w szwach a wczoraj praktycznie pusty

Z tego co wiem bilet kosztuje tam 2 zl dla modych i dla kobiet

Zysk z tego zaden a roznica ogromna Akurat nad tym posunieciem klub powinien sie zastanowic i mysle ze wrocic do tego co bylo

Moze by to ktos ten temat poruszyl w klubie ? W tym przypadku warto