1/4 finału PP: RUCH Chorzów - GROCLIN 14.03.2007 godz. 20:30
- L.G
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
- Lokalizacja: lipiny
- Kontakt:
Tyn szpil niystety przerżnął Wleciał i to już w szatni
1. Tym że zaskoczoł "Skorzy" nojbardzi tym, że nic niy zmiynioł w stosunku do składu z piątku
2. Tym, że wiedziąc jaki mocny środek mo Groclin wystawio w środku Bonka, kery jesli niy mo formy (a niy mo) to niy dość, że nic do przodku niy zagro to ło jego grze defensywny mogymy w ogóle zapomnieć. Czymu niy mog tam zagrać Jikija albo dać szansa Babiarzowi kery ponoć grekom sie niy kłanioł, nawet Barana sżło tam przesunąć (Klaczka na stopera) (zresztą i Haftkowski grywoł defensywnego pomocnika, a samymi warunkami fizycznymi mogby komuś łodebrac chync do granio)
3. Tym, że wiedząc jaki przeciwnik mo środek pola, na skrzydłach stawio sie starszych zawodników (abo za późno się ich zmiynio, a jest na kogo)
4. Tym, że Jakubowski grzoł ława, a zarówno Makuch jak i Osa byli ciynke jak dupa żmiji
5. Tym, że Łudziński niy wyszoł w podstawowy
Krótko - przegroł "pomysł na Groclin" - pomysł kerego niy było
Mom nadzieja, że nikere zawodniki dostaną czas na przemyślynie tego na ławie abo na trybunach.
Co do Hilwy to jak widać mo sie wyśmienicie no ale ciynzko sie niy mieć wspaniale w atmosferze klapanio się po plecach i lizanio po du***.
Ino niy pytejcie o frekwyncjo
ps. Acha i jeszcze weźcie tego Adamskego kery mo zagranie na poziomie czołówki Orange, żeby za chwila zagrać jak trampkarz. Jakby boł napastnikym to by jeszcze uszło ale tak niy idzie grać na stoperze
1. Tym że zaskoczoł "Skorzy" nojbardzi tym, że nic niy zmiynioł w stosunku do składu z piątku
2. Tym, że wiedziąc jaki mocny środek mo Groclin wystawio w środku Bonka, kery jesli niy mo formy (a niy mo) to niy dość, że nic do przodku niy zagro to ło jego grze defensywny mogymy w ogóle zapomnieć. Czymu niy mog tam zagrać Jikija albo dać szansa Babiarzowi kery ponoć grekom sie niy kłanioł, nawet Barana sżło tam przesunąć (Klaczka na stopera) (zresztą i Haftkowski grywoł defensywnego pomocnika, a samymi warunkami fizycznymi mogby komuś łodebrac chync do granio)
3. Tym, że wiedząc jaki przeciwnik mo środek pola, na skrzydłach stawio sie starszych zawodników (abo za późno się ich zmiynio, a jest na kogo)
4. Tym, że Jakubowski grzoł ława, a zarówno Makuch jak i Osa byli ciynke jak dupa żmiji
5. Tym, że Łudziński niy wyszoł w podstawowy
Krótko - przegroł "pomysł na Groclin" - pomysł kerego niy było
Mom nadzieja, że nikere zawodniki dostaną czas na przemyślynie tego na ławie abo na trybunach.
Co do Hilwy to jak widać mo sie wyśmienicie no ale ciynzko sie niy mieć wspaniale w atmosferze klapanio się po plecach i lizanio po du***.
Ino niy pytejcie o frekwyncjo
ps. Acha i jeszcze weźcie tego Adamskego kery mo zagranie na poziomie czołówki Orange, żeby za chwila zagrać jak trampkarz. Jakby boł napastnikym to by jeszcze uszło ale tak niy idzie grać na stoperze
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(
- Wilus
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 609
- Rejestracja: 11 sie 2002, o 22:07
- Lokalizacja: kiedys Batory, K-ce Podlesie/ Ruda Śl
- Kontakt:
Czytom te posty i powiem jedno. Pierwszy raz na Ruch przyjechala ekipa, ktora chciala grac a nie stac jak kolki i patrzec jak i Ruch rozmontuje. Na tle Groclinu ( w tym sezonie to 1 ligowy sredniak ) widac ile Ruchowi brakuje do poziomu z 1 ligi. Widac , ze IMO zrobiono blad, ze wzmacniano sie we wszystkich formacjach a nie w pomocy, ktorej niestety wczoraj nie bylo. Widac, ze jezeli przeciwnik troche pobiega i zagra presingiem to Bonk, Sokol to nie sa zawodnicy na 90 min. Praktycznie Sokol po 15 min 2 polowy nadowol sie do zmiany, a Bonk co najwyzej moglby go zmienic na koncowke. Niestety w tej formacji mamy posuche. Co do obrony to niezagrala zle, to ze byly straty to wynikalo to z tego, ze obroncy nie mieli komu podac, jak 2 linia stala w miejscu. Atak tez bez przeblysku, wedlug mnie Jezierski nie powinien grac od poczatku, wole perspektywicznego Ludzinskiego. Co do Mioduszewskiego to jego wystep wczoraj nie potwierdzil tego, ze jest najlepszym tormanem 2 ligi, no ale moze jak sie zgra z zespolem bedzie OK ( na pewno duzy plus za gre nogami, gdzie jego wykopy byly wrecz wzorowe, idealne podania do zawodnikow ).
Tak wiec mamy nad czym pracowac, puchar mamy z glowy wiec zostaje dobrze grac w lidze
Wilus
Tak wiec mamy nad czym pracowac, puchar mamy z glowy wiec zostaje dobrze grac w lidze
Wilus
-
- Posty: 143
- Rejestracja: 8 wrz 2005, o 12:36
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Nie będę oryginalny.
Mecz słaby. jak dla mnie brak skrzydeł. Tam widzę młodych i wybieganych , a nie z całym szacunkiem - "dziadków" . No ale zawsze pisałem , że sprowadzanie coraz to starszych (w domysle - doświadczonych) nie wróży niczego dobrego na dłuższą metę. Bonk - nic nie napiszę bo cenzury by nie przeszło.
Za późno zmiany na Janoszkę i Łudzińskiego. Pepe - to chyba inny synek ...
Doping - daleko nam do regionalligi niemieckiej. Chamstwo i słoma wychodzi chyba ze Ślązoków ale urodzonych w pociągu ze Lwowa. Telewizja to takie medium, że albo przez nią kocha nas cała Polska albo nienawidzi również cała Polska.
A faktem jest, że trend do karania klubu za zachowanie kibiców jest silny nie tylko w Polsce ale i w całej Europie. Mam nadzieję że ujdzie to płazem. A swoją drogą jak trzepnąłem w ucho bajtla przede mną za bluzgi to nie odezwał się już do końca meczu. Może to i nie nowoczesne metody ale skuteczne. Może jak by każdy z nas zareagował ... no tak - dostał by odpowiedź typu s....alaj. Jaki kraj taki doping.
Oby Wleciał wyciągnął wnioski bo 1/2 drużyny nadaje się na ławę.
Mecz słaby. jak dla mnie brak skrzydeł. Tam widzę młodych i wybieganych , a nie z całym szacunkiem - "dziadków" . No ale zawsze pisałem , że sprowadzanie coraz to starszych (w domysle - doświadczonych) nie wróży niczego dobrego na dłuższą metę. Bonk - nic nie napiszę bo cenzury by nie przeszło.
Za późno zmiany na Janoszkę i Łudzińskiego. Pepe - to chyba inny synek ...
Doping - daleko nam do regionalligi niemieckiej. Chamstwo i słoma wychodzi chyba ze Ślązoków ale urodzonych w pociągu ze Lwowa. Telewizja to takie medium, że albo przez nią kocha nas cała Polska albo nienawidzi również cała Polska.
A faktem jest, że trend do karania klubu za zachowanie kibiców jest silny nie tylko w Polsce ale i w całej Europie. Mam nadzieję że ujdzie to płazem. A swoją drogą jak trzepnąłem w ucho bajtla przede mną za bluzgi to nie odezwał się już do końca meczu. Może to i nie nowoczesne metody ale skuteczne. Może jak by każdy z nas zareagował ... no tak - dostał by odpowiedź typu s....alaj. Jaki kraj taki doping.
Oby Wleciał wyciągnął wnioski bo 1/2 drużyny nadaje się na ławę.
W meczu z Groclinem naszym gwiazdom wogole nie chciało się grać!!!!
najgorszy widok był jak robili kontry "do tyłu" i bez jakiegokolwiek ruszania sie!! Ruch przypominał tą drużynę z czasów Wyrobka jak bronili się prezed spadkiem!!! Z czym do eksraklasy?! A Wleciałowski to wszystko akceptuje bo mało reagował... 


-
- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 gru 2003, o 03:41
- Lokalizacja: Ruda Slaska
- Kontakt:
MEcz jak mecz, ale doping tragedia. Wyzywanie wlasnych pilkarzy, spiewanie ne inne kluby. Ja juz zjebalem tych debili w kolejce do wejscie i na chwile sie zamkneli. Czy ci ludzie sa az tak ograniczeni? Na 5 jak bylo wszyscy wstaja i spiewaja, to mysmy wstali a reszta palantow, darla ryje: siadac, bo nic nie widac. Do tego dluga przerwa zanim "mlyn" dal glos i nie bylo opcji, trzeba bylo siadac!!!
Doping to nasz najslabsza strona! Prymitywizm absolutny....
Doping to nasz najslabsza strona! Prymitywizm absolutny....
w zadnej lidze RUCHu sie nie wstydze!
- vinc84
- Posty: 1330
- Rejestracja: 4 lut 2004, o 13:59
- Lokalizacja: Klimzowiec
- Kontakt:
-
- Posty: 109
- Rejestracja: 17 wrz 2003, o 09:29
- Lokalizacja: Hajduki Wielkie
- Kontakt:
Co do szpilu to powiym ino tyla że jeszcze dużo roboty mo Wleciał z drużyną ale jo głymboko wierza że bydzie git :lol: !!!
Natomiast co dzisiejszego dopingu to kur.... brak mi słów.
pi***olone gorolskie wulce zaś sie pokozali ze swoimi śpiewkami
Te małpy chyba kajś widzieli swoja rodzina na murawie bo tak radośnie ich wołali. :twisted:
Czy Cicho 6 to jets ku*** jakoś wieś sie pytom?? Bo wszystko idzie w tym kierunku i chnet postawiemy fura z gnojem i bydymy ciulać w naszych zawodników tym gnojem jak sie nie bydzie nom podobała ich gra! A po drugie to niech wydupcają ze murawy przeca GOROLE RAUS!!! No niy
I jeszcze podupcemy ich baby bo to gorole a nom sie dupić chce NO NIY???A i ich matki to som ku...NO NIY???I wogóle adolf hitler KS RUCH NO NIY???Najebani to my NO NIY???......
STOP! DOŚĆ WIOCHY NA CICHEJ!!! RUCH TO MY A NIE WY KUR....SKIE WULCE!!!!!!!!!!!!
Tak na marginesie:
Rewolucyjne decyzje władz światowego futbolu. Jeśli obrazisz na stadionie czarnoskórego piłkarza rywali, zaszkodzisz własnej drużynie. Będzie jej grozić nawet wykluczenie z rozgrywek lub degradacja do niższej ligi.
Trzy punkty kary za rasistowskie zachowanie, sześć punktów za recydywę, dyskwalifikacja klubu za następne incydenty - to postanowienia Komitetu Wykonawczego Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA). Jego decyzji muszą się podporządkować władze kontynentalne (jak europejska UEFA) i krajowe (jak nasz PZPN), które mają przygotować korekty swoich regulaminów. Kto tego nie zrobi, zostanie wykluczony na dwa lata ze wszystkich rozgrywek, z mundialem i Ligą Mistrzów na czele]
Źródło: Gazeta.pl 2006-03-17
Natomiast co dzisiejszego dopingu to kur.... brak mi słów.

pi***olone gorolskie wulce zaś sie pokozali ze swoimi śpiewkami

Te małpy chyba kajś widzieli swoja rodzina na murawie bo tak radośnie ich wołali. :twisted:
Czy Cicho 6 to jets ku*** jakoś wieś sie pytom?? Bo wszystko idzie w tym kierunku i chnet postawiemy fura z gnojem i bydymy ciulać w naszych zawodników tym gnojem jak sie nie bydzie nom podobała ich gra! A po drugie to niech wydupcają ze murawy przeca GOROLE RAUS!!! No niy

STOP! DOŚĆ WIOCHY NA CICHEJ!!! RUCH TO MY A NIE WY KUR....SKIE WULCE!!!!!!!!!!!!
Tak na marginesie:
Rewolucyjne decyzje władz światowego futbolu. Jeśli obrazisz na stadionie czarnoskórego piłkarza rywali, zaszkodzisz własnej drużynie. Będzie jej grozić nawet wykluczenie z rozgrywek lub degradacja do niższej ligi.
Trzy punkty kary za rasistowskie zachowanie, sześć punktów za recydywę, dyskwalifikacja klubu za następne incydenty - to postanowienia Komitetu Wykonawczego Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA). Jego decyzji muszą się podporządkować władze kontynentalne (jak europejska UEFA) i krajowe (jak nasz PZPN), które mają przygotować korekty swoich regulaminów. Kto tego nie zrobi, zostanie wykluczony na dwa lata ze wszystkich rozgrywek, z mundialem i Ligą Mistrzów na czele]
Źródło: Gazeta.pl 2006-03-17
NIECH MOC NIEBIESKIEJ ERKI BYDZIE Z WAMI!!!!!
[img]http://img213.imageshack.us/img213/9729/pasekbatory9ro.gif[/img]
[img]http://img134.imageshack.us/img134/655/zzzwh6bj.jpg[/img]
[img]http://niebiescy.pl/images/flagi/dziesiona_01.jpg[/img]
[img]http://img213.imageshack.us/img213/9729/pasekbatory9ro.gif[/img]
[img]http://img134.imageshack.us/img134/655/zzzwh6bj.jpg[/img]
[img]http://niebiescy.pl/images/flagi/dziesiona_01.jpg[/img]
-
- Posty: 2115
- Rejestracja: 4 maja 2006, o 18:17
- Lokalizacja: z bandy wku***ionych misiów
- Kontakt:
W zasadzie wszysko na temat jest napisane.
C I E N I Z N A ! ! !
Jasne było, ze kiedyś przyjdzie porażka. Może lepiej, że stało się to w tym meczu, a nie w momencie decydującym o awansie. Mnie szczególnie dziwi (w myślach mam inne słowo) wstawienie do składu Jezierskiego. Strasznie mnie wkurzył w meczu z Polkowicami, jak można w pojedynku biegowym na 15 metrach stracić 2 metry dystanu do obrońcy, dać się dogonić i zabrać piłkę lub strzelić panu bogu w okno, bo nie ma sily lecieć jeszcze ze trzy metry. Inni tez się nie popisali, jak sie patrzy na te błedy w obronie, na te niecelne podania, na to, jak się napastnicy ustawiają za obrońcami, JAK NIE MA KONCEPCJI JAK ROZEGRAĆ RZUT ROŻNY to po prostu serce boli. Ból jest tym większy, że Ci sami ludzie na jesień grali o 200% lepiej. Boli tez to, że trener po poprzednim meczu nie był w stanie nic poprawić - na jesień błedy były korygowane w sposób bardzo widoczny. Obawiam się, że zafundowaliśmy sobie bardzo dobrą, nowoczesną, niebezpieczną i groźną dla naszych rywali broń, tylko, że na razie nie mamy do niej naboi.
C I E N I Z N A ! ! !
Jasne było, ze kiedyś przyjdzie porażka. Może lepiej, że stało się to w tym meczu, a nie w momencie decydującym o awansie. Mnie szczególnie dziwi (w myślach mam inne słowo) wstawienie do składu Jezierskiego. Strasznie mnie wkurzył w meczu z Polkowicami, jak można w pojedynku biegowym na 15 metrach stracić 2 metry dystanu do obrońcy, dać się dogonić i zabrać piłkę lub strzelić panu bogu w okno, bo nie ma sily lecieć jeszcze ze trzy metry. Inni tez się nie popisali, jak sie patrzy na te błedy w obronie, na te niecelne podania, na to, jak się napastnicy ustawiają za obrońcami, JAK NIE MA KONCEPCJI JAK ROZEGRAĆ RZUT ROŻNY to po prostu serce boli. Ból jest tym większy, że Ci sami ludzie na jesień grali o 200% lepiej. Boli tez to, że trener po poprzednim meczu nie był w stanie nic poprawić - na jesień błedy były korygowane w sposób bardzo widoczny. Obawiam się, że zafundowaliśmy sobie bardzo dobrą, nowoczesną, niebezpieczną i groźną dla naszych rywali broń, tylko, że na razie nie mamy do niej naboi.
-
- Posty: 741
- Rejestracja: 24 sie 2003, o 14:56
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
to co wczoraj pokazali pilkarzyki to az strach sie bac co bedzie w lidze!!!!
JEZIERSKI NA ŁAWE TOTALNE DNO!!!!!z polkowicami h..... grol a teraz ja juz totalna porazka!
Łudzinski niech zagra przynajmniej jak wlazl troche sie przebudzili!!!
DOPING Żenada!!!!
Ceny biletow w gore, kibicowsko i sportowo w dół!
JEZIERSKI NA ŁAWE TOTALNE DNO!!!!!z polkowicami h..... grol a teraz ja juz totalna porazka!
Łudzinski niech zagra przynajmniej jak wlazl troche sie przebudzili!!!
DOPING Żenada!!!!
Ceny biletow w gore, kibicowsko i sportowo w dół!
NAJWAŻNIEJSZA JEST TRADYCJA - RUCH Chorzów - LEGENDA BEZ KOŃCA!!!
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 19 paź 2002, o 15:49
- Lokalizacja: Siemianowice/Aachen
- Kontakt:
Mie nurtuje jedna sprawa jak spiewane sa te niby zle przyspiewki
to czemu ci co sie tu tak rzucaja nie pojda i osobiscie nie powiedza
tego np.w mlynie tylko tu sie wykrzykuja??
nie jestem zwolennikiem tego typu zachowan ale wkurza mnie to ze
wszyscy sa modrzy na forum a na stadionie trzymia geby
czemu tak jest??
a propo jak juz nie wyszedl jeden mecz o ktorym w tym temacie i tak juz pisalem przed spotkaniem
ze bedziemy mieli ciezko to zaraz trzeba szukac podtekstow i obrazac sie wzajemnie??
i kibicecow i pilkarzy?? moim zdaniem nie o to tu chodzi
Pozdro do wszystkich NIEBIESKICH nawet i gorolow ;-)
to czemu ci co sie tu tak rzucaja nie pojda i osobiscie nie powiedza
tego np.w mlynie tylko tu sie wykrzykuja??
nie jestem zwolennikiem tego typu zachowan ale wkurza mnie to ze
wszyscy sa modrzy na forum a na stadionie trzymia geby
czemu tak jest??
a propo jak juz nie wyszedl jeden mecz o ktorym w tym temacie i tak juz pisalem przed spotkaniem
ze bedziemy mieli ciezko to zaraz trzeba szukac podtekstow i obrazac sie wzajemnie??
i kibicecow i pilkarzy?? moim zdaniem nie o to tu chodzi
Pozdro do wszystkich NIEBIESKICH nawet i gorolow ;-)
[b]Fan Club Deutschland 🇩🇪 [/b]
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10274
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Świat się obrócił o 180 stopni w trzy miesiące.
Ruch obecnie to nie ten Ruch z jesieni, podobnie jak i Groclin. Gdyby ćwierćfinał odbywa się jesienia to przeszlibyśmy Groclin bez dwóch zdań, dziś role się odwróciły.
Przed Wleciałem jeszcze mnóstwo roboty.
Moim zdaniem przyczyną słabej postawy jest gra pomocy, która kompletnie zawodzi.
Skrzydłowi nie mają szybkości i siły na cały mecz, a srdokowi pomocnicy odwagi i determnacji aby pójśc do przodu, stworzyc przewagę, zagrać podanie umożliwiające posunięcie akcji do przodu a nie oddanie piłki do najbliższego partnera. Do tego dochodzi brak konsekwencji Wleciała, jesienia się uparł że Pepe jest lewoskrzydłowym i tam go wystawiał, teraz zrobił z niego niego cofnietego środkowego napsatnika, lub pomocnicka właczającego się do ataku. Czyli zamienił rolami Pepka z Sokołem, ciekawe kiedy to zda egzamin, bo na razie w dwóćh meczach nie wypaliło. Z kolei niedoceniany Łudziński ponownie zaczyna od ogonów ale nie jako napsatnik tylko prawy pomocnik.
W sumie personalnych zmian w polu jest niewiele lecz zmiany organizacji gry są bardzo duże i jak na razie na niekorzyść.
Po powrocie przejrzałem sobie na podglądzie nagrany mecz na HDD, tak na szybko wyłapałem trzy komentarze, które podsumowują inne poruszane tu wątki:
- Sikora schodząc na przerwę, powiedział że mają ustalona taktykę aby nie dac miejsca zawodnikom Ruchu na boisku co sie sprawdza i w drugiej połowie będa grac tak samo, czego efekt chyba wszyscy wiedzieli
- komentator był zawiedziony poziomem dopingu w czasie meczu, powiedział że spowdziewał sie o wiele lepszego dopingu a ten jest coraz bardziej mizerny z każdą minutą, sytuację próbował ratować G.Bednarz, który powiedział że Chorzów ma bardzo wymagająca publiczność, której łaskawośc zawodniocy muszą sobie kupić dobra grą, lecz komentator nie dał za wygraną twierdząc nie dosłownie że dopingowac gdy się gra dobrze to żadna sztuka, a prawdziwą sztuką jest pomóc drużynie dopingiem gdy jej nie idzie.
- Kubicki (ten z Sunderlandu a nie Sportu
) w studiu analizował bramkę , szkolny błąd Adamsa, który nie wyszedł do giksiarza, stał i czekał 9m przed nim (jak wyliczył komputer) jak dąb Bartek, przez co dał się rozpedzić gieksiarzowi. Gdyby wyszedł to nawet gdyby się tez dał minąć to byłby 30 metr i taki strzał nie maiłby prawa wejść, poza tym stworzyłby głębie przez co Baran z Osińskim mogliby stanąc jako kolejni na dordze gieksiarza
ps
Lutz :brawa:
Ruch obecnie to nie ten Ruch z jesieni, podobnie jak i Groclin. Gdyby ćwierćfinał odbywa się jesienia to przeszlibyśmy Groclin bez dwóch zdań, dziś role się odwróciły.
Przed Wleciałem jeszcze mnóstwo roboty.
Moim zdaniem przyczyną słabej postawy jest gra pomocy, która kompletnie zawodzi.
Skrzydłowi nie mają szybkości i siły na cały mecz, a srdokowi pomocnicy odwagi i determnacji aby pójśc do przodu, stworzyc przewagę, zagrać podanie umożliwiające posunięcie akcji do przodu a nie oddanie piłki do najbliższego partnera. Do tego dochodzi brak konsekwencji Wleciała, jesienia się uparł że Pepe jest lewoskrzydłowym i tam go wystawiał, teraz zrobił z niego niego cofnietego środkowego napsatnika, lub pomocnicka właczającego się do ataku. Czyli zamienił rolami Pepka z Sokołem, ciekawe kiedy to zda egzamin, bo na razie w dwóćh meczach nie wypaliło. Z kolei niedoceniany Łudziński ponownie zaczyna od ogonów ale nie jako napsatnik tylko prawy pomocnik.
W sumie personalnych zmian w polu jest niewiele lecz zmiany organizacji gry są bardzo duże i jak na razie na niekorzyść.
Po powrocie przejrzałem sobie na podglądzie nagrany mecz na HDD, tak na szybko wyłapałem trzy komentarze, które podsumowują inne poruszane tu wątki:
- Sikora schodząc na przerwę, powiedział że mają ustalona taktykę aby nie dac miejsca zawodnikom Ruchu na boisku co sie sprawdza i w drugiej połowie będa grac tak samo, czego efekt chyba wszyscy wiedzieli
- komentator był zawiedziony poziomem dopingu w czasie meczu, powiedział że spowdziewał sie o wiele lepszego dopingu a ten jest coraz bardziej mizerny z każdą minutą, sytuację próbował ratować G.Bednarz, który powiedział że Chorzów ma bardzo wymagająca publiczność, której łaskawośc zawodniocy muszą sobie kupić dobra grą, lecz komentator nie dał za wygraną twierdząc nie dosłownie że dopingowac gdy się gra dobrze to żadna sztuka, a prawdziwą sztuką jest pomóc drużynie dopingiem gdy jej nie idzie.
- Kubicki (ten z Sunderlandu a nie Sportu

ps
Lutz :brawa:
- L.G
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
- Lokalizacja: lipiny
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot], JSensei, Rafal1920 i 34 gości