łowca, jo przybijoł racja w ubiegłym tygodniu, że tematów z pretensjami do zarządu, bo podobnie jak slavo czy Ty uwazom że za duzo tych pretynsji o wszystklo się do zarzadu tu pojawiałoa ale akurat w temacie gastronomii trudno się ich doszukać, a po wpisie slavo znoloz żech jedyn wpis kery można zaliczyć do konstruktywnej godki ("Pyjter"), bo zarówno moje dwa jak i twój oraz pare innych co nie odnoszą się do problemu gastronomii trudno nazwać konstruktywnymi, co więcej do czasu postu slavo była parktycznie jednomyslnośc w temacie choć z różnymi spojrzeniami na ten problem. Natmiast po poście slavo zaczeły się znów podziały i nie mają one charakteru personalnego, bo chyba mie trudno zarzucić to co tu pisza jako awersja do osoby.łowca goroli pisze:Tera to nikt niy nadowo na zarzond ale dopiyro po poście Slavo zaczyła się konstruktywno godka w tym tymacie.
Co do nagonki to mo racja bo tymatów z cyklu: "wszysko je do rzici" w łostatnim okresie to je kumulacja.
Brakuje jeszcze ino tymatu "kible na Cichy", "koklusz na Cichy". "gradobicie na Cichy". I tak samo mo racjo co do ilości problymów w stosunku do ilości ludzi kerzy sie z tymi problymami ściyrajom. Ruch chyba jest jednym z niywielu i jedynym ło tradycjach kibicowskich klubym kery niy mo grupy wsparcia pośród kibiców (i jeszcze dugo mieć niy bydzie :?)
Dyskusja na temat gastronomii jest potrzebna, a że czasami znajdą się w niej wpisy z uzyciem bardziej dosadnego języka, błędów ortorgraficznych, błędów myslowych lub trocha innego spojrzenia to rzecz normalna, bo to jest forum i różni ludzi się tu logują. Dlatego proponuja pisac o gastronomii a nie o ludziach.