#28
Post
autor: slavo » 11 mar 2007, o 19:06
wiecie co ?!
We wszystkim macie racje i tylko jest jedna drobna rysa na tym waszym powszechnym zrzędzeniu.
Ludzi, którzy uratowali ten klub od totalnej katastrofy jest co najwyżej kilkunastu. A jeden z nich nie dość, że wydał kupę kasy to przeżył pewnie setki rozczarowań, wypił wiadra goryczy i pewnie miał setki razy tego wszystkiego dość (kompromitacje w lidze i PP, baraże, zniszczona murawa itp). Mimo tego stworzył NAM to co obiecał - mamy drużynę, której w II lidze boją się wszyscy, a i niektórzy w OE mieli przedsmak tego co oznacza Mariusz Klimek.
A teraz niestety duża grupa z nas funduje mu (i jego współpracownikom) swoistą populistyczną i demagogiczną licytację, kto piękniej do***ie pracownikom SSA. Jak grzyby po deszcze pojawiają się tematy (Karnety, gastronomia, bilety, prezentacja, mniej lub bardziej wydumane problemy z wejściem na stadion, plakaty), w które przeradzają się w jakieś wiece potępieńcze i stos pretensji nie wiadomo do kogo.
Powtórzę - macie rację co do istoty, ale forma jest obrzydliwa i kompletnie pozbawiona, wdzięczności i szacunku. Zachowujecie się gorzej od "Samoobrony" ? Czy ktoś z was pieniacze, choć raz zaoferował jakąś pomoc w formie wolontariatu dla klubu ? Jakieś odbieranie telefonów, rozwieszenie plakatów czy cokolwiek innego ? Nie. Dlaczego ? Bo większość z was tak "kocha" klub że nastawionych jest wyłącznie roszczeniowo. Ta "miłość" to dobry temat do opowiadania w knajpie, na sektorze czy na forum, zaś Klimek niech się buja z tym sam
Uprzedzę pytanie, "a co ty zrobiłeś dla klubu" - odpowiem, że są pewne uwarunkowania natury fizyczno-medycznej, które powodują, że fizycznie nie jestem w stanie nic pomóc. Jeśli grupa 6-ciu, będzie potrzebowała kiedyś jakiejś innej formy pomocy to proszę na PW.
memento Pruszków, zanim znów podniesiecie kamień.