spotkanie kibiców 6 marca

[arcio]

nowego stadionu w obecnym "układzie" nie będzie
nie ma sensu wg mnie wałkowac jakiś spraw z poziomu fantastyki
jak jest grupa osób która chce coś pomóc to skupcie się na pomocy bardziej przez klub "odczuwalnej", doraźnej

[COBRA]

W dniu 26.02.07 odbyło się kolejne spotkanie grupy kibiców Ruchu zwanych popularnie „tajemniczą szóstką”. Głównym celem grupy jest promowanie idei budowy nowego stadiony dla Ruchu Chorzów. W spotkaniu uczestniczyła „szóstka” oraz przedstawiciel kibiców Hetman i reprezentant strony www.goRny.slask.prv.pl

Na spotkaniu było dyskutowanych kilka tematów:
1) czy jest w Chorzowie sens i potrzeba budowy nowego stadionu dla Ruchu?
2) jaką metodę wybrać przy budowie nowego stadionu – budowa nowego stadionu „od zera” (model Korony Kielce) czy metoda „małych kroków” budowa nowych trybun na Cichej 6 (model Wisły Kraków, Lecha Poznań)
3) polepszenie współpracy na linii kibice-klub oraz kibice-miasto (współpraca klub-miasto przebiega jak słyszymy idealnie)
4) z jakich źródeł można pozyskać pieniądze na budowę stadionu (oczywiście Unia Europejska ale konkretne sposoby pozyskania tych środków)
5) czy i kiedy założyć Stowarzyszenie Kibiców Ruchu Chorzów? Czym ono miałoby się dokładnie zajmować/ jego forma prawna i w jaki sposób uniknąć błędów poprzedniego Stowarzyszenia?
6) przedstawienie właścicielowi Ruchu Mariuszowi Klimkowi wniosku o zmianę cen biletów a w szczególności tanich biletów dla gimnazjalistów. Ceny biletów normalnych (te po 15 zł są raczej nie do zmienienia) Spotkanie miało mieć miejsce wczoraj nie doszło do skutku z powodu wyjazdu zagranicznego Klimka.
7) kwestia autobusów dla kibiców z FC – pomoc klubu w tym zakresie

Jeśli masz jakieś pomysły, wiesz w jaki sposób osiągnąć jakiś z tych celów, chcesz coś zrobić dla klubu Ruch Chorzów i jego kibiców, masz trochę wolnego czasu i chcesz go przeznaczyć na promocję klubu – zapraszamy.

Wszystkich chętnych prosimy o pozostanie po prezentacji drużyny Ruchu, która odbędzie się 6 marca w hali MOSiR-u o godz 18.00. Konkretne miejsce, gdzie hali się spotkamy podamy wkrótce.

W tym miejscu apel do wszystkich kibiców, którzy będą na prezentacji o dobre przyjęcie Prezydenta Marka Kopla. Każdy z nas może mieć wyrobione własne zdanie na temat działalności Kopla. Na pewno nie jest idealnie ale jedyną możliwością aby klub mógł liczyć na wsparcie, a kibice byli pozytywnie postrzegani przez miasto jest jego dobre przyjęcie. Powstrzymajcie się od ataków słownych, gwizdów itd. na prezydenta. Jeśli masz coś do powiedzenia to powiedz to w twarz a nie zza pleców kolegów.

Do zobaczenia 6 marca!

Jeśli macie coś do powiedzenia to piszcie na PW.
Adminów proszę o zamknięcie tematu i przyklejenie do 6 marca.

Moim zdaniem wszystkimi tymi punktami ktore zostaly wypisane napewno latwiej bylo by sie zajac stowarzyszeniu ,takie stowarzyszenie na pewno polepszylo by takze organizacje wsrod kibicow i na pewno dalo by wiele mozliwosci ktorych teraz nie mamy.Dlatego odpowiedz na punkt 5 jest oczywista wg mnie napewno stowarzyszenie powinno powstac.

[aju]

Panowie.
Kilka uwag wstepu.
Po pierwsze chce powiedziec, ze nie bronie stanowiska Kopla.
Po dwa - jestem wsrod tej "6" kibicow.
Po trzy - nikt z tej "6" nie bierze kasy ani od zarzadu, ani od Kopla za bycie ich poplecznikami :lol: Bo takie zarzuty juz byly skierowane.

Jakis czas temu poruszony zostal problem stadionu. Jasne jest, ze od momentu pomyslu do podjecia pierwszych krokow realizacji mija dlugi czas, szczegolnie jesli chodzi o tego typu kwestie. Jak wszyscy dobrze wiemy najpierw bylo spotkanie z Klimkiem w kawiarence, potem juz spotkania w zawezonym gronie ok. 6 osob. Kwestia caly czas ta sama. Budowa nowego lub modernizacja starego stadionu. A to, co uda sie przy okazji "zalatwic" (numeracja sektorow, czy proba zmiany cen biletow) jest pozytywnym efektem ubocznym tej dzialalnosci.
Szybko przekonalismy sie o kilku sprawach. Mianowicie:
Na forum jest sporo osob zabierajacych w tej kwesti glos, ale nie ma nikogo do rzeczowej rozmowy czy pomocy.
Sporo osob zarzuca tej "6", ze spotykaja sie potajemnie, nikt nie wie jakie sa efekty ich dzialania i tego typu sprawy.
W zasadzie niezaleznie od tego jaka by nie byla podjeta inicjatywa to jest zle.
Spotkan wspomnianej "6" bylo juz kilka i bedzie mam nadzieje duzo wiecej. Idac dalej, mam nadzieje, ze "6" zmieni sie na "15", a moze jak Bog da na "100". W Ruchu dopiero zaczyna sie rozkrecac cos dobrego, kazdy ma w pamieci to co sie dzialo u nas nie tak dawno, za kadencji slusznie minionej. Moze nowe idzie powoli, ale idzie. "Malymi kroczkami" chcemy dojsc tam, gdzie jest nasze miejsce. Ale jest potrzebna w tym pomoc. Pomoc kibicow, ludzi, ktorym zalezy. Nie wspominajac juz o pomocy Zarzadu czy Miasta.
Ale kwestia dogadania sie tak z Zarzadem jak i z Miastem w duzej mierze zalezy od kibicow. Nie chcemy wdawac sie w pyskowki, wyzwiska czy gwizdy, bo naszym zdaniem sa to metody prostackie. Pewnie, ze forum jest po to, by wyrazic swoje zdanie, jakie by ono nie bylo. Ale pamietajmy, ze ci, do ktorych kierujecie swe glosy z tego forum rowniez korzystaja.
Mnie osobiscie tez gnebi sprawa, ze za czasow rzadow Marka Kopla jako prezydenta Chorzowa nie powstal nowy stadion Ruchu, ba nie miala miejsce zadna modernizacja, ktora w sposob znaczacy upiekszylaby nasza Arene. Ale panowie, spojrzmy na historie Ruchu w tym okresie. Powalajaca to ona nie byla. Nie jest to oczywiscie moj dowod na to, ze Marek Kopel mial prawo nie interesowac sie Ruchem. Realia sa jednak takie, ze warto inwestowac w klub, ktory jednoznacznie poprzez swoje wystepy i mnogosc kibicow na stadionie (ORAZ ICH ZACHOWANIE) udowadnia, ze na zmiany zasluguje. Dlatego prosze Was o rzeczowa rozmowe. Nie ma sensu wylewac smutkow na forum, a za ten czas warto moze poszperac gdzie kazdy ma jakies dojscia i zastanowic sie w jaki sposob sam moge pomoc. Bo krytyka jest prosta. Nie chce tu juz przytaczac wyswiechtanego powiedzonka, ze przed komputerem kazdy jest madry, ale taka jest niestety prawda. Ilu z Was jest w stanie poswiecic swoj wolny czas dla Ruchu ? I nie mowie tu o przyjezdzaniu na mecze, tylko o dzialaniu chociazby w Stowarzyszeniu czy Fundacji (jak zwal tak zwal) ?? Czy rzeczywiscie zalezy Wam na dobru tego Klubu ? Mniemam, ze tak. A skoro tak jest, to zamiast tracic swoja energie na bezkonstruktywna krytyke, zapraszamy do konstruktywnej pracy. Zamiast gwizdow na prezentacji, proponowalbym kulturalny demonstracje pod UM w Chorzowie. Jest wiele sposobow i na pewno znacie ich jeszcze wiecej, w jaki sposob mozna wywrzec nacisk na ludziach, ktorzy maja wladze (i nie chodzi mi tylko o miasto Chorzow).
Dlatego jeszcze raz zapraszam do wspolpracy, a ci, ktorzy pozostana na swoich malkontenckich stanowiskach na stronech tego forum lub/i ci, ktorzy wygwizdza Kopla na prezentacji, niech sami sie zastanowia na czym im tak naprawde zalezy. Oczywiscie mamy demokracje i opisane wyzej zachowania sa normalne w takim ustroju i nikt nikomu ich nie bedzie zabranial. Chodzi mi jednak o pewien poziom kultury osobistej i chec wspolnego dazenia do jednego celu. Kopel sie w koncu zdetronizuje, ale miasto pozostanie miastem, wiec niech o nas mowia tak jak nas widza. Wole wiedziec, ze stadion bedzie u nas stal za 10 lat, niz jesli mialby nie stac w ogole. Z drugiej jednak strony jako kibic chce go juz. A jesli nie juz, to jak najszybciej poslugujac sie mozliwymi metodami!

pozdRo

Simonsays

PS. moglem cos pominac, bo jest pozno, a pisalem to szybko i bez przygotowania. Wiec jak cos, to dopisze cos w piatek.

aby rozwiac twoje watpliwosci co do realnej pomocy kibiców dla naszego Ruchu mysle ze kazdy prawidziwy fan pewnie chcialby pomoc tylko mozliwosc jednostki jest naprawde niewielka
prostym przykladem moze byc fakt iz pracuje dla jednego z operatorów sieci komorkowej majace za zadanie pozyskiwanie nowych klientow ale wylacznie biznesowych
na kilku spotkania takich spotkaniach pytalem o formy ich kampanii reklamowej i trafienia do jak najszerszego grona osób.
interesuje ich praktycznie kazda forma(mowa o duzych firmach) pytałem czy nie zastanawiali sie nad np: tablicą reklamową przy płycie boiska.....
i naprawde wiele osób chetnie rozważyła by taką mozliwosc. Jednak nikt im nie przedstawił takiej oferty!!! a tak wiele sie mowi o tym ze klub szuka sponsora. Szuka czy tylko mowi ze szuka. Niewiem jak to dziala u nas w klubie i i ile osob jest odpowiedzialnych. A przede wszystkim jakie sa srodki przeznaczane na promocje marki RUCH???
Zastanawiam sie w czym tkwi problem azeby usprawnic tego typu dzialania.
wiem iz nasz klub ma długi ale bez sponsorów nie ma bytu w OE na dluższą mete.
trzeba wykorzystywac kazdą szanse,pchac sie drzwiami i oknami.
prosty przyklad:
mecz RUCH HYDRO ilu bylo widzow kazdy wie, jak wspomnialem o tym fakcie jednemu z klientów. nie dowierzal i co powiedzial: Panie to przeciez 10000 tys potencjalnych nabywców!!!
a pieniadze ta firma ma
srednie koszta za uslugi telefoniczne to 40 tys miesiecznie
problem w tym ze nikt do nich nie zapukał......
sam KIBIC nie da rady.
po pierwsze pomoc miasta
po drugie ogromna promocja marki jaką jest RUCH- nie nalezy zalowac wydaków na taka promocje to tylko moze sie zwrócić
po trzecie to my kibice jestesmy jestesmy siła i kapitałem tego klubu i bez nas to wszystko nie ma szans

[aju]

simonsays jesli chodzi o spotkania to chetnie wezne w nich udzial i mysle ze jest wiele takich osob ktorym lezy na sercu fakt realnej pomocy.
a jesli rozwijasz temat szukania sponsora to nie watpie ze klub sie tym zajmuje. Mam jednak wrażenie ze marka RUCH jest slabo promowana.
Jeszcze raz podkreslam iz niewiem jaka czesc naszego skromnego budzetu jest przeznaczana na cele marketingowe. Chocby w czasie przerwy w rozgrywkach nasz klub "umiera" słyszymy tylko gdzie i co robią nasi piłkarze a to jest wlasnie najlepszy czas na robienie kampanii. Teraz gdy klub gra i jest na fali wszystko zmierza w dobrym kierunku jest dobry moment na dzialanie" PIAROWCÓW"
Forma i pozycja klubu jest zwyżkująca ,ciśnienie,chęć oglądania piłki w wykonaniu Ruchu jest ogromne.
Wiosna bedzie najlepszym potwierdzeniem.
jesli wymieniona przez Ciebie "zielona lampka" włączała by sie w kazdej firmie to całe słowo marketing i wszysto co sie z tym wiąze byłoby zbędne nikt nie mialby problemow z ulokowaniem kapitału a ja byłbym super bogaty.... a tak nie jest
uważam ze promocji tak naprawde niema w naszym klubie tylko wylewanie wody w tonącej łódki, nasza strona internetowa mówi tak naprawde niewiele i nie ma n niej informacji ot chocby o wolnej powierzchni na reklame . ciekawe na ilu stronach widnieje nasz baner lub adres???
cieszy fakt nawiązania współpracy z dominet bank-super sprawa

Wierze ze P. Klimek o stokroc ma wiecej znajomosci a o jego zasługach juz wszystko zostało powiedziane.
a jesli Ty znajdziesz chwile czasu to zaprosze Cie na jedną z kampanii i promocji marki, zobaczysz jaki wpływ ma pani z baru na rogu..uwierz mi ogromny

[KLIMZ@WIEC]

No i właśnie aju i simomsays dobrym rozwiązaniem w tej sytuacji jest założenie stowarzyszenia na wzór Lecha gdzie kibice się zebrali i razem (stowarzyszenie) pomagają klubowi w poszukiwaniu sponsorów tych drobnych (pani na rogu) i wielkich (firmy). Wiadomo że w naszym klubie marketing dopiero raczkuje (zajmuje się nim jedna osoba!!!) ale widać już tego efekty i przy naszym współudziale środki finansowe dla klubu mogły by wzrastać. Mając takie stowarzyszenie to my możemy rozmawiać z firmami i proponować im reklamę przez Ruch bo nie jesteśmy anonimowi i reprezentujemy klub. Czym więcej takich ludzi jak my będzie w tym stowarzyszeniu tym więlksze szanse że budżet Ruchu będzie wzrastał a kto wie może i uda nam się dotrzeć do takiej firmy która będzie zainteresowana budową NOWEGO stadionu na Cichej. Wiem że fajnie jest marzyć ale czasem marzenia się spełniają. Przy biernej postawie M.Kopla i urzędu miasta to jest jedyny sposób aby Stadion im. Gerarda Cieślika kiedykolwiek powstał.

[arcio]

No i właśnie aju i simomsays dobrym rozwiązaniem w tej sytuacji jest założenie stowarzyszenia na wzór Lecha gdzie kibice się zebrali i razem (stowarzyszenie) pomagają klubowi w poszukiwaniu sponsorów tych drobnych (pani na rogu) i wielkich (firmy). Wiadomo że w naszym klubie marketing dopiero raczkuje (zajmuje się nim jedna osoba!!!) ale widać już tego efekty i przy naszym współudziale środki finansowe dla klubu mogły by wzrastać. Mając takie stowarzyszenie to my możemy rozmawiać z firmami i proponować im reklamę przez Ruch bo nie jesteśmy anonimowi i reprezentujemy klub. Czym więcej takich ludzi jak my będzie w tym stowarzyszeniu tym więlksze szanse że budżet Ruchu będzie wzrastał a kto wie może i uda nam się dotrzeć do takiej firmy która będzie zainteresowana budową NOWEGO stadionu na Cichej. Wiem że fajnie jest marzyć ale czasem marzenia się spełniają. Przy biernej postawie M.Kopla i urzędu miasta to jest jedyny sposób aby Stadion im. Gerarda Cieślika kiedykolwiek powstał.

wszystko fajnie ale ...
nie może być tak że powstanie stowarzyszenie w którym bedzie powiedzmy działało 30 osób
działało czynnie
i teraz każdy jeździ i szuka firm, pyta sie, proponuje
bez koordynacji tego bedzie wiecej złego niż dobrego bo jako prezes firmy bym się wqrwił jakby do mnie przylazło w ciągu miesiąca 5 róznych ludzi i proponowało to samo!

ja już kiedyś pisałem żeby podawać do mnie namiary na firmy które mogłyby pomoc
efekt: 1 (słownie jedna) osoba w swoim zakresie sie pokazała

teraz mam nadzieję że druga osoba czynnie będzie pomagac i za to jej dziękuję

po drugie to skończcie już pisać o nowym stadionie, zajmijcie się (zajmijmy się) czymś w czym bedziemy pomóc TERAZ

[KLIMZ@WIEC]

No i właśnie aju i simomsays dobrym rozwiązaniem w tej sytuacji jest założenie stowarzyszenia na wzór Lecha gdzie kibice się zebrali i razem (stowarzyszenie) pomagają klubowi w poszukiwaniu sponsorów tych drobnych (pani na rogu) i wielkich (firmy). Wiadomo że w naszym klubie marketing dopiero raczkuje (zajmuje się nim jedna osoba!!!) ale widać już tego efekty i przy naszym współudziale środki finansowe dla klubu mogły by wzrastać. Mając takie stowarzyszenie to my możemy rozmawiać z firmami i proponować im reklamę przez Ruch bo nie jesteśmy anonimowi i reprezentujemy klub. Czym więcej takich ludzi jak my będzie w tym stowarzyszeniu tym więlksze szanse że budżet Ruchu będzie wzrastał a kto wie może i uda nam się dotrzeć do takiej firmy która będzie zainteresowana budową NOWEGO stadionu na Cichej. Wiem że fajnie jest marzyć ale czasem marzenia się spełniają. Przy biernej postawie M.Kopla i urzędu miasta to jest jedyny sposób aby Stadion im. Gerarda Cieślika kiedykolwiek powstał.

wszystko fajnie ale ...
nie może być tak że powstanie stowarzyszenie w którym bedzie powiedzmy działało 30 osób
działało czynnie
i teraz każdy jeździ i szuka firm, pyta sie, proponuje
bez koordynacji tego bedzie wiecej złego niż dobrego bo jako prezes firmy bym się wqrwił jakby do mnie przylazło w ciągu miesiąca 5 róznych ludzi i proponowało to samo!

ja już kiedyś pisałem żeby podawać do mnie namiary na firmy które mogłyby pomoc
efekt: 1 (słownie jedna) osoba w swoim zakresie sie pokazała

teraz mam nadzieję że druga osoba czynnie będzie pomagac i za to jej dziękuję

po drugie to skończcie już pisać o nowym stadionie, zajmijcie się (zajmijmy się) czymś w czym bedziemy pomóc TERAZ

arcio poczytaj dokładnie co napisałem. Chodzi mi o to że właśnie przez pozyskiwanie nowych sponsorów pomożemy klubowi TERAZ. Po drugie nasze działania zaczeły się od pomysłu budowy Nowego stadionu i w dalszym ciągu będziemy dążyć do tego celu. Wiadomo że jeśli Stowarzyszenie zacznie działac to nasze kroki muszą być skoordynowane aby nie miała miejsca sytuacja opisana przez Ciebie. Serdecznie zapraszam Cię na spotkanie które odbędzie się zaraz po prezentacji mnie na nim niestety nie będzie (byda w robocie) ale inni chętni tam się zjawią. Więcej znajdziesz na stronie:
http://gorny-slask.blog.onet.pl/

[19r20]

spotkanie będzie po prezentacji przy drugiej bramce tj nie przy wejściu tylko pod zegarem!

[K__]

a wiecie mniej wiecej o ktorej sie skonczy prezentacja?