Jak dla mnie to takie zachowanie raczej stawia bank w zlym swietle. Karta to kredt, a nie mozna dac tego byle komu bez zadnych zabezpieczen. Poza tym skoro oni byli u was w firmie to mieli dostep do waszych zaswiadzcen i sprawa byla prosta. Skladales wniosek oni weryfikowali w finansach i juz.Karlus z Katowic pisze:Ale o warunkach należy poinformować z góry. Jeżeli najpierw przyjmują twoje oświadczenie o dochodach potwierdzone podpisem, a potem, po kilku dniach, dzwonią, żebyś przyniósł zaświadczenie, to stawia to bank w fatalnym świetle.
Poza tym nie zawsze domagają się zaświadczenia - u mnie w robocie przedstwiciele jednego z banków dosłownie wciskali pracownikom karty kredytowe.
Tutaj mogla tez byc niekompetentna urzedniczka, dlatego zapomniala powiedziec ci o ty zaswiadczeniu. Nie jest to chyba jednak wystarczajacy powod zeby zaraz sie od banku odwracac, a juz na pewno nie wystarczajacy zeby sie nie przyczyniac do drobnego sponsorowania naszego klubu.