Pilkarze na forum

[Niezalogowany]

Temat na przekoj wszystkim. Z tego co wiem niektórzy zawodnikow Niebieskich przeglada to forum np: M.Śrutwa. Moze by sie ujawnili i podali pod jakimi nickami tutaj są...... . W zwiazku z tym prosze aby sie wpisali jak maja na tyle odwagi. Mysle ze nietylko z Prezesem mozemy omawiac pewne sprawy na Forum .

Chyba ze sie myle !!!

[Patton]

Sam bys sie najpierw zalogowal i podal nicka... 8)

[Viro]

To ze Mariusz wraz z malzonka udziela sie na forum jest super
mam nadzieje ze inni tez jak tacy sa sie ujawnia i podyskutuja z nami
chociaz dawno nie widzialem tu na nowym forum wogole panstwa Srutwa

[Morris]

Z tym pojawianiem się na forum naszych kopaczy to może być ciężko. Jakby komuś z nas obcięto zarobki o 40 procent to też pewnie dalibyśmy sobie spokój z surfowaniem po internecie. Nie wiem jakich nicków używają nasi chłopcy ale jeśli nie mają koncepcji to doskonałą podpowiedź dał im prezes Rogala. Tak więc niech będzie: dupek1, dupek2, dupek3, dupek4 itd. itp., cyferkę przy nicku oczywiście mogą dobierać według numeru na niebieskiej koszulce

[Ugly]

Taak. Pomysł jest moim za***isty, jak by piłkarze pojawiali sie na forum szło by z nimi podyskutować, pogadać co są za problemy, ewentualnie zmobilizować itp. Ale myślę że teraz nasi kopacze boją się tu pokazać na forum, szkoda było by to naprawde coś nowego, coś co by mogło przynieść dobre skutki..

[gerhat]

To nierealne.
Prezes się wypowiada, bo prezes to prezes, może wszystko.
Postawcie sie w ich sytuacji, przeciez jakby sie ktorys wypowiedzial o kolegach z druzyny, trenerze, czy zarzadzie to dolalby tylko oliwy do ognia.
Takie sprawy zalatwia sie za zamknietymi drzwiami. Sam chcialbym poznac opinie niejednego z nich ale wydaje mi sie ze najwazniejsze jest dobro druzyny i takie wypowiedzi nie powinny miec miejsca.
Sądze ze dalesze wylewanie zali i szukanie winnych nie ma sensu, jest uchwała zarzadu i to powinno zamknac sprawe.
Teraz niech nadejdzie czas budowania czegos pozytywnego bo buzyc nie ma juz co.


Przed chwila napisałem ostatnie krytyczne opinie, a teraz powiem tak: DO BOJU NIEBIESCY !!!!! Widzew JEST DO WZIECIA!!!!!

[Gość]

Niezalogowany ale mogę się przedstawić M.Śrutwa.
Będzie trochę chaotycznie ale taka sytuacja i emocje.
Dawno nie czytałem forum bo co za przyjemność z każdej strony słuchać
napieprzanie na siebie od boiska przez klub gazety a na forum kończąc.
Dziś sobie przeglądnąłem i kilka uwag,o wszystkim.
Nikt z nas czyli piłkarzy nigdy w ostatnim czasie nie powiedział że jest zadowolony z gry,ja również,jest zle i zdajemy sobie z tego sprawę ale czasami jest tak że choćbyś się zesrał to niebędzie lepiej.
Jednak do bohatera" niezalogowanego"ja mam odwagę tu wejść i pod własnym imieniem i nazwiskiem coś napisać i się nie boję może ty zrobisz to samo co?.Teraz jesteś anonimowy tak jak nasz zarząd,bo czy ktoś ich zna?Najlepiej występować w takiej formie,zwyzywać od złodziei,trutniów i itd.-choć padały i mocniejsze słowa.
Sprawa pieniędzy to temat zastępczy bo jeżeli daliby nam po milion złotych za mecz to co wszystkie byśmy wygrali?Ci ludzie nie mają niczego do zaoferowania (oczywiście nie wszyscy,są tacy którzy coś robią),Ci ludzie nawet nie potrafią wymienić nazwisk zawodników z kadry,przecież na sali siedział W.Grzanka!Cała sztuka polega na tym aby Ruch był w środku ewentualnie w górnej części tabeli broń Boże za wysoko i za nisko.
Potrafią obrażać nas ale również Was kto był w Wilnie to wie o czym mówię.Prawdą jest że niektórzy nie mogą patrzeć na tych którzy są w klubie od długiego czasu ale niestety Was to się również dotyczy (oczywiście miejszości ) dlatego zawsze pojawiają się te same nazwiska do wyrzucenia-więc jakie przywiązanie do barw klubowych?
Ja,Bizak,Wleciał-i nie jest tak jak pisze xxxx o strażaku i idolach bo przecież Wleciała nigdy nie zaliczaliście do idoli a też jest wiecznie do odstawki ( a propos tego człowieka to czy wiecie że on siedzi na trybunie krytej ? )nic nie dodam.Co do Legi to odpowiadam ,że rozstałem się z powodu pewnych Panów i ich interesów a do dzisiaj mam tam wielu znajomych,również kibiców;Ruch na pewno na tym wszystkim nie stracił a wręcz przeciwnie dużo zarobił.Nie wiem co będzie dalej ale prostuję-bo panowie z zarządu tego nie wiedzą - że mnie sie kontrakt teraz kończy i nie jest tak jak napisano w prasie że "wszyscy mają przez długi czas obowiązujące kontrakty" chodzi oczywiście o grudzień.Więc jeżeli ktoś mysli że na mnie zarobi to się myli a mogę powiedzieć ,że pierwsze oferty już są(mimo że nie przypuszczałem że kiedyś jeszcze opuszczę Ruch ale teraz może..).Miałem jeszcze coś napisać ale to innym razem,więc jak ktoś ma pytania to proszę.Kończę i ide na piwo bo mam lekko tego dość i muszę odreagować.Pozdrawiam wszystkich NIEBIESKICH z niebieską krwią.
Ps.Do dziennikarzy bo oni również czytają to są nasze sprawy dotyczące tego forum i nie kompromitujcie się wyciągając to do gazet.

[Krystian]

Gerhard.Pozdrawiam.Po za krótką informacją obrazującą wyskości kwot otrzymanych przez piłkarzy w tym roku/obrazującą ważność decyzji podjętej przez Zarząd/,którą umieściłem w temacie:"Andrealina Bizaka "nie będę się już - zgodnie z sugestią skierowaną przez Ciebie do wszystkich - wypowiadał w tym temacie.Piłkarze napewno potrzebują trochę spokoju.Sami w szatni powinni sobie wszystko poukładać.

[Krystian]

Mariusz.Na piwo a może na whiski pójdziemy razem po wygranym meczu z WIDZEWEM. Co do określenia "dupki",którym tak szafujecie,to proszę o zaniechanie tego typu praktyk.Już w środę po przeczytaniu materiału w jednej z gazet - gdzie w moje usta włożono to słowo określające piłkarzy-zwróciłem uwagę piszącemu ten materiał,że publicznie jeszcze nikogo w jakikolwiek sposób nie obraziłem a tym bardziej w taki sposób .Po meczu z WISŁA Płock w szatni użyłem znaczniej mocniejszych słów skierowanych w stronę piłkarzy.Ale to zostaje u nas,bo tak powinno być.Mając powyższe na uwadze poinformowałem piszącego ten tekst,że każdą moją wypowiedż w tej gazecie chcę autoryzować.Pozdrawiam

[Schlesien]

Dzieki Mariusz za twoja wypowiedz. Prawde mowiac, nie spodziewalem sie, ze zaden z pilkarzy sie odezwie, bo jak sam napisales macie dosyc, ze kazdy na was nadaje.

Mariusz, ciesze sie z tego, ze nie strzelales tej jedenastki, bo czy bys trafil, czy nie to i tak wiele ludzi by mialo ci to za zle. Jakbys trafil, to by sie nabijali, ze Srutwa musi strzelic setke z elwra, a jakbys nie trafil, to szkoda gadac. Zycze Ci z calego serca, zebys sie szybko przelamal i wrocila forma. Po powrocie tez miales taki okres i wszyscy na ciebie nadawali, ale dobra gra przekonales wszystkich do siebie. Powodzenia!

BTW, zaloguj sie, zeby ktos "pomyslowy" sie pod Ciebie nie podzywal.

[stan]

Jeżeli rzeczywiście jednym z niezalogowanych Gości jest Pan Mariusz Śrutwa to również bardzo się cieszę z tego, że przegląda to forum, bo już miałem wąty, że poza Prezesem nikogo to nie interesuje. Jestem kibicem Ruchu od ponad 40 lat. W tym czasie były lata "chwały i upadku". Niestety Ruch jest taką drużyną, która jeden sezon ma cienki, a w drugim wznosi się na wyżyny polskiej ligi - tych jest coraz mniej. Po ostatnim meczu z Wisłą Płock również napisałem parę mocnych słów pod adresem Niebieskich. Ale dzisiaj już mi trochę przeszło. Mimo to mam do Pana Mariusza jedno pytanie i o ile to możliwe prosiłbym o odpowiedź na nie:
w Ruchu grają przecież zawodnicy z wieloletnim stażem i mający niebyle jakie umiejętności piłkarskie. Co się stało,że nagle w ciągu paru tygodni, a nawet dni zawodnicy Ci zapomnieli jak "kopnąć", przyjąć, podać itd. piłkę. Będąc zawodnikiem przez tyle lat i to dobrym zawodnikiem, to moim zdaniem nie można zapomnieć swojego fachu. Chyba że ktoś stara się mnie oduczyć tego czego sie nauczyłem. Mam nadzieję, że od meczu z Widzewem znowu wzniesiemy sie na wyżyny conajmnie polskiej ligi.

stan.

[Niezalogowany]

Panie Mariuszu napisałem ten temat jako niezalogowany poniewaz ( wiem ze tutaj pojawia sie niesmaczne komentarze ) po napisaniu postu zorietowałem sie że wchodzac na forum zapomniałem sie zalogowac. Na codzien na tym forum wystepuje pod nickiem Totolotek.A na imie mam Sebastian - Mysle ze podawanie nazwiska tutaj nic panu nie powie bo nie jest tak znane jak panskie nazwisko Wiem ze to troszke głupie aby niezalogowany uzytkownik w koncu szary kibic NIEBIESKICH od lat prosil takie gwiazdy o podanie nicku .Ale uzanłem ze to temat nieobrazajacy nikogo a jak Pan pewnie przeczytal wielu zalogowanych uzytkownikow go poparło. Bardzo sie ciesze ze Pan sie odezwał jako jedyny zawodnik -( jak narazie ),ale sadze ze mozemy czasem porozmawiac nie tylko z zarzadem (prezes) ale i z zawodnikami.

PS
Trzymam kciuki za pana 100 w meczu z Widzewem .

[Totolotek]

Panie Mariuszu ten post pod nickiem Niezalogowany nie jest przypadkiem.
To moj dowod ze ten post napisalem Ja -Totolotek .Niesety do konca nieda sie juz udowodnic tego ze to Ja zaeczelem ten temat.

Mam prosbe aby pan sie zalogował i podal nam swoj nick jezeli Pan ma ochote z nami dyskutowac o RUCH-u a napewno bedzie wiele tematow do omowienia .

[Morris]

Zawsze miałem szacunek do Mariusza i choć jestem zły na piłkarzy za brak zęba w grze (już od długiego czasu, nie tylko od tego sezonu) to w paru sprawach nie mogę się nie zgodzić:
sprawa Wilna- byłem, widziałem, stosunek kilku pseudodziałaczy, którzy machali i wykrzykiwali hasła w typie "po co jeździcie" i inne jeszcze mniej ciekawe a dla mnie i innych bolesne. Zdarzenie w drodze powrotnej, podobnie jak wszystko w Wilnie moim zdaniem powinno znaleźć epilog bardziej radykalny, ale puśćmy to w zapomnienie, choć ponoć... co się odwlecze...
sprawa odejścia do Legii- wiem z wiarygodnego (dla mnie) źródła, że inicjatorem tego nie był sam zainteresowany a zadecydowały inne względy toteż zawsze przeciwstawiałem się złowrogiemu stosunkowi kibiców po powrocie do Ruchu.

Temat działaczy był już kilkukrotnie poruszany na forum. Faktem jest że z zarządem utożsamiany jest głównie prezes Rogala, choć akurat on (czego można znaleźć wiele przykładów) jest osobą pozytywną w tym towarzystwie, no może osobiście mam do Niego pretensje za tę pajęczynę którą dał wokół siebie upleść.

Mam tylko dwa pytania: do Mariusza- czemu w waszej grze nie widać zaangażowania, walki o każdą piłkę? Przecież w naszej lidze różnicę umiejętności (jeśli takie są) można (co widać na wielu przykładach) zniwelować właśnie walką, a tego nie widzę, choć przyglądam się nadwyraz uważnie.

Do prezesa Rogali: jak mogą funkcjonować w klubie osoby, które nie znają nawet zawodników, więc można przypuszczać, że nie bardzo interesują się klubem (pewnie również od strony finansowej)? Dlaczego w klubie są działacze, którzy w imię niegdysiejszych zasług ciągle funkcjonują we władzach choć nie robią nic? I ostatnia najważniejsza chyba sprawa (poruszona w wypowiedzi Mariusza, który zwykle wie co mówi) – czy prawdą jest, że są odgórne (a może odboczne?) naciski aby Ruch był ligowym średniakiem i broń Boże nie wyskoczył wyżej wała?

Miałbym jeszcze wiele pytań ale jestem skołowany tą całą sytuacją i nie wiem co mysleć

[Viro]

ja tez nieraz powiedzialem wiele nieprzyjemnych i ostrych slow pod adresem zarowno Prezesa jak i Mariusza choc na codzien bardzo ich szanuje
ale tak jak wielu moim kolegom widze brak zaangazowania w gre
moze niekiedy nie wychodzic , slabszy dzien ,niecelne podanie itp
ale walka to jest podstawa
ostatni mecz jaki sobie przypominam naprawde nielzy to mecz z Legia w warszawie przegrany 2-1 to byla walka na calym boisku to bylo to
moze niech Prezes weznie kasete z meczu i pusci im to zeby zobaczyli jak sie gra w pilke , a raczej jak oni potrafia grac bo to oni byli na tym boisku i grali
chyba nigdy nie bylem tak zadowolony z gry mimo porazki
PS Mariusz i Prezes ja chetnie tez z wami wypije jak wygracie w Lodzi Whiski, piwo czy co tam bvedzie trzeba
pozdrawiam