
PP: Wisła Kraków - Ruch Chorzów 8.11.2006, godz. 18:30
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 13 mar 2005, o 20:28
- Kontakt:
To spotkanie mialo dwa aspekty.
1. Konfrontacja z 1.szo ligowcem.
2. podbudowa psychiczna kadry Ruchu.
A tak delikatnie mozna rowniez napisac o kwalifikacji naszego trenera. Moze dla niego byl to w pewnym sensie egzamin.
Cieszy taki tok wydarzen jaki nam zafundowali nasi gracze. Zaangazowanie w w tym meczu bylo ogromne, kazdy z nich chcial aby to wygrac. Teraz na pewno wielu z nich mala marzenia aby wprowadzic wlasnie Ruch do ekstraklasy. Zycze spelnienia tych marzen.
1. Konfrontacja z 1.szo ligowcem.
2. podbudowa psychiczna kadry Ruchu.
A tak delikatnie mozna rowniez napisac o kwalifikacji naszego trenera. Moze dla niego byl to w pewnym sensie egzamin.
Cieszy taki tok wydarzen jaki nam zafundowali nasi gracze. Zaangazowanie w w tym meczu bylo ogromne, kazdy z nich chcial aby to wygrac. Teraz na pewno wielu z nich mala marzenia aby wprowadzic wlasnie Ruch do ekstraklasy. Zycze spelnienia tych marzen.
- wojt
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1810
- Rejestracja: 16 sie 2002, o 20:35
- Lokalizacja: Piekary Śl.
- Kontakt:
Od wczora myslołech już ino o szpilu, ale był jakis strach że może byc kompromitacja. Własnie zech przyszedł do dom. Grali poprostu rewelacyjnie bez kompleksów i tremy. W pierwszej połowie mogli prowadzic 3-0. Świetnie obrona oprócz jedynej bramki Brożka. Wszyscy bez wyjatku grali za***iscie z Bonkiem wysmiewanym przez Slavo na czele. Niesamowita prace wykonywał Mikulenas, dobrze Cwielong i Łudziński. boje sie tylko o Barana bo grał jak profesor i juz widze ze na Reymonta beda ostrzyć sobie na niego języki. Wisła słabo w pierwszej połowie dobrze ze Paulista i drugi Brozek nie grali od poczatku. Doping naszych super, troche za duzo bluzgania z obu stron. W doma jechołech na klacie po całej izbie
Dzisiaj był dzień który dał na Pan!!!!!!!!!!!!

-
- Posty: 222
- Rejestracja: 5 kwie 2006, o 15:02
- Lokalizacja: Elita Elit
- Kontakt:
wysmiewanym ? - jak masz kłopot z rozumieniu znaczenia słow to ich nie uzywajwojt pisze: Wszyscy bez wyjatku grali za***iscie z Bonkiem wysmiewanym przez Slavo na czele. !!!
To, że nie przekonał mnie w zadnym meczu to jeszcze nie powód do twej żałosnej napinki. Byc może ten mecz zagrał rewelacyjnie, a byc moze dla tego, ze ktos zaczął krytykowac jego spacery, kółeczka i unikanie kontaktu z przeciwnikiem w poprzednich meczach. Jesli teraz zaczął grać to super, zobaczymy na ile trwała to tendencja.
Za samo nazwisko Bonk - nie mam obowiazku go chwalić.
Widac nie wszyscy umieją się cieszyć, niektórzy z takich świąt jak dzis czynią sobie okazje do jakichs odwetów etc.
(oak'a sie czep albo innych specjalistów od "sreciała")
- bara2
- Posty: 274
- Rejestracja: 4 paź 2005, o 18:58
- Lokalizacja: waRiatów fabryka
- Kontakt:
-
- Posty: 222
- Rejestracja: 5 kwie 2006, o 15:02
- Lokalizacja: Elita Elit
- Kontakt:
-
- Posty: 1141
- Rejestracja: 6 lis 2004, o 13:52
- Lokalizacja: tarnowskie góry
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], mihau i 148 gości