£KS £om¿a - Ruch Chorzów sob.23.09 godzina 19:00

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Johnny Walker
Posty: 1034
Rejestracja: 29 lip 2006, o 23:22
Kontakt:

#226 Post autor: Johnny Walker » 24 wrz 2006, o 00:34

Bizak16 pisze:10 - skuli mie zajebisto !! To łona była dzisiej "młynem"


7 - mało ludzi w hu* i choc chopcy sie starali to fest cicho to wyłaziło :/

Byłech pierwsze 15 min drugiej połowy na 5, młyn było słychac choby wcale, za to 10 fest za***iscie, ale szybko żech wrócił na "7" bo jak żech słyszoł tych ciuli na 5 ("czemu Wleciał nie wpuści Ćwielonga") to mie brało.

Ogólnie co do dopingu to trza coś zmienić bo niby jest za***iscie, a z drugiej strony bajzel.

I do tych z "10" co sam sie tak chetnie wypowiadają, wim ze duzo z młyna przeszło do wos, ale zaś nie godejcie że wszystko co złe na 10 to młyn !! bo tak nojlepij zwalić. Weźcie sie lepij za tych z trybuny bo tym ..... sie nawet dupy niechce ruszyć podczas robienia fali i dupcom cało zabawa!

A co do szpilu to niezłe nerwy nom zaserwowali, ale wkoncu o to łazi w tym sporcie :)

A tera wszyscy na Zawisza, mom nadzieja że bydzie te 10 koła ludu. PozdRo
do mie jeden na pionie pado: czemu nie gra ten no jak mu tam Misiulenas. ja mu na to, ze Mikulenas nie gra bo pauzuje za nadmiar zoltych kartek. a ten mi na to: no ku*** przeciez pauzowal z polonia :lol: :roll:
14

abnamro
Posty: 132
Rejestracja: 13 wrz 2005, o 13:11
Lokalizacja: katowice
Kontakt:

#227 Post autor: abnamro » 24 wrz 2006, o 00:42

Johnny Walker pisze:
Bizak16 pisze:10 - skuli mie zajebisto !! To łona była dzisiej "młynem"


7 - mało ludzi w hu* i choc chopcy sie starali to fest cicho to wyłaziło :/

Byłech pierwsze 15 min drugiej połowy na 5, młyn było słychac choby wcale, za to 10 fest za***iscie, ale szybko żech wrócił na "7" bo jak żech słyszoł tych ciuli na 5 ("czemu Wleciał nie wpuści Ćwielonga") to mie brało.

Ogólnie co do dopingu to trza coś zmienić bo niby jest za***iscie, a z drugiej strony bajzel.

I do tych z "10" co sam sie tak chetnie wypowiadają, wim ze duzo z młyna przeszło do wos, ale zaś nie godejcie że wszystko co złe na 10 to młyn !! bo tak nojlepij zwalić. Weźcie sie lepij za tych z trybuny bo tym ..... sie nawet dupy niechce ruszyć podczas robienia fali i dupcom cało zabawa!

A co do szpilu to niezłe nerwy nom zaserwowali, ale wkoncu o to łazi w tym sporcie :)

A tera wszyscy na Zawisza, mom nadzieja że bydzie te 10 koła ludu. PozdRo
do mie jeden na pionie pado: czemu nie gra ten no jak mu tam Misiulenas. ja mu na to, ze Mikulenas nie gra bo pauzuje za nadmiar zoltych kartek. a ten mi na to: no ku*** przeciez pauzowal z polonia :lol: :roll:
Grażvydas Misiulenas i Grzegorz Mikula :D:D:D dobre
Zawsze i wszędzie RUCH

Awatar użytkownika
L_M
Posty: 1135
Rejestracja: 16 gru 2002, o 13:20
Lokalizacja: z misji na Marsa
Kontakt:

#228 Post autor: L_M » 24 wrz 2006, o 00:50

COBRA pisze:Mecz z serii tych bardzo nerwowych jeblo nam sie i tyle i to szczescie w tym sezonie jest po naszej stronie.Taka juz nasza metalnosc bronic sie po strzelonej bramce i wychodzic na mecz z zalozeniem ze i tak wygramy.Miejmy nadzieje ze na Hydrohujoze sie odpowiednio nastawiom i zagrają z pelnym zaangazowaniem i w to wieze bo z lepszymi gra nam sie lepiej niz z slabszymi.
hmm o jakiej w tym momencie mentalnsoci mowisz? przeciez w kazdym meczu gramy do konca i w zadnym nie bronimy wyniku (dla potwierdzenia Slask, Gliwice...) dzisiaj tez sie nie cofnelismy, tylko nie wychodzilo to co chociazby wychodzilo we wtorek. powiedz w ktorym meczu w tym sezonie (i w ostatnich meczach poprzedniego) prowadzac cofnelismy sie do tylu. Ja nie przypominam sobie zadnego a widzialem wszystkie. Wlasnie to co wpoil Wlecial pilkarzom to to, ze bez wzgledu na wszystko gra sie do konca swoje. I to skutkuje punktami nawet wtedy, kiedy nie idzie - vide miedz, kszo, czy spotkanie dzisiejsze.

i od razu mowie - co innego cofniecie sie, a co innego rozluznienie. ja mysle ze dzis znowu bylo troche rozluznienia przy tym prowadzeniu 1:0. podobnie bylo w gliwicach, gdzie tez prowadzilismy gre a pozniej bylo nerwowo. najwazniejsze jednak, ze te mecze koncza sie zwyciestwami i nie uwazam ze wszystko zawdzieczamy szczesciu. Bo niemal kazda bramka pada po wypracowanej i wyuczonej akcji. i nie wazne sa minuty w ktorych te gole padaja wazne sa punkty.

A co do Jarka Pasnika. Po pierwsze mowce co chcecie ja bede twierdzil ze 'wy***rdalaj' z trybun dla pilkarza Ruchu jest niegodne kibica Ruchu. Po drugie skoro w calym skladzie graja ci najlepsi, to czemu mamy twierdzic ze wyjatek jest w bramce i Seba ma lepsza forme niz Jarek?. Po trzecie po raz ktorys nie tracimy gola po bledzie Pasnika, a to ze jest pod bramka goraco kiedy Szakiet proboje lapac pilke ;) to taki juz jego urok. Mysle ze Seba jak bedzie w formie to spokojnie miedzy slupki wejdzie. Pasnik na linii jest niemal bezbledny (a zobaczcie co robil dzis bramkarz LKS), gorzej z przedpolem i kilka meczy w ktorych piastkowal i lapal bez zarzutu przeplata sie z tymi w ktorych przepuszcza farfocle przez ktore niedlugo na stadionie bedzie trzeba wiecej karetek pogotowia postawic ;) tylko po raz kolejny powtorze - najwazniejsze ze wygrywamy! pozdRawiam :)

Awatar użytkownika
cisiu
Posty: 808
Rejestracja: 22 lis 2003, o 21:30
Lokalizacja: NRŚL
Kontakt:

#229 Post autor: cisiu » 24 wrz 2006, o 01:20

gynau gra niy za ciekawo...Za-Pasnik musi sie w końcu dychnonć :twisted: :twisted:

co do dychy pora kwesti:

- tela najebanych i dupnie chcom prowadzić dopinig żałosne to je...
-tyn ciul co przeskoczył przez płot: wy***rdalaj GOROLU!!!(niy wjym czy żech dobrze widzioł ale chyba dostoł w ryj)
-tyn ciula co wyciepoł na pole karne Paśnika flaszka z sokym kero wzion takimu małymu bajtlowi-dobre żeś hu** dostoł wjebane
-i te ci*** co jak sie nerwujom kopiom w stołki -WYDUPIEJCIE I TARGEJCIE ALE SWOJE RZECZY W DOMA!!

niy wjym czymu sie na ty dysze robi taki chlyw :( :( :(
dobrze że tam poru chopów pilnuje żeby jakeś ci*** niy wylatywali ehhh co za czasy...

MENELE WON Z DYCHY!!!
--------------------Na Zawsze Niebieski----------------------
---------------------Na Zawsze Ruch--------------------------

empisek

Jo musza przyznac

#230 Post autor: empisek » 24 wrz 2006, o 02:40

na 10 chodza zawsze ale ostatnio zrobielo sie tak ze jedna strona rycy a druga co innego!!!!Racja siedzi tam wiela kibicow starych ale modzi do mlyna!!Jo beda tera chodzil na mlyn bo tam przy najmnyj jest konkretny doping a ni mo mieszanio tyn bes zybow pijany spiewo a nastypnie inny nawalony cos innego :?: :?: Jo sie pytom kaj zmierzo dziesiona :!: :!: Cza to zgrac ale musi byc konkretna ekipa ktoro zapodaje doping i mo stoc na koronie!!!I co do przeskakiwanio abo ciepanio flaszkami takich cza ostudzac i nie paczcie kto przeskakuje bieremy w 5-10 chopa i go uspokojomy jak nie chcemy zawarcia stadionuu.Chyba ze przyjedzie drukarz na szpil z hydrozagadka to niech lepiej tu nie przyjezdzo bo bydzie lincz.Dosc przekryntow tych z hydrozagadki ich prezes siedzi za lapowy.A co do szpilu z lks lomza to zeczywiscie Pasnik mo spadek formy i to od kilku szpili choc zdarzajom mu sie wspaniale obrony ale co mo do tego ze on nie umie grac na przedpolu i sie traci!!!!Dobrego bramkarza poznajemy po tym jak zachowuje sie na przedpolu a nie stoi w torze jak wryty.Nowak dobrze zagrol z Poloniom moze i nie miol zbyt wiela roboty ale ni miol zadnej wpadki przynajmnyj.Ja a pozostali zagrali na poziomie ale Ludzinski jakis slaby byl choc zdobel tora.WIELKO NIEBIESKO RRR dla Sokola naprowdy tys jest bohaterem tygo spotkanio i to klanianie sie w strona trybun.Dzieki za serce i dzieki dla GRZYBA za walke i asysty.Grzybek KS RUCH Grzybek KS RUCH Grzybek Grzybek KS RUCH.CZa sie cieszyc ale z hydrozagasdkom ni mozna robic blyndu w obronie i w torze bo nie starczy tyla czasu z mocniejszymi przeciwnikami na odrobienie straty.Jest dobrze mamy v-celidera i gromy w 1/8 PP ale naszym mankamentem jest gra w obronie a zwlaszcza obsada tora

Awatar użytkownika
Simone
Posty: 2119
Rejestracja: 1 wrz 2003, o 21:36
Lokalizacja: EGAL
Kontakt:

#231 Post autor: Simone » 24 wrz 2006, o 03:45

Najwazniejsze ze sa 3 pkt ...

Mecz z gatunku slabszych w wykonaniu naszej druzyny ale dla kibicow bardzo dobry :wink:

Przyjzalbym sie temu kolesiowi z 10 w Lomzy , swietne pilki rzucal ...

sebaro
Posty: 551
Rejestracja: 23 paź 2005, o 23:26
Lokalizacja: BKW
Kontakt:

#232 Post autor: sebaro » 24 wrz 2006, o 04:44

Gdzieś ok. 10 min. ( po drugiej NIEUDANEJ interwencji bramkarza Łomży ) gościu do***ał tekstem : TYN TORMAN JEST GORSZY OD PAŚNIKA !!! ). I mial racje - ile meczy potrzeba żeby zagrał Seba :?:
Podsumowując : ŁKS zagrał dobry szpil i te 3 punkty zostały wymętrzone - Panie Rafale ( strzelec 2- bramki dla Łomży ) - takie zachowanie nie przystoi zawondnikom :evil:

PS. SZANUJE DECYZJĘ W L E C I A Ł A ale wole SEBĘ w szpilu z HYDROGÓWNEM niżli Jarka - Proszę o Sebę!!!
Jarek z całym szacunkiem ....

COBRA
Posty: 4413
Rejestracja: 12 sty 2004, o 14:18
Lokalizacja: Bytom,Tarn-Góry

#233 Post autor: COBRA » 24 wrz 2006, o 06:09

Lukas Michalski pisze:
COBRA pisze:Mecz z serii tych bardzo nerwowych jeblo nam sie i tyle i to szczescie w tym sezonie jest po naszej stronie.Taka juz nasza metalnosc bronic sie po strzelonej bramce i wychodzic na mecz z zalozeniem ze i tak wygramy.Miejmy nadzieje ze na Hydrohujoze sie odpowiednio nastawiom i zagrają z pelnym zaangazowaniem i w to wieze bo z lepszymi gra nam sie lepiej niz z slabszymi.
hmm o jakiej w tym momencie mentalnsoci mowisz? przeciez w kazdym meczu gramy do konca i w zadnym nie bronimy wyniku (dla potwierdzenia Slask, Gliwice...) dzisiaj tez sie nie cofnelismy, tylko nie wychodzilo to co chociazby wychodzilo we wtorek. powiedz w ktorym meczu w tym sezonie (i w ostatnich meczach poprzedniego) prowadzac cofnelismy sie do tylu. Ja nie przypominam sobie zadnego a widzialem wszystkie. Wlasnie to co wpoil Wlecial pilkarzom to to, ze bez wzgledu na wszystko gra sie do konca swoje. I to skutkuje punktami nawet wtedy, kiedy nie idzie - vide miedz, kszo, czy spotkanie dzisiejsze.

i od razu mowie - co innego cofniecie sie, a co innego rozluznienie. ja mysle ze dzis znowu bylo troche rozluznienia przy tym prowadzeniu 1:0. podobnie bylo w gliwicach, gdzie tez prowadzilismy gre a pozniej bylo nerwowo. najwazniejsze jednak, ze te mecze koncza sie zwyciestwami i nie uwazam ze wszystko zawdzieczamy szczesciu. Bo niemal kazda bramka pada po wypracowanej i wyuczonej akcji. i nie wazne sa minuty w ktorych te gole padaja wazne sa punkty.

A co do Jarka Pasnika. Po pierwsze mowce co chcecie ja bede twierdzil ze 'wy***rdalaj' z trybun dla pilkarza Ruchu jest niegodne kibica Ruchu. Po drugie skoro w calym skladzie graja ci najlepsi, to czemu mamy twierdzic ze wyjatek jest w bramce i Seba ma lepsza forme niz Jarek?. Po trzecie po raz ktorys nie tracimy gola po bledzie Pasnika, a to ze jest pod bramka goraco kiedy Szakiet proboje lapac pilke ;) to taki juz jego urok. Mysle ze Seba jak bedzie w formie to spokojnie miedzy slupki wejdzie. Pasnik na linii jest niemal bezbledny (a zobaczcie co robil dzis bramkarz LKS), gorzej z przedpolem i kilka meczy w ktorych piastkowal i lapal bez zarzutu przeplata sie z tymi w ktorych przepuszcza farfocle przez ktore niedlugo na stadionie bedzie trzeba wiecej karetek pogotowia postawic ;) tylko po raz kolejny powtorze - najwazniejsze ze wygrywamy! pozdRawiam :)
To jak mi wytlumaczysz co mecz u siebie nerwowka nieliczac Slaska,moze to i rozluznienie ale wyglada to tak jakby odpuszczali bo i tak wygraja i atakuje przeciwnik no i sie bronia zamiast przetrzymywac jak najdluzej pilke.A o mentalnosc chodzilo mi ze wszystkie polskie druzyny tak robia lacznie z reprezentacja,ale dobrze sie stalo ze tak sie to skonczylo.

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6680
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#234 Post autor: heli » 24 wrz 2006, o 08:02

Co do meczu to ciężko,, komentować, dużo nerwów, mało czystych sytuacji, co do dopingu nie zły, co do 10wiele tu zostało napisane i może nie ma sie co powtarzać dobrze, że były szybkie reakcje na 10 bo zaś ci*** (i tym razem tego nei zmienia, niech mi nikt nie pi***oli, ze obrażą naszych kibiców), mogli coś wykręcić, dla mnie dycha, traci to co miała najcenniejsze (co nawet było na Polonii widać, gdzie krótko godka i już nie było śpiewanych piosenek anty, gdzie było nie wielu, ale każdy wiedzioł co jak mo ryczeć), a dziś i nie tylko ostatnio co, żech już pisoł, robi sie trocha burdelu, chodź na szczęście byli i są na 10 ludzie co starają sie nadtym zapanować.

A z tym odpuszczaniem to raczej bym sie nie zgodził, to raczej jest odwrotnie, po prostu przeciwnicy, dopóki remisujom, to sie bronią, bo tak jak nie roz było godane zadowalo ich remis szczególnie u nos i wydaje sie, że momy nei wiadomo jako przewaga, chodź tak jak dzisiej i z miedzią takich rzeczywistych set nie wiele w tym czasie mamy, a jak już prowadzemy, to przeciwnik też pokazuje, że wcale nie jest taki słaby i atakuje no i co jest normalną sprawą ma sytuacje, i to tak jest, a nie, że my sie jakoś rozpaczliwie cofamy i broniemy bo taka sytuacja nie ma miejsca.

PS. co to był za Szkot na 10?? jak już ktoś o tym pisoł wcześniej, to nie odpisujcie sie zaroz tam dojda i doszukom, bo żech zaczął ino osttanio strona czytać.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

Borg

#235 Post autor: Borg » 24 wrz 2006, o 08:54

sebaro pisze:Gdzieś ok. 10 min. ( po drugiej NIEUDANEJ interwencji bramkarza Łomży ) gościu do***ał tekstem : TYN TORMAN JEST GORSZY OD PAŚNIKA !!! ). I mial racje - ile meczy potrzeba żeby zagrał Seba :?:
Podsumowując : ŁKS zagrał dobry szpil i te 3 punkty zostały wymętrzone - Panie Rafale ( strzelec 2- bramki dla Łomży ) - takie zachowanie nie przystoi zawondnikom :evil:

PS. SZANUJE DECYZJĘ W L E C I A Ł A ale wole SEBĘ w szpilu z HYDROGÓWNEM niżli Jarka - Proszę o Sebę!!!
Jarek z całym szacunkiem ....
TO NIE WLECIOL WYBIERO TORMANA INO KOLODZIEJ......

Pavlique
Posty: 4804
Rejestracja: 31 gru 2003, o 11:44
Lokalizacja: Pless-Stadt
Kontakt:

#236 Post autor: Pavlique » 24 wrz 2006, o 09:16

Proponuja alkomaty przed szpilem wprowadzić, może i frekwencja spadnie ale nie bydzie tylu najebanych i nikt niy bydzie właził na murawa
Jużech kiedys pisoł, ze w Anglii jak wypijesz piwo pzred spzilym to mosz wejscie ze szczewika i niy ma że boli...
Tam dopiyro po szpilu idom do knajpy... a tak to je to co wczora było... chlyw... aż sie niy chce wiyncyj godać
I jeszcze takorefleksjo zdo mi sie że sam po miie jedyn jechoł jakech pisoł o monitoringu i całkowitym zakazie boiskowym dla napranych i dymioncych...
No i jak Ci chopie idzie to przekonywanie tych coby niy właziyli na murawa i na płoty...
A swojom drogo jeźli tako wiocha z trybun ogólno dopstympnych niy zniknie to nigdy niy prziciongnymy na stadion ludzi w tzw biołych kołnieżykach - tych co majom kasa i mogom być sponsorym łod kupowanio biletów, gadźetów itd...
Bydzie stale te pora tysiyncy i tela zawsze zaścianek.....
Jo wola mimo wszysko salony...
I'm a man who walks alone

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10274
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#237 Post autor: gerhat » 24 wrz 2006, o 09:37

Kolejny mecz z tych co budują charakter drużyny.
Przed meczem było wiadomo że nie bedzie lekko tak jak z Polonia i tak było, więc duże brawa dla druzyny że pokazała walkę do końca. Gdyby Grzyb, Sokół i spółka mieli takie charaktery jak niftorzy na forum to by spasowali po 65 min.
Na szcześćie momy teraz DRUŻYNA i TRENERA jakich dawno my nie mieli

Jak żech pisoł po KSZO, kaj jest monitoring i dlaczego nie identyfikuje się tych z 10 to wielu się tu oburzało. Postawiono na wariant taki że zamist rzeczywistych sprawców kary po 5 zł zapłacą kibice, a tamtym się upiekło. Napisałem wówczas że to zachęta do takich działań na przyszłość bo hilwiorzy niestety nie brakuje. Cieszy to że jest ich coraz mniej ale nadal są. Jak teraz klub, ochrona nie wyciągnie konsekwencji w stosunku do tych osób to bydzie kiedyś tragedia i wowczas większe pretensje będa kierowane do klubu aniżeli do cyborgów z uszkodzonym chipem.

Awatar użytkownika
Kirek
Posty: 582
Rejestracja: 21 sie 2005, o 17:52
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

#238 Post autor: Kirek » 24 wrz 2006, o 09:45

Są przecież takie 2 kamerki takie wysokie jedna zawsze przed młynem a druga jeśli kibice przyjezdni są to przed ich sektorem, a jak nie to przed 10 zawsze stała to czemu(choć moga się mylić) stała ona przed 1 ??:> Wystarczyła by jedna taka kamera i już by szło każdego zidentyfikować.

salas
Posty: 741
Rejestracja: 24 sie 2003, o 14:56
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#239 Post autor: salas » 24 wrz 2006, o 09:47

moglo by byc tak jak na szpilu z polonia b. kiedy to kibice pilnowali porzadku napewno zaden ciul nie pomyslolby aby nawet podejsc do plotu!!!!
NAJWAŻNIEJSZA JEST TRADYCJA - RUCH Chorzów - LEGENDA BEZ KOŃCA!!!

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10274
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#240 Post autor: gerhat » 24 wrz 2006, o 09:52

Na trybunie są dwie, jedna przy samej 10 i może się kręcić kaj chce i na razie jedyne do czego się przyczyniła ta kamera to zakaz picia piwa kupowanego w sklepiku przed meczem, czyli to do czego powinniśmy dązyć kamery zwalczają, a nieczułe są na zachowania które powinny rejestrować.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Mikoruch, Pivko i 50 gości