jeżeli byli tak dobrze przygotowani to czemu mieli tak słaby początek, to troche jakby JAnas powiedział, ze Polska była dobrze przygotowana ale na faze pucharową, a szanse pogrzebane zostały wcześniej. Przecież dokładnie tak było w zeszłej rundzie na początku sezonu, że naszych łapały skurcze i to nie jednego zawodnika ino prawie cało drużyna, mieli cięzkie przygotowania w nogach, może po prostu zbyt ciężkie, albo zbyt późno zakończone, nie wiem nie znom sie na tym, ale faktem było że późno załalpali świerzość i późno przyszły wyniki. Oby po prostu teraz nie było podobnie, bo o ile mamy walczyć o awans to im później sie to stanie to bedzie gorzej.Lukas Michalski pisze::lol: :lol: :lol: smiechu warte to ten wpis. jesli wg Ciebie w poprzedniej rundzie zawodnicy byli zle przygotowani do sezonu, a sami mowili ze moga grac i po sto minut, strzelali bramki w ostatnich minutach i przez cala runde nie bylo kontuzji to rzeczywiscie, rundy sie pomyslily tym co twierdza ze w poprzedniej rundzie bylko ok z przygotowaniem. i smiem zakladac ze teraz bedzie to samo, tylko mniej meczow potrzebnych bedzie na dojscie do siebie.Johnny Walker pisze:jasne, ze nie, ale to chyba o czyms swiadczy. przeciez to juz bylo widac w pop[rzedniej rundzie, ze oni bo 70 minutach sa slabi. przeciez to smiechu warte zeby zAwodowca skurcze lapaly na 10 minut przed zakonczeniem meczu.Danion pisze:To podug ciebie kiedy mo te zmiany robic w doliczonym czasie
30.07.2006 GÓRNIK POLKOWICE - RUCH Chorzów
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6680
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 19 paź 2002, o 15:49
- Lokalizacja: Siemianowice/Aachen
- Kontakt:
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10738
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
mnie martwi to, ze naszych zawodnikow jakby ten remis zadowolil. Mianowicie chodzi mi o gre na czas Pasnika i nie winie jego za ta sytuacje, bo tak sam od siebie pewnie nie zaczal tak grac. Szkoda zwlaszcza tej drugiej akcji MIkiego, co chyba kopnal w ziemie i kulnal prosto w bramkarza. Do tego takie braki techniczne, jak to ze w dogodnych sytuacjach i Łudziński i wchodzacy za niego Pepe nie umieja pilki przyjac
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
- wolfik
- Posty: 2119
- Rejestracja: 3 cze 2003, o 23:44
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Walczymy o awans i to jest strata dwoch punktow, zreszta jak zapowiadal jeszcze przed runda wiosenna Wlecial w kazdym meczu walczymy o 3 punkty i mysle ze sie nie zmienilo. Ale nie ma co dramatyzowac, wiadomo, ze nie bedziemy wszystkiego wygrywac, a Polkowice to w zeszlym sezonie byl solidny drugoligowiec, teraz sie jeszcze troche wzmocnili
Jest mi bardzo przykro, że o moim ukochanym klubie, po ostatnim meczu mówi się nie w kontekście wydarzeń na boisku, a chuligańskich wybryków – mówi ikona „Niebieskich” Gerard Cieślik. Ci ludzie nie są prawdziwymi sympatykami Ruchu i nie zależy im na sportowych sukcesach. Mam nadzieję, że poniosą konsekwencje swojego zachowania i zostaną objęci zakazem stadionowym. Chcę też dodać, że prawdziwi kibice Ruchu, to osoby, które wspierają swój klub, utożsamiają się z nim i nie narażają go na utratę dobrego imienia i niepotrzebne koszty.
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10274
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Przy remisie zawsze mozna powiedzieć że mogło byc lepiej, zwłaszcza że prowadzilismy i z remisu (jak powiedział trener Polkowic) w takich sytuacjach bardziej sie cieszy druzyna która goniła wynik. Przeciwnikowi pozostaje niedosyt, ale stratą 2 pkt bym tego nie nazwał.
Z perspektywy sezonu, a nie jednego meczu, zawsze lepiej jak na wyjeździe będziemy obejmowac prowadzenie niż gonic wynik. Raz się uda dowieść zwycięstwo do końca, drugi raz nie. Oby tych drugich było mniej niż perwszych.
A co do tych skurczy to na TdF, Ci co się licza na końcu, w pierwszych etapach maja zakwasy, dopiero jak nabiora rytmu etapowego to przechodzi.
Chyba że jadą na koksie to cały czas jada lekko, łatwo i przyjemnie. Ale togo naszym zawodnikom nie zycza.
Z perspektywy sezonu, a nie jednego meczu, zawsze lepiej jak na wyjeździe będziemy obejmowac prowadzenie niż gonic wynik. Raz się uda dowieść zwycięstwo do końca, drugi raz nie. Oby tych drugich było mniej niż perwszych.
A co do tych skurczy to na TdF, Ci co się licza na końcu, w pierwszych etapach maja zakwasy, dopiero jak nabiora rytmu etapowego to przechodzi.
Chyba że jadą na koksie to cały czas jada lekko, łatwo i przyjemnie. Ale togo naszym zawodnikom nie zycza.
- jajo
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10738
- Rejestracja: 12 gru 2003, o 18:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
cos sie ta teoria chyba nie potwierdza w tym roku.gerhat pisze:
A co do tych skurczy to na TdF, Ci co się licza na końcu, w pierwszych etapach maja zakwasy, dopiero jak nabiora rytmu etapowego to przechodzi.
Chyba że jadą na koksie to cały czas jada lekko, łatwo i przyjemnie. Ale togo naszym zawodnikom nie zycza.
u Landisa wykryto podwyzszony poziom testosteronu.
wieRzę, że coś co trwało tyle lat, nie da się zdmuchnąć tak jak domek z kart...
-
- Posty: 1034
- Rejestracja: 29 lip 2006, o 23:22
- Kontakt:
Jo nie byl na szpilu ale nikogo nie winne za utrate bramy, skad mam wiedziec czy Pasnik puscil szmate czy Dobrze bronil. Dla tego ja sie nie wypowiadam jak grali, bo zem nie widziol i tak kazdy powienien robic. Jeden powie ze Pasnik zdupil a nawet nie widziol to potem reszta! Dajcie se siana.
http://allegro.pl/show_item.php?item=118565955
http://allegro.pl/show_item.php?item=118565955
- SzaRlin
- Posty: 2001
- Rejestracja: 11 lip 2005, o 14:43
- Lokalizacja: NRŚL Halemba
- Kontakt:
-
- Posty: 1589
- Rejestracja: 24 paź 2005, o 19:58
- Lokalizacja: szczewogród
- Kontakt:
2003/2004 - porażka
2004/2005 - porażka
2005/2006 - porażka
2006/2007 - remis
tak wygląda statyczne zestawienie naszych "startów" w bojach "o powrót do ektraklasy"
i jeszcze dedykacja dla wszystkich płaczek
0:0
0:1
2:2
1:3
2:0
2:2
0:0
7 meczy 1 zw. 4 remisy. 2 porażki - 7pkt.
tak zaczęła ubiegły sezon II ligowy pewna drużyna, ciekawe kto zgadnie która.
Co do meczu, to jedno mnie tylko dziwi - po co Bonk ! Tym bardziej w momencie kiedy gramy na utrzymanie wyniku.
2004/2005 - porażka
2005/2006 - porażka
2006/2007 - remis
tak wygląda statyczne zestawienie naszych "startów" w bojach "o powrót do ektraklasy"
i jeszcze dedykacja dla wszystkich płaczek
0:0
0:1
2:2
1:3
2:0
2:2
0:0
7 meczy 1 zw. 4 remisy. 2 porażki - 7pkt.
tak zaczęła ubiegły sezon II ligowy pewna drużyna, ciekawe kto zgadnie która.
Co do meczu, to jedno mnie tylko dziwi - po co Bonk ! Tym bardziej w momencie kiedy gramy na utrzymanie wyniku.
-
- Posty: 10439
- Rejestracja: 9 lis 2005, o 11:03
Ruch czuje niedosyt po remisie w Polkowicach
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35027,3519416.html
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35027,3519416.html
- SzaRlin
- Posty: 2001
- Rejestracja: 11 lip 2005, o 14:43
- Lokalizacja: NRŚL Halemba
- Kontakt:
ŁKS, ale tam było trzęsienie po kilku pierwszych meczach, nawet chyba zmiana trenerslavo pisze:2003/2004 - porażka
2004/2005 - porażka
2005/2006 - porażka
2006/2007 - remis
tak wygląda statyczne zestawienie naszych "startów" w bojach "o powrót do ektraklasy"
i jeszcze dedykacja dla wszystkich płaczek
0:0
0:1
2:2
1:3
2:0
2:2
0:0
7 meczy 1 zw. 4 remisy. 2 porażki - 7pkt.
tak zaczęła ubiegły sezon II ligowy pewna drużyna, ciekawe kto zgadnie która.
Co do meczu, to jedno mnie tylko dziwi - po co Bonk ! Tym bardziej w momencie kiedy gramy na utrzymanie wyniku.

[img]http://i29.tinypic.com/2lm9s7b.jpg[/img] [img]http://i26.tinypic.com/zj9j4h.jpg[/img]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 76 gości