Wywiad M.Ś

[Stary kibic]

Tak do konca nie moge sie zgodzic z tym, ze pierwsze 4 czy 5 szpilow opkoza nom nasze miejsce w szeregu. Daleko nie szukac. W ubieglym sezonie (na wiosna) strzelamy jakies gole dopiero w 3 kolejce. A juz w piatej wszyscy wieszaja psy na (byl taki temat na forum) Pseudokopaczach i p. Wlecialowskim Potem dobry mecz z Widzewem, kiepski ze Slaskiem. Wieszanie psow od nowa. A potem ?? A potem byla kraina mlekiem i miodem plynaca. Madrzy bedziemy po zakonczeniu odpowiednia rundy jesiennej i potem wiosennej

A chcesz wiedziec dlaczego tak bylo? Bo trener do ostatniego sparingu kontrolowal poszczegolnych zawodnikow a nie zgrywal druzyny.

[gerhat]

. Od kibicow zalezy czy w miescie i na stadionie bedzie bezpiecznie, czy bedzie dobra atmosfera. Ktos madry kiedys powiedzial, ze "mowa jest srebrem, a milczenie zlotem" wiec moze przyozdobimy ten temat zlotymi wstawkami?

Chyba zamilkna po tym poście.
gerhat - 12 postów w temacie (łacznie z pierwszym, zakładającym temat i tym który czytacie)
simonsays - 10 postów w temacie
Patton - 17 postów w temacie

Wszyscy jesteśmy umoczeni
Teraz już pst

[bolo23]

Chorzow to 128 tysieczne miasto,

116,5-tysieczne:)

[Stary kibic]

Te ostatnie zdanie to jest jako zart? Bardzo niesmaczny!

[SODA]

ku*** zamykejcie tyn tymat , bo tych ludzi juz suchac niy idzie

[SODA]

ku*** zamykejcie tyn tymat , bo tych ludzi juz suchac niy idzie

a bydziesz Soda jutro na sparringu?

niy bo robia 8) pozdro Lysy :lol:

[vahanara]

I jak się tak spokojnie przyjżec to wychodzi na to że Ruch to najbardziej Polski z polskich klubów. Nikt się tak nie wadzi między soba jak Polacy (żeby nie rzec polaczki...) :oops:

[marcyk]

Mario zawsze duzo godol, jak kajs indzi zagro to palnie tako mowa, ze chor jego klakierow ryknie "Mario jestesmy z tobą i Mariusz utwa KS RUCH"

[radzion]

lysy jak juz zes tak to napisol to bys napisol tyz o jaki 4 ligowy klub lazi (tak z ciekawosci)

[volek]

Radzion-Koszarawa

[bary]

Radzion-Koszarawa

W Koszarawie jest kasa z hameryki,to moze skuszą taką "gwiazde".a kibiców tez mają sporo 100-200 osób na mecz

[ZIBI13]

To i ja cos dorzuce swojego. Ja patrze na ta sprawe z troche innego puntku widzenia - moze blednego, kto wie? Otoz Mariusz jak wiadomo jest pilkarzem oddanym klubowi, co nie podlega dyskusji. Nie podlega dyskusji rowniez to, ze zrobi wszystko dla dobra klubu ( nie poruszajmy sprawy kartek, bo takie dostaje kazdy pilkarz ). Teraz on, jako pilkarz szanowany w klubie przez wszystkich ( poczawszy od zarzadu, przez szatnie, masazyste, kierownika druzyny, sprzataczki i poprzednich szkoleniowcow ). Przychodzi wydarzenie, w ktorym zrzeka sie ponad 400 tys. zlotych, ktore wisi mu klub, dzieki czemu PZPN zmienia swoja decyzje. Narazie wszystko po staremu. Ale nagle trener postanawia go wyrzucic z druzyny i klubu, bo mu z nim nie po drodze ( kazdy juz wie, ze decyzja byla tylko i wylacznie z powodu prywatnych animozji ). Okazuje sie przy tym, ze trener dostaje wyplacone wszystkie zaleglosci, bo jest to warunek ktory klub musi spelnic. Teraz niech kazdy z was stanie na miejscu Mariusza - robicie wszystko dla klubu, zrzekacie sie nawet swoich pieniedzy, a na koncu jeden czlowiek was wy***rdala, bo ma taki kaprys. Kto z was nie bedzie mial zalu?? Kto z was nie bedzie mial pretensji?? I kto z was nie bedzie wyciagal problemow, jakie narastaly w ciagu pol roku?? I nie piszcie mi, ze nikt, bo w takiej sytuacji chyba nikt z nas w zyciu nie byl i nie bedzie!! Wiec pomimo tego, ze nie popieram wyciagania brudow poza szatnie ( zreszta mysle, ze gdyby Mariusz naprawde zaczal mowic co wie, to wydarzenia przybralyby zgola odmienny bieg ), nie dziwie sie takiemu posunieciu z jego strony. To tyle ode mnie PozdRawiam

Skad takie informacje???? jestes w Zarzadzie czy madralinskim przed komputerkiem....??? -:)-:) BREDNIE !!!!!!!! Blade myslenie stary.Nikt na Niego publicznie nie wypowiedzial jeszcze zlego slowa ,a on caly czas obraza nasz klub.Dostal jedno ostrzezenie od Klimka w zimie ze ma przestac gadac i zaczac grac,albo sie rozstana.Nie bal sie niech wiec teraz wypije to piwo co sobie nawarzyl.