Kibice

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lutz
Posty: 9271
Rejestracja: 12 sie 2002, o 00:34
Lokalizacja: Kattowitz
Kontakt:

Kibice

#1 Post autor: Lutz » 11 maja 2003, o 21:01

Witom wszystkich :-) Teroz dostana napewno op***dol od co niektorych ale mimo to zaczna tyn temat bo mie to interesuje i wkurzo.
Jo je ino ciekawy czamu na Cicho przilazi tak malo ludzi??Jo wiym ze mieszkom 1000 km od wosi nic niy rozumia ale to niy zmiynio faktu ze jak jo jezdzil z Katowic na Ruch to sie niy przypominom zeby bylo miyniy jak 5 tys ludzi.
A przypominom ze niy zawsze Ruchowi szlo dobrze..10,12 tys to byla normalka.A teroz ???2 tys 3, 4 jak przijedzie Dospel.Do kogo te chopcy majom grac sie pytom ??Jo niy oposcil zodnego szpilu (no chyba ze jak zech w woju byl) a bilety tyz niy byly takie tanie.Teroz Ruch niy potrzebuje zmiany trynyra ani zarzadu teroz potrzebuje WOS KIBICOW !! i waszego dopingu..przeca godocie wszyscy "na dobre i na zle".
Na koniec chca ino pedziec idzcie na Cicho,pozbiyrejcie omy ,opy,onklow,bajtli,dziolchy i ryczcie wiela wlezie...NIBIEEEEESCY !!!!
Kaj te czasy:((czyzby sie przez 12 lot tela zmiynilo???

choRz
Posty: 82
Rejestracja: 26 lis 2002, o 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#2 Post autor: choRz » 12 maja 2003, o 00:19

Lutz tak malo ludzi chodzi bo sie na stadionach zrobilo niebezpiecznie, bilety sa drogie, a mecze jak np. ze szczakowa marne. Mimo wszystko niebiscy z krwii i kosci jezdza i to jest te 3000.
A inna sprawa bardzo wazna jest taka ze mase ludzi jak ty wyjechalo do Niemiec (w tym bardzo duzo kibicow Ruchu) wiec co sie pytasz dziwnie.
Ale z drugiej strony dobrze zrobiles bo Polska to jest kraj do dupy. Szkoda slow zeby o tym mowic. sr** na Polske !!! Oberschlesien uber alles !!!

ROGALA I ZARZAD wy***przac I BRAC MANDRYSZA MIT !!!

ROGALA - MANDRYSZ 2 PEDAŁY CAŁY SEZON SIĘ J....Y !!!!
Szefie my tu razem wypili 16 piw, dostanemy pół piwa gratis?

krempy1

#3 Post autor: krempy1 » 12 maja 2003, o 09:11

Dlaczego na mecze Ruchu przychodzi tak mało osób? A na co mają przychodzić? Zespół gra żałośnie, stadion w opłakanym stanie. Tylko najwięksi psycho fani przychodzą bo oni zawsze wierza. Na mecz z Widzewem wziołem znajomego z niemiec i on przez cały mecz pytał sie mnie czy jestem pewny tego ze to jest pierwsza liga, nie umiał w to uwierzyć.

Awatar użytkownika
jalboss
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1347
Rejestracja: 12 sie 2002, o 07:50
Lokalizacja: gdzieniegdzie!
Kontakt:

#4 Post autor: jalboss » 12 maja 2003, o 14:23

Jo jest z Polski a tyz czasami mi trudno uwierzyć że to jest I liga.
NIEBIESCY KIBICE MÓWIĄ...

Awatar użytkownika
m-p
Posty: 1105
Rejestracja: 31 sie 2002, o 17:39
Lokalizacja: Ruda Śląska
Kontakt:

#5 Post autor: m-p » 12 maja 2003, o 18:24

Ludzie nie chodzą bo ni chcą brac udziału
w oszustwie jakie odbywa się n a murawie.
Parodii piłki nożnej w wykonaniu
polskich
kopaczy mają dość

S.H.

#6 Post autor: S.H. » 12 maja 2003, o 18:57

Ludzie nie chodzą na Ruch, bo chyba nie "ma mody" na chodzenie na Cichą.
Jeszcze gdy Ruch grał jako tako, wyniki były może nie wiele lepsze, ale emocji było co nie miara ludzie przychodzi.

Gks - nie zawsze gra efektowanie, ale zawsze efektywnie.
Górnik nie zawsze efektywnie ale stara być efektowny.
O Odrze nie wspominając, która łaczy chyba obie te sprawy.

W Chorzowie od dłuższego czasu nie ma ani wyników, ani gry.

Muerte

#7 Post autor: Muerte » 13 maja 2003, o 00:17

Z frekwencja wszedzie jest bieda nie tylko u was... po prostu teraz pojawila sie moda na cpansko itp i zamiast isc na szpil wiekszosc woli se poimprezowac :(

PS. zalosne te teksty Adiurbz... widac nie grzeszysz inteligencja :)

Viro

#8 Post autor: Viro » 13 maja 2003, o 11:41

z ta frekfencja tak jak mowi Muerte nie jest do konca tak wesolo wszedzie
nie ma juz mody na chodzenie na mecze jst wiele innych rozrywek, a kiedys byly 3 programy w tv i jedyna rozrywka to szpil w weekend.
np. na Gieksie z Pogonia bylo ok 3 tys ludzi czy to jest duzo na druzyne , ktora gra o najwyzsze cele?? u nas tez jest tragicznie choc ze Szczakowa ponoc 4 tys, wyjazd Gieksy na zaboli ok 400 osob - przeciez jeszcze niedawno bylo to nie do pomyslenia nawet jak grali o wiele gorzej
z tego co widac frekfencja z roku na rok robi sie an wielu stadionach coraz mniejsza niezaleznie o jakie cele graja slaskie kluby

niebieski78

#9 Post autor: niebieski78 » 13 maja 2003, o 18:48

to nie jest kwestia tylko tego ze dzis jest masa rozrywek
na slasku prezesi mysla ze chodzenie na zasmierdle brudne i nieremontowane stadiony to szczyt mazen kazdego mlodego czlowieka nie traktuja tego jak produktu ktory trzeba sprzedac a w przypadku poziomu sportowego np Ruchu wrecz wciskac .Dla nich kibic to zlo konieczne a nie klient kupujacy widowisko Nikt mi nie wmowi ze Ruch Gks czy Gornik nie maja potencjalu porownywalnego z najlepszymi ekipami w kraju (chodzi o frekwencje) ale co np robi sie w Ruchu zeby pozyskac klientow/kibicow ? drukuje oblesne plakaty(nie reklamowe tylko informacyjne) ich naklad porownywalny jest z jakoscia a i pewnie tego by nie bylo gdyby koles z pareksu (czlonek zarzadu) nie mial maszyny drukarskiej. to wszystko
kiedy padlo pytanie(do zecznika) czemu Ruch nie chce uruchomic ogromnego potencjalu kibicowskiego jaki ma (i temu nikt nie zaprzeczy) to zecznik powiedzial ze na kilka dni przed meczem wynajeli nyse z mikrofonem i ... nie dalo to spodziewanego efektu ...
rece opadaja

albeRt

#10 Post autor: albeRt » 14 maja 2003, o 14:55

Zobaczcie taka Szczakowa. Klubik dzielnicowy z Jaworzna, miasta prawie 100 tysiecznego, na szpile do nich przychodzi zawsze po 4 koła. W miescie tym kibicuja równiez Gieksie , Ruchowi, Wiśle i innym. Jak to możliwe,że potrafia sie zmobilizować (tłumacze to sobie , pierwszym kontaktem z 1 liga w ich historii). A my? Kibice Ruchu zajmuja znaczną część na Śląsku i ... no własnie i . Czy jest to moda? Hmmm..., jestem przeciwny, sadze , ze to wyniki robia swoje i po części niestety bluzgające, agresywne zachowania kibiców, które odstraszaja potencjalnych kibiców (pikników). Moze to kontrowersyjna teza (dla ludzi z obozu pf), ale czasami mam takie wrazenie . Mamy tez kibiców w nieśląskiej części województwa no i jak np. maja się czuć , gdy słysza hasło : śmierć gorolom. Czy to jego wina , ze pochodzi z drugiej strony rzeki, a w jego sercu jest Ruch?. Szanujmy ich za to , że są, choć sa zdecydowana mniejszościa na Ruchu, ale tez wpływaja na frekwencje . Pomyślmy nad tym za nim sie totalnie zamkniemy w naszej ślaskiej fobii. Pamietajmy : Górny Śląsk=tolerancja (tak było zawsze przez wieki). Pozdrowienia dla tych nie slaskich z Zawiercia, Myszkowa, Libiąża, Kęt, Jaworzna i innych. Trzeżwo patrzący z Chorzowa.

pko

#11 Post autor: pko » 14 maja 2003, o 15:57

heh strach i chuliganstwo jest za***ista wymowka dla tych ktorzy wola siedziec w kapciach i patrzec na mecz pijac piwo i gryzac chipsy nastepnie podczas alkocholowych spotkan rodzinno-kolezenskich dyskutowac na temat poziomu pilki nozenej ... i nie pozdrawiam "za rzeka"

niebieski78

#12 Post autor: niebieski78 » 15 maja 2003, o 09:40

pko jak ty sobie to wyobrazasz? ze na ruch bedzie chodzilo 7 tys ultrasow i 5 tys hoolsow ? juz chyba wszyscy zrozumieli ze pikniki chodzic na mecze musza ,a czym wiecej tym lepiej czy moze wolisz takie akcje jak ostatnio z 10 ?-przeniesiemy ludzi naprzeciwko trybuny to w tele . bedzie lepiej wygladalo ,niedlugo pomalujemy trawe na zielono
ja sie upieram ze to wina "polityki marketingowej" na Ruchu i tyle te. Cymbaly z zarzadu dalej czekaja na ryceza na bialym koniu z waliza pieniedzy a prawda jest taka ze jedynym sponsorem ktory moze sie pokawic obecnie w klubie sa... kibice zrozumieli to na Lechu , i w krakowie gdzie na trzecia lige ludzi chodzi wiecej niz na polowie pierwszej ligi
Krystiano chyba nie jestes taki naiwny zeby czekac na drugiego Biskupa?

alieu
Posty: 134
Rejestracja: 12 sie 2002, o 14:16
Kontakt:

#13 Post autor: alieu » 16 maja 2003, o 10:30

Dokładnie o to chodzi AlbeRt. Trzeba ściągnąć więcej pikników, bo tak sie składa, że oni dzisiaj mają pieniądze, a to jest istotne dla sponsorów. Bluzgi na trybunach typu "Wasze matki to są k..... "(DNO) czy "strzelcie k..... gola" dobijają mnie na maxa i niestety większość kibiców też bo czy tego chcemy czy nie oprócz rodowitych Ślązaków ten klub kocha mnóstwo ludzi których rodzice przyjechali za robotą na Sląsk i pomyślcie co dla nich znaczy hasło "Śmierć gorolom"

pko

#14 Post autor: pko » 16 maja 2003, o 10:38

nigdzie nie powiedzialem ze na meczu maja byc sami ultras czy hools ale to wlasnie pikniki maja najwiekszy problem z przyjsciem na mecz bo dla nich ruch jest tylko rozrywka jak kino czy dyska zeby ich przyciagnac potrzebna jest gra nic wiecej i az tyle bo zeby byla gra musi byc kilku ludzi ktorzy beda potrafili stworzyc ku temu warunki a co do wykrzykiwanych hasel byliscie kiedys na meczu bundesligi? tam to dopiero se ublizaja a mimo to sa pelne stadiony wiec chyba nie to jest powodem nie przychodzenia na mecze na slasku

Viro

#15 Post autor: Viro » 16 maja 2003, o 10:50

uwazam podobnie jak NIEBIESKI 78, ze oprocz slabej gry glowna wina jest zla polityka marketingowa klubu, nie wiem czy w klubie jest wogole osoba odpowiedzialna za jego promowanie ale zdaje mi sie , ze raczej nie a wg. mnie taka osoba jest bardzo potrzebna

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], uszy i 32 gości