Wywiad z Petaszem

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sruti

#151 Post autor: Sruti » 1 gru 2005, o 00:04

Tak, tak. Tylko ze, gdyby nie bylo konfliktu a przyszla by oferta z Cracovii. To Petarz by lope wyrywal do Krakowa. Powtarzam: On ma Ruch w du***, martwi sie tylko o siebie! I zobaczcie gdzie teraz ma nas? No wlasnie w tej du***. Za to wlasnie pelny szacunek dla Srutwy - nigdy nie zapomina o kibicach ani nie mowi krytycznych slow na nich. Natomiast my(wy) go jedziecie ile wlezie. A taki Petarz pogral chwile i wiekoszcz go popiera a ten nawet nic nie powie na odejscie :lol: .

--Marek--
Posty: 213
Rejestracja: 9 lis 2004, o 23:04
Lokalizacja: Katowice/Chorzów
Kontakt:

#152 Post autor: --Marek-- » 1 gru 2005, o 00:31

Teraz bydzie żart "Dziś takiego czegoś nie ma – najczęściej do szatni jako ostatni wchodzą młodzi, a jako pierwsi wychodzą" śruti a wiysz dla czego ?? bo najpiyrw z bojlera leci gorąco woda a póżni zimno Ps.(Wcale się nie naśmiewam z sytuacji naszego klubu,tylko chciałem wytłumaczyć śrutiemu czemu się tak dzieje.Jeżeli kogoś obraziłem tym to przepraszam)

Blue''White

#153 Post autor: Blue''White » 1 gru 2005, o 02:23

NIE CHCE MI SIE CZYTAC BO JZU PUZNIO JEST ALE CHCIOLEM NAPISAC ZE TEN PETASZ KTOREGO TAK CHWALIMY I NIE ZAGROL W SPARINGU DZIS BO TRENOWOL Z CRACOVIA WIEC PO PETASZU JUZ, TAKIE MOM PRZECZUCIA NARAZIE :roll:

heli
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 6680
Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#154 Post autor: heli » 1 gru 2005, o 06:16

dokładnie mi sie wydaje jest tak jak pisze Lukas, że wiecej piłkarzy ma jakieś wonty do Petasza, bo ja rozmawiałem z piłkarzem młodego pokolenia od nas i też miał jakoś sie super o nim nie wypowiadał, no ale jak wy to piszecie, pewnie też sie obawioł, że straci miejsce, a pisanie, że jest to 2-3 piłkarzy jest właśnie po to, żeby wszystkich oczy zwróciły się na ŚB i że to oni sa całym złem i jaki to on jest biedny, powtarzam pytanie do tych co tak jadą na Ś czemu to co Petasza nie spotkało innych Pulkowskiego, Łudzińskiego czy naszych modych. Dlatego dla mnie inną sprawą jest czy Śrutwa powinien obecnie grać np. całe mecze, czy wcale, czy część, a inną sprawą jest Petasz. On gdzieś w tym chacie napisał coś takiego, że w pewnym momencie odechciało mu sie grać do Ruchu, no więc chyba droga wolna. A i jeszcze podawanie paru piłkarzy co dopiero odchodząc z Ruchu pokazywali, że potrafią grać, tak samo idzie podać dziesiątki takich co sie nawet po trzecich ligach nie odnajdywali, a też niby takie talenty byli, no ale to pewnie też przez Śrutwe. Kibice też nie jednego piłkarza potrafili wykończyć i sie mówiło, że co to ten piłkarz panienka, że jak sie na niego trocha poryczy to już kopnąć bali nie umie, a Petasz to co, dostoł jakiś opie... i już stracił ochota grać. ja gdzieś pisałem kto powinien odejść i ani za Petaszem, ani za Bizackim i Bartosem płakać nie bede
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke

MkF
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 1328
Rejestracja: 23 paź 2004, o 11:50
Lokalizacja: GóRny Śląsk
Kontakt:

#155 Post autor: MkF » 1 gru 2005, o 07:01

Piotr Petasz trenuje z Cracovią

Ruch Chorzów zagrał z Odrą Opole bez Piotra Petasza, który skonfliktowany z zespołem szuka szczęścia w Cracovii.

Marek Wleciałowski, nowy trener "niebieskich", już wie, że w Chorzowie czeka go wiele pracy. - Chciałem się przyjrzeć naszym zawodnikom, a także kilku utalentowanym piłkarzom z regionu. Nie wypadli źle, na pewno kilku jeszcze dostanie szansę gry w sparingach lub udziału w naszych treningach - tłumaczył.

Nowymi zawodnikami w barwach Ruchu byli: Jacek Jarząbek z Polonii Łaziska, Marcin Maternik z MKS-u Myszków, Bartosz Wróblewski z AKS-u Wyzwolenia Chorzów, Grzegorz Baran z Górnika Wieliczka i Marcin Solecki z KS Częstochowa.

W sparingu nie zagrał też Piotr Petasz. Pomocnik chorzowskiej drużyny brał w tym czasie udział w treningu Cracovii. Wszystko wskazuje, że pozyskany latem piłkarz, którym interesuje się też Jagiellonia Białystok, pożegna się z klubem. Petasz wziął we wtorek udział w internetowym czacie z kibicami, podczas którego stwierdził, że jest skonfliktowany z kilkoma zawodnikami. Skrytykował też sprzęt sportowy, który udostępnia mu klub.

- Sam sobie strzelił samobója. Nie powinien tak mówić - komentowali działacze.

Wleciałowski mówi jednak, że nikogo nie skreśla. - Będziemy jeszcze trenować dziesięć dni, a potem podejmiemy decyzje kadrowe - mówi. W sobotę Ruch zagra sparing z Gawinem Królewska Wola.


źródło: Gazeta.pl


:roll:

snajper

#156 Post autor: snajper » 1 gru 2005, o 07:09

no to juz momy pop piotrku bo watpia zeby nieskorzystoł z tych ofert :cry:

Eagle

#157 Post autor: Eagle » 1 gru 2005, o 07:48

Sruti pisze:Tak, tak. Tylko ze, gdyby nie bylo konfliktu a przyszla by oferta z Cracovii. To Petarz by lope wyrywal do Krakowa. Powtarzam: On ma Ruch w du***, martwi sie tylko o siebie! I zobaczcie gdzie teraz ma nas? No wlasnie w tej du***. Za to wlasnie pelny szacunek dla Srutwy - nigdy nie zapomina o kibicach ani nie mowi krytycznych slow na nich. Natomiast my(wy) go jedziecie ile wlezie. A taki Petarz pogral chwile i wiekoszcz go popiera a ten nawet nic nie powie na odejscie :lol: .
Choby Srutwa we wywiadzie :wink:

WOJTEKK

#158 Post autor: WOJTEKK » 1 gru 2005, o 08:40

to czy Petasz jest w konflikcie z innymi i cz mu sprzet napierdziela to wszytsko powinoo zostac w szatni i tyla takie jest moje zdanie,wiela razy juz jak wyplynely takie sytuacje na swiatlo dzienne zle sie potem dzialo??sytuacja jak wypisz wymaluj z poprzedniego sezonu z Sibikiem popierona jeszcze dolewac oliwy do ognia ???malo jest klopotow???a to ze Mario je*** modych to co krzywda im sie dzieje?????za rok dwa oni beda gonic innych i co wtedy tez sie znajdzie jakis mamlas co bydzie godol ze taki byczek Pepek opierdolil go za cos?????jak nie Mosor,to Sibik ,teroz Petasz co roku jakis mamlas wyskoczy na przodek.A opierdzielaj Mario ile wlezie moze mniej naszych synkow,ale goroli wiela wlezie,a jak bydziesz konczyc karira znajdz godnego zastepcy BO NIEBYDOM GOROLE wychylac sie.Naucz ich strzelac bramy bo jak ciebie juz niebedzie to ani taki Petasz ani inny nie bydzie strzelac bramek a wtedy te narzekacze na Ciebie bydom jeszcze wspominac czasy kiedy zes walil bramy

maRtol

#159 Post autor: maRtol » 1 gru 2005, o 09:09

Sruti pisze:Tak, tak. Tylko ze, gdyby nie bylo konfliktu a przyszla by oferta z Cracovii. To Petarz by lope wyrywal do Krakowa. Powtarzam: On ma Ruch w du***, martwi sie tylko o siebie! I zobaczcie gdzie teraz ma nas? No wlasnie w tej du***. Za to wlasnie pelny szacunek dla Srutwy - nigdy nie zapomina o kibicach ani nie mowi krytycznych slow na nich. Natomiast my(wy) go jedziecie ile wlezie. A taki Petarz pogral chwile i wiekoszcz go popiera a ten nawet nic nie powie na odejscie :lol: .
a srutwa nie poszol do legly?? kaj on miol wtedy Ruch?? przypomnij se mecz Ruch - Legia gdzie twoj idol gral z L na piersi ! a wrocil do Ruchu tylko dlatego ze w leglej grzol lawa

Awatar użytkownika
L.G
Posty: 1442
Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
Lokalizacja: lipiny
Kontakt:

#160 Post autor: L.G » 1 gru 2005, o 09:10

Jak wos czytom to niy wiym czy się śmioć czy płakać.
Takie pomieszania obłudy, hipokryzji z moralnością Kalego i naiwnością niy widziołech chyba na zodnym forum.
Jak Petasz gro – źle, jak niy gro jeszcze gorzy, jak zostaje – źle bo szatnia go niy akceptuje, jak odchodzi - źle bo Ruch mo w du***.
I tak jak godo Simone, odejdzie do jakiś Craxy, Jagi czy inny Szczaksy i nagle się okaże, że gro, nikomu niy przeszkadzo i z nikim się niy wadzi. Jakoiś niy słychać, żeby Piotrus M. wywijoł w Świcie, choć tam biyda z nyndzą i downo już im niy płacą. Jakoś niy słychać, żeby Madej był zarzewiym jakichś konfliktów w Łeczny czy wczesni w Lechu.
Wiync co jest problemem, że może odejdzie do Cracovii ?? Niy wiym mom być zdziwiony, zaskoczony, wnerwiony ?? A jak Baszczu odchodzioł do Wisły (a Ruch boł wtedy dużo, duzo wyży niż dziś) to co tyż mioł Ruch w du*** czy niy szanował ? To jest zawód i co Mo być w tym dziwnego, na całym świecie to normalne ino w Ruchu robi się z tego wielke halo. Choć w tym przipadku obowiązuje raczy zasada, jak chcesz psa piznonć kobyr zawsze się znojdzie.
Ciekawe, że jak do Ruchu w sparingu zagro jakiś chop – to jest dobry chop (choć oloł własny klub i zamiast w nim trynować pojechał na testy), a jak Petasz pojechał na testy do UWAGA lepszego klubu… to sypią się joby.. Wyście są obłudne hipokryty jakich ze świeczką szukać kaj indzi

No nic, Petasz odejdzie. Nikt już się niy wychyli udzielić wywiadu, tym bardzi niy do się zaprosić się na czat. Zaś wróci era „rzecznika prasowego szatni” i jedynie słuszny wykładni.
Zaś piłkarzyki bydą mogli podkładać innym świnie w zaciszu szatni. Na zewnątrz nic się niy wydostanie, ino drużyny dali bydzie dostować z kim się do.
Kto bydzie nastypną czorną owcą ? Jo stawiom na Tolka Łudzińskiego.

No i na koniec skoro jest taki daremny, to czymu interesuje się nim Craxa czy Jaga, przeciez wg. waszych gynialnych opinii i fachowy ocyny piłkarza wszechczasów, ( co poszoł tyz się polepszać do Legii….i jakoś nikt mu tego niy wypomino), wg. ty ocyny tyn synek jest daremny.
To może kajś się niy znają abo w Craxie, abo w Ruchu.. a może w Ruchu się znają, ino ci akurat mają gówno do godanio
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(

Luke

#161 Post autor: Luke » 1 gru 2005, o 09:23

Dziwia się temu całemu lamentowi w temacie opierdalania przez Maria niekerych zawodników!Przeca jak przyłazi nowy,mody pracownik do firmy to też go nikt "po ciulu nie cmoko" ino nie roz i nie dwa starszy i doświadczony pracownik go op***doli że mu w piety pójdzie gdy coś zawali itp. a gdy ten nowicjusz osiągnie doświadczenie to on również nowego będzie strofował i taka jest naturalna kolej rzeczy!Ruch to tako samo firma dająca zatrudnienie jak każda inna więc te opierdalanie akurat wcale mie nie dziwi.Jeśli Petasz tak źle reaguje na opierdalanie ze strony starszych graczy to mu SERDECZNIE WSPÓŁCZUJA jakby kiedyś do wojska poszedł bo tam dopiero poczuje co to znaczy zostać zjebanym DOSŁOWNIE ZA NIC i jeszcze by zatęsknił za tym co jest w Ruchu wg. niego!!Nawet w balecie ta primabalerina najważniejszo czy jak jej tam też się wkurwio na swoje uczennice i to jezcze jak.PozdRawiam seRdecznie!!!

Awatar użytkownika
L.G
Posty: 1442
Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
Lokalizacja: lipiny
Kontakt:

#162 Post autor: L.G » 1 gru 2005, o 09:27

Luke ! Pokoż mi jakiś inny klub, w kerym panują takie obyczaje, a niy przitaczej sam przykładów z gruby abo z wojska, ok ?
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(

Esiu.

#163 Post autor: Esiu. » 1 gru 2005, o 09:55

Jo nie wiem o jakich firmach Luke godosz. Jak sie przyłazi do firmy to ludzie Ci pomogają.
Ciekawe czy Rooney jak poszoł do MU to tyż dostowoł op***dol i go z szatni wyciepywali. NIE bo w inkszych klubach sie szanuje zawodników, a jak sie ich wydupio to sie nie obciepuje ich błotem.
Synek poszoł i jo mu życza szczynścia w normalnym klubie z normalnym kapitanem drużyny i normalnymi kolegami, bo u nos w chyba nie ma na to co liczyć. W Ruchu to trocha za dużo tych modych co dziwnym trafem mają konflikt z drużyną i musząodejść. Obawim się że nastympny bydzie Kuczma bo też pedziol w wywiadzie coś co sie może "szatni" nie spodobać.

Co do wypowiedzi że nie kocho Ruchu, to qwa czemu mo go kochać, jedne co sam przeżył to kłótnie ze Śrutwą, zjebaną runde a najciekawsze jest to zepo tej rundzie stoł sie głównym winowajcąciulatych wyników.
Po takim czymś bych wykurwio* w chu* i bych sie woloł iść na największe zadupie, bele byćtraktowanym jak czlowiek a nie podludź :)

salas
Posty: 741
Rejestracja: 24 sie 2003, o 14:56
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#164 Post autor: salas » 1 gru 2005, o 10:30

http://www.90minut.pl/news.php?id=352327 niech robiA tak dalej i zostawia pana b&s i jeszcze niech wezma i posciagaja kilku panow w wieku 35 lat wtedy awans jest pewny!!!czy nasi działacze maja k... mózg????
NAJWAŻNIEJSZA JEST TRADYCJA - RUCH Chorzów - LEGENDA BEZ KOŃCA!!!

PABLO,S

#165 Post autor: PABLO,S » 1 gru 2005, o 10:40

[quote="Luke"]Dziwia się temu całemu lamentowi w temacie opierdalania przez Maria niekerych zawodników!Przeca jak przyłazi nowy,mody pracownik do firmy to też go nikt "po ciulu nie cmoko" ino nie roz i nie dwa starszy i doświadczony pracownik go op***doli że mu w piety pójdzie gdy coś zawali itp. a gdy ten nowicjusz osiągnie doświadczenie to on również nowego będzie strofował i taka jest naturalna kolej rzeczy!Ruch to tako samo firma dająca zatrudnienie jak każda inna więc te opierdalanie akurat wcale mie nie dziwi.Jeśli Petasz tak źle reaguje na opierdalanie ze strony starszych graczy to mu SERDECZNIE WSPÓŁCZUJA jakby kiedyś do wojska poszedł bo tam dopiero poczuje co to znaczy zostać zjebanym DOSŁOWNIE ZA NIC i jeszcze by zatęsknił za tym co jest w Ruchu wg. niego!!Nawet w balecie ta primabalerina najważniejszo czy jak jej tam też się wkurwio na swoje uczennice i to jezcze jak.PozdRawiam seRdecznie!!![/quot

Głupoty opowiadosz, bo Petasz jak przyszoł do Ruchu godoł że była za***ista atmosfera i zrozumienie w zespole. Mario tyż go polubioł /ponoć/.
Po drugie nawiąża do dzisiejszego sparingu z Odrą. Niech mi ktoś powie czymu na nim nie było "nojlepszego" duetu w lidze?? Co, ich Wleciał nie musi testować?? Oni już mają pewny skład w zespole??może im dzisiej za zimno było?? Hujowizna na sto-dwa. A potym sie nie dziwcie że ludzie odchodzą z tego zespołu, jak są równi i równiejsi.
Acha, jeszcze jedno: Som żech kiedyś rozmawioł z Szyndrowskim, Jarczykiem i ofen godali że odchodzą z klubu bo tu nie ma perspektywy i szukają lepszego klubu. Mieli racjo, ale czym sie różnią od Petasza że na niego tero psy wieszają że mo lepsze propozycje, a w Klubie i tak go nie chcą. :brynol:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot], uszy i 33 gości