ŚRUTWA

Forum sympatyków KS Ruch Chorzów
Zablokowany
Wiadomość
Autor
Ryjek
Posty: 891
Rejestracja: 28 lut 2004, o 12:55
Lokalizacja: Świony
Kontakt:

#526 Post autor: Ryjek » 22 lis 2005, o 19:09

Mariusz Śrutwa Ks Ruch !! pamietom jak kilka lat temu zesmy poszli na baja zeby isc po autograf Maria heh to bylo cos :D

gerhat
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 10274
Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
Lokalizacja: wszyscy wiedzą
Kontakt:

#527 Post autor: gerhat » 22 lis 2005, o 19:14

sorry, zrozumiałem że to pretensje Śrutwy o ta anonimowość,
co do przedstawienia się nickiem, to w taki sposób sie kiedyś przedstawiłem jemu a kiedy indziej jego żonie, bo też kiedyś tu pisywała i w "realu" nie wstydziłem się swego nicka. Zresztą Ty Lukas znasz mnie też zarówno z realu jak i virtualu.

Co do innych nie moga się za nich wypowiadać a co więcej odpowiadać za to co piszą, niezleznie czy się podpisują jako jabloss czy śrutek.

Esiu.

#528 Post autor: Esiu. » 22 lis 2005, o 19:38

Mie sie zdaje że lepszy od Tadka był Myszor, ale sie upierać nie byda. Jak łone oba grali na obronie to My nie tracili gupich bram. A wogóle wtedy to mało my ich tracili.

Awatar użytkownika
vahanara
Posty: 672
Rejestracja: 12 sie 2002, o 12:05
Lokalizacja: oldBytków
Kontakt:

#529 Post autor: vahanara » 22 lis 2005, o 20:17

bluefil pisze: Srutwa jest oddany Ruchowi, nigdy meczu nie sprzedal.
Oddany jest, fakt ale z tą uczciwością bym polemizował. Byłem kiedyś na meczu Ruchu w Płocku, za czasów Pietrzaka. Nikogo za rękę nie chwyciłem ale jak ten mecz nie został w szatni sprzedany i jak Mario o tym nie wiedział to chyba odbędę pieszą pielgrzymkę do Lichenia...
Do przerwy było 3:0 dla Ruchu, Płock nie istniał. Po przerwie Mariusz potykał się o linie na boisku, Płock doprowadził do wyrównania, zanosiło się na to że czwartą bramkę sami sobie wpakujemy :oops: W tym momencie Pietrzak wpuścił na boisko "niezorientowanego" Madeja, długa wrzuta i Madej zdobył gola. Uwierz mi że Madej był jedyną osbobą która się cieszyła, zapamiętałem zwłaszcza gest Śrutwy chowającego w rozpaczy głowę w rękach...
Choć być może ten mecz nie został ostatecznie sprzedany? Po "wybryku" Madeja pewnie trzeba było oddać co nieco :?
Każda władza deprawuje a władza absolutna deprawuje absolutnie...

AndRe
Posty: 2620
Rejestracja: 8 paź 2002, o 21:36
Lokalizacja: Katowice/Pruszkow/London Zdroj
Kontakt:

#530 Post autor: AndRe » 22 lis 2005, o 20:31

mecz legenda...

sam nie lubie takich spraw ale ten mecz nie pachnial zbyt ladnie...
My name is prince and i'm funky

17.11.11 - kolejny fan Niebieskich przychodzi na swiat :-)

gosciegoscie

#531 Post autor: gosciegoscie » 22 lis 2005, o 21:54

niestety widzę, że część kolegów myli dwie różne rzeczy!! prawda jest jednak prosta i brutalna!! jesteśmy w II lidze. tak naprawdę to angazują się w zasadzie tylko starzy zawodnicy. być może możliwości nie te ale jak widzę, Petasza któy po lewej stronie biega jak panna na wydaniu i nie chce mu się pracować.. to jest to co powoduję, że nasza piłka to europejski zaścianek!!! brak profesjonalizmu!!! :idea:

Elmer
Posty: 10254
Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
Lokalizacja: Lokal i Zacja
Kontakt:

#532 Post autor: Elmer » 22 lis 2005, o 22:04

vahanara pisze:
bluefil pisze: Srutwa jest oddany Ruchowi, nigdy meczu nie sprzedal.
Oddany jest, fakt ale z tą uczciwością bym polemizował. Byłem kiedyś na meczu Ruchu w Płocku, za czasów Pietrzaka. Nikogo za rękę nie chwyciłem ale jak ten mecz nie został w szatni sprzedany i jak Mario o tym nie wiedział to chyba odbędę pieszą pielgrzymkę do Lichenia...
Do przerwy było 3:0 dla Ruchu, Płock nie istniał. Po przerwie Mariusz potykał się o linie na boisku, Płock doprowadził do wyrównania, zanosiło się na to że czwartą bramkę sami sobie wpakujemy :oops: W tym momencie Pietrzak wpuścił na boisko "niezorientowanego" Madeja, długa wrzuta i Madej zdobył gola. Uwierz mi że Madej był jedyną osbobą która się cieszyła, zapamiętałem zwłaszcza gest Śrutwy chowającego w rozpaczy głowę w rękach...
Choć być może ten mecz nie został ostatecznie sprzedany? Po "wybryku" Madeja pewnie trzeba było oddać co nieco :?
Z tym 3:0 to trochę przesadziłeś. Ruch przegrywał 0:1, później trzy gole zdobył Mariusz. A w drugiej połowie było już tak jak mówisz. Te bramki mam nagrane i widać wyraźnie zachowanie naszych zawodników pod bramką. No i w końcówce niezorientowany we wszystkim Madej
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).

ishateR

#533 Post autor: ishateR » 22 lis 2005, o 22:55

wywiad z Mariuszem juz jest na stronce ;)

Stary kibic

#534 Post autor: Stary kibic » 22 lis 2005, o 23:53

Nic z tego nie rozumiem! To co sie w Ruchu dzieje jest piekne i cacy? A ze sa ponikat niektorzy krytykowani za ten piekny stan rzeczy to q.. obraza? Do jasnej cholery pilka nozna jest gra zespolowa, tak czy nie? Nie gra jednego lub paru graczy. Z strony p. M. Srutwy jest tez przesada. Ten czlowiek jest zupelnie bez winy?
Druga sprawa: Wiele krytycyzmu w kierunku p. Srutwy jest bez brzydkich epitetow, po prostu w kulturalny sposob, lecz zaledwie paru osob uzylo niecenzurowane slowa, i to wszystko . Dlaczego pojawil sie problem Starzy -mlodzi? Czyli cos musi byc w tym zagadnieniu.
Kolezenstwo na lini Trener-zawodnik, Sponsor - zawodnik. Czy to jest dobre zjawisko czy nie? Z tego calego wywiadu mozna stwierdzi tylko jedno. Gdyby nie ja! To zostawiam bez komentarza.

JEDI_V
Posty: 956
Rejestracja: 27 wrz 2005, o 19:47
Lokalizacja: TATOOINE
Kontakt:

#535 Post autor: JEDI_V » 23 lis 2005, o 00:00

GOSCIEGOSCIE:tak jak zes napisol totalny brak profesjonalizmu,bo teroz jest tak jak wtos tu juz kiedys napisol,te ciulate grajki wyglondajom jak choinka na swiynta,ku*** kety ze zlota,kibel zelu na lebie(w lebie pusto,bo z biedom spz pokonczyli),lopolyniy na solarium jak lepper na wybory,pedalskie szczewiki,skory,dzinsy,auta i ciul jesce wiy co,tak ku*** cioty pedaly na zachodzie wyglondajom.W papiyrach majom ze konczyli szkolki przy ruchu,gorniku,gwarku itp. i ch*** grajom bo my w nokle jus takich mieli,wylondowali w okryngowce i ciula grali,ale on z ruch przyszol dupno gwiazda,takich grajkow jest wiynkszosc.Paczom ino kaj im klub na czas placi,a to za paliwo,za dojazdy,treningi,robota im zalatwiajom i jeszcze za szpile placom,tak jest w okryngowce a co dopiyro w II lidze,a potym taki jedyn ch** z drugim jesce na boku dorabiajom w jakims mareksie chorzow(przypadek on nos z nokla),potym przylazi do szpilu to jest zmynczony i gro 15 minut,a te godki w szatni to normalnego czowieka qurwica biere
OFICJALNY KLUB ŚLONZOKÓW/R\, NIY GOROLI, NIY LWOWIOKÓW

Awatar użytkownika
L_M
Posty: 1135
Rejestracja: 16 gru 2002, o 13:20
Lokalizacja: z misji na Marsa
Kontakt:

#536 Post autor: L_M » 23 lis 2005, o 00:03

Nie moge sie powstrzymac :wink:

Stary kibicu - obawy o uklady 'trener/Mariusz' 'prezes/Mariusz' rozumiem, bo nikt z nas nie ma dowodu na to ze ich nie ma, jak i na to ze sa. Ale problem starzy mlodzi - naprawde mlodzi sami mowia ze z Mariuszem sa od jakiegos czasu dobre stosunki! I wcale - jesli jest taki problem (choc bylby wtedy naprawde marginalny bo zareczam ze atmosfera w zespole jest ok, jak na sposob w jaki przegrywalismy mecze) to on nie dotyczy Mariusza S!

No, a na reszte kazdy spojrzy jak bedzie chcial, ze swojej perspektywy. Ja nie wierze ani w to ze w Ruchu ktos jest swiety i niewinny, ani w to ze jest winny wszystkiemu. Natomiast wiem ze sa osoby bardzo, bardzo zaangazowane w ten klub, w to zeby bylo lepiej.

No i przede wszystkim... kto sie obraza? ;)

i jeszcze jedno. nie wiem czy gdzies to tutaj pisalem na forum - bylem dzisiaj na trening popatrzec, tak sie zlozylo ze bylem z kumplem grajacym na codzien w rezerwach Poloni Bytom, ktory z wiadomych przyczyn za Ruchem nie przepada ;) i on, a gra ladnych pare lat, powiedzial ze po pierwsze: widac ze w tym klubie cos sie dzieje (ostatnio byl 2 lata temu) a druga sprawa, ze na tym treningu rzuca mu sie w oczy to, ze jest bardzo fajna atmosfera, takiej jednosci. I naprawde dzis w szatni tak jest - sa klotnie, spory, pretensje, ale przede wszystkim jest DRUZYNA. tylko wynikow ni ma;)

Awatar użytkownika
spyru
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 5084
Rejestracja: 13 lis 2003, o 19:47
Kontakt:

#537 Post autor: spyru » 23 lis 2005, o 00:58

Przed meczem w Płocku cena była znacznie niższa, w przerwie urosła i to sporoooo. To kolejny przykład na to jaka chora jest Polska piłka. Pan Strejlau wtedy przyszedł do orlenu i załatwiał wszystko co sie dało. Z legią u siebie, wisłą w Krakowie :shock: , a tu nagle załatwił wszystko Madej. No i Madej odszedł z Ruchu :roll: no bo czego tu miał szukać, jeszcze dostał od Mariusza po ryju ( info oczywiście nieoficjalne :wink: )
Także o sprzedawanieu kto jak kto ale nasza starszyzna wiedziała wszystko. I nikt mi nie wmówi że tak nie było.

Awatar użytkownika
Bogdan Kalus
Wspiera "Wielki Ruch"
Wspiera "Wielki Ruch"
Posty: 134
Rejestracja: 7 cze 2003, o 16:51
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

#538 Post autor: Bogdan Kalus » 23 lis 2005, o 08:46

Następny mecz po Płocku graliśmy na Legii i prezes Dmoszyński nie przywitał się z prezesem Rogalą! Co do sprzedania tamtego meczu faktycznie ponoć cena urosła w szatni do monstrualnych rozmiarów, ale Krystian wiedział co się święci i również podniósł premię za ten mecz. NIestety uwierzyli w jego obietnice tylko młodzi! Ja nigdy nie piętnuję tych, którzy biorą, bo uważam, że gdyby w klubie było wszystko płacone na czas to nikt by nie wpadł na taki pomysł, ale w końcu w jakiś sposób Ci ludzie muszą zarabiać! Taaka jest niestety prawda o polskiej piłce! Natomiast dlaczego się nikt nie bierze za tych, którzy dają? Przecież to jest większe k....stwo, bo jak dają to trzeba brać i każdy głupi o tym wie. Dlaczego nas kręcą siędziowie na Cichej? Bo kilka razy mieli obiecane pieniądze od panów R. B. i P. i nigdy ich nie widzieli jeśli Ruch wygrał! I stąd to wszystko, o tym co mówi Mariusz w wywiadzie na końcu też wiem. Zostali nieźle ruchnięci przez ówczesnego przezesa na 100 tysięcy złotych i tyle! Więc nim jeszcze ktoś napisze Śrutwa wyp.... niech najpierw się zastanowi nad tym i to bardzo długo i dobrze! Pozdrawiam i do zobaczenia 30.11. Tam możemy pogadać o pewnych rzeczach, jeśli będziecie chcieli!

Awatar użytkownika
L.G
Posty: 1442
Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
Lokalizacja: lipiny
Kontakt:

#539 Post autor: L.G » 23 lis 2005, o 09:05

Bogdan Kalus pisze:Następny mecz po Płocku graliśmy na Legii i prezes Dmoszyński nie przywitał się z prezesem Rogalą! Co do sprzedania tamtego meczu faktycznie ponoć cena urosła w szatni do monstrualnych rozmiarów, ale Krystian wiedział co się święci i również podniósł premię za ten mecz. NIestety uwierzyli w jego obietnice tylko młodzi! Ja nigdy nie piętnuję tych, którzy biorą, bo uważam, że gdyby w klubie było wszystko płacone na czas to nikt by nie wpadł na taki pomysł, ale w końcu w jakiś sposób Ci ludzie muszą zarabiać! Taaka jest niestety prawda o polskiej piłce! Natomiast dlaczego się nikt nie bierze za tych, którzy dają? Przecież to jest większe k....stwo, bo jak dają to trzeba brać i każdy głupi o tym wie. Dlaczego nas kręcą siędziowie na Cichej? Bo kilka razy mieli obiecane pieniądze od panów R. B. i P. i nigdy ich nie widzieli jeśli Ruch wygrał! I stąd to wszystko, o tym co mówi Mariusz w wywiadzie na końcu też wiem. Zostali nieźle ruchnięci przez ówczesnego przezesa na 100 tysięcy złotych i tyle! Więc nim jeszcze ktoś napisze Śrutwa wyp.... niech najpierw się zastanowi nad tym i to bardzo długo i dobrze! Pozdrawiam i do zobaczenia 30.11. Tam możemy pogadać o pewnych rzeczach, jeśli będziecie chcieli!
Durch podnosicie w mowach obronnych Srutwy argument koronny, "Srutwa wypie...". Niy przypominom sobie, że tu taki padł ze strony faktyczny opozycji Mariusza abonamentowego napastnika.

Nie przekonuje mie argument w stylu, "okradli cie, możesz okradać innych".
Bo albo ta spólka powstała, by zaczać budować coś od nowa. Albo jako towarzystwo wzajemnego klepania się po plecach i prawienia sobie czułości w ramach rekompenstaty za krzywdy wyrządzone przez Krystiana R. Wielokrotnie tu powtarzołech niy mom nic przeciwko Mariuszowi OFICJALNEMU działaczowi. Jeżech zdecydowanym przeciwnikiem szary eminencji w szatni, statysty na boisku i potencjalnego ogniska zapalnego na linii zespól sedzia (zresztą tyn wywiad poraz kolejny pokazuje, że tyn chop mo obsesja sędziów).
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(

Awatar użytkownika
L.G
Posty: 1442
Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
Lokalizacja: lipiny
Kontakt:

#540 Post autor: L.G » 23 lis 2005, o 09:44

Lukas.
W kwestii spotkanio bardzo chyntnie. Jak bydzie to możliwe, byda jak nic, z nickiem, imieniem nazwiskiem nawet nipem. Ino żeby było jasne – niy jest żech na zasiłku, do 18 zwykle robia. Tak, że z gory zaznaczom środa 11:30 niy chyci w moim przypadku.
Niy wiym jaki by to miało by mieć sens ale niych tam moga kolejny roz wysłuchać, jak to kolejnych 10 zawodników się niy sprawdziło, że syndzia, że tamto sramto i owambo ino niy jo.
To w nawiązaniu do wywiadu. Nil novi sub sole albo jak mawio Stanford the same old story.

Bluefill
Czymu zy mną się niy do dyskutować. Właśnie bo ….
Bo oczekuja konkretów, faktów nie pustych haseł bez pokrycia.
Niy w TV niy robia. O link do wypowiedzi Petasza prosiołech boś się tak wyrazioł choby kajś była. W bajki Mariusza już niy wierza, a w wypowiedzi Petasza ani wierza, ani niy wierza, bo ich po prostu niy ma. !

Luke.
Kto jest lepszym piłkarzem w Ruchu od Srutwy TERAZ (obecnie - czas teraźniejszy) Bartnik, Klaczka, Myszor, Owczarek i BALUL. (kolejny potencjalny kozioł ofiarny). Najlepszy w tej rundzie wg. mie boł Myszor. Czym się kieruja ? Prezentowanym poziomem gry – przydatnością dla zespołu, ilością zmarnowanych okazji, straconych piłek, zaangażowania w gra, niy w darcie mordy na innych i syndziow, głupich błyndów, wygranych pojedynków 1 na 1 i biegowych, wytrzymałości przez 90 minut
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Fanatyczny NRŚL, pyjter1920 i 109 gości