Ruch odra 0-1
-
- Posty: 479
- Rejestracja: 24 sty 2003, o 21:23
- Lokalizacja: Myslowice-Duesseldorf
- Kontakt:
-
- Posty: 851
- Rejestracja: 21 sie 2002, o 20:12
- Lokalizacja: paryz
- Kontakt:
- Adi-Żory
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1480
- Rejestracja: 11 sie 2002, o 22:20
- Lokalizacja: ŻoRy
- Kontakt:
-
- Posty: 1440
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 13:58
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
-
- Posty: 698
- Rejestracja: 22 sie 2002, o 13:21
- Lokalizacja: Naklo Slaskie
- Kontakt:
Jedzie czlowiek sie wkurwio i marznie a na boisku wielki ciul. Meczu juz nie komentuje bo wielu juz to na tym forum zrobilo.Moja opinia podobna do innych ZALOSNA POSTAWA NASZYCH GRACZY,nie mowiac juz o tym ze odra gowno grala.Milion podan w polu karnym zamiast wziasc ciulnoc w bala i urwac siatka(Bizacki,Gorawski,Wiechowski-popatrzcie na jakis program z skrotami meczy lig zachodnich) nierozumie szukania lepiej ustawionego kolegi gdy mam pilke na pieciu metrach a przed soba tylko bude i tormana.
Pytanko do mlyna: ten wasz spiew "Lasza,Lasza gol,Lasza gol ....." ja odebralem jako probe upierdolenia Kalacha na dzien dobry,podchwycily to cwele z odry i jebaly z niego do konca szpilu(stalem na 1 to to dokladnie slyszalem), ze strony naszego mlyna zero reakcji na ta sytuacje.
Czyzby dlatego ze to rusek nalezy go je*** bez dania szansy pokazania sie. Jak sie myle to przepraszam ale takie bylo moje i jeszcze paru ludzi odczucie miedzy ktorymi stalem,marzlem i wkurwialem sie.
Nara do zobaczenia na dospelu, ale z takim pomyslym na gra mimo caly moji milosci do RUCHU niczego nie zwojujemy chyba ze zdarzy sie jakis CUD i w to tylko pozostaje nam wierzyc.
Prezesie Rogala dupcmy tak dali, a w drugi lidze bydymy na podzim grali.-chce Pan tego?, bo ja nie.
Pozdro do wszystkich wkurwionych i zmarzniyntych kibicow ktorzy byli na tym lostatniym zalosnym szpilu
Pytanko do mlyna: ten wasz spiew "Lasza,Lasza gol,Lasza gol ....." ja odebralem jako probe upierdolenia Kalacha na dzien dobry,podchwycily to cwele z odry i jebaly z niego do konca szpilu(stalem na 1 to to dokladnie slyszalem), ze strony naszego mlyna zero reakcji na ta sytuacje.
Czyzby dlatego ze to rusek nalezy go je*** bez dania szansy pokazania sie. Jak sie myle to przepraszam ale takie bylo moje i jeszcze paru ludzi odczucie miedzy ktorymi stalem,marzlem i wkurwialem sie.
Nara do zobaczenia na dospelu, ale z takim pomyslym na gra mimo caly moji milosci do RUCHU niczego nie zwojujemy chyba ze zdarzy sie jakis CUD i w to tylko pozostaje nam wierzyc.
Prezesie Rogala dupcmy tak dali, a w drugi lidze bydymy na podzim grali.-chce Pan tego?, bo ja nie.
Pozdro do wszystkich wkurwionych i zmarzniyntych kibicow ktorzy byli na tym lostatniym zalosnym szpilu
- jalboss
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1325
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 07:50
- Lokalizacja: gdzieniegdzie!
- Kontakt:
Nie wiem, może sie myle, ale zas wszyscy nasi kopacze chca aby bramki zdobywał Bizak lub Gora.
Kiedys tak było jak grali na Śrutwe. Na początku wszystko było OK ale potem jak się przeciwnicy połapali to zazwyczaj kryli dokładnie Mario i nie padała juz zadna bramka.
Teraz zas tak grają, najlepszym przykładem jest Wiechowski, który zamiast przypier... na tor to podaje do Gory.
Czemu nasi napastnicy (Bizak i Gora) nie odciągają za soba obrońców i nie robią miejsca dla innych.
Przeciez piłka to jest prosta gra wiec czemu Mandrysz i nasi kopacze za wszelka cene chca ja utrudniać.
Szkoda gadac.
Wole iśc na Skałka, tam przynajmniej chłopcy walczą 90 min. a nie tylko ostatnie 10.
Kiedys tak było jak grali na Śrutwe. Na początku wszystko było OK ale potem jak się przeciwnicy połapali to zazwyczaj kryli dokładnie Mario i nie padała juz zadna bramka.
Teraz zas tak grają, najlepszym przykładem jest Wiechowski, który zamiast przypier... na tor to podaje do Gory.
Czemu nasi napastnicy (Bizak i Gora) nie odciągają za soba obrońców i nie robią miejsca dla innych.
Przeciez piłka to jest prosta gra wiec czemu Mandrysz i nasi kopacze za wszelka cene chca ja utrudniać.
Szkoda gadac.
Wole iśc na Skałka, tam przynajmniej chłopcy walczą 90 min. a nie tylko ostatnie 10.
NIEBIESCY KIBICE MÓWIĄ...
-
- Posty: 266
- Rejestracja: 5 kwie 2003, o 22:38
- Lokalizacja: Centrum
- Kontakt:
-
- Posty: 266
- Rejestracja: 5 kwie 2003, o 22:38
- Lokalizacja: Centrum
- Kontakt:
-
- Posty: 851
- Rejestracja: 21 sie 2002, o 20:12
- Lokalizacja: paryz
- Kontakt:
- radzion
- Posty: 3850
- Rejestracja: 23 wrz 2002, o 13:08
- Lokalizacja: Świony
- Kontakt:
mozesz mi powiedziec o co ci tu chodzi bo jakos za bardzo nie zrozumialem cie!!!dla mnie to akurat jest normalne,a jak zawsze spiewalismy biza biza biza gol, albo wczesniej mario mario mario gol to bylo dobrze?a ze jakies wiesmaki z odry cos zle zinterpretowali to jzu ich problem!zreszta ja tam np nic nie slyszalem z ich strony!wiec jak mial mlyn zareagowac skoro nic nie slyszal!!marcyk pisze:Pytanko do mlyna: ten wasz spiew "Lasza,Lasza gol,Lasza gol ....." ja odebralem jako probe upierdolenia Kalacha na dzien dobry,podchwycily to cwele z odry i jebaly z niego do konca szpilu(stalem na 1 to to dokladnie slyszalem), ze strony naszego mlyna zero reakcji na ta sytuacje.
to moje zdanie
-
- Posty: 698
- Rejestracja: 22 sie 2002, o 13:21
- Lokalizacja: Naklo Slaskie
- Kontakt:
przy spiewach "biza lub mario ....." niebylo smiechow miedzy zwrotkami ktore bylo slychac w sobote. ale moze to tak wlasnie mialo byc. radzion pisalem ze to bylo moje odczucie i moze sie myle. wiec niema sprawy pomylilem sie w mojej interpretacji tej piesni.
a pamietasz takiego gracza o nazwisku Zaba? tez byla spiewana ta piesn ale po jakims nieudanym jego zagraniu salwy smiechu z trybun i mlyna no i czlowiek sie spalil.
boje sie zeby z Kalachem nie bylo tak samo, bo to mlody chlopak i powinnismy z czasem miec z niego pozytek.
to tyle nara i jedziemy na dospel.
a pamietasz takiego gracza o nazwisku Zaba? tez byla spiewana ta piesn ale po jakims nieudanym jego zagraniu salwy smiechu z trybun i mlyna no i czlowiek sie spalil.
boje sie zeby z Kalachem nie bylo tak samo, bo to mlody chlopak i powinnismy z czasem miec z niego pozytek.
to tyle nara i jedziemy na dospel.
-
- Posty: 266
- Rejestracja: 5 kwie 2003, o 22:38
- Lokalizacja: Centrum
- Kontakt:
- radzion
- Posty: 3850
- Rejestracja: 23 wrz 2002, o 13:08
- Lokalizacja: Świony
- Kontakt:
jak mozna zaby nie pamietac!jest jedyny w swoim rodzaju!!a co do kalacha to raczej te spiewanie nie mialo na celu go osmieszyc!!!zreszta narazie mi sie jego gra podoba,chlopak ma ciag na bramke i widac ze chce grac tak samo aaran!tylko co oniu we dwojke moga zrobic skoro reszta zespolu nie chce albo nie potrafi zaatkaowac!!marcyk pisze:przy spiewach "biza lub mario ....." niebylo smiechow miedzy zwrotkami ktore bylo slychac w sobote. ale moze to tak wlasnie mialo byc. radzion pisalem ze to bylo moje odczucie i moze sie myle. wiec niema sprawy pomylilem sie w mojej interpretacji tej piesni.
a pamietasz takiego gracza o nazwisku Zaba? tez byla spiewana ta piesn ale po jakims nieudanym jego zagraniu salwy smiechu z trybun i mlyna no i czlowiek sie spalil.
boje sie zeby z Kalachem nie bylo tak samo, bo to mlody chlopak i powinnismy z czasem miec z niego pozytek.
to tyle nara i jedziemy na dospel.
brakuje nam zawodnika ktory rozdzielal by te pilki,takiego jakim byl np surma czy wos
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 71 gości