ŚRUTWA
- Mikoruch
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 735
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 17:47
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
-
- Posty: 1440
- Rejestracja: 10 sie 2002, o 13:58
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Raczej komuś zależy żeby zamknąć usta pewnej grupie ludzi.Mikoruch pisze:ZAMYKAĆ TEMAT
- chyba, że komuś zależy by nasi kibole na siebie pluli i na wlasnych grajków.
Na dłuższą metę to i tak nic nie da. Ogień słumiony w jednym miejscu, wybuchnie w innym, pewnie jak to bywa z większą mocą.
Wtedy też mogą pojawić się prawdziwe bluzgi.
Ale to nie mój cyrk, nie moje małpy. Chcecie zamykajcie. Tylko się zastanówcie czy to korzystne dla Ruchu czy dla GTW
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10274
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
- mumin1920
- Posty: 664
- Rejestracja: 23 gru 2002, o 13:16
- Lokalizacja: SL
- Kontakt:
A jo powiem tak: Mario zrobił dużo do RUCHU, nawet bardzo dużo. Problem jest w czym innym. Chodzi o to że on swoją postawą w szatni i w mediach pokazuje kto jest nojważniejszy i kto mo zawsze racjo. Właśnie jego charakter jest tym punktem zaczepnym wśród kibiców. Jak zadupi szpil to jest na sędziego abo że mu ktoś nie podoł dobrze abo że był faulowany w polu karnym. Nigdy nie powie że był w słabszej dyspozycji, a to sie nojlepszym zdarzo. Inną sprawą jest to że jest pieronem ambitny i zawsze chce być górą. Poprostu abo on już jest jakimś cichym udziałowcem abo lada chwila bedzie realnie rządził w tym klubie. Ino czymu on nie pogodzi tych grup kibiców i nie kończy po lekku żeby go wszyscy dobrze pamiętali /niech włazi na jedna połowa/. Mode by sie pograli i gwarantuja że po kilku szpilach była by godka że może Mario może by sam strzelił brama. Potym benefis i wszyscy szczęśliwi. :closed:
-
- Posty: 698
- Rejestracja: 22 sie 2002, o 13:21
- Lokalizacja: Naklo Slaskie
- Kontakt:
Piękna jazda, ale jak ja niecałe 3 lata temu podniosłem problem upadku formy, negatywnego wpływu na młodzież, niskiej jak na stwarzane mu okazje bramkostrzelności, nadmiernej kłótliwości z panami w czerni przez "bohatera" tego tematu to miałem ogólną zjebke od forumowiczów nawet raz zostałem "błaznem" roku za sianie antagonizmów. Ale 'oliwa sprawiedliwa, nawierzch wypływa" i teraz sie tylko mogę śmiać z zaistniałej sytuacji.
Niema ludzi niezastąpionych.
DJ M. mam lat 37 i go nie bronię, doceniam jego zasługi, pamiętam piękne bramki strzelane plecami i innymi częściami ciała, pamętam wypowiedź trenera Wyrobka w czasie naszego pierwszego pobytu w drugiej lidze na temat bramkostrzelności Maria i jego zesłanie do rezerw na parę meczy które mu dobrze wtedy zrobiło bo później został królem strzelców, pamiętam długie czekanie na jego 100 bramkę (cała gra pod niego i efektów zero).
Mówicie tu , ze Janoszka, Pepe, Ludzinski, Markiewicz i inni mlodzi mieli szanse sie pokazac i tej szansy nie wykorzystali, to ja wam powiem duzymi literami pi***olicie FARMAZONY bo aby oni zatrybili gre na całego to musza grac, grac i jeszcze raz grac a nie wchodzic po 15, 20 minut i za***rdalac pod gwiazdora.
Dzięki za to co było, jest ale na przyszłość chcę czegoś młodszego.
Ach mieliśmy już piłkarzy dekady, ten będzie macherem dwóch dekad. A na te granie za darmo to śmiych mie łogarnio.
Niema ludzi niezastąpionych.
DJ M. mam lat 37 i go nie bronię, doceniam jego zasługi, pamiętam piękne bramki strzelane plecami i innymi częściami ciała, pamętam wypowiedź trenera Wyrobka w czasie naszego pierwszego pobytu w drugiej lidze na temat bramkostrzelności Maria i jego zesłanie do rezerw na parę meczy które mu dobrze wtedy zrobiło bo później został królem strzelców, pamiętam długie czekanie na jego 100 bramkę (cała gra pod niego i efektów zero).
Mówicie tu , ze Janoszka, Pepe, Ludzinski, Markiewicz i inni mlodzi mieli szanse sie pokazac i tej szansy nie wykorzystali, to ja wam powiem duzymi literami pi***olicie FARMAZONY bo aby oni zatrybili gre na całego to musza grac, grac i jeszcze raz grac a nie wchodzic po 15, 20 minut i za***rdalac pod gwiazdora.
Dzięki za to co było, jest ale na przyszłość chcę czegoś młodszego.
Ach mieliśmy już piłkarzy dekady, ten będzie macherem dwóch dekad. A na te granie za darmo to śmiych mie łogarnio.
-
- Posty: 1996
- Rejestracja: 19 paź 2002, o 15:49
- Lokalizacja: Siemianowice/Aachen
- Kontakt:
Jo Nie miol na mysli MONOPOLU na RUCH odnosnie Srutwy niech Gro tela na wiela zasluzyl
co zrobil dobrego wymieniles co zrobil zlego tez wiemy
zdania sa podzielone ale to jest normalne nie mozemy byc wszyscy jednomyslni bo swiat byl by nudny
mi chodzi tylko o to aby nie BLUZGAC na Maria MOZE przez to by nie przyjmowac jego postawy
wiadomo "pysk"mo niewyparzony i tym som sie szkodzi
ale nie wierza w to ze ten FACET chce zle do RUCHu
w legii jak by mu sie udalo to jak piszecie nie bylo by go na cichej jo powiem jedno byl by ale jako kibic
bo pamietom som jak grol w legii a na mecze Ruchu laziln z zonom
a co do GERHAT-a to fajnie ciesza sie zes sie lepi poczul wiec temat tez umi pozytywnie wplynac
na nasze samopoczucie
co zrobil dobrego wymieniles co zrobil zlego tez wiemy
zdania sa podzielone ale to jest normalne nie mozemy byc wszyscy jednomyslni bo swiat byl by nudny
mi chodzi tylko o to aby nie BLUZGAC na Maria MOZE przez to by nie przyjmowac jego postawy
wiadomo "pysk"mo niewyparzony i tym som sie szkodzi
ale nie wierza w to ze ten FACET chce zle do RUCHu
w legii jak by mu sie udalo to jak piszecie nie bylo by go na cichej jo powiem jedno byl by ale jako kibic
bo pamietom som jak grol w legii a na mecze Ruchu laziln z zonom
a co do GERHAT-a to fajnie ciesza sie zes sie lepi poczul wiec temat tez umi pozytywnie wplynac
na nasze samopoczucie
[b]Fan Club Deutschland 🇩🇪 [/b]
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10274
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
marcyk, tego błazna chyba mi nigdy nie wybaczysz :lol:
ale najlepszym dowodem na Twoje racje niech będzie to że podzieliłem Twój poglad i też zbieram cięgi jeszcze większe niż Ty wtedy.
Co do lini podziału to napewno nie jest nim linia wieku, bo jo, Ty, Stary kibic, brelok jakoś przeczymy tej zasadzie. Gdybym wysuwał podobne teorie do DJMaciara to pewnie rzuciłbym hasło że Ci co sa za granicą są gorącymi zwolennikami, ale wiem że to byloby podobne uogólnienie, na zasadzie "czego oczy nie widzą tego sercu nie żal" (dla mnie w czasach gdy nie było jeszcze TV Sat takim idolem był E.Cantona, który nie grywał w reprezentacji Francji, znalem więc tylko jego wyczny bramkowe z wtorkowych wydań Sportu, najpierw z ligi francuskiej, potem z angielskiej, aż gdy przemiany spowodowały że na moim dekoderze satelitarnym zobaczyłem jak mój Wileki Eric skacze korkami na kletę kibicowi. Wileki piłkarz stał się równoczesnie wielkim chamem. Jego dorobek strzelecki był wielki, ale chamstwo równie potężne). To tak mimochodem odnośnie wyrabiania sobie poglądu na bazie staytsyk, chociaż nie odważyłbym się porównać Maria do Erica zarówno pod kątem piłkarskim jak chamstwa Cantony.
Ale wracajac do lini podziału, moim zdaniem ona dzieli tych co zyja przeszłością od tych co myślą do przodu, co będzie za dwa, trzy lata. Czy będzie w ruchu drużyna na I ligę czy też co pół roku bedziemy kupować zawodników na ławkę, po to aby ją grzali, bo 90 min. na boisku jest zarezerwowane dla innych.
I nie chodzi o jeden mecz z Piastem, bo jak stwierdził bodajże KK trener mioł widać inna koncepcję w tym meczu. Jego prawo, prawo trenera, tylko to nie jest koncepcja trenera tylko w tym meczu, ale ogólna koncepcja sezonu czy też kilku ostatnich sezonów, czego potwierdzenim jest wywiad Mariusza, bo to on spwoodwał ozywienie tego temtau. Tematu w którym nikogo nie "je***" jak to przypisują mi adwersarze, tylko biora udział w dyskusji, a że po jednej i drugiej stronie sa tacy co nie wytrzymują i się "je***" nawzajem to juz całkiem inna historia.
ale najlepszym dowodem na Twoje racje niech będzie to że podzieliłem Twój poglad i też zbieram cięgi jeszcze większe niż Ty wtedy.
Co do lini podziału to napewno nie jest nim linia wieku, bo jo, Ty, Stary kibic, brelok jakoś przeczymy tej zasadzie. Gdybym wysuwał podobne teorie do DJMaciara to pewnie rzuciłbym hasło że Ci co sa za granicą są gorącymi zwolennikami, ale wiem że to byloby podobne uogólnienie, na zasadzie "czego oczy nie widzą tego sercu nie żal" (dla mnie w czasach gdy nie było jeszcze TV Sat takim idolem był E.Cantona, który nie grywał w reprezentacji Francji, znalem więc tylko jego wyczny bramkowe z wtorkowych wydań Sportu, najpierw z ligi francuskiej, potem z angielskiej, aż gdy przemiany spowodowały że na moim dekoderze satelitarnym zobaczyłem jak mój Wileki Eric skacze korkami na kletę kibicowi. Wileki piłkarz stał się równoczesnie wielkim chamem. Jego dorobek strzelecki był wielki, ale chamstwo równie potężne). To tak mimochodem odnośnie wyrabiania sobie poglądu na bazie staytsyk, chociaż nie odważyłbym się porównać Maria do Erica zarówno pod kątem piłkarskim jak chamstwa Cantony.
Ale wracajac do lini podziału, moim zdaniem ona dzieli tych co zyja przeszłością od tych co myślą do przodu, co będzie za dwa, trzy lata. Czy będzie w ruchu drużyna na I ligę czy też co pół roku bedziemy kupować zawodników na ławkę, po to aby ją grzali, bo 90 min. na boisku jest zarezerwowane dla innych.
I nie chodzi o jeden mecz z Piastem, bo jak stwierdził bodajże KK trener mioł widać inna koncepcję w tym meczu. Jego prawo, prawo trenera, tylko to nie jest koncepcja trenera tylko w tym meczu, ale ogólna koncepcja sezonu czy też kilku ostatnich sezonów, czego potwierdzenim jest wywiad Mariusza, bo to on spwoodwał ozywienie tego temtau. Tematu w którym nikogo nie "je***" jak to przypisują mi adwersarze, tylko biora udział w dyskusji, a że po jednej i drugiej stronie sa tacy co nie wytrzymują i się "je***" nawzajem to juz całkiem inna historia.
- Lutz
- Posty: 9271
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 00:34
- Lokalizacja: Kattowitz
- Kontakt:
Gearhat - wywiad Mariusza ?? No cóż zaś emocje wzieły góra , ale jo sie mu niy dziwia - jebiom go własni kibice , jebali go na Piaście , to sie wypowiedzioł pod motto a " na złość wom" . Zaś tego wywiadu niy biercie jako miara kerom bydymy go osądzać . Co do jebania sie na wzyjym - mom wrażenie że pora ( słownie dwa ) zalogowali sie sam na forum tylko po to co by właśnie tego człowieka ujajić i mu naubliżać . Argument - przeważnie Srutwa raus - i to jest właśnie żałosne i smutne że som wśród nos tacy właśnie "pseudokibice" co majom nawet tupet i czelność negowanio zasług Mariusza dla Ruchu .
I jak tu takiymu jednymu czy drugiymu , aczkolwik w kulturalny sposób niynaubliżać
I jak tu takiymu jednymu czy drugiymu , aczkolwik w kulturalny sposób niynaubliżać

- L.G
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
- Lokalizacja: lipiny
- Kontakt:
Skłaniom się ku wersji Breloka linia podziału przebiega (oczywiście z wyjątkami) pomiędzy trybunami dla pospólstwa, a bywalcami trybuny głównej i kawiarenki mafijnej.
Im ktos dalej od "chopców z ferajny" tyn trzeźwiejszy osąd w temacie może mieć
roman lot 39 - kolejny mody kibic "co niy umi" docenić Śrutwy :-)
Im ktos dalej od "chopców z ferajny" tyn trzeźwiejszy osąd w temacie może mieć
roman lot 39 - kolejny mody kibic "co niy umi" docenić Śrutwy :-)
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(
-
- Posty: 2540
- Rejestracja: 28 sie 2003, o 23:48
- Lokalizacja: Pszczyna
- Kontakt:
- L.G
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
- Lokalizacja: lipiny
- Kontakt:
żałosne ! "na złość wom" - zatupała nóżkami 12letnio podfruwajka i polały się jej łzy czystę rzęsiste na jej młodość jurną i durną ))))))))))"Lutz pisze:Gearhat - wywiad Mariusza ?? No cóż zaś emocje wzieły góra , ale jo sie mu niy dziwia - jebiom go własni kibice , jebali go na Piaście , to sie wypowiedzioł pod motto a " na złość wom" .
Bzdura ! rzeczowych argumentów jest tu i nie tylko tu na pęczki, pojedyncze wyskoki przez Ciebie wskazywane jako notoryczne, służa tylko wom - zwolennikom Maria, dziynki czemu czujecie się zwolnieni od dyskusji o konkretach, faktach i statystykach. (a z tej chociażby bezlitośnie wynika, że od roku 1992 do nadal najlepsza runda to jesień 1999 - godo Ci to coś ?)Zaś tego wywiadu niy biercie jako miara kerom bydymy go osądzać . Co do jebania sie na wzyjym - mom wrażenie że pora ( słownie dwa ) zalogowali sie sam na forum tylko po to co by właśnie tego człowieka ujajić i mu naubliżać . Argument - przeważnie Srutwa raus
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], Rickenn10 i 60 gości