Witam w radosnym nastroju

Nareszcie dzisiaj Ruch zagral tak jak oczekuja tego kibice. Nie ma sie co czarowac, ze Szxzaksa byla slabiutka jak .....nie wiem co, ale pare rzeczy dalo sie zauwazyc ( pozytywnych )

))
1. Petasz - super chop, szybki, technicznie dobry, pomyslowy i potrafiacy zacentrowac jak malo kto. Naprawde jak dla mnie gracz meczu. Zagranie na 1:0 do Mariusza bylo pierszorzedne. Widac, ze wie co robi na boisku i w dodatku duzo widzi.
2. Gra z klepki - od niepametnych czasow, na Ruchu mozna bylo zobaczyc jak nasi graja z klepy ( znowu Petasz

i nie tylko on ). Od razu obrona Jaworzna sie tracila. Zamiast bezsensownego holowania bali byla gra szybka, urozmaicona i skrzydlami
3. Obrona - grala pewnie, bez rozpaczliwego wybijania na oslep. jak dla mnie Klaczka pewny punkt, spokoj , opanowanie. Fakt, ze Jaworzno zbytnio nie atakowalo, ale gra obronna widac bardzo sie poprawila w stosunku do zeszlej rundy
Jedyne zastrzezenia, ktore mozna miec to razilo wykanczanie akcji, szczegolnie jak mieli my przewage liczebna ( byla taka akcja 5 na 3 ). panowie to trzeba wykorzystywac. Beda takie mecze, ze taka sytuacja moze byc jedyna w meczu i co wtedy ?
Generalnie widac pozytywy i przeblyski jakies mysli taktycznej. No i ambicja i zaangazowanie. Milo sie patrzylo jak nasi sie starali. Dla nas kibicow to sie liczy. Tak wiec do boju niebiescy
Wilus