Ruch Chorzów - ŁKS / 10.05.2024 Godz 19:30

[to jo]

Już ktoś wcześniej pisał nt. Cichej to raz jeszcze to podkreśle ZOSTAWIĆ NIE ROZBIERAĆ! Jak najszybciej brać oświetlenie ze Sosnowca i będzie OK. Tylko cud może nas uratować od wypowiedzenia umowy przez SŚ, już część z Was nie pamięta, że władza nam nie sprzyja i szukała pretekstu do zabrania nam możliwości rozgrywania meczy na stadionie Śląskim - załatwione.

Nie wiem czy jesteście świadomi ale zostało rozje... mnóstwo pracy, która miała na celu odbudować klub. W przerwie wpier... dostały dziadki i wszechobecny płacz dzieci - tutaj ukłony do prezesa Siemianowskiego, za dobór odpowiednich ludzi, którzy fenomenalnie zabezpieczyli sektory wschodnie. Oczywiście nic nie ujmując kumatym, świetna akcja z racami na reklamy, krzesła, bieżnie - a po drugiej stronie oklep dostają kobiety, dziadki i w pakiecie dzieci uciekające gdzie się da. Dodatkowo chciałbym podkreślić rewelacyjnie przeciągnięcie tego syfu na sektor rodzinny, po prostu rozegraliście to perfekcyjnie, jak prawdziwi stratedzy.

Jako klub wojewódzki możecie już przyjąć Katowice lub Zabrze.

Ze swojej strony uczestniczyłem z rodziną, dziećmi w nie jednym meczu na SŚ myślę, że od przeprowadzki ok. 90% meczy... Krótko i na temat, moja noga już tam nie powstanie (i nie jest to podyktowane odebraniem nam SŚ). Nie będę narażał siebie jak i rodziny na utratę zdrowia.

Nie rozumia takich płaczków... nie chcesz to nie ŁAŹ . INO poco się tym chwalisz ??? Szukosz poklasku ? Grupy wsparcia??

Płaczków? Weź rozpęd i wiesz gdzie się zatrzym. Może zmądrzejesz.

Łazić nie będę bo nie chce zostać kaleką ja lub moja rodzina. I się tym nie chwalę tylko przestrzegam innych normalnych a nie "kumatych" czyli takich ja ty.

Nie szukam poklasku jw. warto to podkreślić i uwypuklić z kim mamy do czynienia na trybunach. Nara.

Jo jak kajs nie pójda to nie dzwonia po wszystkich... ale tys jest widza " niekumaty" . Jak byś był kumaty to byś wiedziol że dlugo taka sytuacja się nie powtórzy... z różnych względów.
Nara

[tedeus63]

Co do meczu , nasze wklady pokazaly w 1 polowie ze potrafia grac , podania z 1 pilki , wychodzenie na pozycje ,zaangazowanie . W drugiej napluli nam znowu w twarz. O co chodzi ? Prawdopodobnie jak nie wiadomo oco to wiadomo , moze syf w szatni ,moze gra przeciwko komus? Nie wazne podsumowali wczoraj runde wiosenna.
Co do akcji ,wiem zaczeli zydy z lkasu. Kogo winic ? Ochrone ,wldze klubu policje? Kibicow ? .wszyscy po trochu to byla wielka amatorka wszystkich pokolei.
Przeca juz przed meczem bylo mozna wyczuc ze cos sie od***rdoli.
Policja ochrona tez dala dupy na calej lini. Powiedzcie jak z gornych trybun zydy dostaly sie na dolne sektory, sektory wipow i sewktor rodzinny?
Przecierz wystaryczy zablokowac zejscie ze schodow i zamknac przedostanie sie na gornych sektorach. Wystarczylo pomyslec ,tu minus do oragnizatorow . Wiadomo bylo od poczatku ze cos sie odjebie ,ze to mecz bardzo duzym ryzyku.
Co niektorzy maja pretensje do naszej PFki ,bron boze nie zamierzam.ich bronic ale co mieli zrobic ? Pilnowac tego calego wielkiego molocha? Pilnowac sklepow sektora rodzinnego ? Itd . Nie ,od tego jest policja i ochrona stadionu za co placimy 100ty co mecz ?
Ale wrzuce tez maly kamyczek do forumowiczow ktorzy mowia ze pikniki maja wy***rdalac ze stadionu.
Pamietajcie to nie jest wasz prywatny folwark to jest klub nas wszystkich. A jesli tak bardzo chcecie zalozcie sobie nowy klub PF Ruch Chorzow zacznijcie od Bklasy zarzadzajcie ,placcie wynajmujcie ,wybudujcie sobie stadion i wpuszczajcie tylko kumatych
Zepsulismy tym jednym meczem caly 5 letni czas odbudowy klubu i frekfencji na stadionie.
Ogolnie dalismy dupy wszyscy jak jeden ,

[LEMON-CHORZOW]

PANIE PREZESIE DLACZEGO NA MECZACH W GLIWICACH NIE WPUSZCZANO ZWAŚNIONYCH KIBICÓW GOŚCI A NA TAK SAMO WYNAJMOWANYM ŚLĄSKIM TAK?

Po wczorajszych scenach liczę na zabranie głosu lub jakieś oświadczenie a nie znów schowanie głowy w piasek i liczenie że z czasem przycichnie.

chytry traci 2 razy , zamknom stadion ,dopierdolom kary , i jeszcze trzeba będzie pokryć straty

To wiadomo. Kasa. W Gliwicach było mało miejsc, żeby wpuszczać przyjezdnych.

[Elmer]

Myślałem, że Stadion Śląski jest bezpieczny.

Nigdy więcej tej bandy nie można wpuścić na mecze Ruchu. Wiem, że to mało realne, ale to będzie dobre dla każdego. Może czyjeś życie to uratuje.

Nie może być brak, że rodzina z dziećmi nie czuje się bezpiecznie na meczu.

Działanie stewardów, policji itd to skandal.

Urok piłki... Nie mój klimat, co zrobić.

Nie wierzę w zamknięcie stadionu. Za dużo traum mamy.

[Bialy]

Już pomijam kwestie, że gdyby nie te pikniki to oprawy byś może zobaczył 3 w sezonie. Bo to w większości oni kase na nie dają. Tyle w temacie.

[South]

Już kończąc - w kwestii łażenia i piknika. Każdy racjonalnie myślący nie pójdzie tam gdzie istnieje b. duże ryzyko, jeżeli klub nie jest w stanie zabezpieczyć imprezy to po prostu niech jej nie organizuje, typowa amatorka.

W końcu człowiek mógł przyjść i normalnie zobaczyć mecz w normalnych warunkach, frekwencja wzrosła z ok. 6/7k na Cichej do 12/14 na Śląskim w pierwszej lidze z możliwością wzrostu, sami pomyślcie co by było gdybyśmy wygrali z Wisłą i teraz bylibyśmy w grze o ekstraklasę... Podejrzewam, że poniżej 20k byśmy nie schodzili.

I sorry jak za dużo zostało powiedziane ale z człowieka się po prostu ulewa. Miała być budowa marki wojewódzkiej a robimy wszystko żeby zrównać się z Szombierkami. Zobaczcie jak konkurencja walczy o takie miano, czy to zmiany właścicielskie jak w Zabrzu (prawdopodobnie Zarys) czy Katowice z nowym obiektem i kasa z UM. Wyprzedzą nas o lata świetlne przez takie zagrywki jak wczoraj. Chyba nie podejrzewacie że teraz siedzą i komentują nas jako "ale chorzowscy pokazali, akcja na plus" - po prostu mają niezły kabaret.

[scaneRboy]

W pełni się zgadzam. Sam tu pisałem, że jeśli ktoś nie lubi brać czynnego udziału w dopingu, oprawach i oglądać na stojaco, niech sobie po prostu znajdzie miejsce odpowiednie dla siebie.

I co teraz mam napisać? Okazuje się, że na tym stadionie takiego miejsca nie ma. To jest katastrofa.

[NG1920]

W pełni się zgadzam. Sam tu pisałem, że jeśli ktoś nie lubi brać czynnego udziału w dopingu, oprawach i oglądać na stojaco, niech sobie po prostu znajdzie miejsce odpowiednie dla siebie.

I co teraz mam napisać? Okazuje się, że na tym stadionie takiego miejsca nie ma. To jest katastrofa.

wy***ać młyn za bramkę. Będziemy wyglądać jak Śląsk Wrocław, ale przynajmniej będzie 300m do sektora gości, pikniki będą miały swoje miejsce i może średnio co pół roku nie będzie haji na Śląskim skoro idioci nie potrafią się zachować. W innym wypadku mecze rozgrywać bez kibiców gości jak u nas "kibice" nie dorośli do obecności innych. Trzeba w końcu zacząć myśleć o swoim klubie i jego budżecie.

Za pół roku będą pytania czemu Fosa ściągnął X, Y i Z, a nie kogoś obiecującego- odpowiedź idioci podali sami wczoraj, a jej wysokość to kwestia tygodni.

[scaneRboy]

Powoli. Jak to sobie wyobrażasz? Na tzw zwykłych meczach ligowych będzie 5tys ludzi za bramką i 200-300 osób na prostej?

To nie czas na taką rozmowę.

[HullCityFC]

Chyba 5 tulys na prostej i 200-300 osob na mlynie. 90% ludzi siedzi na mlynie bo tam sa najlepsze miejsca a nie dlatego ze chce spiewac

[simon]

Każdy kto twierdzi, że nie powinno się budować nowego stadionu tylko zostawić starą Cichą,a reszta mu bezrozumnie przyklaskuje, popisuje się wielką niewiedzą, że taki stadion daje poczucie bezpieczeństwa. Jak pokazują przykłady w całej Polsce, nowe stadiony są budowane w taki sposób, że przemieszczanie się pomiędzy sektorami jest niemożliwe, zwłaszcza ze strony młyna do klatki gości. Sam sektor dla przyjezdnych ma takie ogrodzenie, że ciężko się również przyjezdnym z niego wydostać, co wielokrotnie pokazywały przykłady w innych częściach kraju. Jeżeli więc jesteś za poprawa bezpieczeństwa to nowe stadiony właśnie są jego gwarancją,a nie stara Cicha. I zamiast się przychylać do tych głosów, zacznijcie ludziom, którzy są przeciwnikami budowy, tłumaczyć zalety takiej decyzji. Stadion Śląski z prowizorycznym sektorem gości i możliwością przechadzania pomiędzy poszczególnymi sektorami nie jest bezpieczny, bo nie był przebudowany z myślą rozgrywania spotkań ligowych pomiędzy zwaśnionymi klubami tylko jako obiekt do innych wydarzeń sportowych i ewentualnie do meczów reprezentacji Polski. Jeżeli tak bardzo chcecie spokoju na meczach to powinno wam zależeć na tym, aby Ruch miał nowy dom, odpowiednio zaprojektowany tak, aby sytuacja z wczorajszego meczu była niemożliwa do powtórzenia.

[iglo]

Mleko, po raz enty, się wylało.
Trudno oprzeć się wrażeniu że mentalnie, organizacyjnie utknęliśmy w latach 90 tych i to tych najgorszych.

Nie zajedziemy tak daleko. Właściwie to kurs w jedną, ta gorsza stronę. Lata 90 nie wrócą i wszystko wokół (media, struktury nadzorcze ligi zrobią wszystko żeby to ukrócić)
Można sobie dopisywać akcje na + ale wymiernie dla funkcjonowania klubu takie akcje jak wczoraj to nawet nie gwóźdź tylko już zalanie betonem tej trumny.
I żeby nie było że mam tylko pretensje do tych w kominiarkach (swoją drogą my naprawdę jesteśmy bastionem lat słusznie minionych) ale zabezpieczenie ogólne meczu to skandal i odpowiedzialni za to natychmiast na bruk.

Ci którzy wywalają pikników (zawsze się tak dzieje po tego typu wydarzeniach) niech też idą w pi***. Prędzej czy później wrócicie bo zdacie sobie sprawę że bez pikników zdechniecie z głodu.
Dobrze że stara gwardia w postaci ojców, wujków i innych na głównej wzięła sprawy w swoje ręce. Oni, jedyni którzy wczoraj odnieśli zwycięstwo, też mają wydupiac ze stadionu bo kumaci tego chcą? Jakby nie te pikniki to wczoraj h*uja byście mieli a nie argument do pisania że łks został pogoniony. Kumaci w groźnych koszulkach doprowadziły do ewakuacji rodzinnego. Całą drugą połowę od sektora gości aż pod rodzinny dzielnie walczyliście na chwałę R. Aż do płaczu własnych dziecięcych kibiców. Brawo
Albo to pi***olnie grubo ale znów przy okazji jakiegoś meczu będzie powtórka z wczoraj

sezon na trybunach się skończył. Gdzie zagramy w przyszłym sezonie i z jakimi konsekwencjami zobaczymy.
Najgorsze jest to że wtedy znów przez bramy przejdą tak najebani co ledwo stoją i nie potrafią zaśpiewać jednej przyśpiewki pro ale anty wychodzi im acapela najlepiej, a na ochronie będą (z całym szacunkiem) stare baby z rentą. Zjazd do III ligi to najwidoczniej było za mało do oczyszczenia patologi w i wokół klubu.
Serce krwawi

[Mikoruch]

"Pamietajcie to nie jest wasz prywatny folwark to jest klub nas wszystkich"

Jesteś pewny, że tak jest ? Mam spore obawy.

[Witek46]

Każdy kto twierdzi, że nie powinno się budować nowego stadionu tylko zostawić starą Cichą,a reszta mu bezrozumnie przyklaskuje, popisuje się wielką niewiedzą, że taki stadion daje poczucie bezpieczeństwa. Jak pokazują przykłady w całej Polsce, nowe stadiony są budowane w taki sposób, że przemieszczanie się pomiędzy sektorami jest niemożliwe, zwłaszcza ze strony młyna do klatki gości. Sam sektor dla przyjezdnych ma takie ogrodzenie, że ciężko się również przyjezdnym z niego wydostać, co wielokrotnie pokazywały przykłady w innych częściach kraju. Jeżeli więc jesteś za poprawa bezpieczeństwa to nowe stadiony właśnie są jego gwarancją,a nie stara Cicha. I zamiast się przychylać do tych głosów, zacznijcie ludziom, którzy są przeciwnikami budowy, tłumaczyć zalety takiej decyzji. Stadion Śląski z prowizorycznym sektorem gości i możliwością przechadzania pomiędzy poszczególnymi sektorami nie jest bezpieczny, bo nie był przebudowany z myślą rozgrywania spotkań ligowych pomiędzy zwaśnionymi klubami tylko jako obiekt do innych wydarzeń sportowych i ewentualnie do meczów reprezentacji Polski. Jeżeli tak bardzo chcecie spokoju na meczach to powinno wam zależeć na tym, aby Ruch miał nowy dom, odpowiednio zaprojektowany tak, aby sytuacja z wczorajszego meczu była niemożliwa do powtórzenia.

Ale my nie zbudujemy nowego stadionu bo nie mamy kasy. My tylko chcemy zburzyć stary i dlatego to jest bez sensu. Jak już będziesz miał kasę na stadion to wtedy burz i buduj. Na stadion, nie na jedną trybunę. Obietnica dotyczyła budowy stadionu, a nie rozbiórki.

[Bialy]

Mleko, po raz enty, się wylało.
Trudno oprzeć się wrażeniu że mentalnie, organizacyjnie utknęliśmy w latach 90 tych i to tych najgorszych.

Nie zajedziemy tak daleko. Właściwie to kurs w jedną, ta gorsza stronę. Lata 90 nie wrócą i wszystko wokół (media, struktury nadzorcze ligi zrobią wszystko żeby to ukrócić)
Można sobie dopisywać akcje na + ale wymiernie dla funkcjonowania klubu takie akcje jak wczoraj to nawet nie gwóźdź tylko już zalanie betonem tej trumny.
I żeby nie było że mam tylko pretensje do tych w kominiarkach (swoją drogą my naprawdę jesteśmy bastionem lat słusznie minionych) ale zabezpieczenie ogólne meczu to skandal i odpowiedzialni za to natychmiast na bruk.

Ci którzy wywalają pikników (zawsze się tak dzieje po tego typu wydarzeniach) niech też idą w pi***. Prędzej czy później wrócicie bo zdacie sobie sprawę że bez pikników zdechniecie z głodu.
Dobrze że stara gwardia w postaci ojców, wujków i innych na głównej wzięła sprawy w swoje ręce. Oni, jedyni którzy wczoraj odnieśli zwycięstwo, też mają wydupiac ze stadionu bo kumaci tego chcą? Jakby nie te pikniki to wczoraj h*uja byście mieli a nie argument do pisania że łks został pogoniony. Kumaci w groźnych koszulkach doprowadziły do ewakuacji rodzinnego. Całą drugą połowę od sektora gości aż pod rodzinny dzielnie walczyliście na chwałę R. Aż do płaczu własnych dziecięcych kibiców. Brawo
Albo to pi***olnie grubo ale znów przy okazji jakiegoś meczu będzie powtórka z wczoraj

sezon na trybunach się skończył. Gdzie zagramy w przyszłym sezonie i z jakimi konsekwencjami zobaczymy.
Najgorsze jest to że wtedy znów przez bramy przejdą tak najebani co ledwo stoją i nie potrafią zaśpiewać jednej przyśpiewki pro ale anty wychodzi im acapela najlepiej, a na ochronie będą (z całym szacunkiem) stare baby z rentą. Zjazd do III ligi to najwidoczniej było za mało do oczyszczenia patologi w i wokół klubu.
Serce krwawi

Amen