Co z tym Ruchem?

[OCHOJEC]

Przypominam, że przed wydupceniem Skrobacza czy nawet i JN nasz ukochany prezes również w wywiadach deklarował pelne poparcie. Ale nie o tym ten post

Dla mnie straszne jest to, że nadal wieksza część kibiców ma klapki na oczach i dla nich Siemon jest Bogiem bo tyle dobrego uczynił w tym klubie. To jest jakieś nie zrozumiałe. Przez nasz klub przewinęło się setki ludzi, którzy mieli różne zasługi dla Ruchu. Wszystko potrafię zrozumieć, ale już mam dość po prostu mydlenia oczu. A pisanie, ze prezes nas wyciągnął z gowna ma sens, ale gdybyśmy wygrywali, gdyby na stanowiskach w klubie były zatrudniane osoby, które sie znają w danym fachu. A nie kolejny raz na tak istotnym stanowisku zatrudniona jest osobą, która na tym się nie zna.

Wystarczy spojrzeć na Śląsk. Bez sentymentów wy***ali Grodzickiego. Nie sprawdził się, bierz swoje graty i wypad. Szanuje naszego prezesa, lubię go. Ale to nie czas na sentymenty i na Niebieska Rodzinę bez końca.

W punkt. Tutaj trzeba twardej ręki do rządzenia. Przez kilka dobrych lat ludzie dobierani do naszego klubu na odpowiedzialne pozycje są usadzani na zasadzie "a może się sprawdzi". Wiadomo, że nie ma kasy, i trzeba mieszać w puzzlach, które się ma ale ciężko się nam w tym odnaleźć. Cały tydzień czekaliśmy na jakiś sygnał z klubu, a oni dopiero dzień przed kolejnym meczem puszczają nam kibicom kolejne bezwartościowe śpiewki
Ciekawe jak dziś się nastroje pozmieniają niektórym po kolejnej porażce

[kroy]

Ja mam z tym wywiadem jeden problem - brak konkretów i odpowiedzialności.
Co nie zagrało? Piłkarze nie umieją grać? Brał fobrych transferów? Źle przygotowanie fizyczne przed sezonem? Pech? Niskie zarobki? To że jest źle to każdy widzi ale prezes powinien wiedzieć i powiedzieć dlaczego bo jak wiemy dlaczego to możne myśleć o wyciąganiu odpowiedzialności.

[scaneRboy]

Ja mam z tym wywiadem jeden problem - brak konkretów i odpowiedzialności.
Co nie zagrało? Piłkarze nie umieją grać? Brał fobrych transferów? Źle przygotowanie fizyczne przed sezonem? Pech? Niskie zarobki? To że jest źle to każdy widzi ale prezes powinien wiedzieć i powiedzieć dlaczego bo jak wiemy dlaczego to możne myśleć o wyciąganiu odpowiedzialności.

Mamy dość specyficzną sytuację, z jednej strony to kibice uratowali klub i jest zrozumiałe, że domagamy się informacji co się dzieje. Mamy prawo się martwić, bo pamiętamy czasy mydlenia oczu. Z drugiej strony nie zawsze warto ze wszystkim pruć się do mediów.

Ja byłbym po prostu legalistą. W radzie nadzorczej klubu są osoby reprezentujące kibiców, w UM są osoby popierane przez kibiców no i wreszcie Prezes też jest na swoim miejscu z poparcia kibiców. To komu mamy ufać? Skąd Wy chcecie brać tych "profesjonalistów"?

[spyru]

Pewnie nie wie, dlatego lał wodę.

[Wilus]

Pewnie nie wie, dlatego lał wodę.

Dokładnie tak Zresztą trener tez nie wie bo po co by co kolejkę zmieniał pół składu a na dodatek zmieniał pozycję graczom na boisku, nawet na takie gdzie widać że się męczą i robią tam same babole.
Po prostu wywołali kibice prezesa do tablicy więc się pojawił i czaruje.

[to jo]

Nie godaja źle, jest komunikat zle
Wom to ciężko jest dogodzic...
Ja wszystkie brudy do prasy to napewno wszystkim pomoże

[Rejon]

Ja mam z tym wywiadem jeden problem - brak konkretów i odpowiedzialności.
Co nie zagrało? Piłkarze nie umieją grać? Brał fobrych transferów? Źle przygotowanie fizyczne przed sezonem? Pech? Niskie zarobki? To że jest źle to każdy widzi ale prezes powinien wiedzieć i powiedzieć dlaczego bo jak wiemy dlaczego to możne myśleć o wyciąganiu odpowiedzialności.

Powinien się odnieść do pogłosek o sznapskompanii stranierich i ich przesunięciu do rezerwy.

[kroy]

Ja mam z tym wywiadem jeden problem - brak konkretów i odpowiedzialności.
Co nie zagrało? Piłkarze nie umieją grać? Brał fobrych transferów? Źle przygotowanie fizyczne przed sezonem? Pech? Niskie zarobki? To że jest źle to każdy widzi ale prezes powinien wiedzieć i powiedzieć dlaczego bo jak wiemy dlaczego to możne myśleć o wyciąganiu odpowiedzialności.

Mamy dość specyficzną sytuację, z jednej strony to kibice uratowali klub i jest zrozumiałe, że domagamy się informacji co się dzieje. Mamy prawo się martwić, bo pamiętamy czasy mydlenia oczu. Z drugiej strony nie zawsze warto ze wszystkim pruć się do mediów.

Ja byłbym po prostu legalistą. W radzie nadzorczej klubu są osoby reprezentujące kibiców, w UM są osoby popierane przez kibiców no i wreszcie Prezes też jest na swoim miejscu z poparcia kibiców. To komu mamy ufać? Skąd Wy chcecie brać tych "profesjonalistów"?

Ja nie wymagam rozprawki tylko identyfikacji problemu:

A) problem kadry - odpowiedzialność Dyrektor Sportowy
B) problem przygotowania - odpowiedzialność trenera
C) sprawy pozasportowe - odpowiedzialność prezesa
D) kontuzje i zna regeneracja - fizjoterapeuci


Nikt nie oczekuje informacji od a do z ale z tego co prezes powiedział wynika tyle co nic

[Slawko]

Zróbcie taki eksperyment myślowy i odejmijcie od obecnego Ruchu kibiców.
Zostanie poł-amatorski klubik.

Marketingowo - dno. Lepiej było w 2 lidze.... Ile można opierać to na tych wtornych kulisach i licznikach biletów przed większymi szpilami?
Infrastruktura - siłka pod blaszaną wiatą i treningi na skałce
Finansowo - niby są jacyś właściciele, ale mają to wszystko w pi***ie, klub jest utrzymywany przez miasto + sciepy kibiców na obozy itd.
Sportowo - szkolenie młodzieży bez efektów, brak strategii na 1 drużynę.
Personalnie - wiadomo "garstka ludzi"

Z chęcią bym poznał jak to wygląda organizacyjnie.
Bo z zewnątrz wygląda to tak :
Dział biznesowy - 1 osoba
Sprzedaż - 1 osoba
Dział prasowy - 1 osoba
Skauting - 1 osoba
Itd.

No pół amatorzy pełną gębą.

[disu]

Zróbcie taki eksperyment myślowy i odejmijcie od obecnego Ruchu kibiców.
Zostanie poł-amatorski klubik.

Marketingowo - dno. Lepiej było w 2 lidze.... Ile można opierać to na tych wtornych kulisach i licznikach biletów przed większymi szpilami?
Infrastruktura - siłka pod blaszaną wiatą i treningi na skałce
Finansowo - niby są jacyś właściciele, ale mają to wszystko w pi***ie, klub jest utrzymywany przez miasto + sciepy kibiców na obozy itd.
Sportowo - szkolenie młodzieży bez efektów, brak strategii na 1 drużynę.
Personalnie - wiadomo "garstka ludzi"

Z chęcią bym poznał jak to wygląda organizacyjnie.
Bo z zewnątrz wygląda to tak :
Dział biznesowy - 1 osoba
Sprzedaż - 1 osoba
Dział prasowy - 1 osoba
Skauting - 1 osoba
Itd.

No pół amatorzy pełną gębą.

Do tego brak stadionu i silna konkurencja w regionie. Niestety, ale jesteśmy półprofesjonalnym Januszexem z Chorzowa. I im szybciej tu na forum do pewnych nadmiernych optymistów to dojdzie tym szybciej może nastąpią radykalne zmiany.

[Ozor]

Struktura właścicielska jest taka że bardzo wolno lub wcale reaguje na wydarzenia w klubie dlatego mamy co mamy.

[staRvin]

Trzeęsienie trzeba zrobić od samego dołu bo to co się odwalo u nos w skautingu i jakich momy trenerow w szkółce to śmiech na sali. Skaut ciężko mo sprawdzić utalentowanego zawodnika co rodzina jest za Ruchem i potem idzie do gieksy. Som mom 2 bajtli i po tym co slyszol co sie w Ruchu odpierdzielo w szkoleniu to wstyd do 14 krotnego MP.Trenerzy nawet się nie szkolą ino są zatrudnieni po znajomości.W gks wzięli chłopa z Gwarka co ogarnia temat i mają już dobro szkółka a u nos kolesiostwo choćby w PZPN.

PS dodom że takich przypadków kibiców Ruchu co wolą oddać albo przenieść bajtla do gks, rozwoju czy do szczew znom więcej.

[alieu]

Wiecie ile zarabia niejaki Vinagre z Legii - ok. 500 000 pln/mc. Coś czuje że więcej niż cała nasza 11stka, albo i kadra. A Legia to nie jest jakiś krezus w Polsce, inni płacą niewiele mniej.
Do nas na stadion chodzą ludzie, którzy pamiętają jak Legia przyjeżdzała do nas po pewne baty, ja pamiętam w miare równe mecze. Dziś... ech szkoda nerwów.

Mnie balansowanie miedzy Eks a 1. ligą nie interesuje. Zmiana trenera a nawet prezesa (choć pewnie obaj zasługują na wylot) nic nie da.

Bedę się powtarzał, presja kibiców musi isc w strone włascicieli, a przede wszystkim Sz. Michałka. Póki jest prezydentem może w tej sprawie działać. Ostatnio powiedział w wywiadzie, że prywatyzacji nie będzie i dla mnie to jest szok. Na piłce da się zarobić. Większość klubów, o których ostatnio głośno jest mniej atrakcyjnych od nas (ogromne długi, mniejsza baza kibiców), a chętni się znajdują. U nas cisza bo właściciele nie chcą sprzedać.

Ciągle mi brakuje jakiejś jasnej deklaracji organizacji kibicowskich w tej sprawie. Tu na forum możemy se pobeczeć.

[niebieski szatan]

Tak jak już parę osób napisało z obecnej kadry można zostawić Biela, Mo i Preislera, a całej reszty trzeba się pozbyć. Nie przedłużać kontraktów tym co się kończą, resztę na listę transferową lub wypożyczyć, a z kim się da to rozwiązać w miarę bezkosztowo. Kto zostanie po tej czystce to do rezerw.
Jeszcze jedno, sporo się kiedyś mówiło o konieczności zatrudnienia psychologa do klubu. Jak tak słucham co bredzi nasz trener na konferencjach i widzę jaki skład wystawia, patrzę jak nasi kopacze wychodzą na mecz i uprawiają jakąś inną dyscyplinę sportu niż futbol, a do tego wszystkiego prezes zasypuje to banałami, a skaut i dyrektor sportowy chowają się w gabinetach i (nie daj Boże) pracują nad ściągnięciem kolejnych partaczy i pozorantów, to odnoszę wrażenie, że tu nie trzeba zatrudniać psychologa, tu psychiatra jest potrzebny na już....

[iglo]

zadałem sobie trud i wysłuchałem konferencji trenera Ruchu - wniosek:
nie martwmy się - w przyszłym sezonie będzie lepiej. Co ja pisze - w przyszłym sezonie będzie awans

za wcześnie (jesień) wyskoczyliśmy z forma i niepotrzebnie się napaliliśmy.
to tyle. uspokoił mnie