
Puchar Polski
-
- Posty: 4804
- Rejestracja: 31 gru 2003, o 11:44
- Lokalizacja: Pless-Stadt
- Kontakt:
- AdiC
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1282
- Rejestracja: 14 sie 2002, o 13:56
- Lokalizacja: Ruda Śl Bykowina akt Szczecin
- Kontakt:
- L.G
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 cze 2005, o 13:48
- Lokalizacja: lipiny
- Kontakt:
Krótkie podsumowanie nowego sezonu (czytaj dokonań "trenera")
Bonk - bez formy
Pulkowski - bez formy
Smarzyński - bez formy
Wawrzyńczok - bez formy
Pepe - bez komentarza,
Śrutwa - żenada
Bizacki - 89 minut nic + jedna akcja
Nowak - niepewny (zdarzają mu się wpadki vide. Widzew)
przygotowanie szybkościowe - śmiechu warte
Ustawienie 1-4-3-3 albo 1-3-4-3 ??? no tak z takim napadem niy idzie inaczej
Brak odwagi (by posadzić co niektórych na ławie), bez ryzyka nie ma wyników, kuntatorswo, minimalizm i próba stworzenia pozorów, że to wina zawodników (ilu jeszcze trzeba będzie zmarnować, by "trenerowi" zaskoczyła koncepcja)
Brak koncepcji (bo co to za koncepcja gdy ustawia sie zespół pod nic niegrających trzech jeźdzców bez głowy).
Ogólnie taktyka a'la dzieci we mgle.
No i super zmiany w trakcie meczu
Co z tego, że obrona gro w miara, we trzech czy cztyrech meczu nie wygrają (nawet nie zremisują).
(bez)Myśli trenerskiej Wyrobek-Fornalak godomy dość !!!!
Bonk - bez formy
Pulkowski - bez formy
Smarzyński - bez formy
Wawrzyńczok - bez formy
Pepe - bez komentarza,
Śrutwa - żenada
Bizacki - 89 minut nic + jedna akcja
Nowak - niepewny (zdarzają mu się wpadki vide. Widzew)
przygotowanie szybkościowe - śmiechu warte
Ustawienie 1-4-3-3 albo 1-3-4-3 ??? no tak z takim napadem niy idzie inaczej
Brak odwagi (by posadzić co niektórych na ławie), bez ryzyka nie ma wyników, kuntatorswo, minimalizm i próba stworzenia pozorów, że to wina zawodników (ilu jeszcze trzeba będzie zmarnować, by "trenerowi" zaskoczyła koncepcja)
Brak koncepcji (bo co to za koncepcja gdy ustawia sie zespół pod nic niegrających trzech jeźdzców bez głowy).
Ogólnie taktyka a'la dzieci we mgle.
No i super zmiany w trakcie meczu
Co z tego, że obrona gro w miara, we trzech czy cztyrech meczu nie wygrają (nawet nie zremisują).
(bez)Myśli trenerskiej Wyrobek-Fornalak godomy dość !!!!
słowym - jesteśmy klubym zmarnowanych szans :-(
- Blaszany
- Posty: 1824
- Rejestracja: 20 sie 2004, o 14:35
- Lokalizacja: Gůrny Ślůnsk
- Kontakt:
a mono by tak kibice przywitali piłkarzyków i im konkretnie napierd.... co?
a trenerowi niy wiym co zrobili. . . . . jakie my momy antytalenty z tymi trenerami ... kur...
co za pajace w tym ruchu som.. a wczorej patrzolech na Bayern i myslolech ze za 5-6 lot bydom grali z Ruchem... buehehahahah z takimi elwrami to mogymy za 5-6 lot z Siemianowiczankom w okryngówce grac...
a trenerowi niy wiym co zrobili. . . . . jakie my momy antytalenty z tymi trenerami ... kur...
co za pajace w tym ruchu som.. a wczorej patrzolech na Bayern i myslolech ze za 5-6 lot bydom grali z Ruchem... buehehahahah z takimi elwrami to mogymy za 5-6 lot z Siemianowiczankom w okryngówce grac...
-
- Posty: 10253
- Rejestracja: 7 cze 2004, o 10:26
- Lokalizacja: Lokal i Zacja
- Kontakt:
4 raz z rzędu nie przeszliśmy I rundy Pucharu Polski. O czyms to świadczy. Ciekawe, że grał ten sam skład co z ŁKS. Zmienił się tylko bramkarz. Kolejny wstyd, to fakt że drużyna drugoligowa traci w dogrywce 2 gole z czwartoligowcem. Widać, że są świetnie przygotowani wydolnościowo.
Najbliższą przyszłość widzę smutną: w Sosnowcu szmary, ze Szczakowianką wygramy, bo Jaworzno jest jeszcze nie zgrane (to uratuje dupę Fornalakowi niestety), a później Gdańsk... i znowu ciężko to widzę.
Najbliższą przyszłość widzę smutną: w Sosnowcu szmary, ze Szczakowianką wygramy, bo Jaworzno jest jeszcze nie zgrane (to uratuje dupę Fornalakowi niestety), a później Gdańsk... i znowu ciężko to widzę.
Pierwszy raz przy Cichej: 10.06.1989 r. Ruch - Olimpia 2:1
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
Pierwszy wyjazd: 3.10.1992 r. Górnik - Ruch 1:1
Najwyższe zwycięstwo: 7:0 ze Stomilem Olsztyn. Najwyższa porażka: 0:6 z... Pogonią Siedlce.
Sukcesy, które świadomie przeżyłem: 1 mistrzostwo Polski, 1 wicemistrzostwo Polski, 3xbrązowy medal, Puchar Polski (1996), finał Pucharu Intertoto (1998).
- SzaRlin
- Posty: 2001
- Rejestracja: 11 lip 2005, o 14:43
- Lokalizacja: NRŚL Halemba
- Kontakt:
- fRyta
- Posty: 1244
- Rejestracja: 21 kwie 2005, o 22:01
- Lokalizacja: |NS|
- Kontakt:
Pilkarzyki jestescie zalosni....trener to jest chyba fikcja...nie nadajesz sie panie Fornalak na trenera i odjdz jak najszybciej bo tylko wstyd robisz temu klubowi. Slow po prostu brak. Jak mozna przegrac z druzyna z 4 ligi, jeszcze z takiej wsi jaka jest Brzesko, ten sezon bedzie jeszcze gorszy, mam tego dosc, chce Ruchu w ekstraklasie a nie w tej 2 lidze i z takimi pajacami. Fornalak wypad!!!




Zawsze wierni i oddani Siemianowice Śląskie !
-
- Posty: 1141
- Rejestracja: 6 lis 2004, o 13:52
- Lokalizacja: tarnowskie góry
- Kontakt:
- jalboss
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 1347
- Rejestracja: 12 sie 2002, o 07:50
- Lokalizacja: gdzieniegdzie!
- Kontakt:
- osik
- Posty: 601
- Rejestracja: 12 maja 2004, o 16:55
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], HullCityFC, Majestic-12 [Bot] i 62 gości