AdiBatory pisze: ↑16 mar 2025, o 17:28
Najłatwiej krytykować napastnikow, ale nikt nie patrzy ile oni dostaja piłek
Przecież 80% piłek do nich, to laga od obrońcy, a szczepek/soma mają gościa na plecach i zero wsparcia
My od paru meczów nie zagraliśmy fajnej prostopadłej piłki, 95% wrzutek jest na pierwszego obrońcę lub przeciągniętych, a ofensywni pomocnicy dają w przodzie tyle co Lukic - zero
Gramy 3 śp/śpd i ani jeden nie wspomaga napastnika.
Gramy zbyt zachowawczo , zamiast spróbować grać z typową "10" za plecami Szczepka/Somy
Druga rzecz to ciągle kombinowanie Szulczka...
Z Termalica Mezgrani z bocznego obrońcy schodzi ciągle jako śp/śpd
W męczu z Płockiem mezgrani gra jako trzeci srodkowy obrońca
W jeszcze innym meczu Mezgrani gra ofensywnego bocznego i obiega Kozaka/Myszora
No kurde, nie da się złapać automatyzmow jak ciągle jest coś zmieniane
I ostatnia rzecz to brak podejmowania ryzyka przez naszych obrońców i śpd. Tyle razy wyprowadzamy piłkę, Szwoch/Tsykalo są sami , bez plastra przy sobie, a my boimy się zagrać między liniami i ruszyć do przodu, więc gramy bezpiecznie do boku i sami zamykamy sobie możliwości.
Jeśli boimy się grać piłki do naszych środkowych pomocników, bo 5m od nich jest przeciwnik, to dajmy se spokój z rozgrywaniem od tyłu , a treningach niech grają w dziadka i może się nauczą funkcjonować w "tłoku"
Dobrze, że teraz przerwa = jest szansa że nabierzemy energii czy tam świeżości