Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
-
- Posty: 455
- Rejestracja: 3 maja 2004, o 14:28
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Najlepiej zagrał dziś c-bool
-
- Posty: 1638
- Rejestracja: 23 lis 2011, o 17:46
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Po obejrzeniu skrótu dochodzę do wniosku, że widoczność na SŚ wcale nie jest taka zła, bo wnioski podobne.
To co w 1 połowie grał Adkonis to ku*** o pomstę do nieba woła. To co grali pozostali w sumie też. Linia obronna parodia nad parodiami. Dobieganie po 3 do jednego zawodnika i zostawianie innych niekrytych, którzy strzelają bramki. Straszna stateczność w obronie- przecież bramka główką Rodado to jakieś kuriozum. Wbiegł sobie między naszych 4 stojących zawodników i tyle.
Idealnym podsumowaniem tego meczu jest nieuznany gol. Czekamy po prostu na wp***dol, wybicia na ślepo, stoimy, czekamy i obserwujemy. Jeszcze nie wpadło, to znowu jeb i dalej stoimy i patrzymy co robi Wisła. TRAGEDIA.
W drugiej połowie się trochę ogarnęli, ale za to wszystkie strzały prawie w sam środek. Ogólnie, zero startu do piłki, zero agresji, zero szybkości, zero dokładności. Zostali zajechani znowu w okresie przygotowawczym? Zaczniemy grać za miesiąc jak już będzie po ptokach? Mam nadzieję, że do baraży wejdziemy z 6 miejsca i nie zagramy u siebie, bo się znowu zestresują. WSTYD. Kur** kaca po tym meczu będę miał do końca sezonu.
To co w 1 połowie grał Adkonis to ku*** o pomstę do nieba woła. To co grali pozostali w sumie też. Linia obronna parodia nad parodiami. Dobieganie po 3 do jednego zawodnika i zostawianie innych niekrytych, którzy strzelają bramki. Straszna stateczność w obronie- przecież bramka główką Rodado to jakieś kuriozum. Wbiegł sobie między naszych 4 stojących zawodników i tyle.
Idealnym podsumowaniem tego meczu jest nieuznany gol. Czekamy po prostu na wp***dol, wybicia na ślepo, stoimy, czekamy i obserwujemy. Jeszcze nie wpadło, to znowu jeb i dalej stoimy i patrzymy co robi Wisła. TRAGEDIA.
W drugiej połowie się trochę ogarnęli, ale za to wszystkie strzały prawie w sam środek. Ogólnie, zero startu do piłki, zero agresji, zero szybkości, zero dokładności. Zostali zajechani znowu w okresie przygotowawczym? Zaczniemy grać za miesiąc jak już będzie po ptokach? Mam nadzieję, że do baraży wejdziemy z 6 miejsca i nie zagramy u siebie, bo się znowu zestresują. WSTYD. Kur** kaca po tym meczu będę miał do końca sezonu.
Chyba pierwszy raz się z tobą zgadzam- świat się kończy.
-
- Posty: 168
- Rejestracja: 15 paź 2010, o 16:23
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Od zmian w sztabie rozpoczęły się nasze kłopoty. Nikt mi nie powie, że dr Jakub Jarosz, który na AWF w Katowicach pracuje z ludźmi, których w kwestii przygotowania fizycznego podziwia pół Europy nie jest w stanie dobrać odpowiednich przeciążeń na poziomie 1 ligi.
-
- Posty: 168
- Rejestracja: 4 sie 2007, o 09:03
- Lokalizacja: M-ów
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Drużyna Ruchu wyglądał dziś jakby dostali piłka do ręki i mieli se zagrać. Byle jak ale zagrać.
I zagrali a właściwie byli na placu. Wisła przeczytała nas w 5 minut, jasne pomogła bramka na 1-0 więc mieli więcej luzu ale tak jak grali piłką a nasi stali i patrzeli to aż się serce ściskało.
To była różnica trzech klas. I rozumie że można zagrać słabszy mecz ale dziś to była czarna rozpacz, nie będę się pastwił nad niektórymi ale serio mnie było by gańba wychodzić na plac z taką formą.
Na plus, mimo wszystko dwa widziałem - nowy obrońca i młody Barański. Jeśli nie zagrają od pierwszej minuty z Koroną to będzie kolejny sabotaż.
Kibicowsko - no cóż jak przy masowkach bywa pełno wynalazków - sprawa z oprawą nie wymaga komentarza.
Byłem na stadionie od godz 09:30 z okazji meczu szachowego, i później samego meczu - do momentu meczu wszystko top, pogoda, impreza szachowa, otoczka, a później zaczął się mecz ..
Do zobaczenia na Koronie - oby w innych nastrojach
I zagrali a właściwie byli na placu. Wisła przeczytała nas w 5 minut, jasne pomogła bramka na 1-0 więc mieli więcej luzu ale tak jak grali piłką a nasi stali i patrzeli to aż się serce ściskało.
To była różnica trzech klas. I rozumie że można zagrać słabszy mecz ale dziś to była czarna rozpacz, nie będę się pastwił nad niektórymi ale serio mnie było by gańba wychodzić na plac z taką formą.
Na plus, mimo wszystko dwa widziałem - nowy obrońca i młody Barański. Jeśli nie zagrają od pierwszej minuty z Koroną to będzie kolejny sabotaż.
Kibicowsko - no cóż jak przy masowkach bywa pełno wynalazków - sprawa z oprawą nie wymaga komentarza.
Byłem na stadionie od godz 09:30 z okazji meczu szachowego, i później samego meczu - do momentu meczu wszystko top, pogoda, impreza szachowa, otoczka, a później zaczął się mecz ..
Do zobaczenia na Koronie - oby w innych nastrojach
"Ruch nas rozjechal jak walec, zmiazdzyl, upokorzyl, rozdeptal."
-
- Posty: 3767
- Rejestracja: 29 sty 2008, o 10:18
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Jprdl.. dzisiejsza żenada udzielila sie nawet tubna forum.
"Hopy"

Co za dno, co za wstyd... Teraz ten genialny rekord frekwencji przejdzie do historii jako 0:5
K..A "dzieki", grajki

Skutecznie odepchneliscie przypadkowych ludzi, po takim czyś juz nie przyjdą.
Niebieskie serce od 1988 R.
NOWY STADION DLA RUCHU!!!
"PRECZ z polityczną poprawnością!"
NOWY STADION DLA RUCHU!!!
"PRECZ z polityczną poprawnością!"
-
- Posty: 205
- Rejestracja: 19 mar 2010, o 18:02
- Lokalizacja: NRŚL
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Kamizelki, GPSy, systemy, kamery, drony, nowy kolega trenera "analityka" - wszystko fajnie i cieszy takie profesjonalne podejście ale ku*** kolejny roz jest totalnie zapierdolony okres przygotowawczy - przetrenowani w ch**
Mecz przegrany na boisku i siła rzeczy na trybunach
Teraz ino poczekać na fajne kulisy, uśmiechniętego prezesa "vamos" a potem wirus i sraczka w szatni
Do zobaczenia we wtorek - Ruch to MY


Teraz ino poczekać na fajne kulisy, uśmiechniętego prezesa "vamos" a potem wirus i sraczka w szatni

Do zobaczenia we wtorek - Ruch to MY
-
- Posty: 1891
- Rejestracja: 2 lut 2007, o 12:51
- Lokalizacja: Niebieska Ruda Śląska
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Musi lazic po 10,12 tys wtedy graja,z Legia Górnikiem,Widzewem i dzisioj z Wisłą kupa na starci3
NRŚL GANG
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 6585
- Rejestracja: 26 maja 2005, o 14:00
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Skoro Wisły było więcej w ataku, skoro było ich więcej w obronie to nie znaczy, że ich było więcej na boisku, ale, że po prostu oni w przeciwieństwie do nas biegali.
Jak słyszę, że trenowaliśmy stałe fragmenty zarówno obronę i atak i potem widzę takie coś to nie wiem co powiedzieć. Mamy 11 chłopa na maks 10 metrów, a nikt potem nie skacze czy nie idzie do drugiej piłki. Do każdej odbitej piłki szybszy był Wiślak.
Jak słyszę, że teraz już zawodnicy będą wiedzieli jak zachowywać się głównie w polu karnym i później widzę takie coś to nie wiem co powiedzieć. Tyle swobody ile dają nasi obrońcy pomiędzy 10, a 30 metrem to jest niesamowite, tam nikt nie myśli, żeby doskoczyć tylko każdy się cofa dając jeszcze więcej miejsca, aż do pola karnego. Raz chyba tylko widziałem jak ten Czech do kogoś doskoczył i wyprzedził zawodnika Wisły.
Ale, żeby było jasność w ofensywie też praktycznie nic, za wyjętkiem Barańskiego, który przynajmniej raz czy dwa razy minął chopa nie kojarzę by ktoś wygrał pojedynek 1 na 1 i kogokolwiek minął, a wrzutki jak tam nikt nie wbiegał najczęściej kończyły się na pierwszym chłopie.
Jak słyszę, że trenowaliśmy stałe fragmenty zarówno obronę i atak i potem widzę takie coś to nie wiem co powiedzieć. Mamy 11 chłopa na maks 10 metrów, a nikt potem nie skacze czy nie idzie do drugiej piłki. Do każdej odbitej piłki szybszy był Wiślak.
Jak słyszę, że teraz już zawodnicy będą wiedzieli jak zachowywać się głównie w polu karnym i później widzę takie coś to nie wiem co powiedzieć. Tyle swobody ile dają nasi obrońcy pomiędzy 10, a 30 metrem to jest niesamowite, tam nikt nie myśli, żeby doskoczyć tylko każdy się cofa dając jeszcze więcej miejsca, aż do pola karnego. Raz chyba tylko widziałem jak ten Czech do kogoś doskoczył i wyprzedził zawodnika Wisły.
Ale, żeby było jasność w ofensywie też praktycznie nic, za wyjętkiem Barańskiego, który przynajmniej raz czy dwa razy minął chopa nie kojarzę by ktoś wygrał pojedynek 1 na 1 i kogokolwiek minął, a wrzutki jak tam nikt nie wbiegał najczęściej kończyły się na pierwszym chłopie.
Wystarczy by dobrzy ludzie nic nie robili, a zło zatriumfuje. E. Burke
-
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 10228
- Rejestracja: 19 sie 2002, o 11:34
- Lokalizacja: wszyscy wiedzą
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Kocham Ruch, dzisiaj dojechało na mecz 53.293 fantastycznych ludzi ale Ci nie dojechali:
Turk - Konczkowski, Cykało, Lukić, Szymon Szymański, Karasiński, Sadlok, Preisler - Kozak, Ventura, Barański, Szwoch Starzyński) Adkonis, Mezghrani - Szczepan, Bielecki, Myszor, Moneta, Novothny.
Szulczek, Gach, Urbańczyk, Zubek, Hołubiec, Czapla i Lukaszczyk
Wstyd i gańba
Jak ja ich kur.. dzisiej nienawidzę !
Brawo Wisła
Turk - Konczkowski, Cykało, Lukić, Szymon Szymański, Karasiński, Sadlok, Preisler - Kozak, Ventura, Barański, Szwoch Starzyński) Adkonis, Mezghrani - Szczepan, Bielecki, Myszor, Moneta, Novothny.
Szulczek, Gach, Urbańczyk, Zubek, Hołubiec, Czapla i Lukaszczyk
Wstyd i gańba
Jak ja ich kur.. dzisiej nienawidzę !
Brawo Wisła
-
- Posty: 2484
- Rejestracja: 16 cze 2009, o 19:30
- Lokalizacja: ???
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Przy okazji
Ile jeszcze będziemy oglądać tego mohameda na lewej obronie czy środku pomocy, ku*** mać niech ktoś w końcu ma odwagę i wyrzuci z jedenastki konczkowskiego bo się chłop nie nadaje do niczego
Ile jeszcze będziemy oglądać tego mohameda na lewej obronie czy środku pomocy, ku*** mać niech ktoś w końcu ma odwagę i wyrzuci z jedenastki konczkowskiego bo się chłop nie nadaje do niczego
- Ozor
- Wspiera "Wielki Ruch"
- Posty: 11341
- Rejestracja: 4 paź 2003, o 20:03
- Lokalizacja: CHII
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Ale ku*** wstyd

-
- Posty: 4413
- Rejestracja: 12 sty 2004, o 14:18
- Lokalizacja: Bytom,Tarn-Góry
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
To teraz możesz liczyć na bana bo tu nie można krytykować ale szacun ,w sam punkt ,ja dodam zróbmy zrzutkę na kolejną Turcję bo nie dojechaliMeteoR1920 pisze: ↑22 lut 2025, o 18:25Kamizelki, GPSy, systemy, kamery, drony, nowy kolega trenera "analityka" - wszystko fajnie i cieszy takie profesjonalne podejście ale ku*** kolejny roz jest totalnie zapierdolony okres przygotowawczy - przetrenowani w ch**Mecz przegrany na boisku i siła rzeczy na trybunach
![]()
Teraz ino poczekać na fajne kulisy, uśmiechniętego prezesa "vamos" a potem wirus i sraczka w szatni![]()
Do zobaczenia we wtorek - Ruch to MY

-
- Posty: 7341
- Rejestracja: 14 lip 2008, o 21:44
- Lokalizacja: Zürich
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Dziekuje do widzenia:
tego chlopa chyba popierdolilo i niy wiym kaj jest. Niych wypierdalo nazot do Warty abo innych ogorkow.
https://youtu.be/4iZL7Pw_bq0?si=hEv0broJZ1cv3cGE&t=745
tego chlopa chyba popierdolilo i niy wiym kaj jest. Niych wypierdalo nazot do Warty abo innych ogorkow.
https://youtu.be/4iZL7Pw_bq0?si=hEv0broJZ1cv3cGE&t=745
Narodzie Górnośląski! Chcesz Twoje doczesne i wieczne życie na kilka setek lat w tak nieszczęśliwe ręce oddać? Nigdy – przenigdy! Obudź się Górnoślązaku i okaż przed całym światem, że potrafisz gospodarzyć i sam się rządzić. Dlatego też stwórz sobie samoistne wolne państwo – Republikę Górnośląską. Górnoślązacy! Wiem, że tak sobie życzycie. Jeżeli Szwajcaria potrafi się sama rządzić, dlaczego nie nasz bogaty kraj, który ma warunki ku temu.
http://forum.niebiescy.pl/viewtopic.php?f=22&t=23280
http://forum.niebiescy.pl/viewtopic.php?f=22&t=23280
-
- Posty: 347
- Rejestracja: 24 lis 2009, o 14:55
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
Brawo dla naszych Niebieskich kibiców.. gardło zdarte i humor zje**** ale czego się nie robi dla Ruchu.. Pomyślcie jaka korba by była gdyby wynik był pomyślny, nawet mnie odcięło na moment z dopingiem jak było 3-0 ech jak zwykle w tych "wielkich" meczach powiązało im nogi.. Tylko te pierwsze wds było zwycieskie.. PS Wiara i tak pozostanie 

-
- Posty: 1037
- Rejestracja: 16 paź 2009, o 17:11
- Lokalizacja: Ruda Slaska
- Kontakt:
Re: Ruch Chorzów - Wisła Kraków, sobota, 22.02.25, 14:30
To już nawet nie jest wkurwienie ani złośc, tylko po prostu smutek, że w takich chwilach zawsze to my tylko na tym cierpimy. Pierwsza połowa to nawet ciężko powiedzieć, że plątały im się nogi. Po prostu im się nie chciało, a Wiśle zaś tak.
Mam nadzieje, ze wypożyczenie tego gorola zostanie skrócone i więcej go z eRka na piersi nie zobaczymy.
To juz bym wolał w środku Sobeczko.
Mam nadzieje, ze wypożyczenie tego gorola zostanie skrócone i więcej go z eRka na piersi nie zobaczymy.
To juz bym wolał w środku Sobeczko.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot], Google Adsense [Bot], heli i 47 gości